auto na autostrade...
Re: auto na autostrade...
to volvo to niestety mega mina.. bardzo drogie w czesciach.. niech stormy napisze (jesli czyta liste) - przed obkiem mial V70 crosscountry turbo igle, a mimo to plakal.
do tego goowniany haldex starej generacji. dla zaslepionych milosnikow marki i szwedow.
pasact cc mi sie potwornie nie poodoba, kwestia gustu.
w temacie auta na autostrade:
Lodz-Berlin 480km, srednia 149 kmh przy tempomacie ustawionym na 180 kmh (bramki, jakis tir, itp) wynik 3:15 minut.
bez tankowania (zasieg przy tych predkosciach 600km), spalanie ponizej 10 l/setke
no i cicho. 2800 rpm przy 180 kmh.
na wariata mozna w 3h dojechac, ale po co? jak sobie przypomne 2002 rok i przecietne 8 h trasy przez waskie drogi przez zadupia to mam ciary na plecach.. padniety dojezdzalem..
kiedy zabawa u Ala ???
do tego goowniany haldex starej generacji. dla zaslepionych milosnikow marki i szwedow.
pasact cc mi sie potwornie nie poodoba, kwestia gustu.
w temacie auta na autostrade:
Lodz-Berlin 480km, srednia 149 kmh przy tempomacie ustawionym na 180 kmh (bramki, jakis tir, itp) wynik 3:15 minut.
bez tankowania (zasieg przy tych predkosciach 600km), spalanie ponizej 10 l/setke
no i cicho. 2800 rpm przy 180 kmh.
na wariata mozna w 3h dojechac, ale po co? jak sobie przypomne 2002 rok i przecietne 8 h trasy przez waskie drogi przez zadupia to mam ciary na plecach.. padniety dojezdzalem..
kiedy zabawa u Ala ???
Re: auto na autostrade...
SAAB kupiony wiosną ub.rokujarmaj pisze:Tak samo jak u innych "europejskich" marek. Jak myślisz, gdzie masowo teraz producenci zaopatrują w podzespoły, bo tak taniej?Kubik pisze:Po co komu chińskie auto w Europie ? Polowa auta produkowana u skośnookich .
Z którego roku Saab?
Jeśli chodzi o Volvo to połowa auta jest już produkowana w Chinach . Dawniej to przynajmniej ałdi dostarczało silniki albo renault . Nie wykluczam że tej marce to poprawiło jakość ale ucierpiał tylko wizerunek . Kolega ma XC50 jakiegoś gruźlika i pali mu 5l/100 . Zrobił już ze 100kkm i nic nie dolega .
Re: auto na autostrade...
Kwestia gustu, fakt.gregski pisze:pasact cc mi sie potwornie nie poodoba, kwestia gustu.
Nowa autostrada o małym natężeniu ruchu - tylko pozazdrościć warunków jazdy.gregski pisze:w temacie auta na autostrade:
Lodz-Berlin 480km, srednia 149 kmh przy tempomacie ustawionym na 180 kmh (bramki, jakis tir, itp) wynik 3:15 minut.
bez tankowania (zasieg przy tych predkosciach 600km), spalanie ponizej 10 l/setke
no i cicho. 2800 rpm przy 180 kmh.
na wariata mozna w 3h dojechac, ale po co? jak sobie przypomne 2002 rok i przecietne 8 h trasy przez waskie drogi przez zadupia to mam ciary na plecach.. padniety dojezdzalem..
Rzeczywiście to niezły kontrast w stosunku do tego co było 10 lat temu.
Skoda Octavią 2.0 TDI (110 KM) zrobiłbyś taki sam czas, z jeszcze niższym spalaniem, jak można przypuszcać.
Ale jeśli chodzi o jazdę "na wariata", to pamiętaj, że nawet przy 180km/h, gdybyś na przykład złapał kapcia, to mogła by ci nieźle podskoczyć adrenalina.
Są jakieś terminy?gregski pisze:kiedy zabawa u Ala ???
Ja już zaczynam powoli myśleć kiedy wyprowadzę dominatora na świeże powietrze.

