Owoc :) Toyoty -Subaru oto mamy

[Gootek]

Interesuje Cię "sportowy" charakter samochodu?
Ta sama przewaga nad AWD, co w przypadku przednionapędówek

Przewaga, o której wspomniałem nie jest w sporcie tylko w salonie.

to się zdecyduj

a czemu wyciąłeś tą część mojej wypowiedzi, z której wynika o co mi chodziło?
"prościej, taniej"


To jest ta przewaga nad AWD, którą miałem na myśli.

Bo to nie chodzi o to co jest "najlepsze", tylko o to co jest najlepsze z tego na co mnie stać.

Autentycznie, jako entuzjasta marki Subaru, gdy okazało się, że potrzebuję samochodu dla większej rodziny, kupiłbym Tribekę.
Ale mnie nie bylo stać aby kupić taki drogi samochód.
Dlatego kupiłem inny. O wiele tańszy.
A że jescze pod wieloma względami lepszy, to jakby wyszlo po fakcie - niechcący jakby.
Zresztą Tribeka w tak zwanym międzyczasie zniknęła z naszego rynku, podobnie jak inny model który mnie interesował, czyli nowe Legacy GT.
Wiesz, że oprócz Sti (i chyba jakiegoś OBK 3.6), nie ma w europejskiej ofercie żadnych mocniejszych aut Subaru?
Czyli kupa.
Bo po co mi napęd AWD w jakimś samochodzie, który tak czy inaczej nie jedzie?


Jeśli chcesz przekonywac ludzi, aby wybierali samochody wbrew racjonalnym przesłankom - to przekonuj tych bogatych.
Ja za maluczki jestem.

[burat]

Лукашэнка, ale to właśnie napisałeś do siebie ,to ty wszystkich przekonujesz ,że Ford jest o niebo lepszy niż Subaru (i nie tylko S-MAX nad Tribecą ale Mondeo nad Legasiem czy imprezą też było )
No widzisz bo każdy powinien kupywać te auto jakie mu jest potrzebne ,a nie auta starały się być wszystkie takie same i być dla wszystkich. Tribeca to jest typowo auto dla fana marki bo ja bym sobie tego w życiu nie kupił nawet jak bym miał kasę to jest to jakieś tam wypełnienie luki da zatwardzialców danej marki. Ale rezygnowanie z modeli (gustów dotychczasowej klienteli ) która do tej pory w jakiś sposób stworzyła ta markę jest zabiegiem dokładnie takim jak pani Chylińskiej i doprowadzi do tego co pisałem o SAABie.

Tobie Subaru najwyraźniej nie jest potrzebne więc jej nie kupiłeś ale nie w,mawiaj teraz innym ,że to jest najlepsze rozwiązanie dla wszystkich i AWD jest przereklamowane ,to po cholerę wszystkie koncerny robia te swoje psełdo AWD bo nie maja co z pieniędzmi robić

[Gootek]

Tobie Subaru najwyraźniej nie jest potrzebne więc jej nie kupiłeś

Niedokładnie mnie zrozumiałeś.
Nie kupiłem nowego samochodu Subaru przede wszystkim dlatego, że mnie na niego nie było stać.
Tak dla Twojej informacji to mam też auto marki Subaru, które kupiłem dwa lata temu jako już używane.
(mam więc jakieś porównanie, również )

Ale ciekawą kwestię poruszyłeś przy okazji.
"Subaru najwyraźniej nie jest potrzebne".
To zastanówmy się do czego Subaru bywa ludziom potrzebne.
I po co dzisiaj (a nie na przykład 10 lat temu) ludzie kupują Subaru.
Tu i teraz.
W Polsce.
Około 1000 samochodów w roku 2011.
Z tego 80% z silnikiem diesla 150KM.
Głównie modele Forester i OBK.
Jedyna dostępna opcja w ogóle o jakiś "sportowych" konotacjach, czyli Impreza Sti - chyba kilkanaście sztuk w całym kraju.
Co z tego wynika?

[burat]

Лукашэнка, już ci na to odpowiedziałem przeczytaj moje posty wyżej ale widzę ,że trzeba jeszcze raz

mnie na niego nie było stać.

więc ci jest niepotrzebne ,mnie też nie stać na Porsche ale nie chciał bym pewnie takiego na którego było by mnie stać z prostej przyczyny ,to już by nie było to Porsche które chcę, tylko jakaś ustylizowana na Porsche wydmuszka nie mająca z nią nic wspólnego poza nazwą ,ani nie mająca tego "czaru" które ma teraz.

