
Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Chloru, dobrze wiesz, o co mi chodzi.
nie chodzi mi o software'ową rozdzielczość, tylko o technologię wykonania ekranu. Do wszystkich ekranów klepią to samo, więc automatycznie im większa rozdzielczość, tym mniejsze elementy na ekranie. Więc jeśli ktoś porównywałby tylko cyfry, to faktycznie rozdzielczość retiny na tak małym ekranie może wydawać się debilizmem, ale nim nie jest, gdyż ekran jest produkowany w innej technologii.

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Odp: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Emti, szczerze mówiąc nie wiem o co Ci chodzi. Brzmi jak typowe fanbojstwo.eMTi pisze:Chloru, dobrze wiesz, o co mi chodzi.nie chodzi mi o software'ową rozdzielczość, tylko o technologię wykonania ekranu. Do wszystkich ekranów klepią to samo, więc automatycznie im większa rozdzielczość, tym mniejsze elementy na ekranie. Więc jeśli ktoś porównywałby tylko cyfry, to faktycznie rozdzielczość retiny na tak małym ekranie może wydawać się debilizmem, ale nim nie jest, gdyż ekran jest produkowany w innej technologii.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Chloru, czym się różni TYPOWE FAJBOJSTWO od typowej dla niektórych gremiów pogardy dla apple'a? Bo ja nie rozumię.
Gdyby Apple istotnie gównem był, to by się nie sprzedawał. Już zbyt wody wiele w Wiśle upłynęło, żeby się narody nie ocknęły.
Gdyby Apple istotnie gównem był, to by się nie sprzedawał. Już zbyt wody wiele w Wiśle upłynęło, żeby się narody nie ocknęły.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Chloru, po prostu ekran ma na tyle dużą rozdzielczość, że fizyczna rozdzielczość z rozdzielczością systemową (nie wiem jak to inaczej nazwać) nie muszą występować w stosunku 1:1. Domyślnym ustawieniem w MBP Retina jest 1 piksel systemowy przypadający na 4 piksele fizyczne, o ile nic nie pokićkałem. Dodatkowo aplikacje mogą wykorzystywać fizyczną rozdzielczość, tam gdzie ma to sens, czyli np. przy edycji video pokazywać obraz video 1:1.
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
chloru, chodzi o ilość ppi 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
w moim jest 344ppi, chyba se nad wyrem plakat powieszęrrosiak pisze: Wychodzi ok. 225 pikseli/cal, w Sony ten stosunek to zaledwie 165.

to w zasadzie odpowiednik Sony/Dell znajdziesz pewno za jakieś 4k brutto. Nie trzeba od razy 15 kawałkówArno pisze: w parametry techn nie wchodzę, bo mam je generalnie w dupie.

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Odp: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Citan, o i teraz jaśniej. Czyli tak de fakto użytkowa rozdzielczość jest dużo mniejsza ;) to się nazywa chłit marketindody ;)citan pisze:Chloru, po prostu ekran ma na tyle dużą rozdzielczość, że fizyczna rozdzielczość z rozdzielczością systemową (nie wiem jak to inaczej nazwać) nie muszą występować w stosunku 1:1. Domyślnym ustawieniem w MBP Retina jest 1 piksel systemowy przypadający na 4 piksele fizyczne, o ile nic nie pokićkałem. Dodatkowo aplikacje mogą wykorzystywać fizyczną rozdzielczość, tam gdzie ma to sens, czyli np. przy edycji video pokazywać obraz video 1:1.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
haters gonna hate...
nie, to absolutnie nie nazywa się chwym marketingowy. To się nazywa ultra hiper żyleta. Proponuję przejść się gdzieś do sklepu, który ma np ipada 3 i sobie zobaczyć, jak wygląda na nim tekst, grafika liniowa, zdjęcia. Wyglądają, jakby były wydrukowane. Dopiero z kilku cm można dopatrzyć się pixeli. Celem appla nie było mamienie ludzi, jaką to ich ekrany mają rodziałkę, tylko osiągnięcie takiej rozdzielczości, żeby przy standardowej odległości oglądania ekranu w danym urządzeniu użytkownik nie był w stanie zobaczyć pixeli, antialiasingu na skośnych liniach itp.
Alan, Alan, Alan!, yep, masz rację. Twój tel ma obecnie największe ppi na rynku.
tylko powstaje pytanie, po kiego grzyba
Wg mnie dalsze zwiększanie ppi od takiego, które uniemożliwia odróżnienie pixeli przy standardowej odległości oka od ekranu jest już bezsensowne

Alan, Alan, Alan!, yep, masz rację. Twój tel ma obecnie największe ppi na rynku.


