Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
burat, przy takich lokalnych newsach lubię poczytać komentarze, wśród śmieci jest sporo ciekawostek z działalności lokalnej władzy. niestety w tym przypadku wcale wersja władzy nie jest tak pewna.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
leon, ale mi chodzi o same opowiadanie
"w sumie wydawało mi się ,że nie uderzyłem" ,"nie chciało mi się tego ciągnąć" sorry ale ja po prostu jakoś tego nie do końca kupuję. Lubie zawsze wiedzieć z dwóch stron ,a tu jest opis jednostronny ,a w takim przypadku to można opowiedzieć wszystko i równie wiele pominąć

"w sumie wydawało mi się ,że nie uderzyłem" ,"nie chciało mi się tego ciągnąć" sorry ale ja po prostu jakoś tego nie do końca kupuję. Lubie zawsze wiedzieć z dwóch stron ,a tu jest opis jednostronny ,a w takim przypadku to można opowiedzieć wszystko i równie wiele pominąć

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
uderzenie od haka jest dość charakterystyczne, jak go szybciutko nie odkręcił to reszta też nie ma sensu.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
leon, że coś tu nie jest do końca tak jak przedstawiono w tym artykule??? tak
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
Może facet zwiał z miejsca zdarzenia a potem udawał niewiniątko ? Wszystkim opowiada że napił sie potem jak już był w domu ? Może tu chodzi jednak o to ze zwiał ? 

Re: Coś niedobrego
leon, jest niedobrze . Wczorajszy dzień zepsuł statystyki .
Podobno wczoraj nikt nie zginął na drodze
Podobno wczoraj nikt nie zginął na drodze

Re: Coś niedobrego
leon, to odpowiedź mi na jedno pytanie które zawsze mi się ciśnie na myśl ,jaki interes mieli by policjanci żeby uwalić bogu ducha winnego obywatela(prędzej by olali bo z dupereli mieli papierków do wypisywania tyle ,że nie zazdroszczę ,a wiadomo nikt nie lubi sie w pracy przemęczać
), to po pierwsze. Po drugie jak mówię podobnych historii słyszałem wiele i tam jest mi skądś znajoma ,na zasadzie "ktoś kiedyś mi opowiadał m,że jego szwagier...". Po kolejno w dobie "uczciwości" dziennikarskiej jaka ostatnio panuje w mediach i mitach i stereotypach jakimi się nasze społeczeństwo kieruje jestem bardzo daleki w wierzenia w tego typu opowieści dopóty wszystko się nie wyjaśni ,a na pewno nie oceniać i wydawać wyroków po cząstkowych informacjach. To są z grubsza moje argumenty dlaczego ten artykuł jest dla mnie "jakiś lewy" mówiąc kolokwialnie 



Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
burat, a jaki interes mają, stając z suszarką na granicy "zabudowanego", w rzeczywistości często bez śladu zabudowań, zamiast koło szkoły ? Przecież przekraczanie prędkości przed szkołą stwarza większe zagrożenie niż na "polu za stodołą". A od bezpieczeństwa przecież (niby) są.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Coś niedobrego
Prosty interes ,większa szansa na złapanie "jelenia" w krótszym czasie
.
Jak mówię mi ta historia śmierdzi bo świat nie jest czarno biały. Z doświadczenia wiem ,że bardziej by olali sprawę jak by była taka pogmatwana niż robili sobie pod górkę. Takie moje zdanie. Poza tym kiedy miała miejsce cała akcja skoro kolo odzyskał po pół roku prawko ,teraz jest kwiecień czyli kolejne pół roku , kolo nie chciał robić afery wcześniej
coraz bardziej mi tu jakąś lipą śmierdzi ale ty możesz mieć inne zdanie.

Jak mówię mi ta historia śmierdzi bo świat nie jest czarno biały. Z doświadczenia wiem ,że bardziej by olali sprawę jak by była taka pogmatwana niż robili sobie pod górkę. Takie moje zdanie. Poza tym kiedy miała miejsce cała akcja skoro kolo odzyskał po pół roku prawko ,teraz jest kwiecień czyli kolejne pół roku , kolo nie chciał robić afery wcześniej


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
Śmierdzi czy nie, nie mam powodu żeby żadnej ze stron wierzyć.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Coś niedobrego
Losować chciałbyś?
A nie lepiej, żebyś się zgłosił do nich jako polski przedsiębiorca z branży surowców wtórnych, kupił cały ten towar w cenie zlomu, a potem...
sam już się domyślisz co potem z tymi wozami zrobisz.

Re: Coś niedobrego
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Coś niedobrego
Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Coś niedobrego
WiS, na to wygląda, typowo po polsku, dokopać leżącemuWiS pisze: Gump, rozumiem, że niedobrze, że przeżył...?

Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
ja to jeżeli już to red backa. KuzynaKruszyn pisze: Alan przysłał do Gdańska

Potrzebowali uśpić żeby stwierdzić? Przecież ten pająk jest tak charakterystyczny, że ciężko go nie rozpoznać. Tzn. można wdowę pomylić z red backiem, bo są chyba identyczne. Ale jakie to ma znaczenie, kawał skurczybyka. Choć raczej mało groźny, w Au ostatnio zabił jakieś 30 lat temu, a jest bardzo dużo w każdym ogródku. Kąszą także rzadko. Wielkie tam ajwaj

******
Z innej beczki. Stoi za mną jakiś zagraniczny typ w kolejce. Pakuję swoje graty, a ten coś wybełkotał że chce białe winiacho. Chyba francuz, pod 50, lekko zawiany, leciuchno. Patrzę koleś podaje z półki Jacobs Creek więc ucieszony widokiem kangura, bo cholernie mi brakuje australijczyków (takich zwykłych gadatliwych z ulicy), odwracam się i rzucam:
Dżajkobs Khrijk is najs uan majt.
a ten mi
fak off
Kiedyś w Dubaju na lotnisku poszedłem do baru i za zbójeckie 20 euro kupiłem dwa piwa. Krzyczę do barmana że 2 stellas plz.
I z drugiego końca baru słyszę chórem: g'day mate.
Re: Coś niedobrego
wilkomen in ewropeAlan, Alan, Alan! pisze: fak off

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
ja to myślałem, że jak na heathrow do pani ochroniarz powiedziałem hał ar ja, a ta mi nic - to to będzie już max ignor. No spodziewałem się tylko jeszcze naszych mundurowych na lotnisku, że będą betony (to jest zawsze mocne dość zejście na ziemię, ale akurat nie tym razem). Ale że tak mnie w morde?burat pisze: wilkomen in ewrope
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
Alan, Alan, Alan!, się nie znasz. Mały robił zdjęcia i mu aparatu nie zabrali... a mogli 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae