Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Jak w temacie.
Jakie byłyby najlepsze:
używki (nie wiadomo czy nie puszczą po tygodniu) czy jakiś zamienniki nowe?
Jakie byłyby najlepsze:
używki (nie wiadomo czy nie puszczą po tygodniu) czy jakiś zamienniki nowe?
Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
dzixd, pogadaj z l_ewym. On jakiś czas temu wymieniał (MY '97). Teraz ma twardo, ale z tego co wiem, jest bardzo zadowolony.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=zs8LIzObfH4
Link: http://www.youtube.com/watch?v=zs8LIzObfH4
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re:
Tak, żeby za miesiąc szukać kolejnych.subarka665 pisze:Używki- jeżeli nie wycieka z nich olej są w bd lub d stanie nie pukają pod czas jazdy to można chyba śmiało brać.
Klocki hamulcowe czy sprzęgło też używane kupujesz? Albo szczoteczki do zębów?
Rozumiem amory które można regenerować (jak Bilsteina), albo jak kupujemy od kogoś, kto prawie nowy zawias wyciągnął, bo na przykład na lepszy zmienia, ale kupowanie używek tak sobie na allegro, bo są super bo nie ciekną, to bardzo kiepski pomysł.
dzixd, Bergen dobrze mówi.
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Re:
Nie, ale klocki hamulcowe czy sprzęgło lub szczoteczka do zębów toto jest już co innego niż amortyzatory.jarmaj pisze:Tak, żeby za miesiąc szukać kolejnych.subarka665 pisze:Używki- jeżeli nie wycieka z nich olej są w bd lub d stanie nie pukają pod czas jazdy to można chyba śmiało brać.
Klocki hamulcowe czy sprzęgło też używane kupujesz? Albo szczoteczki do zębów?
Okay zgodzę się z tym, że używki to może nie najlepszy pomysł bo mogą długo nie potrzymać, a jeżeli chodzi o zamienniki to też różnie z nimi bywa raz są bd, a raz są do dupy, ale to już zależy też od dzixd'a czy będzie brał takie czy siakie.
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
subarka665, raczej amorki należą do tej samej grupy rzeczy których kupowanie używek nie jest najmądrzejszym pomysłem choćby ze względu na stan zużycia który może być różny i wtedy auto zaczyna się dziwnie prowadzić. Zamienniki może długo nie wytrzymają ale mają takie same parametry 

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Kupowanie używanych amorków do babci jest operacją wysokiego ryzyka
Do NA wystarczą standardowe KYB, niekoniecznie AGXy - na pewno będzie to lepsze rozwiązanie niż używki..

Do NA wystarczą standardowe KYB, niekoniecznie AGXy - na pewno będzie to lepsze rozwiązanie niż używki..
Marcin
-_-
-_-
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
No okay, a nie lepiej kupić nowe oryginalne ?? Jak patrzałam na allegro(na nowe) to oryginalne są drogie, a zamienniki to tą cenę mają też nie za tanią, a podejrzewam że oryginały wytrzymałyby na pewno więcej kilometrów i lat niż zamienniki.
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 247 razy
- Polubione posty: 528 razy
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
subarka665, nie lepiej. akurat amortyzatory to takie coś gdzie warto kupić jakiś aftermarket KYB jak Ultra-SR lub AGX. Do Hondy komplet KYB kosztował mnie 1000 PLN, do trochę większej i cięższej Cytryny jakieś 1300 PLN. Mowa o 4 sztukach.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
A może i nie lepiejChloru pisze:subarka665, nie lepiej. akurat amortyzatory to takie coś gdzie warto kupić jakiś aftermarket KYB jak Ultra-SR lub AGX. Do Hondy komplet KYB kosztował mnie 1000 PLN, do trochę większej i cięższej Cytryny jakieś 1300 PLN. Mowa o 4 sztukach.


W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 247 razy
- Polubione posty: 528 razy
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
subarka665 pisze: A może i nie lepiej![]()
A coś na poparcie tej tezy?

Czasami oryginalne amortyzatory w ASO są tańsze niż zamienniki. Tak było swojego czasu w Renaul albo Peugeot/Citroen. Trzeba było trafić promocję. Zdecydowanie lepiej kupić nowy zamiennik KYB, Tein, Koni, Bilstein niż używane niewiadomoco. Bo skąd wiesz czy 5-10 letnia używka którą kupiłaś to oryginał?

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
No może lepiej nie kupować tych oryginałów, tylko te zamienniki bo może być faktycznie tak że te oryginały mogą być zmęczone, a będą wypucowane i w ogóle że nie pozna się ich że są zmęczone - tak też może być. Więc no może kupić lepiej te zamienniki niż potem mieć jakieś problemy, tylko żeby te zamienniki były właśnie z dobrej firmy tak jak np.KYB.Chloru pisze:subarka665 pisze: A może i nie lepiej![]()
A coś na poparcie tej tezy?![]()
Aaaaa no właśnie tu kwi problem że nie wiem czy to oryginał czy zamiennik czy jakaś chińska podróbaChloru pisze: Bo skąd wiesz czy 5-10 letnia używka którą kupiłaś to oryginał?

