Chlejady 2012 NaCzos Lake City

[@lbert]

Za 1h wyjezdzamy. Mam nadzieje, ze dojazd odbędzie się bezproblemowo - kawałek mamy...

[busik]

ja też za godzinke wyjazd i też mam kawałek

ahoj

[l_ewy]

A nam zostalo 140 km. Jemy obiadek.

[WiS]

Dobrą pogodę macie - znaczy, barową

Ej, serce boli... ale twardym bedę, nie mientkim, zapewne dziś lub jutro wieczorem skuję się z Wami zdalnie

[barbie]

W Mrągowie powoli wychodzi słońce. No ciepło nie jest, ale grille już chodzą i jest dobrze

[burat]

a co poniektórzy w korkach jeszcze stoją zazdraszczam strasznie i życzę wam miłej imprezy dajcie znaka czy wszyscy żyją ja się dziś dołączę wirtualnie z piwem w ręku

[Alan, Alan, Alan!]

pijcie se pijcie, ja tu jakieś kurna gwiazdki na ekranie animuje

ale jest spoko. Po paru godzinach patrzenia się w zapieprzające 500 punktów, czuję się jakbym zrobił butelkę

[WiS]

kurna gwiazdki na ekranie animuje

Masz zlecenie z Komisji Europejskiej, czy z Hollywood?

się dziś dołączę wirtualnie z piwem w ręku

Za zimno na piwo, poza tym muszę odpocząć po wczorajszym Piterze - dziś za zdrowie chlejadowiczów obecnych i nieobecnych, jesienny Grant's

[Alan, Alan, Alan!]

Masz zlecenie z Komisji Europejskiej, czy z Hollywood?

Ani jedno ani drugie, ale w sumie to można założyć, że tak jakby oba na raz.

[WiS]

To jednak Święty Mikołaj istnieje...?!

[Alan, Alan, Alan!]

Wlasnie popija do kielbasek gdzies na mazurach

[danikl]

Alan, Alan, Alan!, PW

[Alan, Alan, Alan!]

Alan, Alan, Alan!, PW

sorki, tapatalk chyba odznaczył jako przeczytane i nie widziałem juz sie poprawiam :)

***********

Jest 5 rano. Szykuję się jak każdy z plemienia Cherokee do polowania. Wytropię Was, tylko niech mój rumak tu przybędzie.

[inquiz]

Bawcie się dobrze, dziś wieczorem wypiję za wasze zdrowie

[subarka665]

Miłej zabawy

[arti04]

MIłej

[Arti]

Cholernie żałuję, że nie mogło mnie być tam z Wami Czekamy na fotki i relacje.

[Piter 35]

Tak na szybko , dojechałem bezpiecznie .

[Konto usunięte]

musiało byc gruuuubo

[Konto usunięte]

Tak na szybko , dojechałem bezpiecznie .

My też, dzięki za wszystkie atrakcje

[busik]

ja już też dojechany - w drugą stronę szybciej zdecydowanie poszło, bez niespodzianek - w sensie uważałem na rowerzystów

bardzo miło było w końcu przykleić mordki do nicków i avatarów
i netoperka na żywo z bliska zobaczyć
podziękować za fajowy weekend
Marta, Cinek, Monia - dzięki że Wam się chciało

[Konto usunięte]

Spokojnie dojechałem do domu, nakarmiony i odprężony.

Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo, niezapomniane wrażenia i zabawę.

[rrosiak]

My również cali i zdrowi na miejscu. Jako drogę powrotną wybraliśmy tę przez Przasnysz i chyba był to dobry wybór, bo jechaliśmy niespełna 3 godziny.
Dziękujemy bardzo i czekamy na materiały audiowizualne

[Chloru]

Dojechaliśmy do bazy na południu, jutro dalsza część wyprawy!

Kruszynko, Barbie, czapki z głów! Organizacja rewelacyjna! ogromy szacun! EDIT: No i Monitorowi też oczywiście!

[mały 5150]

My też już w domie. Jak zwykle było grubaśnie i żal było wyjeżdżać tym bardziej, że po trzech dniach pogody, która nas nie rozpieszczała (zimno, deszcz, grad) wyszło piękne słoneczko Gdyby nie to, że jutro muszę o jakiejś barbarzyńskiej porze jechać w Polskę pewnie dopiero teraz byśmy wyjeżdżali.

Arti, został chyba cały worek (taki na ziemniaki) chleba. Żałuj, bo miałbyś używanie Chciałem nawet żeby Piter 35 przywiózł Ci to wszystko do domu miałbyś ubaw

No i oczywiście podziękowania dla barbie i Kryszyna za ogarnięcie wszystkiego zarówno organizacyjnie jak i żywieniowo. Podejrzewam, nie przepraszam wiem, że ujeb...ście się po łokcie. Ale było warto bo było wszystkiego po pachy i dobre jak cholera. Bardzo dziękujemy