
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Bilex, na takie okazje pigwówka jak znalazłBilex pisze: Chorym![]()

Wyszła trochę za mocna, więc szybko wyzdrowiejesz

Re: Coś niedobrego
O Jeżu, chcesz żeby mi serce moje słabowite stanęło? 

Death ain't nothin' but a heartbeat away...
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Nie ma to jak poprawna niepoprawność polityczna. W sumie zastanawiałem się nad wrzuceniem do coś śmiesznego, ale niech będzie tutaj:
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/zmian ... omosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/zmian ... omosc.html
Re: Coś niedobrego
Jakiś młody łysy wieśniak z Bochni (srebrny Mondek kombi z dieslem pod maską) chciał mnie przejechać na światłach i jeszcze się pyszczył, że jest na prawie bo to on miał zielone światło a nie ja... Cóż święta, pewnie się spieszył (może brał udział w jakimś wyścigu bo pewnie miały znaczenie dla niego te 2 minuty)... Mam nadzieję, że w drodze mu koło odpadnie albo zadławi się ością...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
ahhhh ojej.... no to mi dopiekłeś, chyba będę płakał w kąciku...Witek pisze:Nie ma co, jesteście siebie warci...
Ja wyznaję zasadę poszanowania godności drugiego człowieka i jeśli na uwagę: stary, co robisz, chciałeś mnie rozjechać (równocześnie gest ręki wskazujący na sygnalizator na którym świeci się zielone dla pieszych). Posługiwałem się w tym momencie poprawną polszczyzną (zero przecinków). Nie używałem też gestów uznawanych za obraźliwe... I byłby z jego strony gest sorry, zagapiłem się, wesołych świąt, czy coś w tym rodzaju... To nawet bym nie wspomniał o tym wydarzeniu...
A, że gość jakiś spięty był (pewnie go majty uwierały) i zachowywał się tak jakby chciał za chwilę wyjść z auta i udowodnić, że nie jestem godzien przechodzić przez jezdnię gdy on jedzie swoim powozem na blachach KBC + jeszcze stek wyzwisk puszczony w moją stronę...
Generalnie jestem do ludzi bardzo pokojowo nastawiony ale jeśli ktoś jest dla mnie niemiły w chamski sposób albo mnie oszukał, to więcej z takim człowiekiem się nie zadaję (szkoda życia na takiego freda). Niestety na takich drogowych cwaniaków nie mam recepty... Aczkolwiek takich wieśniaków jest coraz mniej, więc może kultura jazdy się poprawia a może dlatego, że im się koła odkręciły

P.S. Witek, momentami zachowujesz się jak kosmita w moim odczuciu (wygłaszając swoje opinie)... Witek, więcej pokory, mniej prowokacji... Pozdrawiam świątecznie...
Ostatnio zmieniony 24 gru 2011, o 21:31 przez barton, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
ja już też jestem na krawędzi przejedzenia.... a tu jeszcze taki orzechowiec mnie wyzywająco kusi... No cóż szabla, tfuu widelec w dłoń.... Banzai!Bergen pisze:Obżarłem się. Ale tylko troszeczkę.

Ostatnio zmieniony 24 gru 2011, o 21:36 przez barton, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
Jakbyś zgadł. Potem trzeba długo brać na klatę i pamiętać o suplach żeby zeszło.Chloru pisze:Bergen, ażeby Ci w cycki poszło
Re: Coś niedobrego
Chlor to by chciał, żeby jemu w cycki poszło. Miałby co pomacać :P
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
Bergen, no i o stejkach!
ky, Ty miałeś man-boobs jeszcze całkiem niedawno... i długie włosy

ky, Ty miałeś man-boobs jeszcze całkiem niedawno... i długie włosy

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
No to w czym problem - Chloru możesz walić teścia albo ruskie pedygree pal domięśniowo. Wrzucasz omkę trzy razy po 250, czwartego dnia zwiększasz do 350 i dodajesz mietka i bipanol a w połowie cyklu cztery paczki gynalginu. Tylko nie wal omnadrenu, bo będziesz miał halucynacje.ky pisze: Chlor to by chciał, żeby jemu w cycki poszło

Re: Coś niedobrego
A Mikołaj turlał się na łóżku...Bergen pisze: Tylko nie wal omnadrenu, bo będziesz miał halucynacje.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
najważniejsze w tej całej zabawie to:

w sumie to powinien powstać wątek przed świętami, gdzie chętni wpisują swoją wagę (przed i po świętach)

w sumie to powinien powstać wątek przed świętami, gdzie chętni wpisują swoją wagę (przed i po świętach)

"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
A co miał robić? Przecież nie należał do manga porta solarium opolinezjum...ky pisze: A Mikołaj turlał się na łóżku...
Re: Coś niedobrego
Ale mnie plecy sieknęły . Qrna jak paralita 

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
takie cos jak James bond miał w swoim aucie trzeba zamontować, takie małe zdalnie sterowane rakietki, we wszystkie dupy co podczas deszczu halogen włączają , jazda koszmarna i bez tych dodatków
Piter 35, twardy bądź i nie marudź
Piter 35, twardy bądź i nie marudź

Re: Coś niedobrego
Dziś nawet Wiktorynki nie dałem rady wykąpaćesilon pisze: Piter 35, twardy bądź i nie marudź

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Piter 35, współczuje ale w Twoim wieku takie historie niestety moga sie częściej zdarzać...............może czas na wygodne auto, może legacy ?



- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Coś niedobrego
Kurwa
wczoraj z racji tego ,że należę do OSP pomagałem gasić pożar domu naszego przyjaciela Stasia z Bereżek, drewniany budynek spłonął
prawie doszczętnie, to co pozostało będzie wyburzone. Człowiek ten walczył o kupno domu tak jak my wszyscy z BdPN i teraz będzie mógł kupić
tylko zgliszcza. Mówię wam jest to obraz jak po bombie atomowej, byłem dzisiaj tam ponownie ponieważ chciałem przekazać Stasiowi
pieniążki które rano zebrałem od mieszkańców , żeby miał na początek parę groszy ale dopiero teraz do niego dotarło co tak naprawdę się stało
i jest po prostu pijany . Śpi w stodole z końmi i resztą inwentarza jak wytrzeźwieje to zawiozę mu kasiorkę.
Nic nie wyniósł pieniążki spłonęły dokumenty z sądu no kosmos i tyle, wczoraj tego nie było tak widać pożar wybuchł w nocy.
Biednemu zawsze wiatr w oczy, ale mam spierdolony weekend.

prawie doszczętnie, to co pozostało będzie wyburzone. Człowiek ten walczył o kupno domu tak jak my wszyscy z BdPN i teraz będzie mógł kupić
tylko zgliszcza. Mówię wam jest to obraz jak po bombie atomowej, byłem dzisiaj tam ponownie ponieważ chciałem przekazać Stasiowi
pieniążki które rano zebrałem od mieszkańców , żeby miał na początek parę groszy ale dopiero teraz do niego dotarło co tak naprawdę się stało
i jest po prostu pijany . Śpi w stodole z końmi i resztą inwentarza jak wytrzeźwieje to zawiozę mu kasiorkę.
Nic nie wyniósł pieniążki spłonęły dokumenty z sądu no kosmos i tyle, wczoraj tego nie było tak widać pożar wybuchł w nocy.
Biednemu zawsze wiatr w oczy, ale mam spierdolony weekend.
Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "