200KM + ale nie Subaru

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 00:22

Jak już szukamy nie-Subaru, to może http://moto.allegro.pl/toyota-corolla-e ... 09499.html ?

Nie ma 200+, ale na wypad po bułki chyba się nada ?


Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 00:33

leon pisze:Nie ma 200+, ale na wypad po bułki chyba się nada ?
Nawet do pożaru można by takim wozem wyjechać.
;-)

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 00:41

Myślałem o bardziej męskim kolorze. To taki beispiel.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 01:44

WiS pisze: znalazłbym kilka fajniejszych propozycji... nawet w FHI 8-)
WiS, znalazłem dla Ciebie auto :-d Będziesz mógł wozić przy okazji kumpli z partyzantki i nas na chlejadach :giggle:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=WQ-Ga3g5 ... r_embedded
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Oqrek
4 gwiazdki
Lokalizacja: Czarna B.
Auto: Volvo XC70
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 02:41

leon pisze:Jak już szukamy nie-Subaru, to może http://moto.allegro.pl/toyota-corolla-e ... 09499.html ?

Nie ma 200+, ale na wypad po bułki chyba się nada ?

Jeżdziłem E10 przez 10 lat. Niesamowicie trwałe auto, mistrz niezawodości.
Moze dla tego że też była czerwona?
Chyba tęsknię za nią.
Podobno teraz jacyś murzyni słonie nią wożą. :-/

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 09:24

200km nie SUBARU, to se trzeba tu do Kijowa się wybrać i sobie pooglądać w pewnych rejonach miasta pojazdy mechaniczne.
I to w mieście z górkami i często zaśnieżonym. I dają radę, choć napęd na tył :)

WRX Kombi, to było super auto, wygodniejsze od STI, tylko te hamulce, o matko jedyna, uważaj Esilon, albo je sobie wymień. One nie hamują!
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 10:02

Arno pisze: tylko te hamulce, o matko jedyna, uważaj Esilon, albo je sobie wymień. One nie hamują!

One hamują i to jeszcze jak. Starczają na dużo krócej i są bardziej podatne (tarcze) na krzywienie od STiajowych ale hamują więcej niż przyzwoicie. Odpowiednia tarcza, klocek i płyn są w stanie Arnutku zrobić naprawdę dobrą robotę ;-)

Po tylu dziesiątkach tysięcy przejechanych kilometrów na tych zaciskach...zrezygnowałem ze zmiany na STiajowe ani tym bardziej jakieś inne wynalazki, przerost formy nad treścią. Mam usunięty ABS i przy hamowaniu jestem w stanie zablokować koła z każdej prędkości. W sposób powtarzalny i bez ugotowania zestawu. Oczywiście mówię o codziennej, ostrzejszej jeździe a nie non-stop upalaniu na torze...

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 10:18

Drogi Grzesiu, to ja Ci powiem, że podróż z gdańska do Warszawy kończyła się głównie na przejściu z hamulców na hamowanie biegami. I to dość szybko.
Klocki miałem przyzwoite, tarcze wymienione.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 10:31

Arno pisze: Drogi Grzesiu, to ja Ci powiem, że podróż z gdańska do Warszawy kończyła się głównie na przejściu z hamulców na hamowanie biegami. I to dość szybko.
Klocki miałem przyzwoite, tarcze wymienione.

No widzisz, co człowiek to inne doświadczenia. Nie mam powodów nie dawać wiary temu co piszesz. Zresztą Jarmaj też zgłaszał uwagi do ogólnie hamulców WRX ale on jest Mister Killer każdego zestawu hamulcowego :mrgreen:
Ja natomiast na dobrym klocku, tarczy i płynie nie doświadczyłem podobnych fuckupów. Owszem, na OEM Juridach i gładkich Brembo udało mi się ugotować cały układ. Na zestawie Hawk+DBA oraz obecnie Hawk+Hawk nigdy. Kiedyś przewiozłem Bryka z mocnymi dohamowaniami. Sam stwierdził, siedząc co prawda na prawym, że on różnicy w skuteczności pomiędzy STiajowym a moim zestawem nie odczuwa. To czy auto zatrzymywało się niemalże w miejscu ograniczały wyłącznie gumy, czyli opony.


