często jest tak, że warunki pojawiają się nagle i równie szybko znikają (trasa zostaje rozjeżdżona),
jeżeli zima będzie wyglądała dalej tak jak teraz, to wyjazd z Poznania może być wielce ryzykowny,
co innego jak dowala śniegiem przez 2 tygodnie i ciągle będą zapowiadane opady,
niemniej jednak, jeżeli masz taką wolę, to wpadaj, ale poczekaj aż się zima zagości na dobre,
teraz by chyba serce nam pękło, jakbyś przyjechał tyle km i okazało by się, że jest lipa
przykład wczorajszy: umówiliśmy się w kilka aut, raptem na trasę wpadło ze 6 osiek i się przyłączyło, po 2 przejazdach na połowie zakrętów było lodowisko, a popołudniu zapowiadało się tłusto jak nigdy
