Jakieś płaskie do oglądania

[Konto usunięte]

Chloru, do takiego to trzeba mieć już "siłę"

[vibowit]

Chloru, do takiego to trzeba mieć już "siłę"

No trzeba mieć siłę, by wywalić ścianę, by go wnieść do domu.

[mały 5150]

Czyli rozumiem, że plazma I o ile umiem dobrze liczyć to 6:1 dla Panasonica vs. Samsung, którego poleca ky.
Azrael pisał o Samsungu ale nie wiem czy o plazmie czy LED? W pracy 2 łepków ode mnie też polecają Panasonica.

mały 5150, a że sie zapytam, po co Ci to wifi?

Bo ja bym chciał podłączyć do takiego tv klawiaturę jakąś bezprzewodową i walić na forumie nie podłączając komputera.

[FUX]

Bo ja bym chciał podłączyć do takiego tv klawiaturę jakąś bezprzewodową i walić na forumie nie podłączając komputera.

Kabel HDMI i masz.
W każdym razie w japku tak mogę. A wiesz jak foty z wakacji zajebiście wyglądają?

[Chloru]

FUX,

Bo ja bym chciał podłączyć do takiego tv klawiaturę jakąś bezprzewodową i walić na forumie nie podłączając komputera.

To nie to samo co:

Kabel HDMI i masz.
W każdym razie w japku tak mogę.

Proponuję najpierw czytać, potem uruchomić proces myślowy a nastepnie dopiero odpowiadać.

mały 5150, nie wiem czy istnieje TV który tak umie. Chyba nie obejdzie się bez podłączenia komputera do TV. Do klepania na forumie może być coś małego i taniego. Podobna konfiguracja do tego jak ma remek. Poza tym nie klawiatury biegają raczej po BT niż WiFi.

[FUX]

Chloru, to po co się napinasz, skoro nie wiesz, czy coś takiego jest...
Najpierw pomyśl, później pisz.

[Konto usunięte]

mały 5150, może Ty nie potrzebujesz TV a jedynie większe litery w laptopie. To się ustawia pod taką ikoną z inwalidą na obrazku

[Chloru]

FUX, nie napinam się tylko Ty podniecasz się, że możesz japko przydrutować do TV a mały chce własnie tego drutu uniknąć. Dodatkowo nie kupi łatwo klawiaturnika z WiFi bo tutaj standard jest inny.

[FUX]

Akurat nie sprzęty mnie podniecają, a paru by się znalazło, którzy mają inaczej .
Że takich tv z kompem, na tą chwilę nie ma, to wiedziałem, stąd podsunąłem takie rozwiązanie...

[cyqan]

Ja mam plazmę SAMSUNG PS50C7000
Pewnie wyszły już nowsze modele, bo kupowałem rok temu.

Nie ma wifi, ale jest rj-45, który pociągnąłem do routera.
Nawet często korzystam z Internet TV, a największe wzięcie ma youtube na imprezach.
Dobrze odtwarza filmy z dysków i w miarę szybko się to wszystko wczytuje.

Fajny, podświetlany pilot też ma znaczenie.

3D nie sugeruj się - trzeba się skoncentrować, żeby to oglądać i musi być ciemno, więc z zakupu dodatkowych okularów średnio jestem zadowolony.
PS. Im większa przekątna, tym lepiej.

[ky]

Jeżeli to około 3m, to 42" wystarczają.

To może Wam :) Pięć dyszek wcale nie jest jakąś kosmiczną przekątną.

Czyli rozumiem, że plazma I o ile umiem dobrze liczyć to 6:1 dla Panasonica vs. Samsung, którego poleca ky.

Tylko że wszyscy krzyczą Panas! Panas! Panas! ale mało kto chce swój wybór uzasadnić poza oooo jaaaakiiii zaaajeeeebiiiistyyyyy. Więc ja Ci coś poradzę. Przygotuj się: weź to, co chcesz podłączyć do telewizora (choćby i tę klawiaturę, bo tuszę że współpraca wcale nie musi być taka oczywista). Weź to, co chcesz na nim odtworzyć (im większe wynalazki z kolekcji, tym lepiej) i próbuj. Może się okazać, że ten czy ów, superzajebisty sprzęt wyłoży się na tym, co byś chciał z nim robić, będzie buba za kilka tysi i sięganie lewą ręką do prawego ucha pod kolanem. Najfajniej by było, jakby sklep mógł Ci wypożyczyć jakiś egzemplarz demo.

Ze swojej strony nie dostrzegam konieczności dopłacenia kilku tysi do ledowca, bo za tę kasę kupisz wiaderko kilowatogodzin, które wystarczy Ci pewnie na parę lat oglądania na plaźmie.

r.

