Piękny dzień dziś mamy

[inquiz]

Kruszyn, a latam ale takie znalezisko to poza zasięgiem, Odyssey które to znalazło to normalna spółka akcyjna która się specjalizuje w poszukiwaniach podwodnych. mają pieniądze, ludzi i sprzęt. ich najbardziej znane znalezisko to wrak Atochy http://www.melfisher.org/1622.htm

[FUX]

http://biznes.interia.pl/raport/emerytu ... ym,1770048

Piękna sprawa...


W skrócie, jak być co jakiś czas na emeryturze w kwiecie wieku....

[Konto usunięte]

Piękna sprawa...

Przecież nie ma najmniejszych przeszkód, żebym poszedł na 5 letnią emeryturę w wieku 40 lat. Zależy to tylko ode mnie. Wystarczy, że sobie odłożę trochę pieniędzy na to i hulaj dusza. W czym więc problem?

[FUX]

Oprócz kasy, to ja problemu nie widzę...

[WiS]

na 5 letnią emeryturę w wieku 40 lat

Tak właściwie, to ja poszedłem na emeryturę (wcale nie 5-letnią...) w wieku lat 36, choć oficjalnie to ona się nie nazywa emerytura, tylko "praca naukowo-dydaktyczna"
Ale realnych różnic nie ma: wstaję późno, powłóczę się trochę po realu i wirtualu, popieprzę jakieś głupoty, wezmę leki, popieprzę... płacą mi socjal, zebym z głodu nie umarł, czasem coś dorobię... popieprzę... spotkam się z kumplami z partyzantki, wezmę leki... ech, wesołe jest życie staruszka, bez względu na wiek

[leon]

Tak właściwie, to ja poszedłem na emeryturę (wcale nie 5-letnią...) w wieku lat 36, choć oficjalnie to ona się nie nazywa emerytura, tylko "praca naukowo-dydaktyczna"
Ale realnych różnic nie ma: wstaję późno, powłóczę się trochę po realu i wirtualu, popieprzę jakieś głupoty, wezmę leki, popieprzę... płacą mi socjal, zebym z głodu nie umarł, czasem coś dorobię... popieprzę... spotkam się z kumplami z partyzantki, wezmę leki... ech, wesołe jest życie staruszka, bez względu na wiek

I kto za to płaci ?

[WiS]

Pan... i pan... i pani...

[Grzesiek_67]

wstaję późno, powłóczę się trochę po realu i wirtualu, popieprzę jakieś głupoty, wezmę leki, popieprzę... płacą mi socjal, zebym z głodu nie umarł, czasem coś dorobię... popieprzę... spotkam się z kumplami z partyzantki, wezmę leki... ech, wesołe jest życie staruszka, bez względu na wiek

Po prostu piękne. Piękne i klawe. Do takiej harmonii warto się zbliżyć choćby na 5 km. Gratuluję Panu

Pozdrawiam
Grzegorz

[WiS]

Do takiej harmonii warto się zbliżyć choćby na 5 km.

Każdy może, trzeba tylko chcieć... wysiąść kiedyś z tego pędzącego expresu.
Wtedy jest szansa, że się na sąsiednim peronie trafi jakąś fajną wąskotorówkę. A jak nie, to przynajmniej można spokojnie kwiatki powąchać na łączce za dworcem, albo w barze dworcowym niespiesznie wciągnąć leniwe, spotkać przy tym ciekawych ludzi... bo w ekspresie, panie dzieju, to już teraz głównie konduktorzy jadą, w tym tajniacy
Ale podobno na ostatniej stacji mają rozdawać nagrody i puchary w konkurencji "kto umrze najbogatszy"

[@lbert]

W sobotę miałem piekny dzień. Wystarczyło, że z prędkością 215 km/h minąłem dwa radiowozy i nie mogli mi nic zrobić ... zawsze niemieckie autostrady dobrze mnie nastrajają
Średnia prędkość przez całe Niemcy wsch-zach ponad 160 km/h

