Wymień obie, a tę starą ale dobrą zachowaj jako zapas w sytuacji awaryjnejKonto usunięte pisze:FUX pisze: Wymień od razu drugą żarówkę.
Nie rób tego. Nie warto.
Czy żarówki ksenonowe się psują?
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 117 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
Konto usunięte, barwa nowej i starej będzie zdecydowanie inna...
Nie wiem, na czym swój pogląd opierasz?
Nie wiem, na czym swój pogląd opierasz?
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
rrosiak pisze: Wymień obie, a tę starą ale dobrą zachowaj jako zapas w sytuacji awaryjnej
Mam w zapasie tę nową, którą kupiłem w parze zgodnie z obowiązującymi mitami. Czekam na tę sytuację awaryjną i nie mogę się doczekać
Może i będzie. O ile po założeniu minimalnie się różniły, o tyle po miesiącu świeciły już tak samo. IMHO szkoda wyrzucać 300zł w błoto.FUX pisze: Konto usunięte, barwa nowej i starej będzie zdecydowanie inna...
Nie wiem, na czym swój pogląd opierasz?
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 117 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
Przecież kupiłeś za 160 z fakturąKonto usunięte pisze: IMHO szkoda wyrzucać 300zł w błoto.
Jeżeli w końcu Ci się przytrafi kilkaset km od domu i w dodatku napatoczy się wąsaty pan nie okazujący zrozumienia dla zaistniałej sytuacji, to będziesz szczęśliwy, że ją maszKonto usunięte pisze: Czekam na tę sytuację awaryjną i nie mogę się doczekać
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
rrosiak pisze: Przecież kupiłeś za 160 z fakturą
Widzisz, lepiej pamiętasz niż ja
160zł też szkoda wyrzucać w błoto. Ale to moja subiektywna opinia. Jak ktoś lubi patrzeć na swój samochód od przodu i jest estetą, to koniecznie niech wymienia dwie
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
Przy ksenonach samopoziomowanie jest chyba obowiązkowa.FUX pisze:
wątpię, abyś miał automatyczną regulację zasięgu snopu światła.
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
Rozmawiamy o dwóch różnych bajkach.So What! pisze:Przy ksenonach samopoziomowanie jest chyba obowiązkowa.FUX pisze:
wątpię, abyś miał automatyczną regulację zasięgu snopu światła.
Chodzi o automatyczną regulację zasięgu światła, a nie wysokości.
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
PrawdaSo What! pisze: FUX myślałem, że to na jedno wychodzi. Jak obniżysz światła, to zmniejszy się ich zasięg.
Światła ksenonowe muszą mieć automatyczną regulację pionową snopa światłą i spryskiwacz.
Przepalenie/uszkodzenie nie wpływa na ww. regulację
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
oryginał w ASO ponad 400 zł netto, zamówiłem " bardzo dobry" zamiennik, zapasu nie planuje bo wymiana nocna w lesie i tak raczej nie wchodzi w grę,
jezeli po jakims czasie kolor swiatla sie wyrównuje to tym bardziej bez sensu od razu 2 kupowac
cenowo kiepskie te ksenony ale pamietajac jak czesto przepalaja sie h4 lub h7 to pewnie wyjdzie na to samo a komfort w nocy bez porownania ( porownujac do forka MY05 gdzie nie bylo reflektorów tylko lampiony :))
" tryb awaryjny" nawet jezeli nie istnieje to całkiem dobrze dziala :)
jezeli po jakims czasie kolor swiatla sie wyrównuje to tym bardziej bez sensu od razu 2 kupowac
cenowo kiepskie te ksenony ale pamietajac jak czesto przepalaja sie h4 lub h7 to pewnie wyjdzie na to samo a komfort w nocy bez porownania ( porownujac do forka MY05 gdzie nie bylo reflektorów tylko lampiony :))
" tryb awaryjny" nawet jezeli nie istnieje to całkiem dobrze dziala :)
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
esilon,esilon pisze:oryginał w ASO ponad 400 zł netto, zamówiłem " bardzo dobry" zamiennik, zapasu nie planuje bo wymiana nocna w lesie i tak raczej nie wchodzi w grę,
jezeli po jakims czasie kolor swiatla sie wyrównuje to tym bardziej bez sensu od razu 2 kupowac
cenowo kiepskie te ksenony ale pamietajac jak czesto przepalaja sie h4 lub h7 to pewnie wyjdzie na to samo a komfort w nocy bez porownania ( porownujac do forka MY05 gdzie nie bylo reflektorów tylko lampiony :))
" tryb awaryjny" nawet jezeli nie istnieje to całkiem dobrze dziala :)
mam nadzieję, że to nie popsuje Ci humoru...
Link: http://www.youtube.com/watch?v=hdVopIf8HRM
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
esilon pisze: oryginał w ASO ponad 400 zł netto
Jakieś 7 lat temu płaciłem, ok 230PLN za żarnik Philipsa, co prawda w hurtowni, kiedy w serwisie VW chcieli ok. 800PLN.
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
Лукашэнка pisze: esilon,
mam nadzieję, że to nie popsuje Ci humoru...
Esi będzie miał przynajmniej jedną nową, ale co mają powiedzieć ci, którzy mają dwie używane?
Re: Czy żarówki ksenonowe się psują?
no i mam jedną nową:) przy okazji regulacji widac że druga juz niedługo poleci, (minimalne ledwozauważalne migotanie) różnica w kolorze owszem widoczna ale tylko jak się patrzy z góry, gapiąc sie z poziomu świecenia oslepia identycznie :))