Re: auto na autostrade...
Лукашэнка pisze: wyprowadzę dominatora na świeże powietrze

foty , foty domiantora poprosze bo chyba nie o rodzinnego forda chodzi

Re: auto na autostrade...
Лукашэнка pisze: Skoda Octavią 2.0 TDI (110 KM) zrobiłbyś taki sam czas, z jeszcze niższym spalaniem, jak można przypuszcać.
w ciut innych warunkach :))
tylko pasek bluemotion 2.0 170 kucy zdaje sie moze sie rownac, wsadzili do niego podobnie zestopniowana skrzynie.. reszta ma sporo wyzsze obroty.
kolega paskiem wczoraj potwierdzil podobny wynik i identyczne spalanie ;) a to 140 konne fwd.
Лукашэнка pisze: Ja już zaczynam powoli myśleć kiedy wyprowadzę dominatora na świeże powietrze. Лукашэнка
ja musze u siebie zawory wyregolowac bo stuka jakis..

a nie mam garazu

Re: auto na autostrade...
Która połowa?Kubik pisze:Jeśli chodzi o Volvo to połowa auta jest już produkowana w Chinach .
Silnik B5244RT Twoim zdaniem pochodzi z Audi albo z Renault?Kubik pisze:Dawniej to przynajmniej ałdi dostarczało silniki albo renault . Nie wykluczam że tej marce to poprawiło jakość ale ucierpiał tylko wizerunek .
Nie byłbym pewien, czy koledze nic nie dolega, skoro twierdzi, że jeździ modelem samochodu, który nigdy nie wyszedł poza fazę prototypu.Kubik pisze:Kolega ma XC50 jakiegoś gruźlika i pali mu 5l/100 . Zrobił już ze 100kkm i nic nie dolega .

Re: auto na autostrade...
Taki staroświecki motycykl enduro. Więszość swojego zycia u mnie, spędził jak na razie w garażu.esilon pisze:foty , foty domiantora poprosze bo chyba nie o rodzinnego forda chodzi
Ale w tym sezonie obiecuję sobie go mocniej poeksploatować w nadpilickich lasach.
Przypomniej się w sprawie fotek za jakieś 2 miesiące.

Re: auto na autostrade...
Лукашэнка pisze: motycykl enduro
a juz myślałem zo pooglądamy takie cóś http://www.giftag.com/joehoward/items/f ... 50hp-2007/

Re: auto na autostrade...
Reguluj co trzeba, to jeszcze pojeździsz tym sprzętem.gregski pisze:mcaЛукашэнка pisze: Ja już zaczynam powoli myśleć kiedy wyprowadzę dominatora na świeże powietrze. Лукашэнка
ja musze u siebie zawory wyregolowac bo stuka jakis..![]()
a nie mam garazu
Ja też nie mam garażu, ale dla dominatora jakiś kąt znalazłem u sąsiada.
Kiedy go kupowałem od Niemca pod Berlinem, powiedział mi, że przez 10 lat nie spadła na ten motor kropla deszczu.
Więc czuję się zobowiązany też o niego zadbać.

Re: auto na autostrade...
Лукашэнка pisze: B5244RT
pieciocylindrowy szwed, 4 zawory na cylinder, centralna swieczka, tu pojemnosc 2.4 z turbina.
mialem to w wersji 6 cylindrowej w swojej V90 3.0 (B6304)
pieciocylindrowka znana z trwalosci w 850.
ale i tak nie dogonia legendarnych juz redblockow, jednych z najbardziej niezajebywalnych benzynowek jakie produkowano.. diesle kupowane od vw od lt czy t4 nie robily takich przebiegow..
m.in w P1800 gordona z rekordem przejechanych kilometrow.. kilka lat temu to bylo jakies 1.8 mln mil..
Re: auto na autostrade...
sorki za literówkęЛукашэнка pisze: Kubik napisał(a):Dawniej to przynajmniej ałdi dostarczało silniki albo renault . Nie wykluczam że tej marce to poprawiło jakość ale ucierpiał tylko wizerunek .
Silnik B5244RT Twoim zdaniem pochodzi z Audi albo z Renault?
Kubik napisał(a):Kolega ma XC50 jakiegoś gruźlika i pali mu 5l/100 . Zrobił już ze 100kkm i nic nie dolega .
Nie byłbym pewien, czy koledze nic nie dolega, skoro twierdzi, że jeździ modelem samochodu, który nigdy nie wyszedł poza fazę prototypu.
![]()

Nie powiedziałem że wszystkie silniki były dostarczane przez renomowane firmy . Skoro teraz większość montowanych silników jest z Chin to prestiżu nie dodaje . Nadal uważam że nie musi sie to odbywać kosztem trwałości
Re: auto na autostrade...
Ale w jakim sensie z Chin?Kubik pisze:Nie powiedziałem że wszystkie silniki były dostarczane przez renomowane firmy . Skoro teraz większość montowanych silników jest z Chin to prestiżu nie dodaje . Nadal uważam że nie musi sie to odbywać kosztem trwałości
Nic o tym nie słyszałem.
Ale nawet gdyby to jeśli chodzi o produkcję to obecnie prawie wszystko jest z Chin.
iPhone 4S jest z Chin.
Różne markowe, często bardzo drogie, artykuły powszechnego użytku są z Chin.
W tym co jesz prawie zawsze jest coś z Chin.
To co na siebie zakładasz, prawie zawsze jest z Chin.
itd.
Takie czasy.
Re: auto na autostrade...
Znam głównych udziałowców tej fabryki . Ten Szwed ma żonę skośnooką i mieszka koło Osby w Szwecji . Żona jest dyrektorem generalnym fabryki a ich dzieci chodzą do szkoły z dziećmi moich przyjaciół . Za dwa lata w Szwecji zostanie tylko montaż .Лукашэнка pisze: Ale w jakim sensie z Chin?
Nic o tym nie słyszałem.
Re: auto na autostrade...
No proszę, jakiś Szwed ze skośnooką żoną...Kubik pisze:Znam głównych udziałowców tej fabryki . Ten Szwed ma żonę skośnooką i mieszka koło Osby w Szwecji . Żona jest dyrektorem generalnym fabryki a ich dzieci chodzą do szkoły z dziećmi moich przyjaciół . Za dwa lata w Szwecji zostanie tylko montaż .Лукашэнка pisze: Ale w jakim sensie z Chin?
Nic o tym nie słyszałem.

A ja cały czas myślałem, że Volvo Cars zostało kupione przez Zhejiang Geely Holding Group od Ford Motor Company.

-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: auto na autostrade...
Czyli ma przepłaconego Opla.Kubik pisze:SAAB kupiony wiosną ub.roku

No ale przynajmniej nie dziwi, czemu zadowolony - Ople to porządne auta są.

Re: auto na autostrade...
Miałem okazję poznac ludzi . Facet budował sobie dom i potrzebował pieczątkę na rusztowaniu a ja mam uprawnienia . Mieliśmy okazję pogadac z czego żyje i powiedział że "mam fabrykę silników do volvo"
Facet ma olbrzymie pieniądze i nie mam powodów nie wierzyć . Kolega pracował kilka dni u niego , więc wiemy co nieco .

Facet ma olbrzymie pieniądze i nie mam powodów nie wierzyć . Kolega pracował kilka dni u niego , więc wiemy co nieco .
Re: auto na autostrade...
Szczerze to nie wiem . Nigdy saabiną nie jechałem nawet na fotelu pilota . Nie wiem co go tak bardzo zachwyciło . Obawiam sie że naukowcy sa skupieni na innych zaletach niż ja .jarmaj pisze:Czyli ma przepłaconego Opla.Kubik pisze:SAAB kupiony wiosną ub.roku![]()
No ale przynajmniej nie dziwi, czemu zadowolony - Ople to porządne auta są.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: auto na autostrade...
Niewykluczone, ale z drugiej strony, mógł też nie dodać, ze tych elektrycznych, do wycieraczek albo do foteliKubik pisze: "mam fabrykę silników do volvo"

Re: auto na autostrade...
WiS, Ja bym sobie z tego nie żartował . Chyba nie sądzisz że Szwedzi sprzedali faktycznie tę markę skośnookim . Zastanów się czy za tym nie stoją sami Szwedzi co założyli firmy w Chinach . Tak robi ten wielki kapitał . Facet jest jednym z projektantów w firmie . Tak tylko sie zastanawiam o co w tym wszystkim chodzi . 

Re: auto na autostrade...
Bergen pisze: Osobiście podejrzewam że w tym wszystkim chodzi o pieniądze.
no bo jak nie wiadomo o co, to zawsze chodzi o pieniadze

po prostu bledne jest postrzeganie firmy automotive - tu volvo - jako jednej malej fabryczki produkujacej samochodziki i wszystko do nich..
Re: auto na autostrade...
Gregski,
tu masz chyba najbardziej ekonomiczne rozwiązanie na podróże na trasie Berlin - Łódź - Berlin:
http://moto.onet.pl/13857195,52099,4,fi ... node=52099

tu masz chyba najbardziej ekonomiczne rozwiązanie na podróże na trasie Berlin - Łódź - Berlin:
http://moto.onet.pl/13857195,52099,4,fi ... node=52099

Ostatnio zmieniony 8 mar 2013, o 17:49 przez Gootek, łącznie zmieniany 1 raz.