[vibowit]

Tak właściwie, to ja poszedłem na emeryturę (wcale nie 5-letnią...) w wieku lat 36, choć oficjalnie to ona się nie nazywa emerytura, tylko "praca naukowo-dydaktyczna"
Ale realnych różnic nie ma: wstaję późno, powłóczę się trochę po realu i wirtualu, popieprzę jakieś głupoty, wezmę leki, popieprzę... płacą mi socjal, zebym z głodu nie umarł, czasem coś dorobię... popieprzę... spotkam się z kumplami z partyzantki, wezmę leki... ech, wesołe jest życie staruszka, bez względu na wiek

Patrząc na statystykę wypisów z list imprezowych, przy których pojawia się jako przyczyna: "siła wyższa", nasuwa się tylko jeden wniosek - ktoś tu gdzieś kręci i koloryzuje.

[FUX]

[So What!]

Patrząc na statystykę wypisów z list imprezowych, przy których pojawia się jako przyczyna: "siła wyższa", nasuwa się tylko jeden wniosek - ktoś tu gdzieś kręci i koloryzuje.

Touché

[Bergen]

vibowit, booooom headshot!

[melinda]

faktycznie, niedługo zaczne gadac sama ze soba

[WiS]

Starajcie się, klaso zapieprzająca

statystykę wypisów z list imprezowych, przy których pojawia się jako przyczyna: "siła wyższa",

Ojtam, ojtam, raz czy dwa...

ktoś tu gdzieś kręci i koloryzuje.

Przecież napisałem, ze po pierwsze "czasem coś dorobię", po drugie, że czasami trzeba się spotkać z kumplami z partyzantki (a z partyzantami nie ma żartów!), no i po trzecie, raczcie pamiętać, że poza moim, jest jeszcze harmonogram Mag

Mój plan zajęć (pozapartyzanckich) można sobie wyguglać. W tygodnie parzyste wtorki i środy od 11.20 do 14.30, w nieparzyste tylko środy, w tych samych godzinach (o ile nie odwołam z powodu "siły wyższej" )

[Chloru]

Ojtam, ojtam, raz czy dwa...

Na miesiąc... przy imprezach organizowanych co dwa tygodnie

no i po trzecie, raczcie pamiętać, że poza moim, jest jeszcze harmonogram Mag

Zdziadziałeś... tzn. zobuwiałeś na starość?

[WiS]

zobuwiałeś

To się nazywa "lojalność małżeńska", ewentualnie "przyjemność ze spędzania czasu razem"

[Chloru]

WiS, no właśnie, żeby to jeszcze bardziej docenić czasami warto wybrać się gdzieś samemu A potem wiesz... "What happens in Vegas, stays in Vegas" Chyba, że koledzy doniosą

[barbie]

WiS, no właśnie, żeby to jeszcze bardziej docenić czasami warto wybrać się gdzieś samemu

Ciekawe co na to Kasia

[Chloru]

WiS, no właśnie, żeby to jeszcze bardziej docenić czasami warto wybrać się gdzieś samemu

Ciekawe co na to Kasia

Ostatnio nie poszła z nami na piwo ;-p

[Dido]

Ostatnio nie poszła z nami na piwo ;-p

To Kruszyn był zrozpaczony, czy też nie poszedł?

[Chloru]

Ostatnio nie poszła z nami na piwo ;-p

To Kruszyn był zrozpaczony, czy też nie poszedł?

Poszedł ale potem dwa dni chorował ;)

[Kruszyn]

To Kruszyn był zrozpaczony, czy też nie poszedł?

łzy zalewały mi oczy

Poszedł ale potem dwa dni chorował ;)

Za stary na piwo jestem, teraz to już tylko trunki co są pełnoletnie

[barbie]

Za stary na piwo jestem, teraz to już tylko trunki co są pełnoletnie

E tam. Widziałam Cię z dwunastolatką