Chodź na obiad albo wynieś śmieci

[So What!]

Te chłopy są okropne. Tylko siedzą na tym forum i siedzą

Czyli jednak Twoja lepsza połowa tu zagląda

[hogi]

To jak mam sie zapytać Syrenki to kiedy sie widzimy w 9-tce ?

Rozmawiałam z jednym takim i też tak powiedział, miał sie tylko porozumieć z Hogim więc moze do jesieni uda sie coś zorganizować.

Jak najbardziej.
Wszystkie terminy oprócz poniedziałków i śród.


Trzeba tylko jednemu takiemu powiedzieć, że choć Hogi to nie dresiarz, to na kropce biega w trzech paskach i gadać nie może...

Trzeba koniecznie Kwiatka na kreskę zaprosić.

[Bea]

Nie masz go co zapraszac bo On czyta i wie :)

Hogi , w Tobie cała moja nadzieja !

[osa551]

wreszcie ktoś z mojej partii witam koleżankę serdecznie

bardzo mi milo, chetnie wybiore sie na wspolny spacer z maluchami

bardzo chętnie

[osa551]

Trzeba tylko jednemu takiemu powiedzieć, że choć Hogi to nie dresiarz, to na kropce biega w trzech paskach i gadać nie może...

co zmalowałeś?

[EterycznyŻołądź]

Ha! Wreszcie temat, który w najmniejszym stopniu mnie nie dotyczy.

[zofija]

Ale i tak w nim piszesz

[EterycznyŻołądź]

zofija, napawam się tym, że mnie nie dotyczy. I składam wyrazy współczucia tym, których dotyczy, oto one:

[Konto usunięte]

EterycznyŻołądź, poczekamy, zobaczymy.... nam się już nie spieszy

[WiS]

składam wyrazy współczucia tym, których dotyczy,

Nie wiesz, co dobre

Ja z żoną zamierzam się teraz komunikować poprzez wątek o przepisach, bo bardzo się jej spodobał. Z dzieckiem nie dam rady, dziecko jakoś nie złapało bakcyla ani motoryzacyjnego, ani kuchennego... - ale za to korespondujemy w swoich profilach na "naszej klasie"

[damaz]

Chodzi o nasze żony, konkubiny, ba, nawet kochanki.

Ha! Wreszcie temat, który w najmniejszym stopniu mnie nie dotyczy.

znaczy... nie masz ani żony ani konkubiny ani kochanki?
.
.
.
.
.
a co masz?

[devlin]

a co masz?

Internet

[vibowit]

LOL

i dużo do powiedzenia.

[hogi]

znaczy... nie masz ani żony ani konkubiny ani kochanki?
.
.
.
.
.
a co masz?

Zdrowe i silne dłonie...

[Grzesiek_67]

E,e,e zostawcie Elektrycznego w spokoju. Przeżył zawód miłosny ? Przeżył. Partycja jej było ? Było.
Znaczy nie silne i zdrowe dłonie a chwilę refleksji Elektryczny se sprawił. Ot i wszystko.


Stadlaki

[liwit]

osa551 PW

[Arti]

znaczy... nie masz ani żony ani konkubiny ani kochanki?
.
.
.
.
.
a co masz?

Zdrowe i silne dłonie...

LOL. takie silne i zdrowe to one nie są:

[Konto usunięte]

"Kochanie, jedź wreszcie po to pieczywo a nie ledwo się wysikasz - odpalasz forum"- usłyszałem.

No dobraaaa... to pojadę

[FUX]

to pojadę

Zdążyłem przywieść, zanim Żona się obudziła....
Poza tym, za późno wstajesz....

[Bea]

Wiem dlaczego nie mam żony - zeby móc sie wysikac i napić kawy ;)

[Arno]

Do umywalki, oczyiwscie i na stojaco i z zamknieta deska.

[Arno]

A w ogole, to cie w ogle nie interesuja kwiaty w ogrodzie. A zobacz jak pieknie kwitna. Widzisz te dzwonki....
A ty tylko lezysz i chorujesz!

[devlin]

Cały czas albo z książką albo nad komputerem siedzisz, w ogóle Cię w domu nie ma!

[Arno]

Moglbys nie rzucac brudnych rzeczy za drzwi w garderobie. Nic cie nie interesuje, NIC! Czy ty wiez ile ja pieniedzy na zycie wydaje, ale nie PANA TO NIE INTERESUJE, niech sie zona denerwuje. A woda zdrozala, a gaz? A szkola dzieci? Czy ty w ogole wiesz jak my zyjemy?

[Bea]

Czy Ty to cytujesz czy przytaczasz z zycia ?