W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re:
A na jakiej podstawie twierdzisz że oryginalne (a to Subaru ma własną fabrykę amortyzatorów?) wytrzymają na pewno więcej kilometrów i lat niż zamienniki? Akurat patrząc na moje wcześniejsze auta to śmiało mogę powiedzieć że akurat "oryginały" Subaru są najsłabsze, skoro po przebiegu niecałych 70 tysięcy km już tył siada, a przód też jest nie ten co wcześniej skoro przy hamowaniu coraz częsciej włącza mi się ABS (czyli koła zaczynają podskakiwać). Dobrej jakości zamienniki (a jest wiele uznanych firm) będą równie dobre jak nie lepsze co te "oryginały".subarka665 pisze:No okay, a nie lepiej kupić nowe oryginalne ?? Jak patrzałam na allegro(na nowe) to oryginalne są drogie, a zamienniki to tą cenę mają też nie za tanią, a podejrzewam że oryginały wytrzymałyby na pewno więcej kilometrów i lat niż zamienniki.
A kupowanie używek amorów to już skrajne nieporozumienie, szczególnie biorąc pod uwagę pracochłonność i kosztowność ich wymiany. Podobnie jak podany wcześniej przykład używanego sprzęgła. To są tylko pozorne oszczędności.
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Re:
No nie, nie ma takiej firmy amortyzatorów pod nazwą ,,Subaru'' - tylko firma Subaru zajmuje się produkcją i sprzedażą samochodów.Boombastic pisze:(a to Subaru ma własną fabrykę amortyzatorów?)subarka665 pisze:No okay, a nie lepiej kupić nowe oryginalne ?? Jak patrzałam na allegro(na nowe) to oryginalne są drogie, a zamienniki to tą cenę mają też nie za tanią, a podejrzewam że oryginały wytrzymałyby na pewno więcej kilometrów i lat niż zamienniki.
W mojej Żabie podnoszone amortyzatory(oryginalne od wersji ,,Hubertus'') były wymieniane podajże przy podobno takim przebiegu 250tyś i zostały założone prawdopodobnie od zwykłej wersji Legacy - poprzednia właścicielka mi mówiła . I jeden już zaczął mi klepać i sprężyna pękła i wymieniałam jeden wraz z kielichem i sprężyną i amor od dawcy to wymieniłam go jakoś w chyba kwietniu tego roku.Boombastic pisze: A na jakiej podstawie twierdzisz że oryginalne wytrzymają na pewno więcej kilometrów i lat niż zamienniki
Więc wydaje mi się że oryginały również dość długo trzymają, ale to zależy również od dróg jak masz drogi dziurawe tak że koło można urwać to niema się co dziwić , a jak byłyby w Polsce w pewnych miejscach drogi takie jak w Szwecji to amortyzatory rzadko by się wymieniało.
Tse przecież ja se to mogę sama wymienić, a zapłacić to mogę, ale za amortyzatory, a wymienić to sobie mogę sama z pomocą jakąś i za darmo.Boombastic pisze: i kosztowność ich wymiany.
Przecież każdy patrzy żeby za jakąś część czy coś zapłacić jak najmniej, a nie jak najwięcej wszyscy chcą kupować tak aby nie przepłacać oprócz milionerów i miliarderów oni to se kupują części z najwyższej półki tak samo jak samochody.Boombastic pisze:pozorne oszczędności.
Ostatnio zmieniony 2 sie 2012, o 16:08 przez subarka665, łącznie zmieniany 1 raz.
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
subarka665 pisze: Przecież każdy patrzy żeby za jakąś część czy coś zapłacić jak najmniej, a nie jak najwięcej wszyscy chcą kupować tak aby nie przepłacać oprócz milionerów i miliarderów oni to se kupują części z najwyższej półki tak samo jak samochody.
Skoro wiesz najlepiej, robocizna nic cię nie kosztuje (wiadomo, każdy ma kanał lub podnośnik w domu) to po co się w ogóle pytasz? Kup używki, podwiąż je sznurkiem (to teraz modne w Polsce, szczególnie w busach) i jeździj na zdrowie. Sprężynę można było przecież pospawać, byłoby jeszcze taniej.
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Czytaj wątek od góry bo to nie ja się pytam, tylko użytkownik dzixdBoombastic pisze:subarka665 pisze: Przecież każdy patrzy żeby za jakąś część czy coś zapłacić jak najmniej, a nie jak najwięcej wszyscy chcą kupować tak aby nie przepłacać oprócz milionerów i miliarderów oni to se kupują części z najwyższej półki tak samo jak samochody.
Skoro wiesz najlepiej, robocizna nic cię nie kosztuje (wiadomo, każdy ma kanał lub podnośnik w domu) to po co się w ogóle pytasz?