PS. Ja nie polecam, ja tylko starałem się przeanalizować, jak działa zakup przez nas poczyniony. Też chciałem Panasa, bo kultowy, bojowy i ma porządne 24p. A teraz mam to pompie i parę zeta w kieszeni, a żona moja bezproblemowo wciąga swoje ulubione seriale.

[Konto usunięte]

Tylko że wszyscy krzyczą Panas! Panas! Panas! ale mało kto chce swój wybór uzasadnić poza oooo jaaaakiiii zaaajeeeebiiiistyyyyy. Więc ja Ci coś poradzę. Przygotuj się: weź to, co chcesz podłączyć do telewizora (choćby i tę klawiaturę, bo tuszę że współpraca wcale nie musi być taka oczywista). Weź to, co chcesz na nim odtworzyć (im większe wynalazki z kolekcji, tym lepiej) i próbuj.

To jest bardzo dobre, systemowe podejście. Ale większość ludzi ma to w d.... Mnie też jest szkoda czasu, żeby brandzlować się wszystkimi funkcjami, testować sprzęt na każdą możliwą okoliczność i często wystarczy mi rekomendacja znajomego (dzięki rrosiak, dzięki So What!). Oszczędza to mnóstwa czasu, jeżdżenia jak idiota po salonach RTV/AGD, pocenia się w kurtce, niezdrowego jarania się i coraz większych wątpliwości, kolejnych opinii sprzedawców i skupiania się na coraz bardziej nieistotnych kryteriach i detalach.

Jeśli zwykłej koleżeńskiej rekomendacji towarzyszy potem moje duże zadowolenie (a towarzyszy w tym wypadku), to naprawdę więcej nie trzeba testować

[mały 5150]

Tylko że wszyscy krzyczą Panas! Panas! Panas! ale mało kto chce swój wybór uzasadnić poza oooo jaaaakiiii zaaajeeeebiiiistyyyyy. Więc ja Ci coś poradzę. Przygotuj się: weź to, co chcesz podłączyć do telewizora (choćby i tę klawiaturę, bo tuszę że współpraca wcale nie musi być taka oczywista). Weź to, co chcesz na nim odtworzyć (im większe wynalazki z kolekcji, tym lepiej) i próbuj. Może się okazać, że ten czy ów, superzajebisty sprzęt wyłoży się na tym, co byś chciał z nim robić, będzie buba za kilka tysi i sięganie lewą ręką do prawego ucha pod kolanem. Najfajniej by było, jakby sklep mógł Ci wypożyczyć jakiś egzemplarz demo.

Ze swojej strony nie dostrzegam konieczności dopłacenia kilku tysi do ledowca, bo za tę kasę kupisz wiaderko kilowatogodzin, które wystarczy Ci pewnie na parę lat oglądania na plaźmie.

r.

PS. Ja nie polecam, ja tylko starałem się przeanalizować, jak działa zakup przez nas poczyniony. Też chciałem Panasa, bo kultowy, bojowy i ma porządne 24p. A teraz mam to pompie i parę zeta w kieszeni, a żona moja bezproblemowo wciąga swoje ulubione seriale.

ky, ja tylko podsumowałem to co napisaliście. Napisałeś, że Panasonic i Sony oblał Wasz egzamin i że kupiłeś Samsunga. Opisałeś jego wady i zalety rzeczywiście tak dokładnie i rzetelnie jak nikt inny za co dziękuję Niektórych rzeczy nawet nie rozumiem ale to już moje zmartwienie.
Tak jak napisałem niekoniecznie potrzebuję 3D, bo i tak się pewnie zwymiotuję po 15 min., zapomniałem dopisać i tutaj się z Tobą zgadzam w 100%, że w nosie mam jakieś dodatkowe 0,000001 KWh na moim rachunku za prąd.
Ważne jest to co napisał Chlor, że będzie kłopot z podłączeniem bezprzewodowej klawiatury tak aby bez wpiętego na drucie laptopa walić po necie jak się chce, bo średnio mi się chce wpisywać w przeglądarkę całe frazy pilotem literka po literce jakbym pisał sms,a czego nie znoszę.
Istotny jest również to co napisałeś o możliwości podłączania - chodzi o sam tv i rodzaj uchwytu cyt. "odłączenie czegokolwiek do telewizora kończy się piętnastominutowym koncertem składającym się z kurew i chujów" Ważne, że prawie wszyscy opowiedzieli się po stronie plazmy, bo myślałem, że teraz to tylko LED, które są rzeczywiście od razu droższe o 2-3 tys.
Mam już pewne informacje i pogląd. Wiem jaką chcę przekątną. Pewnie trudno mi będzie skombinować jakiś egzemplarz demo na testy tym bardziej, że mam niewiele czasu. Chce skorzystać z opcji Media Markt, który ma do 15-go stycznia możliwość rozłożenia zakupu na 50 nieoprocentowanych rat. W innym przypadku nie pomyślałbym na razie o zmianie tv.