Ja nie mówię ,że teraz jest źle Subaru z tym nowym podejściem ,ja mówię co będzie za niedługi czas biorąc pod uwagę to co się stało z autami które porzuciły swój "urok" i "inność" być może "bezsensowność" dla bycia atrakcyjnym dla większej ilości odbiorców bo nie przebiją starych graczy na rynku mogą być tylko chwilowym przebojem. Nowi przyjdą przyciągnięci estymą sprzed lat starzy odejdą z powodu odejścia od jakiejś tam "linij Partii" ,a jak nowi połapią się ,że tu nie ma nic innego niż gdzie indziej a nazwa też już przestała być atrakcyjna to już drugi raz nie kupią i tak ostatni zgasi światło.
Innymi słowy jak chce się mieć za dużo to czasami można nie mieć nic

[busik]

burat amen

dokładnie to samo powiedziałem, ale innymi słowami i mnie wurc pogonił albo nie powiedziałem tego samego, ale własnie to pomyślałem

[burat]

OBK H6, ale co do samego BRZ to ma ono trochę z Subaru bo silnik jest Subarowy brakuje jedynie 4x4 no ale cóż nie można mieć wszystkiego

[Grzesiek_67]

dokładnie to samo powiedziałem, ale innymi słowami i mnie wurc pogonił albo nie powiedziałem tego samego, ale własnie to pomyślałem

To jest dobre. Samo w sobie

Pozdrawiam
Grzegorz

[busik]

Grześ - ponoć intencje są najważniejsze

[busik]

OBK H6, ale co do samego BRZ to ma ono trochę z Subaru bo silnik jest Subarowy brakuje jedynie 4x4 no ale cóż nie można mieć wszystkiego

nie obraźcie się wszyscy tu na mnie, ale wkładanie silnika do toyoty nie zmienia faktu, że jest to nadal toyota...
tak jak poniżej nadal jest to maluch


Link: http://www.youtube.com/watch?v=TFIC5gNf6_w

LSD w tylnym dyfrze, to są rozwiązania do których znaczek plejad nie jest potrzebny - jednak ktoś w Fuji wyraził zgodę na firmowanie tego swoim znaczkiem.
A jak gościu z Subaru jeszcze mówi, że działa to jak torsen... no to już przyznawanie się że rezygnuje się ze swojego znaku fabrycznego, na rzecz tańszego...
ale oczywiście na specjalne zamówienie zrobimy dyfer mechaniczny - no comments

[burat]

OBK H6, z BRZ dla mnie jest jak z Tribecą ,jest to auto dla fana marki któremu brakuje sportowego coupe w palecie Subaru i to jest wypełnienie tej luki ,ot taki odpał w sumie zarówno Toyoty jak i Subaru
Nie jest to jednak pewnie wyznacznik podążania całej marki (chyba ) ot radosna wariacja ,dlatego mi sie podoba.

[busik]

burat oczywiście że jest to wariacja

w sumie Porsche jak wypuszczało Cayenne to też się wszyscy za głowy łapali, że to nie ma nic wspólnego z marką. Ten sposób myślenia jestem w stanie zrozumieć. Ale czy uważasz, że to auto będzie siłą napędową marki? wątpię
Każdy kto będzie chciał mieć to auto, pójdzie do salonu Toyoty i je kupi, bo tam będzie na pewno tańsze (a flaki przecież te same) - gdzie za znaczek nie każą dopłacać młodym chętnym do zakupu lekko-sportowego auta

[burat]

dlatego to jest tak jak piszę ot wariacja dla ludzi którzy mają taki kaprys i pewnie to nie będzie jedyne auto w rodzinie ,a na pewno to nie jest siła napędowa marki

[esilon]

a na pewno to nie jest siła napędowa marki

bo siłą napędowa jest OBK i Forester

[burat]

esilon, tak jak pisałem "na razie" ale nie chcę być złym prorokiem

[Gootek]

Лукашэнка, ale to właśnie napisałeś do siebie ,to ty wszystkich przekonujesz ,że Ford jest o niebo lepszy niż Subaru (i nie tylko S-MAX nad Tribecą ale Mondeo nad Legasiem czy imprezą też było )