Taaa aha jasne gdybym zabierała się za spawanie sprężyny to byłabym głupia jak but z resztą tak dla Twojej wiadomości to sprężyny nie dało by się pospawać ponieważ sprężyna jest hartowana i gdybym ją pospawała to by pękła w innym miejscu ze względu że rozhartowała by się, a skoro miałam dawcę to skorzystałam, a nawet gdybym dawcy nie miała to bym kupiła.Boombastic pisze: Sprężynę można było przecież pospawać, byłoby jeszcze taniej.
Ostatnio zmieniony 4 sie 2012, o 14:43 przez subarka665, łącznie zmieniany 1 raz.
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
turbina...
Think. Feel. Drive. Subaru
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Pomyślałem, że skorzystam z okazji i może coś sprzedam.
Jak wymieniłem na AGXy to gdzieś położyłem swoje oryginały z '97r. Przebieg jedyne 240kkm, nie ciekły i do wymiany pracowały przyzwoicie.
Jak znajdę klocki to dorzucę w gratisie.
Zainteresowanych zapraszam na PW
Jak wymieniłem na AGXy to gdzieś położyłem swoje oryginały z '97r. Przebieg jedyne 240kkm, nie ciekły i do wymiany pracowały przyzwoicie.
Jak znajdę klocki to dorzucę w gratisie.
Zainteresowanych zapraszam na PW

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 247 razy
- Polubione posty: 528 razy
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
l_ewy, dla zdecydowanego kupujacego dorzuć jeszcze używane powietrze z opon! 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Chloru, a co mi tam pójdę po całości, dorzucam 4 sztuki opon 16x225. Każda inaczej zużyta, coś dla konesera.
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Do tego związane są z nimi niepowtarzalne przeżycia - góry, zima, piękne pejzaże... i łyse letnie opony.l_ewy pisze:Chloru, a co mi tam pójdę po całości, dorzucam 4 sztuki opon 16x225. Każda inaczej zużyta, coś dla konesera.

Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Oj tam łyse od razu. Łyse są tylko trzycitan pisze: i łyse letnie opony

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
uwaga. Będę niepopularny. Dla odmianyBergen pisze: No jak to jakie. AGX.

Jeżeli do jeżdżenia, nawet szybszego, ale bez dzikowania seria, może z GT jeżeli pasuje. AGX jest, jak dla mnie odczuwalnie gorszy w takim przypadku.
A piszę to na podstawie takiej obserwacji. Wiśnia AGX od praktycznie początku. Subarbie seria. I Subarbie prowadziła się bardzo ładnie, zwłaszcza na poligonach takich jak DK8. A w Wiśni wrażenie gorszego prowadzenia zwalałem na to że jest starsza, tu ciągnie, tam koła podskakują (czuć w kierownicy). Teraz Subarbie ma AGX i jeździ tak jak Wiśnia.
Nie mówię, że AGX jest zły. Ale przy normalnych przelotach szkoda kombinować. Seria.
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
Jeździłem trochę GLem l_ewego i wrażenia mam bardzo dobre, chociaż na łukach z poprzecznymi nierównościami trochę był nerwowy. U mnie takie AGXy na pewno pomogłyby na nurkowanie przy hamowaniu. Ale właśnie trochę się boję, czy to wciąż będzie auto dla ludzi, nawet na najmiększych ustawieniachAlan, Alan, Alan! pisze: Nie mówię, że AGX jest zły. Ale przy normalnych przelotach szkoda kombinować. Seria.
Alan, Alan, Alan!, ile Was kosztował ten setup do Subarbie, o ile mogę zapytać?
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Jakie Amortyzatory do imprezy MY 99' Wolnossaka
z całą pewnością będzie. Ustawienia średnie podobne do serii. Po prostu mają inną charakterystykę tłumienia czy te inne dziwne parametry. Możesz założyć bez obaw, krzywdy sobie i autu nie zrobisz.citan pisze: Ale właśnie trochę się boję, czy to wciąż będzie auto dla ludzi, nawet na najmiększych ustawieniach
Jednak uważam, że WRX06 tak jak z fabryki wyszedł jest idealny na polskie drogi. Może więc amorty z WRXa? Tylko problem z tyłem.
Azrael kiedyś coś podobnego napisał o AGX, ale dopiero teraz mam bezpośrednie porównanie.
PWcitan pisze: Alan, Alan, Alan!, ile Was kosztował ten setup do Subarbie, o ile mogę zapytać?