[Chloru]

Konto usunięte, a ja bym poszedł za radą ky... i zrobił kilka imprez. 42, 46 i 50 cali

PS. Ja nie polecam, ja tylko starałem się przeanalizować, jak działa zakup przez nas poczyniony. Też chciałem Panasa, bo kultowy, bojowy i ma porządne 24p. A teraz mam to pompie i parę zeta w kieszeni, a żona moja bezproblemowo wciąga swoje ulubione seriale.

To musiałbyć jakiś wypasiony Panas/Szajsung bo moje 42 cale z serii chyba T kosztowało mniej niz 2.5 brutto. Za tyle można kupić teraz 42 cale G.

[ky]

Mnie też jest szkoda czasu, żeby brandzlować się wszystkimi funkcjami, testować sprzęt na każdą możliwą okoliczność

Ale myśmy nie testowali sprzętu na każdą okoliczność. Moje Słońce miało na swoim telefonie dwa czy trzy pliki z tych, które ogląda. Najpierw podłączaliśmy próbowaliśmy nakarmić telewizor po DLNA over WiFi, a jak się nie udało, to zapinaliśmy telefon jako usb-storage. Jak telewizor strzelał focha, bo mu się jakaś matrioszka nie podobała czy inne coś, to kandydatura leciała do wora. Ale myśmy wiedzieli, czego chcemy od sprzętu.

skupiania się na coraz bardziej nieistotnych kryteriach i detalach.

Dla nas tak nieistotny detal jak niemożność odtwarzania tego czy owego po DLNA czy z dysku bez łapania się lewą ręką za prawe ucho oznaczał umoczenie paru tysi w sprzęcie niespełniającym podstawowego założenia. Jeśli chcesz obejrzeć jakaś Ligę Mistrzów z kabla czy innego talerza, to każdy sprzęt da radę. Jak chcesz zapiąć konsolę, blu-raya czy nawet popodziwiać teatrzyk wycinanek w trzech planach (3D), to też prawie każdy zadziała.

r.

[Konto usunięte]

ky, ja nie neguję Twojego procesu wyboru, wręcz go podziwiam. Bo ja po dwóch takich wizytach mam mętlik w głowie. Każdy sprzedawca mówi coś innego, okazuje się, że ważne mogą być kolejne opcje o których nie miałem zielonego pojęcia i tak dalej... A jak zacznę czytać fora, to już mogiła, na bank nie kupię sprzęta

W wypadku małego 5150 może się okazać, że wq.... go błyszcząca ramka TV i kupi po prostu taki, który jej nie będzie miał

[ky]

Myślisz, że załatwiliśmy to w dwie wizyty? ;) Woziliśmy się z tym z kilka miesięcy. Dlatego najważniejsza jest odpowiedź na pytanie, do czego ten sprzęt ma służyć, a potem jak to przetestować. I zrobić to, a ramką martwić się na koniec, jak się okaże, że jest więcej niż jeden, który działa.

r.

[Piter 35]

mały 5150, może i to Ci pomoże w wyborze http://technowinki.onet.pl/inne/multime ... -male.html

[Azrael]

Azrael pisał o Samsungu ale nie wiem czy o plazmie czy LED? W pracy 2 łepków ode mnie też polecają Panasonica.

Ja mam LEDowego Samsunga.

[Witek]

Witek, Arno nie mieszka w Warszawie

Mam przekleństwo do złego przelewania na forum swoich myśli. Już mnie to wkrzywia...

Mam tv kupiony półtora roku, czyli pewnie daaawno temu. Firmy, której nikt tu nie poleca, wiec pewnie jest tragiczna (Sony) w technologij jeszcze gorszej (LCD lekko wspomagane przez LED). Mimo to telewizor pięknie odtwarza dynamiczny obraz. Nie ważne czy w 1080i, czy zwykłe sd, nie ważne czy Avatar z blueraya, czy jakaś gra z PS3, wszystko wygląda pięknie i płynnie. Do tego telewizor NIE robi za piecyk (a tak robiły plazmy te dwa lata temu) i nie marzy o trzeciej fazie prądu. Nawet w głupim sony center zrobili taką zniżkę (10%) ze tv zaczął kosztować tyle ile w necie, przywieźli do domu zamontowali na ścianie za darmo i jeszcze dali 5 letnią gwarancję. Jak na razie wszystko jest super, mimo że nikt takich telewizorów nie poleca, a Ci co polecają jak tu czytam mają jakieś problemy patrz Arno.