"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
byyyyło
Chloru, proste zobrazowanie o co kaman. Ta sama ikona na ekranie iPhone przed retiną oraz z retiną - rozdzielczość znacznie zwiększyli, ale elementy pozostały dla oka dokładnie o tych samych rozmiarach. I o to dlaczego to nie jest "chłit marketindody"

a tutaj zestawienie home screenów z obu iphonów... myślę, że więcej komentować nie trzeba.

Chloru, proste zobrazowanie o co kaman. Ta sama ikona na ekranie iPhone przed retiną oraz z retiną - rozdzielczość znacznie zwiększyli, ale elementy pozostały dla oka dokładnie o tych samych rozmiarach. I o to dlaczego to nie jest "chłit marketindody"
bo nie chodzi tu o zwiększanie powierzchni roboczej (choćby pod palety narzędziowe w programach), tylko o jakość i ostrość obrazu.Chloru pisze: Czyli tak de fakto użytkowa rozdzielczość jest dużo mniejsza![]()


a tutaj zestawienie home screenów z obu iphonów... myślę, że więcej komentować nie trzeba.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Mnie się iPad bardzo podoba. Pewnie bym go sobie kupił do czytania dokumentacji i grania w Angry Birds, jakby kosztował 1200 a nie 3000 PLN.
MacBook Air mnie się nie podoba, to sprzęt dla metroseksualnych gejów.
MacBook Pro wygląda fajnie, ale te same bebechy u konkurencji kosztują kilka razy taniej.
Z lektury biografii Jobsa wynika, że najważniejszym czynnikiem w filozofii Apple był (jest?) design i szeroko pojęta wygoda użytkowania. Są ludzie, którzy są skłonni zapłacić naprawdę wiele za ładne, dobrze wykonane przedmioty. Ja też takie lubię ale stanowczo nie w tej cenie
MacBook Air mnie się nie podoba, to sprzęt dla metroseksualnych gejów.
MacBook Pro wygląda fajnie, ale te same bebechy u konkurencji kosztują kilka razy taniej.
Z lektury biografii Jobsa wynika, że najważniejszym czynnikiem w filozofii Apple był (jest?) design i szeroko pojęta wygoda użytkowania. Są ludzie, którzy są skłonni zapłacić naprawdę wiele za ładne, dobrze wykonane przedmioty. Ja też takie lubię ale stanowczo nie w tej cenie

- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Ale to 4 vs 3gs, a nie nowa piątkaeMTi pisze: a tutaj zestawienie home screenów z obu iphonów... myślę, że więcej komentować nie trzeba.
Mi w Apple przede wszystkim podoba się design/wygląd. Ich wszystkie produkty są po prostu mega ładne. Za każdym razem jak w Galmoku przechodzę obok ichniejszego sklepu i widzę te piękne wielkie monitory lub laptopy to się ślinię. Niestety ceny póki co nie są na moją kieszeń.
I wielkie brawa dla firmy, że potrafiła stworzyć taką rzeszę fanbojów gotowych dać się pokroić za najnowsze ajcośtam. Co by nie mówić, to mistrzostwo marketingu. U nas to jeszcze nic, ale podczas pobytu w NYC byłem w szoku, jak wiele osób (dobrze to widać było w metrze, knajpach, sklepach) używa iPhone'ów i (iPadów). Inne telefony praktycznie nie istnieją, a jak już są to jakieś stare Motki z klapką. Czasami widać jakieś BB... Lokalersi nawet w rozmowie nie pytają "Czy Twój telefon...", ale "Czy Twój ajfon..."
A z Apple Store, ludzie wychodzili z nowymi iPadami tak często jak u nas wychodzi się ze spożywczaka z bułeczkami...
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Godlik, ale ja obrazowałem tylko Chlorowi kwestię Retiny odnośnie zasadności pakowania "takich rozdzielczości" do mniejszych ekranów w lapkach
iP5 nie ma tu nic do rzeczy.
A co do marketingu, to fakt - nie ma chyba firmy na świecie, której to lepiej wychodzi i która każde złe info potrafi tak przedstawić, że jest amejzing. It's not a bug, it's a feature.

