retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
W tym przypadku nie ma 'specjalnej metody' dokręcania, bo się zawsze przegub kulowy ułoży.
Jak jest wybity, ma luzy, to przykręceniem do oporu można te luzy trochę skasować i będzie mniej stukało, ale potem znów się rozstuka wesoło.
A gumy w mocowaniach do nadwozia są ok?
Jak jest wybity, ma luzy, to przykręceniem do oporu można te luzy trochę skasować i będzie mniej stukało, ale potem znów się rozstuka wesoło.
A gumy w mocowaniach do nadwozia są ok?
- koziolek
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: B-stok
- Auto: Forester XT 2.5
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 9 razy
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Zerknąłeś do nakrętki czy jest na niej gwint ok,niedawno miałem taką sama sytuację i okazało się że nakrętka była zrobiona z sera i się gwint w nakrętce zanikł.Konto usunięte pisze: nakrętka łącząca łącznik ze stabilizatorem się poluziwała i prawie spadła
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Wolałem zapytać, bo w warsztacie to zawsze na podnośniku przykręcają, jak opuszczone wszystko i wisi...Bergen pisze: W tym przypadku nie ma 'specjalnej metody' dokręcania, bo się zawsze przegub kulowy ułoży.
Bergen pisze: Jak jest wybity, ma luzy, to przykręceniem do oporu można te luzy trochę skasować i będzie mniej stukało, ale potem znów się rozstuka wesoło.
A gumy w mocowaniach do nadwozia są ok?
Gumy są ok, były wymieniane całkiem niedawno. Spróbuję więc dokręcić solidnie.
koziolek pisze: Zerknąłeś do nakrętki czy jest na niej gwint ok
Gwint jest ok. Jak po dokręceniu nie przestanie stukać to się wybiorę do NieASO w poniedziałek, może przez ten jednodniowy ostry luz w czasie którego kobita jeździła, coś się tam jeszcze poluzowało albo wybiło.
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Oj,grabisz sobie,grabiszKonto usunięte pisze: może przez ten jednodniowy ostry luz w czasie którego kobita jeździła, coś się tam jeszcze poluzowało albo wybiło.

Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Konto usunięte, za chwilę będziesz musiał budzik z godzinę wcześniej nastawiać... 

Dolce far niente 

Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Wybaczyłam te pomówienia, bo Fido elegancko dokręcił śrubkę i forek zdrówFUX pisze: Konto usunięte, za chwilę będziesz musiał budzik z godzinę wcześniej nastawiać...![]()

- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 310 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Konto usunięte Złota RączkaDido pisze:
Wybaczyłam te pomówienia, bo Fido elegancko dokręcił śrubkę i forek zdrów![]()


-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
So What! pisze: Konto usunięte Złota Rączka
Nie będę się wygłupiał, ściągnę z drzewa te deski, z których miał być domek na dachu. Lepiej otworzę warsztat samochodowy

Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Można nawet już terazSo What! pisze: Niedługo będzie można do Was na przeglądy przyjeżdżać![]()

Kanał jest, to można wjechać i sobie przegląd zrobić

Re: retoryczne pytanie lajkonika o element zawieszenia
Trzeba gdzieś kartofle przechowywać na ciężkie czasySo What! pisze: Dido, macie kanał w spiżarce![]()