Czy to takie ważne jaki tv się kupuje?
No chyba, że ja miałem takie szczęście, że kupiłem tak dobry, że aż nikt nie ośmiela się drugiego takiego polecać (w co wątpię).

Te same filmiki jak ściągniesz z netu i odpalisz w domu - to będą wyglądały o połowę gorzej - jakiś myk mają wypracowany w sklepach - więc nie sugeruj się tym co na ekranie zobaczysz - bo to będzie jedyny raz jak ten tv to pokaże

Ja nie wiem, dla mnie dziwne rzeczy mówicie w sklepach sony bravie wyglądały beznadziejnie. W Sony Center na takim tv odpalone filmy czy reklamówka Gran Turismo wyglądała świetnie... dokładnie tak świetnie jak u mnie w domu.

[Chloru]

Witek, mój TV to właśnie model sprzed 2 lat. Coś więc bredzisz bo absolutnie nie robi za piecyk. Dodatkowo dużo lepiej radzi sobie ze słabszym sygnałem, czego o LCD powiedzieć nie można.

[Konto usunięte]

Czy to takie ważne jaki tv się kupuje?

pewnie podobnie jak z samochodami

No chyba, że ja miałem takie szczęście, że kupiłem tak dobry, że aż nikt nie ośmiela się drugiego takiego polecać (w co wątpię).

pewnie podobnie jak z samochodami

[Witek]

mały 5150, nie wierzyłem, ale z rozmiarem tv jest jak z subaru. Na początku ok, a po pół roku przestaje wystarczać tylko, że od większych głośników, czy zmiany softu tv nie urośnie. Jeśli się zastanawiasz nad dwoma rozmiarami, to kup ten większy.


Co do forum w tv. Kup jakikolwiek tv i wydaj 200zł. Za to kupujesz kabel hdmi i takie małe śliczne cudo: http://www.google.pl/search?q=logitech+ ... swbIh7GBDw
Masz myszkę, masz klawiaturę, nie musisz jakiejś podkładki pod myszkę, nie boisz się, że gryzoń spadnie i ucieknie pod stół. Jest poręczne możesz nawet wrzucić pod fotel. Jedyna wada jaką odkryłem (od pół godziny się tym bawię) to brak rolki do przewijania, ale to sobie podpiszę pod jakiś przycisk. Genialny jest przycisk myszki w lewym górnym rogu tego ustrojstwa. Do pasjansa czy neta idealne.

Podłączasz laptopa do tv, ustawiasz tak, że głos i obraz przesyła do tv (tak, że ekran laptopa nie pracuje). Stawiasz go gdzieś z boku, ewentualnie za szafką i masz tv o możliwościach laptopa. Nie masz problemów z forumami, niedziałającymi formatami filmów w necie i innymi takim. Możesz sobie nawet jakiegoś pasjansa czy film z dysku odpalić. Rozwiązanie proste, w miarę tanie i działające z każdym współczesnym tv i laptopem (nawet prehistorycznym 3 czy może nawet 4 letnim). Ja się tak właśnie dzisiaj bawię.

Jeśli są tv które mogą bezpośrednio robić za przeglądarkę z podłączoną klawiaturą (bo bez klawiatury i karty sieciowej to teraz już chyba każdy) to jest ich pewnie strasznie mało (skoro nawet Chloru o takich nie słyszał), co strasznie ogranicza ich wybór. Poza tym nie wiadomo jak sobie radzą z różnymi wtyczkami i innymi takimi badziewiami potrzebnymi do niektórych stron.

pewnie podobnie jak z samochodami

Bzdura Wsiadasz w samochód przejedziesz się kawałek, ustawisz bokiem i już wiesz, że bardzo chcesz lub bardzo nie chcesz taki. Z tv, wchodzisz do sklepu, a tam dziesiątki różnych, wyglądających tam samo i nie wiadomo czy wziąć ładniejszy za 10 tyś czy ten brzydszy za 5, czy może ten piekielnie ohydny za 20.

[Chloru]

każdym współczesnym tv i laptopem

Nie z każdym - musi mieć HDMI. Taki sprzed 3-4 lat może nie mieć.

[Witek]

Chloru, współczesnym czyli kupionym teraz. Ponoć te sprzęty strasznie szybko się starzeją. 3-4 letni to mój antyczny już grat, który o dziwo takie coś ma.

Skoro ja nie pytając się nikogo o zdanie, nie wiedząc co robię, nie wiedząc co posiadam, błądząc jak dziecko we mgle podłączyłem tv z laptopem i to nawet wygodnie podłączyłem, to mały mając do dyspozycji Waszą pomoc tym bardziej sobie poradzi i to lepiej zrobi. No chyba, że ja mam po prostu dużo szczęścia.