A co do marketingu, to fakt - nie ma chyba firmy na świecie, której to lepiej wychodzi i która każde złe info potrafi tak przedstawić, że jest amejzing. It's not a bug, it's a feature.

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
"Filozofię" Apple'a na pewno łatwiej zrozumieć po przeczytaniu biografii Jobsa. Polecam. Tak mnie pochłonęła, że przeczytałem 700 stron w 3 dni (wiem, wiem, można i szybciej
)

Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Arno,Arno pisze:Ktoś napisał wyżej że SONY mające to samo kosztuje taniej, oto przykład:
SOny, z mniejszym ekranem, i wolniejszym procesorem kosztuje wiecej niż nowy MacPro
http://sferis.pl/produkt/61702-sony-vai ... ujaca.html
lub inny model ale też droższy
http://sferis.pl/produkt/55580-sony-vai ... -dock.html
i apple
http://store.apple.com/pl/configure/MC976PL/A?
często żyjemy w świecie wyobrażeń, a jak się porównuje naprawdę jedno z drugim, to się okazuje, że niekoniecznie ta różnica jest aż tak szokująca.
bardzo mocno nagiąłeś w tym poście rzeczywistość do tezy, którą próbujesz udowodnić.
Znalazłeś przykład jakiegoś najnowszego sprzętu marki Sony w topowej wersji przeznaczonego dla ludzi, którzy chcą mieć właśnie teraz coś naj, naj.. i są gotowi za to zapłacić najwięcej.
To nic złego, że Sony potrafi i chce mieć również takie "za drogie" rzeczy w swojej ofercie.
Problem z Apple jest taki, że on mają tylko takie za drogie graty.
Sony ma szeroką ofertę dla ludzi racjonalnych.
Apple nie ma takiej oferty.
Żeby zrobić porównanie bliższe rzeczywistości, weźmy duży sklep, który ma w swojej ofercie sprzęt oby marek i zobaczmy:
1. Sony VAIO SVS1511M3E za 4 799 zł
http://www.komputronik.pl/product/16626 ... 11M3E.html
2. Apple MacBook Pro 15,4" (MD103PL/A) za 8 490 zł
http://www.komputronik.pl/product/16161 ... PL-A_.html
Jeśli sie dokładnie przyjrzysz specyfikacjom i parametrom obu urządzeń to w stosunku mniej więcej 9 do 1 wygrywa Sony.
A kosztuje połowę!

Ten model Sony stosunkowo niedawno kupiłem żonie.
Jej podoba się design Apple, jego snobistyczna otoczka. Chetnie wybrałyby laptopa Apple.
Ale jednak nie była gotowa zapłacić za to dwa razy więcej pieniędzy.
Tym bardziej, że alternatywą był nie tylko o połowę tańszy, ale też lepszy sprzęt. I wizualnie też jej się bardoz podoba.
Podobnie ze smartfonami.
Sony Xperia Ray nazywamy w domu "iPhonem dla ubogich". Jednak nie byliśmy gotowi wydać trzy razy więcej za wersję "dla bogatych". Bo po co skoro z praktycznego ani z estetycznego punktu widzenia kompletnie nic więcej on nie oferuje. Oczywiście poza nadgryzionym jabłkiem.

W przypadku Apple zaczadza ludzi ten wykreowany snobistyczny wizerunek marki.
OK, ludzka słabostka.
Ale za 3 x więcej pieniędzy?
Wiem, że bardzo wielu ludzi jest gotowych płacić za to bardzo dużo. 3x więcej. może 5x... nie wiem gdzie jest limit i czy w ogóle.
No ale przecież nie każdy tak musi.
Jest przecież gdzieś jakaś (może płynna) granica między flirtem z konsumpcjonizmem a kompletnym się w nim zatraceniem.

Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
hehe stary lis Arno w pulapce :)
i wszystko przez to, ze chcial byc obiektywny w swiecie znajacych sie na kompach i tych ktorzy juz nie musza ;)
bierz ajfona, po miesiacu zapomnisz o przyciskach i bedziesz smigal tak samo szybko.
fanboj gregu (bo ma maka pro, zona aira i ajfona i na 1000% kupi kolejne bo sa swietne :)
i wszystko przez to, ze chcial byc obiektywny w swiecie znajacych sie na kompach i tych ktorzy juz nie musza ;)
bierz ajfona, po miesiacu zapomnisz o przyciskach i bedziesz smigal tak samo szybko.
fanboj gregu (bo ma maka pro, zona aira i ajfona i na 1000% kupi kolejne bo sa swietne :)
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Ja przepraszam, ale ja się na komputerach nic a nic nie znam. Jeśli ktoś pisze wyżej gdzieś, że taki sam hardware sony jest tańszy, to znajduję SONY z takim samym procesorem, z podobnym ekranem, z podobnym dyskiem ssd i widzę, że jest drożej.Лукашэнка pisze: Żeby zrobić porównanie bliższe rzeczywistości, weźmy duży sklep, który ma w swojej ofercie sprzęt oby marek i zobaczmy:
1. Sony VAIO SVS1511M3E za 4 799 zł
http://www.komputronik.pl/product/16626 ... 11M3E.html
2. Apple MacBook Pro 15,4" (MD103PL/A) za 8 490 zł
http://www.komputronik.pl/product/16161 ... PL-A_.html
A ty pokazałeś SONY z i5 a Applea z i7. Może dla mnie laika to nie jest to samoi, a dla ciebie speca od kompa jednak to samo.
Ja się poważnie i bez żartow nie znam. Tylko widzę - jakby chcieć kupić VAIO właśnie z tym samym to się sra pieniędzmi.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
eMTi, jak często siadasz z lupą przed monitorem? Jeżeli jeden punkt na ekranie jest wyświetlany przez 4 pixele matrycy to dokładnie taki sam efekt uzyskałbyś wsadzając matrycę 1440x900 i pracują w natywnej rozdzielczości. To, że ikony są tej samej wielkości to nie jest żaden argument.
Jedyna zaleta (ciekawe jak często korzystają z niej Ci pracujący na 15 calowym ekranie)to ta wymieniona przez citana - praca w natywnej rozdzielczości ekranu.
Jedyna zaleta (ciekawe jak często korzystają z niej Ci pracujący na 15 calowym ekranie)to ta wymieniona przez citana - praca w natywnej rozdzielczości ekranu.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Gregski, oni dostosowują teorię do praktyki. Ja się tym nie przejmuję.gregski pisze:hehe stary lis Arno w pulapce :)
i wszystko przez to, ze chcial byc obiektywny w swiecie znajacych sie na kompach i tych ktorzy juz nie musza ;)
bierz ajfona, po miesiacu zapomnisz o przyciskach i bedziesz smigal tak samo szybko.
fanboj gregu (bo ma maka pro, zona aira i ajfona i na 1000% kupi kolejne bo sa swietne :)
Jak się da będę z applem, bo jest ludzki.
Kupiłem kuzynowi Lenovo za 4000 i zawiozłem, co się okazało, nawet nie miał zainstalowanego Windowsa, trza było dokupić. Kupili. I co - jakieś sranie ostre z instalacją. To jest kpina. I nie jest napisane wołami - UWAGA ACHTUNG, bo kurde nie ma offica, tylko gdzieś z tylca w specyfikacji: DOS... Zaraz powiecie cwaniaki informatyczne: trza patrzeć. Tak, patrzeć i mieć skończone siedmioletnie kursy obsługi serwerów fabrycznych jeszcze
No a ja z instalacją na applach nie mam żadnych problemów z niczym. Robię download i zaczyna działać samo bez łachi.
No a jak kupowałem, to czy ja patrzę czy tam coś jest zainstalowane?
BO PAMIĘTAJCIE MĄDRALE INFORMATYCZNE - wy macie we łbach wdrukowaną wyższość PCta, boście informatycy z Polski, a ja jestem najzwyklejszym użytkownikiem.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Arno, chcesz powiedzieć, że Apple daje Ci Microsoft Office za darmo?
Znowu naciągasz. Lenovo był bez windowsa bo przez to był parę stówek tańszy po to, żeby jakiś miłośnik Linuksa mógł sobie zainstalować swoją ulubioną dystrybucję.

