[Kupię] Subaru Impreza WRX STI (2003-2007) od ręki.

[wiligraph]

Witam
Jestem zainteresowany kupnem Subaru WRX STI od rocznika 2003 do 2007. Aby nie marnować czasu zarówno sprzedających, jak i swojego - postaram się określić moje wymagania względem samochodu.

Nie interesują mnie egzemplarze:
- Powypadkowe (mam tu na myśli również kolizje, a nie tylko zdarzenia w których nikt te zginął - generalnie skreślam auto, przy którym maczał palce blacharz; natomiast przerysowania, uszkodzenia lakieru czy drobne usterki techniczne nie są decydującym czynnikiem)
- Sprowadzone z USA
- Po przekładkach kierownicy

Mile widziane:
- Dobry stan techniczny
- Stały serwis ASO
- Udokumentowana historia auta
- Pilnowanie bieżących napraw przez aktualnego właściciela
- Cena nieprzekraczająca 70 tysięcy złotych

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że niemal każdy używany samochód ma swoje bolączki (mniejsze lub większe). Ważne, aby nie wiązały się z rozbieraniem go na czynniki pierwsze (co za tym idzie - ogromnymi kosztami). Jeżeli więc ktoś ma na sprzedaż pojazd spełniający ww. kryteria, proszę o kontakt poprzez PW (najlepiej ze zdjęciami auta).

Jeżeli propozycja sprosta moim oczekiwaniom - jestem w stanie kupić auto od ręki. Najwygodniej byłoby mi obejrzeć wóz w Warszawie lub okolicach stolicy, jednakże jestem gotów wybrać się również w podróż (o ile będzie warto ).
Pozdrawiam

[fedex]

Już po tonie widać,że chyba na tym forum auta nie kupisz

[j33mbo]

fedex, ale o co ci chodzi? w którym miejscu zauważasz niepokojący ton??
kolega wiligraph bardzo precyzyjnie określił to czego potrzebuje,

a może zbyt grzecznie napisał? o to ci chodzi??
czy może, że tu się ogłaszają sami oszuści z przystankami zamiast Subaru do sprzedaży?

poważanie nie kumam o co ci chodzi chopie!

[siewcu]

A nie próbowałeś przypadkiem kupić Evo?

[fedex]

Kolega zebrał trochę pieniędzy ,a my wszyscy mamy sprostać jego oczekiwaniom- notabene auta nówki z salonu i jeszcze podstawić na ogledziny w dogodne miejsce.Na dodatek poinformował nas o tym tonem nie znoszącym sprzeciwu.Chyba nadmiernie uwierzyl w moc swojej gotówki i kryzys sprzedających.

[burat]

fedex, no dokładnie takie samo odczucie

[jarmaj]

Też nie wiem o co chodzi i o co się czepiacie. Normalnie gośc napisał czego szuka. W czym problem????

[Alan, Alan, Alan!]

Też nie wiem o co chodzi i o co się czepiacie. Normalnie gośc napisał czego szuka. W czym problem????

+1!

sam bym to tak napisał.

[Piter 35]

Jakieś dwie marudy się zebrały i się czepiają . Zwykłe ogłoszenie i tyle .

[So What!]

Nie rozumiem, co jest złego w podaniu jasnych kryteriów wyboru samochodu zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę, jak wygląda polski rynek samochdów używanych. Zapewne większość z nas stosuje podobne kryteria - jak w "kontrowersyjnym" ogłoszeniu

[esilon]

Klient konkretny i tyle ,
dla własnie takiego konkretnego klienta zdecydowałem sie pojechać ze swoim autem 180km , i sprzedałem

[wiligraph]

Już po tonie widać,że chyba na tym forum auta nie kupisz

Kolega zebrał trochę pieniędzy ,a my wszyscy mamy sprostać jego oczekiwaniom- notabene auta nówki z salonu i jeszcze podstawić na ogledziny w dogodne miejsce.Na dodatek poinformował nas o tym tonem nie znoszącym sprzeciwu.Chyba nadmiernie uwierzyl w moc swojej gotówki i kryzys sprzedających.

To się nazywa nadinterpretacja... Po prostu konkretnie określiłem swoje wymagania. Po co zawracać komuś głowę, jeżeli nawet nie odpowiada ci to, co ta osoba sprzedaje? To strata czasu dla obydwu stron... O jakim sprzeciwie mowa? Jesteś ode mnie zależny w jakiś sposób? Wolę grac w otwarte karty, a nie się czaić. Masz pojazd, który spełnia moje oczekiwania i chcesz go sprzedać - kontaktujemy się, umawiamy na oględziny. Jeśli wszystko jest ok - płacę, odjeżdżam - każdy jest zadowolony. Jeśli nie - ignorujesz ogłoszenie. W czym problem? Ponadto nie uważam, by znalezienie nieklepanej subaru z EU było czymś niewykonalnym, ani też nie uznaje tego za synonim kupna auta nowego. Jeżeli Ty sądzisz inaczej to w porządku, ale nie martw się o mnie, to już mój problem czy uda mi się coś takiego kupić.

Jak mówiłem - zdaje sobie sprawę z bolączek w związku z kupnem bryki na rynku wtórnym, co nie znaczy, że będę napalać się na pierwszą lepszą Imprezę, owijaną wokół drzew, która osiągnęła status bezwypadkowej wyłącznie dzięki temu, iż jeszcze nikt w niej nie zginął. Przerysowania, uszkodzenia lakieru czy drobne usterki techniczne to już inna historia. Samochody z takimi wadami znajdują się w kręgu moich zainteresowań, jak najbardziej.

A nie próbowałeś przypadkiem kupić Evo?

Zgadza się, szukałem Lancera Evo, praktycznie nadal szukam. Niestety mój budżet nie pozwala na sprawienie sobie prawdziwej perełki, wobec czego postanowiłem to przełożyć. Bardzo sentymentalnie traktuje ten model, dlatego wolę zebrać pieniądze na sztukę kolekcjonerską. Tymczasem chciałbym pojeździć czymś tańszym, ale niekoniecznie gorszym. Automatycznie przyszła mi na myśl Impreza STI. Miałem ostatnio okazje porównać sobie starszą oraz nowszą edycje. Ogromne wrażenie wywarł na mnie "bug-eye", więc chyba zmienię nieco swoje początkowe założenie (będę rozglądam się też za STI sprzed 2006). Pozdrawiam

[cyqan]

Dobrze i konkretnie napisane ogłoszenie bez zbędnego, słodkiego pierdzenia! Moje było w podobnym "tonie" i przynajmniej nie zawracałem doopy bidulkom, którzy mogliby przez moment rozważać ew. zainteresowanie paździochem, który nie spełniał kryteriów

Chociaż poszukiwania mocno ograniczy się dziewiczy stan lakieru jaki podałeś w specyfikacji. Raczej większość użytkowników nowszych bolidów zapewne ma AC i zapewne od czasu z niego korzysta, przez co rysy, czy wgnioty parkingowe na bieżąco mogą być lakierowane.