Remek
Mea culpa mea culpa - przyznaję się oficjalnie, że przed Euro obstawiałem 3 mecze - mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor
odszczekuję na kolanach HAU HAU HAU
PS.
Co nie zmienia faktu, że nasi grają na razie najsłabiej z wszystkich drużyn - ale widocznie na razie to wystarcza. To jest turniej, pamiętam mistrzostwa gdzie drużyna wygrywała ostatni mecz w grupie i potem dochodziła do półfinału... to była chyba Rosja 4 lata temu, a to samo było z Turkami nie pamiętam na której z ostatnich imprez - mieli tyle szcześcia, że szok - grali ostatni mecz w grupie z Czechami i Cech zrobił klopsa, prezentując im awans do kolejnej rundy. Patrząc na jego dzisiejszą dyspozycję - widzę dla naszych szansę - trzeba Melinde i Burata wysłać za jego bramke do Wrocka