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Chloru pisze: Lenovo był bez windowsa bo przez to był parę stówek tańszy po to, żeby jakiś miłośnik Linuksa mógł sobie zainstalować swoją ulubioną dystrybucję.
Albo swojego pirackiego Windowsa - producenci świadomie to też wspierają. Mówi się że MS też z resztą.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Iiii tam.
Nieprawda.
Sony i5, Apple i7. Apple szybsza pamięć (1600 MHz vs 1333). Sony nie ma czytnika kart pamięci. Nie ma Thunderbolta. Nie ma FireWire. Nie ma wejścia liniowego i mikrofonu na kartę dźwiękową. Nie kosztuje połowy, tylko 56% (czyli jakby bliżej 60). Ma matowy ekran (co też ma wpływ na cenę, ale ogólnie fanem błyszczących ekranów nie jestem). W ogóle dziwna jakaś ta specyfikacja Appla - nie ma wymienionej kamery, a przecież każdy Apple ma bo jest potrzebna do Face Time'a. Sony ma większy dysk twardy i tyle, co widzę z plusów, no dobra, jeszcze jest większa rozdzielczość, chociaż ten model MP ma możliwość wyświetlania obrazu w rozdzielczości maksymalnej 2560 na 1600 pikseli na ekranie zewnętrznym i tu bije Soniaka na głowę.
Vaio to jest generalnie dobry sprzęt, ale mówienie że wygrywa 9:1 to nadużycie. Ja tu widzę odwrotny stosunek.
No, toś żonie doradził...
Ale w końcu najważniejsze, że jest zadowolona.
Jakbyś mógł kupić iPada za 400 zł, to byś kupił, a u nich tak wygląda stosunek ceny do zarobków.
Powiem bratu, ucieszy się
Nie sądzę. Delle skonfigurowane tak jak Apple kosztują kilka setek drożej. Kilka razy sprawdzałem.
Jak wyżej. Chociaż nie każdy potrzebuje takiego lapka. Ja tam Pro nie mam.
No tak, ja jestem takim człowiekiem. I nie tylko chodzi o ładne i dobrze wykonane przedmioty, ale też o ogólny cykl życia produktu (u mnie w firmie ja cały czas używam laptopa Appla z 2009 roku, a HP i IBMy z tego okresu już leżą na śmietniku), o łatwość używania sprzętu, funkcje jakie daje system itd. Generalnie mam dużo krytycyzmu w stosunku do produktów ogrodniczych, ale chyba mi wolno, skoro używam ich od 1989 roku. Ajfona nabyłem kiedy uznałem że wyszedł z fazy beta
Nie widziałem sensu kupowania Ajpada, ale powoli myślę, że może się przydać. Na plus Appla na pewno można zaliczyć łatwość obsługi, mnóstwo wbudowanych pożytecznych funkcji i (co by nie mówić) niesamowite doświadczenia przy pracy na tych urządzeniach. Nie dość, że to jest ładne, to jeszcze działa bez problemu i jest pomyślane "pod użytkownika". Na minus można zaliczyć mnóstwo niewbudowanych pożytecznych funkcji, cenę (co by nie mówić, kosztuje ten sprzęt...), słabe lub żadne możliwości rozbudowy. Ale tak, jestem w stanie wydać większe pieniądze na coś, co da mi radość z użytkowania. I każdy z Was jest w stanie to zrobić, w końcu chyba Daciami 1.5 dCi nie jeździcie