Pozdrawiam
Grzegorz

PS. A przypomniałem sobie - podczas ostatnich Chlejad, Arti wiózł nas również na czterotłoczku WRXowym. Mam wrażenie Arno, że nigdy w życiu tak nie jechałeś ani nie hamowałeś. Klimaty Szwarcwaldzkie :mrgreen: I jakoś mu hamulec nie ukląkł. Świadkami - Chlorian, Chlorianowa, no i ja :-)
Brak podpisu.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:13

prosz o wyjanienie terminu "czterotłoczkowy" - cz to zonacza, e w tym aucie były kompletnie nie standardowe hamulce?
z twojego opisu również wynika, że w swoim aucie masz nieco zmodyfikowane... ja miałem zmienione tarcze jak się pokrzywiły i klocki.
zmienić można wszystko, ale to nie znaczy, że w WRX są dobre hamulce
Ostatnio zmieniony 13 mar 2012, o 11:15 przez Arno, łącznie zmieniany 1 raz.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:15

Arno, "czterotłoczkowy" to standardowy zacisk hamulcowy występujący w WRX. Grzesiek, podobnie jak Ty, wymienił jedynie klocki i tarcze, tyle, że na nieco inne niż OEMowe.
czarne jest piękne...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:16

vibovit, dziękuję.
ja wiem, że mój nie raczył hamować. i już.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:17

Czterotłoczkowe (z przodu) są standardowo wszystkie hamulce w uturbionych imprezach (na pewno europejskich), począwszy od GT MY'99. Wcześniejsze Imprezy miały hamulec dwutłoczkowy

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:20

Czy hamulec z WRX, czy estijajowy, czy jeszcze jakiś inny, nie zmienia to skuteczności hamowania (drogi hamowania). Tą limituje przyczepność opon!

Różnica jest tylko taka, że na jednym hamulcu można iść dzidą po górach przez dwa - trzy zakręty (potem hamulec zacznie puchnąć), na innym przez 5 minut, na jeszcze innym przez 15 minut. I to jest różnica.

A subiektywne wrażenie, że nagle na innych hamulcach hamuje lepiej może się brać jedynie z tego, że może potrzeba przy nich słabiej na pedał naciskać. I tylko tyle!


Co do hamulców z WRX, to owszem, klękały mi, ale nie w czasie normalnej, nawet bardzo dynamicznej jazdy.
Żeby je wykończyć trzeba było iść kawałek po jakimś Jodłowniku, Walimiu, czy czymś w tym rodzaju. I to jak Grzesiu wspomniałeś, z prędkościami, dynamiką i opóźnianiem hamowań jakich zapewne większość użytkowników auta nawet nigdy nie doświadczyła. Pewnie nawet nie wyobraża sobie, że tak da się.
I tam ten hamulec jest za słaby, owszem - na przykład kiedyś po jednym zjeździe ze Szwardzwaldu pękły mi obie tarcze z przodu.

Ale na drodze? W życiu nie ma możliwości żeby spuchnął, no chyba że jakieś arcy tandetne klocki byłyby założone. Jedyna upierdliwość, że szybko krzywią się tarcze i potem biją. Ale hamować hamuje.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:36

jarmaj pisze: Ale na drodze? W życiu nie ma możliwości żeby spuchnął, no chyba że jakieś arcy tandetne klocki byłyby założone

no to ciekawe, w foresterze miałem hamulce z wrx, 4 tłoczki, tarcze dobre klocki DS2500 czy jak im tam i puchły , na autostradzie, przy hamowaniu z 200km/h, ale na moje wyczyny torowe były wystarczające i zauwazalnie lepsze od seryjnych dwutłoczków , i liczę że tak będzie teraz z WRXem, seryjnym

