mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

[Kruszyn]

rrosiak, a właśnie zaczyna karmić od nowa
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 59878.html

A skoro odgrzebałem, to może jakieś czwartkowe dylematy w przyszłym tygodniu

[barbie]

Może byśmy tak zobaczyli swoje paszcze za tydzień w czwartek na Służewcu Przemysłowym/Mokotowie Biznesowym/w Mordorze czyli np. Vapiano? http://www.vapiano.de/pl

[Chloru]

Uo matko, siedlisko korków i korpozła ale pewnie będę miał dużo czasu więc wstepnie tak.

[Godlik]

Jedyną zaletą srapiano (nasze lokalne nazewnictwo...) jest to, że mam je w budynku obok. Więc chętnie dołączę. Ale jedzenie... fuj...

Aha, uprzedzam że Taśmowa od Marynarskiej jest zamknięta, więc wjechać można tylko od drugiej strony (Cybernetyki). Zaparkować też nie ma gdzie

[rrosiak]

Zaparkować też nie ma gdzie

Jest to dość duży problem, jeśli mamy się spotkać w porze obiadowej.

[barbie]

No to może być gdzieś indziej, tylko gdzie?

[rrosiak]

No to może być gdzieś indziej, tylko gdzie?

Generalnie to Galmok jest dość luźny po wprowadzeniu opłat za parking, ale może by tak bardziej wieczorkiem i właśnie gdzieś indziej, aby czas za bardzo nikogo nie gonił?

[Kruszyn]

Efes na al. Niepodległości 80 jest tez niezły.

[barbie]

Kruszyn, a tam dają coś poza kebabem?

[Kruszyn]

barbie, dają sałatki,zupę z soczewicy, bakłażany w pomidorach, adanę, urfe (opiekane na szpadzie mięso),szaszłyki cielęce bardzo dobrą musakę ale niestety nie zawsze jest.
Kurcze tylko tam chyba nie podają prądu więc knajpa dla rrosia

[Alan, Alan, Alan!]

barbie, dają sałatki,zupę z soczewicy, bakłażany w pomidorach, adanę, urfe (opiekane na szpadzie mięso),szaszłyki cielęce bardzo dobrą musakę ale niestety nie zawsze jest.

kuzwa, znowu trzeba się nażreć przed wyjściem.

(ostatnio byłem w bielawce w knajpie )

[mały 5150]

Kruszyn, a tam dają coś poza kebabem?

Kruszyn, ma rację Efez jest ok i sądzę, że do jedzenia każdy coś znajdzie.

[Konto usunięte]

Efes na Niepodległości pasuje

[Chloru]

Niech i tak będzie.

[Gootek]

Narobiliście mi apetytu, no i wybralem się wczoraj na kolację do tego Efesu.
Warto było!
Miejsce z bardzo dobrym klimatem.
Ale przede wszystkim jasno tam widać, że wiedzą po co przychodzą klienci.
Kebab, który zamówiłem, okazał się bardzo dobry. A jeszcze lepszy - szaszłyk barani z grilla.
Hummus jaki zjedliśmy jako przekąskę też całkiem całkiem.
W sumie - super udana kolacja.
Na pewno będę tam zaglądał.

[barbie]

No dobrze, to lunch czy kolacja?

[Chloru]

No dobrze, to lunch czy kolacja?

Lunch.

[Konto usunięte]

barbie, mi to - jak się mówi - ryba.

Lunch dobrze, kolacja też. Po kolacji można jakiś melanż jeszcze uskutecznić.

W sumie brakuje mi jakiegoś większego ogarnięcia, a lunch to wiadomo - pitu pitu i do fabryk.

Ale w każdej konfiguracji miło mi będzie zobaczyć znajome mordy

[Kruszyn]

Po kolacji można jakiś melanż jeszcze uskutecznić.

To jedzmy od razu od razu do np kompanii piwnej i już , po co to się włóczyć
http://www.podwale25.pl/

[Alan, Alan, Alan!]

wieczorem. Picie od południa jest bez sensu. Trzeba dużo wychlać żeby do rana jakoś przetrwać.

[barbie]

to jak sie na coś zdecydujecie, to napiszcie kiedy i gdzie przyjechać.

[Kruszyn]

Jak mamy posiedzieć dłużej to kolacja i od razu rezerwację trzeba zrobić na czwartek czy piątek jak kto woli. Można do kompanii piwnej bo dobrego pilsnera mają.

[Chloru]

Kruszyn, i kiepskie jedzenie ostatnio...

[WiS]

jak sie na coś zdecydujecie, to napiszcie kiedy i gdzie przyjechać

Jeśli mowa o czwartku 29., to niewykluczone, że ja też, bo bedę w Wawie na takiej-jednej-nasiadówie służbowej, po której być może trzeba będzie odreagować z normalnymi ludźmi
Mokotów mi bardzo pasuje, będę miał blisko do łóżka, jesli przegnę

[Konto usunięte]

Na Mokotowie można by przetestować Fort Szeląg

http://www.fortszelag.pl/

Tyle, że w czwartek wieczorem to musiałbym z dzieckiem wpaść - małżonka ma jakieś picie firmowe. Chyba, że przesuniemy wieczorną imprezę na piątek, to zawsze miłe rozpoczęcie weekendu :)