Kiedyś mieli xServe, nie wiem czy jeszcze to robią, ale skoro jest oprogramowanie serwerowe to być może robią serwery na zamówienie.
No dobra. Wszyscy najeżdżają na Apla, a ja myślę że tu chodzi po prostu o wychowanie na WIndowsie (99% komputerów w PL - trudno sobie wyobrazić alternatywę) i brak wyboru tańszej opcji. No nie ma Apli po 1500 zł. Ale za 1500 zł to porządnego laptopa się nie kupi.
Ja mam tylko jedno do powiedzenia w kwestii Windows/PC vs Mac.
Kupiłem kiedyś mysz Microsoftu. Microsoft robi najlepsze myszy. Jeśli pozostaliby przy tym asortymencie, byliby królami życia. Teraz też mam mysz z Microsoftu. Super jest.
W każdym razie do tej myszy była załączona instrukcja obsługi i tam była instalacja. To była taka mysz gdzie trzeba było włożyć jakiś prztyczek do portu USB.
Zaczęło się od Windows. Włóż prztyczek do portu USB, poczekaj aż system wyszuka urządzenie, wybierz wyszukiwanie sterownika z sieci, wejdź gdzieś tam, znajdź sterownik kaadlfhwehs, zainstaluj, zrestartuj, wybierz coś tam w opcjach panelu sterowania i tak przez 11 stron (obrazki do tego dawali, żeby się nie pogubić).
Szukam, co mam na Maku zrobić. Jest, na 12 stronie. Cytuję:
Włóż pstryczek do portu USB. Rozpocznij użytkowanie.
To by było na tyle. Dziękuję, dobranoc.
Лукашэнка pisze: Żeby zrobić porównanie bliższe rzeczywistości, weźmy duży sklep, który ma w swojej ofercie sprzęt oby marek i zobaczmy:
1. Sony VAIO SVS1511M3E za 4 799 zł
http://www.komputronik.pl/product/16626 ... 11M3E.html
2. Apple MacBook Pro 15,4" (MD103PL/A) za 8 490 zł
http://www.komputronik.pl/product/16161 ... PL-A_.html
Jeśli sie dokładnie przyjrzysz specyfikacjom i parametrom obu urządzeń to w stosunku mniej więcej 9 do 1 wygrywa Sony.
A kosztuje połowę!
Nieprawda.
Sony i5, Apple i7. Apple szybsza pamięć (1600 MHz vs 1333). Sony nie ma czytnika kart pamięci. Nie ma Thunderbolta. Nie ma FireWire. Nie ma wejścia liniowego i mikrofonu na kartę dźwiękową. Nie kosztuje połowy, tylko 56% (czyli jakby bliżej 60). Ma matowy ekran (co też ma wpływ na cenę, ale ogólnie fanem błyszczących ekranów nie jestem). W ogóle dziwna jakaś ta specyfikacja Appla - nie ma wymienionej kamery, a przecież każdy Apple ma bo jest potrzebna do Face Time'a. Sony ma większy dysk twardy i tyle, co widzę z plusów, no dobra, jeszcze jest większa rozdzielczość, chociaż ten model MP ma możliwość wyświetlania obrazu w rozdzielczości maksymalnej 2560 na 1600 pikseli na ekranie zewnętrznym i tu bije Soniaka na głowę.
Vaio to jest generalnie dobry sprzęt, ale mówienie że wygrywa 9:1 to nadużycie. Ja tu widzę odwrotny stosunek.
Лукашэнка pisze: Tym bardziej, że alternatywą był nie tylko o połowę tańszy, ale też lepszy sprzęt.
No, toś żonie doradził...

