Chlejady 2008

[zagatka]

tak mi się jakoś skojarzyło z tym wątkiem

Link: http://pl.youtube.com/watch?v=cNZRPxMAx ... /Marchewka

[romek]

tak mi się jakoś skojarzyło z tym wątkiem

No tak... marchewka jest zawsze ;)
Ostatnio też była... podobno

[Alan, Alan, Alan!]

uffffffffff marchewka


nie musztarda

[Alan, Alan, Alan!]

i tak BTW, boita sie dopisac do listy uczestnikow, Anonymous ?

[FUX]

Anonymous, do lipca mnie nie ma....

[MAZI]

Lipa szkoda....

[liwit]

i tak BTW, boita sie dopisac do listy uczestnikow, Anonymous ?

Bardzo dziekuje za zaproszenie, niestety na Chlejady nie dotre. Obiecuje, ze nie dlugo pokaze sie na jakims spotkaniu. Do zobaczenia.

[hogi]

Che che.
You działa.

[So What!]

hogi, to ty dałeś się nabrać. liwit wie, o co biega

[hogi]

Na co się dałem nabrać?

[sidor]

Witam szanownych kolegow i kolezanki kiedy przewidziane jest jakies spotkanko z udziałem cytrynówki
ps. według starego przepisu

[Alan, Alan, Alan!]

Sidor. Ostatni weekend czerwca.

[Arti]

ps. według starego przepisu

Nie no czytam i oczom nie wierze. Cytrynówka? Według starego przepisu? Lepiej być nie może!
Sidor, jakbyś miał problem z transportem to ja chętnie przyjade i zabiore część, bo bagażnik mam duży.

[sidor]

ps. według starego przepisu

Nie no czytam i oczom nie wierze. Cytrynówka? Według starego przepisu? Lepiej być nie może!
Sidor, jakbyś miał problem z transportem to ja chętnie przyjade i zabiore część, bo bagażnik mam duży.

Moze byc problem bo pracuje jesli juz to tylko niedziela ale juz nie bedzie z kim rozmawiac.

[Alan, Alan, Alan!]

Moze byc problem bo pracuje jesli juz to tylko niedziela ale juz nie bedzie z kim rozmawiac.

rzuc prace ja to rozwazalem po ostatnich Chlejadach wracajac ze smutkiem do domu

[Arti]

ps. według starego przepisu

Nie no czytam i oczom nie wierze. Cytrynówka? Według starego przepisu? Lepiej być nie może!
Sidor, jakbyś miał problem z transportem to ja chętnie przyjade i zabiore część, bo bagażnik mam duży.

Moze byc problem bo pracuje jesli juz to tylko niedziela ale juz nie bedzie z kim rozmawiac.

Sidor nawet nie ma takiej opcji żebys sie nie pojawił w sobote rano. Po pierwsze planowane jest upalanie - ktoś musi spalić klocki tak jak ostatnio, po drugie wieczorem będzie impreza i ktoś musi nam pokazać jak walczyć z bocznym wiatrem żeby trafić do celu a po trzecie ktoś do jasnej cholery musi przywieźć cytrynówkę!

[sidor]

Gdzie planowane jest spotkanie
Brat idzie na urlop ale ...

[pablonas]

1 Remek
2 Ola vel Gadzecik vel Gangsterek
3 Lucek
4 Arti
5 Mazi
6.SeQ + Mania
7 jarmaj
8. pablonas + Wiolka

To gdzie te chlejady?

[Alan, Alan, Alan!]

Kowalowa, tam gdzie ostatnio

[Arti]

pablonas, gites!
Update:
1 Remek
2 Ola vel Gadzecik vel Gangsterek
3 Lucek
4 Arti + 2
5 Mazi
6.SeQ + Mania
7 jarmaj
8. pablonas + Wiolka

[pablonas]

To mam takie pytanie. W związku z pozbyciem się autka przyjedziemy pociągiem (mam nadzieję, że wrócimy jakimś fajnym GTkiem ).
Co radzicie? Dojeżdżamy w piątek pociągiem do wrocka bo mamy fajne połączenie z olsztyna. Czy ktoś może jedzie z wrocka i byłby w stanie nas zabrać? Czy może próbować dostać się do Kowalowej środkami komunikacji publicznej?

[Arti]

pablonas, nie ma problemu ja mogę po was pojechać. Daleko nie mam (ca 60km). O której macie planowany przyjazd do Worcławia? Zabiorę was i pojedziemy od razu do Kowalowej. No chyba, że ktoś będzie jechał prosto z Wrocławia.

[pablonas]

pablonas, nie ma problemu ja mogę po was pojechać. Daleko nie mam (ca 60km). O której macie planowany przyjazd do Worcławia? Zabiorę was i pojedziemy od razu do Kowalowej. No chyba, że ktoś będzie jechał prosto z Wrocławia.

Dzięki Arti ale chyba bez sensu żebyś gonił 120 km (fakt, że 60 w super towarzystwie ). To może dostać się do wałbrzycha jeszcze pociągiem? I stamtąd ktoś nas weźmie?
W takim wypadku też mamy super połączenie bo we Wrocku czekamy ~10 minut i już siedzimy w pociągu do Wałbrzycha. Na miejscu jesteśmy o 16:30. I wtedy gdyby nas ktoś odebrał to byłoby super

[Arti]

pablonas, no nie ma sprawy. W końcu nie jedziesz z wioski obok tylko drzesz przez pół Polski. Jeszcze sie dogadamy ale mogę Was zabrać z Wrocławia albo Wałbrzycha, jak sobie wolicie. A do do tego super towarzystwa to bym nie przesadzał.

Remek po Was raczej nie przyjedzie, bo dzwonił właśnie, że wydachował Żabę po godzinnym upalaniu na Jodłowniku i jedzie szybko do blacharza żeby się wyrobił do końca miesiąca.

[jarmaj]

Remek (...) wydachował Żabę po godzinnym upalaniu na Jodłowniku

Normalnie nielegala walił! Trzeba go przesunąć na Chlejadach za to o 10 pozycji do tyłu!