
Korki i moja nieustanna frustracja
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Ło, to spoko - bo u nas zima. Pod Kielcami (od strony Tarnowa, Łodzi i na obwodnicy) TIRy stają w poprzek, i inne takie...Chloru pisze: Okolice stolicy spoko. Nic nie padało, parę stopni na plus.
Re: Odp: Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Kiedy możesz spodziewać się dużego ruchu na trasie, jedź tędy:Chloru pisze:Jak korki w drodze powrotnej? My dziś jechaliśmy 5 godzin do Częstochowy...
http://mapa.targeo.pl/Mapa_Polski,27,20 ... targeo-top
Bardzo spokojnym tempem powinieneś dojechać w max 4 godz.
Nadrobisz około 30 km, ale zaoszczędzisz na nerwach i prawdopodobnie również na paliwie.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Лукашэнка, dzięki za hint. Niby można się było spodziewać ale bardzo sprawny wyjazd z Warszawy uśpił trochę moją czujność.
Dla zielonorobotowców - wyszła dziś beta AutoMapy na Androida. Jest darmowa
Potestuję w drodze powrotnej.

Dla zielonorobotowców - wyszła dziś beta AutoMapy na Androida. Jest darmowa

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
O, dzięki za info. Już ściągam.Chloru pisze: Dla zielonorobotowców - wyszła dziś beta AutoMapy na Androida. Jest darmowa Potestuję w drodze powrotnej.
Dla zainteresowanych - nie szukajcie jej w Android Markecie (tak jak ja przez dłuższą chwilę - już chciałem Chlora zjechać

http://w3.automapa.com.pl/?PEI=53169&lng=PL&cid=204021
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Mimo, że mieszkańcy stolicy to ludzie w gorącej wodzie kompani, dzisiaj czeka na niektórych wyłącznie zimny prysznic:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wa ... rukuj.html
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wa ... rukuj.html
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Nawet jakiś Legaś utknął
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,12 ... 15070.html
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,12 ... 15070.html
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Pytanie do specjalistów: na ile takie brodzenie w gorącej wodzie szkodzi autu bardziej niż w zimnej? Bo słyszałem różne opinie.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, ta woda ma takie temperatury że zimówki to na pewno prosto do śmietnika można wyrzucić.
A że ja mam biuro tak ze 300 m od tej awarii, to dzisiaj zostaję chyba w biurze na noc. Nie potrafię opisać co się wyprawia w okolicy
A że ja mam biuro tak ze 300 m od tej awarii, to dzisiaj zostaję chyba w biurze na noc. Nie potrafię opisać co się wyprawia w okolicy

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
FUX pisze: Powyżej 95 to w zasadzie para...
W rurze, gdzie pewnie jest ze 2 atmosfery, to powyżej 100 stopni bez najmniejszego kłopotu jest wciąż cieczą... O ile wciąż coś pamiętam ze szkoły podstawowej

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Przy takiej temperaturze zewnętrznej , to zwykle podaje się 110 stopni ale w najwieksze mrozy dochodzi do 140 stopni . Jest pod takim cisnieniem że jest cieczą i na trasie są odpowietrzniki . Na turbiny w elektrociepłowni jest podawana para ponad 500 stopni i ponad 100 atm 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Konto usunięte, pewnie kiepską fizyczkę miałem...
Przy 125 st. z ekspresu pierdzi parą i to mocno!

Przy 125 st. z ekspresu pierdzi parą i to mocno!

Dolce far niente 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Używany kupiłeś to pewnie uszkodzony jestFUX pisze: Przy 125 st. z ekspresu pierdzi parą i to mocno!

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
FUX, Dlatego himalaiści mają garnki cisnieniowe . Na dużej wysokości woda wrze w nizszej temperaturze . Jak w rurach jest 6 atm. to para powstanie przy 170 stopni
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Kubik, można próbować naukowo i np. pokazywać

a inni i tak podejdą do tego empirycznie i nawet własny narząd poświęcą


a inni i tak podejdą do tego empirycznie i nawet własny narząd poświęcą


"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Na ca.90 m.n.p.m. mieszkam, to się nie znam... 

Dolce far niente 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Kruszyn, Kto jeszcze używa ekspresu ? To przecież przeżytek
http://www.frankherbert.pl/product-pol- ... cf955eab2d
http://www.frankherbert.pl/product-pol- ... cf955eab2d
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Dobrze pamiętasz.Konto usunięte pisze:W rurze, gdzie pewnie jest ze 2 atmosfery, to powyżej 100 stopni bez najmniejszego kłopotu jest wciąż cieczą... O ile wciąż coś pamiętam ze szkoły podstawowej
A dokładnie, to wodę można utrzymać w stanie ciekłym aż do temperatury 374,2 st.C.
Potem już się nie da.
(Termodynamika śniła mi się kiedyś po nocach. I nie były to przyjemne sny.


Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Kubik, FUX jakąś używkę kupił , jeszcze zapłacił za to worek kasy...ale tak to jest jak sprzedający trafi jelenia
Bo już nie wiem o co chodzi ...
Pewnie masz traumę po tych wszystkich robaczkach ,ptaszkach jak koleżanki określały patrząc na twojego .... 

Chcesz zobaczyć jak wygląda penisFUX pisze: Przyjedź testować i podstaw fiuta; sprawdzimy...![]()



Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
FUX, Kruszyn, czy Wy byście naprawdę nie mogli się miziać na PW? To niesmaczne już jest 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
No przecież grzeczny jestem jak ministrant 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...