Godlik pisze: A z Apple Store, ludzie wychodzili z nowymi iPadami tak często jak u nas wychodzi się ze spożywczaka z bułeczkami...
Jakbyś mógł kupić iPada za 400 zł, to byś kupił, a u nich tak wygląda stosunek ceny do zarobków.
Konto usunięte pisze: MacBook Air mnie się nie podoba, to sprzęt dla metroseksualnych gejów.
Powiem bratu, ucieszy się

Alan, Alan, Alan! pisze: to w zasadzie odpowiednik Sony/Dell znajdziesz pewno za jakieś 4k brutto.
Nie sądzę. Delle skonfigurowane tak jak Apple kosztują kilka setek drożej. Kilka razy sprawdzałem.
Konto usunięte pisze: MacBook Pro wygląda fajnie, ale te same bebechy u konkurencji kosztują kilka razy taniej.
Jak wyżej. Chociaż nie każdy potrzebuje takiego lapka. Ja tam Pro nie mam.
Trzeba dostać się do SejmuKonto usunięte pisze: Mnie się iPad bardzo podoba. Pewnie bym go sobie kupił do czytania dokumentacji

Konto usunięte pisze: Są ludzie, którzy są skłonni zapłacić naprawdę wiele za ładne, dobrze wykonane przedmioty. Ja też takie lubię ale stanowczo nie w tej cenie
No tak, ja jestem takim człowiekiem. I nie tylko chodzi o ładne i dobrze wykonane przedmioty, ale też o ogólny cykl życia produktu (u mnie w firmie ja cały czas używam laptopa Appla z 2009 roku, a HP i IBMy z tego okresu już leżą na śmietniku), o łatwość używania sprzętu, funkcje jakie daje system itd. Generalnie mam dużo krytycyzmu w stosunku do produktów ogrodniczych, ale chyba mi wolno, skoro używam ich od 1989 roku. Ajfona nabyłem kiedy uznałem że wyszedł z fazy beta


Konto usunięte pisze: Apple nie ma serwera, koniec, kropka.
Kiedyś mieli xServe, nie wiem czy jeszcze to robią, ale skoro jest oprogramowanie serwerowe to być może robią serwery na zamówienie.
No nie wiem. Ja mam. Zawsze można zewnętrzny ekran podpiąć (praca na wbudowanym ekranie laptopa na co dzień nie ma sensu, chyba że mamy 17" ale wtedy to już trochę nie laptop). Za to łatwiej nosić.Arno pisze: bo 13 jest w sumie rzeczą gorszą.
No dobra. Wszyscy najeżdżają na Apla, a ja myślę że tu chodzi po prostu o wychowanie na WIndowsie (99% komputerów w PL - trudno sobie wyobrazić alternatywę) i brak wyboru tańszej opcji. No nie ma Apli po 1500 zł. Ale za 1500 zł to porządnego laptopa się nie kupi.
Ja mam tylko jedno do powiedzenia w kwestii Windows/PC vs Mac.
Kupiłem kiedyś mysz Microsoftu. Microsoft robi najlepsze myszy. Jeśli pozostaliby przy tym asortymencie, byliby królami życia. Teraz też mam mysz z Microsoftu. Super jest.
W każdym razie do tej myszy była załączona instrukcja obsługi i tam była instalacja. To była taka mysz gdzie trzeba było włożyć jakiś prztyczek do portu USB.
Zaczęło się od Windows. Włóż prztyczek do portu USB, poczekaj aż system wyszuka urządzenie, wybierz wyszukiwanie sterownika z sieci, wejdź gdzieś tam, znajdź sterownik kaadlfhwehs, zainstaluj, zrestartuj, wybierz coś tam w opcjach panelu sterowania i tak przez 11 stron (obrazki do tego dawali, żeby się nie pogubić).
Szukam, co mam na Maku zrobić. Jest, na 12 stronie. Cytuję:
Włóż pstryczek do portu USB. Rozpocznij użytkowanie.
To by było na tyle. Dziękuję, dobranoc.
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
matko Chloru.. z jaką lupą... widziałeś ten drugi link? Weź sobie porównaj w rzeczywistości iphona z retiną i bez... i uwierz mi, że nie trzeba lupy.. różnia widoczna gołym okiem jest kolosalna.. to samo z ipadami z retiną i bez.. Różnica jest po prostu miażdżąca i na razie nikt z branży komputerowej nie wypuścił żadnego laptopa z tak ostrym obrazem. Jak mówię - kwestia technologi wykonania ekranu, a nie przekomarzania się o cyferki w rozdzielczości. i to jest dokładnie to, o czym citan pisał 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
NIE, nie daje. Daje OS za darmo.Chloru pisze:Arno, chcesz powiedzieć, że Apple daje Ci Microsoft Office za darmo?Znowu naciągasz. Lenovo był bez windowsa bo przez to był parę stówek tańszy po to, żeby jakiś miłośnik Linuksa mógł sobie zainstalować swoją ulubioną dystrybucję.
A ja se dokupuje iWorks albo sciagam za darmo inną cholerę doskonale działającą.
Ale ja mówię o WINDOWSIE a nie Widnowskie ofisie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
Chloru pisze: Arno, chcesz powiedzieć, że Apple daje Ci Microsoft Office za darmo?
Oj tam, o windę chodziło. Cypiosz się.
gregski pisze: fanboj gregu (bo ma maka pro, zona aira i ajfona i na 1000% kupi kolejne bo sa swietne :)
Amen

idę po nową porcję Bas Armagnac z 1971 roku, bo widzę że ciekawy wieczór się zapowiada
