Esteci i Estetki

[barton]

burat, lepiej zostawić jako oryginał... mało już małkersów w takim stanie jest... Większość już zgniła na szrotach

[busik]

kto kupuje? - taky hamerykansky

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 42522,1718

[KamilP]

piekne zielone jabluszko

[pawlaswrc]

To tak a'propos PRLowskich klimatów i Buratowo-pas_tiowego debiutu rajdowego:

Widziany na jubileuszu Rajdu Polski Polonezik Zaleskiego - pyszny

[TERZO]

Piękny...
i robi robotę...


Link: http://www.youtube.com/watch?v=GhjM9W1HBSY

[pawlaswrc]

No... ja bym chociaż z wyglądu takiego budował. Czad na maxa. Jak trafię na jakąś okazję, to może zamienię Małego na Poldka i..... zacznie się grzebanie. Ja chyba jestem chory.....

[burat]

pawlaswrc, nie to całkiem normalne odruchy tak sobie tłumaczę

,a taki jest budowani i może niedługo ..... ale ciiii

[barton]

[pawlaswrc]

Dziś przy okazji porządków na włościach, chciałem oddać trochę złomu i trafiłem na tą stronkę: http://www.metalika.pl/skup.php
A tam takie oto zdjątko:

Pojechałem po odbiór całych 80 zł za 100kg złomu i przy okazji spytałem panią w biurze o to zdjęcie. Niestety pani grzecznie odpowiedziała, że to już raczej stare foto i marne szanse na to, że jeszcze się zachował, a baza już by była . Przy okazji pani dodała, że ludzie często przywożą takie auta i jak bym chciał, to trzeba by co jakiś czas zadzwonić, to może jakieś części się da wytargać.... a pod ogrodzeniem stała jeszcze prawie cała Syrena - w całkiem chyba nie najgorszym stanie.

[burat]

pawlaswrc, dokładnie tak się robi ,panowie z lokalnych złomowisk to od jakiegoś czasu moi dobrzy znajomi ostatnio poszedł całkiem fajny fiat ,naprawdę zdrowy ,ale jak go znalazłem już był tak zniszczony przez złomiarzy że nic z tego.

Co do syreny to jest to naprawdę dziwne bo za przyzwoity w miarę egzemplarz należy teraz wydać co najmniej 4-5 tyś a jakieś wrośnięte w plener nieruchomości chodzą za 2 i pewnie też znajdują amatorów

[pawlaswrc]

No to chyba jednak tam wrócę.... albo zadzwonię.....

[burat]

pawlaswrc, no chyba ciekawe co z papierami pewnie brak ale kto wie może części znajdą amatora

[pawlaswrc]

A nie jest czasami tak, że w przypadku już takich zabytków, można je odbudować (nawet bez papierów), a potem jakieś specjalne procedury rejestracji dopuszczają to do ruchu?

[burat]

nie wiem może wypowiedzą się mądrzejsi

[pawlaswrc]

No bo w sumie gdyby tak nie było, to pewnie 60% zabytków by nie miało prawa dalej istnieć. Przecież pewnie nieraz znajdowane w stodołach pod sianem rodzynki nie miały dokumentów.

[Klema]

Co do Poldasa 2000. To super zabawka. Ale to już wyższa szkoła. Trzeba znaleźć dobry silnik od Argenty i hamulce od Porshe.

[barton]

Trzeba znaleźć dobry silnik od Argenty

Tylko, że to będzie taka sztuka dla sztuki. Oczywiście będzie jak oryginał, ale jak coś się zbaboli to będzie zabawa pod tytułem: szukanie części zarówno tych seryjnych, jak i tych sportowych. Zresztą materiał na przeszczep ma już minimum 30 lat (więc raczej nie będzie w dobrej formie)...

Jeśli już to najlepiej będzie wsadzić 2.0 (F20C) z Hondy, który ma sporo ponad 200 koni już z fabryki (a tuningowych fruktów jest pełno). No ale nie będzie mlaskania koneserów

[Chloru]

Barthol, budżet na jedno i drugie wydaje się być podobny Skoro tam siedzi K seria z Rovera to próbowałbym iść tą drogą i knuć jakieś 1.6 albo 1.8. Dalej zakładam, że to jest niskobudżetowy projekt i chłopaki nie mają 10k PLN, żeby kupić sobie motor na swapa

[burat]

mocowo wystarcza to co jest plus trochę dłubaninki i jest naprawdę zacnie 2.0 ma też jeszcze jedną wadę oprucz tego ,że jest drogi w utrzymaniu jest też ciężki

[barton]

Chloru, pamiętam, że w jakimś wywiadzie Zaleski mówił o koszcie budowy Poloneza (w tej jego specyfikacji) na poziomie 200k pln.

A moja uwaga o swapie na Hondę (bo łatwiej o części, fabryczna trwałość itd), była w kontekście posta użytkownika Klema, o jak sądzę elementach potrzebnych do budowy "oryginalnej repliki"

A projekt chłopaków z forum to super pomysł z sensownym budżetem i 3mam kciuki by mieli z tego sporo uciechy

[barton]

Taki okaz złapałem pod domem... niestety foto z komórki (więc musiałem mocno przyciąć) by było widać auto: 220D jeszcze przedliftowy w-114/w-115 na czarnych blachach (ładne bordowe wnętrze). Raczej garażowany, bo pod blokiem nie stoi i widuję to auto raz na ruski rok...

[barton]

to się nazywa oldskul Brakuje jeszcze "analogowego fajka" w kąciku ust kierowcy...

[busik]

[So What!]

busik, fajne ujęcie

[KamilP]

meeega ujecie!!! szkoda, ze lanos..