Burat,
jeszcze taka ciekawostka, bo sobie przed chwilą przeglądałem nowy niemiecki raport DEKRA na temat usterkowości samochodów.
http://www.gebrauchtwagenreport.com/index.php?id=12
Sprawdziłem dla ciekawości: Legacy, aktualny model Mondeo oraz jeszcze do tego aktualny model Audi A4 (to ze względu na Lorda Vadera )
Legacy ma wg tych niemieckich danych przeciętną usterkowość, Mondeo wyraźnie mniejszą, a A4 jest jeszcze bardziej niezawodnym samochodem.
Widzisz, problem z obecnie produkowanymi samochodami Subaru polega nie tylko na tym, ze są przestarzałe technologicznie w stosunku do konkurencji, ale przestały się również pozytywnie wyróżniać jeśli chodzi o niezawodność czy trwałość.
Senstyment do marki nie jest niczym złym, ale to nie oznacza, że warto być niewolnikiem swoich sentymentów.

[esilon]

Senstyment do marki nie jest niczym złym, ale to nie oznacza, że warto być niewolnikiem swoich sentymentów.

ja się kierowałem nie tyle sentymentem co uczuciem jakie za kierownicą daje mi tylko Subaru, trudno opisac ale wszelka brzydota, niedoskonalości wnętrza i inne wady tracą na znaczeniu

jeżeli BRZ będzie miał to coś, to może byc i tylnopędny

[Gootek]

Senstyment do marki nie jest niczym złym, ale to nie oznacza, że warto być niewolnikiem swoich sentymentów.

ja się kierowałem nie tyle sentymentem co uczuciem jakie za kierownicą daje mi tylko Subaru, trudno opisac ale wszelka brzydota, niedoskonalości wnętrza i inne wady tracą na znaczeniu

jeżeli BRZ będzie miał to coś, to może byc i tylnopędny

Rozumiem o czym piszesz, to tez trochę subarakami pojeździłem.

Dlatego rozumiem dlaczego ktoś chce kupić używanego subaraka. I uważam, że dokonałeś niezłego wyboru kupując tego wrx-a, w ramach, w których chciałeś coś wybrać.

Ale teraz załóżmy, że miałbyś znowu zamiar kupić nowy samochód, z salonu.
Wybrałbyś Subaru? Który model, w jakiej wersji?
(tylko proszę nie wymieniaj tu samochodów których już nie można kupić, albo takich, których jeszcze nie można kupić)

[busik]

Ale teraz załóżmy, że miałbyś znowu zamiar kupić nowy samochód, z salonu.
Wybrałbyś Subaru? Który model, w jakiej wersji?
(tylko proszę nie wymieniaj tu samochodów których już nie można kupić, albo takich, których jeszcze nie można kupić)

i tu jest pies pogrzebany - sami żyjemy w przeszłości tej marki - ja nie widzę dziś w salonie subaru czegokolwiek co mógłbym wziąć - nowy OBK jest tandetnie w środku wykonany (plastic is fantastic)
może ewentualnie XV bym się podniecił, z dobrą turbinką

[esilon]

Лукашэнка, gdybym nie miał limitu to chyba jednak lanos STI, nie prowadziłem co prawda ale na prawym bardzo mi się podobało, no i ma juz te nowoczesne błyskotki w środku(w WRX mam oldskulową opcję tasmociągową i miejsce na jeddną płytę CD)


szukając do niedawna auta poogladałem sporo nowych samochodów, największym zaskoczeniem w kwestii wykończenia wnętrza były hyundaje, 6 klas lepiej niz w ALFach na przykład............
konkurencję wykosił jednak Leoś w wersji FR, nawet ten 1,4tsi fajnie jeździł

[WiS]

Leoś w wersji FR

Fuj

nowy OBK jest tandetnie w środku wykonany

Potwierdzam, poprzedni w środku wyglądał o klasę lepiej

może ewentualnie XV bym się podniecił, z dobrą turbinką

Bez turbinki, z dobrą wolnossącą benzyną, też jest ciekawą opcją - w przyszłości, kto wie, czy nie przygarnę.
Ale na razie cena zabija.