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:39

Tak, jedno awaryjne hamowanie z 200 w okolice zera to wszystko co może przeciętny hamulec wytrzymać. Do więcej cywilne hamulce z reguły nie są projektowane. Wyjątkiem auta nazwijmy je sportowe.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:41

jarmaj pisze: hamowanie z 200 w okolice zera to wszystko

te okolice to było 80km/h :-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:45

Gdańsk warszawa, pełnym gazem, cały czas wyprzedzanie - i niestety hamulce się kończą.
Może miałem jakiegoś atypowego WRX.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 11:51

Arno pisze: Może miałem jakiegoś atypowego WRX.

sprawdzę jak w moim i dam znać czy a-type miałes :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 12:41

esilon pisze: te okolice to było 80km/h :-)

esilon, hamując z 200 do 150 musisz rozproszyć 7 razy więcej energii niż hamując z 50 do 0. Dlatego hamowanie z 200 do 80 jest bardziej zabójcze niz takie ze 120 do 0. Wzór na energię kinetyczna E = (mV^2)/2 ;-)

Wyedytowane ;-)
Ostatnio zmieniony 13 mar 2012, o 13:06 przez Chloru, łącznie zmieniany 1 raz.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 12:56

Chloru pisze:Dlatego hamowanie z 200 do 80 jest bardziej zabójcze niz takie ze 120 do 0. Wzór na energię kinetyczna E = (mV^2)/2 ;-)
esilon pisze:
jarmaj pisze: hamowanie z 200 w okolice zera to wszystko

te okolice to było 80km/h :-)
Chloru, to samo chciałem napisać, czyli, że energia kinetyczna jest proporcjonalna do kwadratu prędkości. Uprzedziłeś mnie. :->

A z mojego praktycznego doświadczenia wynika, że te auta (mam na myśli zarówno Forestera XT jak i Imprezę WRX) w ogóle nie są przeznaczone do podróżowania z prędkościami rzędu 200 km/h. Konstrukcja hamulców to jedna sprawa. Druga sprawa to jest zestopniowanie skrzyni biegów. Jest jeszcze szereg innych spraw.
Te samochody pokazują to co najlepsze w niższych zakresach prędkości. Umożliwiają na przykład przejechanie trudnego technicznie odcinka (zakręty, śliska nawierzchnia, itd, itp...) w czasie krótszym niż większość innych samochodów. Jednak przy prędkościach powyżej 150-160km/h, czyli na prostej drodze typu autostrada, już się tylko męczą ( przy okazji męcząc swojego kierownika).
;-)
Ostatnio zmieniony 13 mar 2012, o 13:02 przez Gootek, łącznie zmieniany 4 razy.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 12:57

Chloru pisze:esilon, hamując z 200 do 150 musisz rozproszyć 7 razy więcej energii niż hamując z 200 do 150.
Kurczę, to dla mnie za mądre. Nie wiem, które 150 jest lepsze. :-d :mrgreen:
czarne jest piękne...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 13:01

Лукашэнка pisze: Przy prędkościach powyżej 150-160km/h już się tylko męczą (a przy okazji męczą swojego kierownika).

to prawda, 150 to optymalna maksymalna prędkośc podrózna na dłuższym dystansie

a i tak najprzyjemniejsze jest wyprzedzanie :razz:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 13:07

vibowit, poprawione. Dzięki :-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 200KM + ale nie Subaru

Post 13 mar 2012, o 14:08

esilon pisze:a i tak najprzyjemniejsze jest wyprzedzanie :razz:
Zgadza się. :-)

Trudno nazwać ten manewr nudnym, szczególnie w autach bez elektronicznych systemów kontroli toru jazdy, gdy podczas wyprzedzania można popisać się odrobiną fantazji...


Link: http://www.youtube.com/watch?v=q0d8tb_olU0

;-)

ODPOWIEDZ