Z wiekiem uczysz się szanować swoje szare komórki (wszystkie trzy, które pozostały) i nie marnujesz ich wydolności na uczenie się... Linuxa...Bergen pisze:Lenistwo, nie starośćGal pisze: Mógłbym się nauczyć, ale mi się nie chce. Starość nie radość.
Gal pisze: Da się na tym NASie postawić jakiegoś klienta Torrentowego?
Cholera wie czemu. Może wielbiciele makówek pracują w panasonicuBergen pisze:Ciekawe, że nie na NetBSD.Konto usunięte pisze: mój jest np. na FreeBSD
Oj tam, oj tam!rrosiak pisze: Gal napisał(a):
Da się na tym NASie postawić jakiegoś klienta Torrentowego?
No niestety, w serii profesjonalnej jakoś nikt nie myśli o torrentach
Switche są Gb 3com'a - wydawały mi się porządne. I chyba są, tylko jeden jest uszkodzony. Jutro wymienię i będę pewien.Chloru pisze:Gal, kup jakiegoś porządnego switcha i zapomnij o problemie. To akurat drobne kwoty w porównaniu do pudełka z dyskami.
Na fabrycznym oprogramowaniu na pewno nie.Gal pisze: ale czy jest możliwość zainstalowania jakiegoś?
Nie dotykałem osobiście, ale znalazłem jakąś prezentację, gdzie 80MB/s jest deklarowane (i teoretycznie poparte testami w sieci) dla RAID5, więc RAID10 powinien być jeszcze wydajniejszy, choć przypuszczam, że ograniczeniem jest interfejs sieciowy.Gal pisze: Czy miałeś do czynienia z tym NASem? Bo ciekaw jestem czy ta deklarowana prędkość 80MB odnosi się do pojedynczego dysku, RAIDu 0, RAIDu 5..?
Jeśli sprawdzałeś transfer tylko pomiędzy kompem a NASem, to sprawdź jeszcze pomiędzy dwoma dobrymi kompami, bo NAS może mieć wąskie gardło.Gal pisze: na jednym prędkość jest ok-11-12MB
kupiłem sobie takie coś: Godlik pisze: Router 'Linksys WRT54GL'
Liczba i prędkość portów Ethernet:
4 x 10/100
Tylko jak to zrobić...? Po włożeniu wtyczki do kompa nic się nie dzieje. Lampka z tyłu dysku świeci, druga sobie mryga, ale nigdzie go nie widzę...Chloru pisze: Godlik, IMHO router nie wyrabia. Podłącz ten dysk bezpośrednio kablem do kompa i zobacz jakie będą transfery.
Router nie umie w Gigabitowym Ethernecie i wyniki które osiągasz są jak na ten sprzęt bardzo dobre. Jeżeli chcesz, żeby było szybciej w takim setupie musisz kupić router z portami 1000 Mbps / 1 Gbps. 
Chloru pisze: Godlik, pewnie możesz. Strzelam, że trzeba jakoś skonfigurować TCP/IP w tym dysku i komputerze tak, żeby mogły ze sobą gadać.
Niestety już przestałem rozumieć o czym do mnie mówicie, więc idę po kolejne piwo i olewamkacy pisze: Podłaczająć dysk do komputera trzeba na sztywno ustawić adresy IP i wtedy sie zobaczą , teraz przypuszczam że dynamicznie przydziela je router
No trochę ma. Ale faktycznie jest fajny, bo wciąż spełnia swoją funkcję czyli działa bezproblemowokacy pisze: Ps Router masz z serii tych niesmiertelnych i kiedyś uważanych za najlepsze w swojej klasie ale troche lat to pewnie on juz ma
Godlik pisze: Po włożeniu wtyczki do kompa nic się nie dzieje.
leon pisze:Godlik pisze: Po włożeniu wtyczki do kompa nic się nie dzieje.
Kabel skrosowany masz ?
Tia.kacy pisze: teraz karty są wyposazone w technologie która sama sobie poradzi z kablami skrosowanymi czy prostymi
Godlik pisze: Droga Redakcjo,
zgodnie z zasadą 'najpierw kup, potem się zastanawiaj i pytaj' kupiłem sobie takie coś:
http://wdc.com/pl/products/products.aspx?id=280
Jedyne złącze jaki ma ten dysk to Gigabit Ethernet (wg specyfikacji "Obsługa szybkości 10/100/1000 Mb/s"). Podłączam go do routera i mam dysk sieciowy. To, że przez WiFi jest powoli to OK, wiedziałem. Ale po kablu powinno być szybciej, prawda?
A max jaki udaje mi się wyciągnąć, to 11500 kilobajtów/s. O ile dobrze liczę, to ~11MB (89Mb?). No ale do max 1000 jeszcze daleko. Połączenie wygląda tak: dysk -> router -> komp. Gdzie jest wąskie gardło?
OBK H6 pisze: Adblock'u nie ma polskiej listy filtrów
http://www.google.pl/search?q=polskie+listy+adblock