Natomiast co do BRZ-a i GT86.
Przypominam, że na tym Forum są i takie dinozaury, dla których samochód sportowy (nie tylko wyścigowy - rajdowy także!) to miał napęd na tył. I to jest własnie klasyka.
AWD to natomiast jakiś nowomodny wynalazek, dzieki któremu kobita (niejaka Miśka Mouton) u zarania ery eurosocjalizmu i feminizmu, mogła jeździć równo z facetami

[burat]

Ale teraz załóżmy, że miałbyś znowu zamiar kupić nowy samochód, z salonu.

no i tu znowu już ci odpowiedziałem. Piszesz o nowych trendach w Japonii i Imprezach FWD. Ja jako stary miłośnik marki z debilnym napędem 4x4 ,szyb bez ramek i bulgota pod maską nie mam co szukać czyli nie jestem targetem firmy. Ale sam zauważasz ,że nowe Subaraki na tle innych "szarych" marek wypada gorzej i teoretyczny target o który chodzi teraz FHI raz może kupi w związku na nazwę i panującą "legendę" ,ale jak się przekona o tym o czym mówisz to już drugi raz tego nie kupi ,a starzy miłośnicy nie mają co kupić i marka zniknie za parę lat z większym bądź mniejszym przytupem. Dlatego nie uważam ,że należy skłaniać się do światowych trendów tylko starać się utrzymać to co daje tej marce rozpoznawalność bo na sprzedaż rzędu Toyoty nigdy nie może marzyć ,może tylko stracić to co ma

[Gootek]

Burat,
masz rację.
Tylko zapewniam Cię, że oni tam w FHI nie będą Cię słuchać.
Oni idą w innym kierunku, jak widzisz.
Gdyby działali w pojedynkę i realizowali politykę produktową taką jaką realizują teraz, to prawdopodobnie niedługo musieli by zamknąć interes.
Gdyby chcieli robić takie staromodne konstrukcje jakie się podobają Tobie, to musieliby zamknąć interes jeszcze wcześniej. Albo go zmniejszyć do rozmiarów małej manufaktury.
A współpracując z Toyotą, mają szanse działać dalej, produkować coraz więcej samochodów i może nawet w końcu zacząć zarabiać pieniądze satysfakcjonujące akcjonariuszy, co jest przecież celem tego biznesu.



Esilon,
lanos Sti, w sumie dla mnie też mógłby być, jesli miałoby być koniecznie Subaru.
Tyle, że jego salonowa cena była i jest za wysoka jak na moje określone możliwości finansowe.
Gdybym natomiast miał wydać na samochód 240 tys zł (tyle kosztował lanos Sti dwa lata temu gdy kupowałem Forda), to też bym niestety lanosa nie wybrał bo za taką kasą widziałem wtedy kilka innych bardziej mnie kuszących sprzętów jeżdżących.

[WiS]

burat, obawiam się, że w skali całej sprzedaży Subaru w Azji, Ameryce i Australii target miłosników bulgotu i jazdy bokiem nigdy nie byl jakoś szczególnie znaczący.
Znacznie większy był udział weterynarzy, rolników i emerytów, szukających względnie taniego auta zdolnego do jazdy po-byle-czym.
Obecne Subaru spełniają ich wymagania.
Europa (a szczególnie nasza jej czesć) jest tu bez znaczenia.
A że (z róznych względów) kilkunastoletni epizod marketingowy związany z rajdami FHI postanowiło chyba wygasic... cóż.
Szkoda, ale to w końcu ich biznes.
Ramkowce z dieslem i ze stałym napędem będą się jeszcze długo sprzedawać, zapewne także w okolicach alpejskich - choć tu Passat Cross AWD oraz rózne Skody i koreańce stanowią wieksze zagrożenie niż 10 lat temu.
A w Polsce? Było niszowe auto dla hobbystów i takim pozostanie, tylko hobbyści bedą mieli inne hobby. Np. wędkarstwo, albo fotografowanie motyli nad łąkami...

[burat]

A współpracując z Toyotą, mają szanse działać dalej, produkować coraz więcej samochodów i nawet na tym zarabiać pieniądze satysfakcjonujące akcjonariuszy, co jest przecież celem tego biznesu.

ale ty dalej nie czytasz ze zrozumieniem

NIE ZAROBIĄ BO STRACĄ WSZYSTKICH KLIENTÓW nowi jak się przekonają ,że to gówno jest już więcej nie kupią a starzy nie będą już z tą marką patrz przykład SAABa który szedł dokładnie tą samą drogą wiążąc się z GM co by obciąć koszty i to jest smutne.
Ty za to mówisz ,że tak jest okej bo to są światowe trendy. Niestety marka Subaru albo będzie niszowa albo nie będzie jej wcale i o tym przekonamy się już za parę lat (choć mam nadzieję być złym prorokiem )

[Gootek]

nowi jak się przekonają ,że to gówno jest już więcej nie kupią

burat,
nic się nie martw. Ludzie gówno kupią. Pod warunkiem, że będzie mialo adekwatną cenę.
A gdy będzie jeszcze ładnie opakowane... to się w kolejkach będą ustawiać!