KJS - Supercar.pl Pożegnanie Sezonu 2012

[eMTi]

no w tym kajtku sporo załóg niedokończyło... były zarówno defekty jak i dzwony...

[ryjeks]

Mnie zżerał stres!!! + chęć wyciśnięcia z fury 100%, a to złe połączenie

Policzyłem: miałem 4 starty:
1. meta, ale czasy bardzo słabe, bo dużo błędów nawigacyjnych
2. korba wyszła bokiem, a szło bardzo ładnie
3. meta, ale auto uszkodzone
4. szło dobrze, ale na raz 2 kapcie, a jedno kółko na zmianę było. Te kapcie to oczywiście z głupoty, krawężnik po prostu był mocniejszy

Ale ja tam jeszcze wrócę

Także naprawdę szczerze gratuluję każdej mety, a jak jest jakiś wynik to już autografy trzeba brać

[eMTi]

no sidor też w tym roku raz przepałował Może prościej jest osiągnąć metę, jak się jedzie "cywilnym i jedynym" samochodem - wtedy nie lecisz na 100%, bo wiesz, że fury rozwalić nie możesz

[Alan, Alan, Alan!]

A druga kwestia, to cały czas się zastanawialiśmy, czy mówić "z lewej" czy "od lewej"... Zasadniczo wychodzi na to, że opony z lewej to to samo, co opony od prawej... Nie wiem, czy nie bardziej intuicyjne jest podawać stronę, po której ma się jechać - mózg słyszy hasło dot. strony i automatycznie chce skręcać w tamtą stronę, a nie podawać strony, po której jest przeszkoda....

z której strony auta masz opony = w którą skręcasz. Jeżeli powiesz najazd patrząc od strony słupka to skręcasz w drugą stronę. Mało intuicyjnie.

słupek z(od) prawej (auta) = skręt w prawo
słupek z(od) lewej (słupka) = skręt w prawo

[burat]

przedostatnia próba:

to nie jest przedostatnia bo myśmy z Artim i Jonesem na niej stali ,a tu nas nie ma

[eMTi]

hmmm... ale ważniejszą pierwszą informacją w pachołkolandii jest to, z której strony minąć słupek, żeby nie dostać taryfy lub nie musieć zawracać... a przecież jeśli lecimy na jakiś słupek i mamy za nim skręcić, to jest to logiczne, że skręt będzie w przeciwną stronę niż strona, którą się go mija... ale może tak nie jest i dlatego jest zamotka...

tutaj ostatnia próba, nawigacja poszła całkiem ok, choć były zawahania w kwestii "z" vs "od"


Link: http://www.youtube.com/watch?v=Z9F1PoSPw0Y

[Alan, Alan, Alan!]

emti,no ale przeciez informacja o stronie najechania slupka jest. niepotrzebnie przekombinowujesz, przeciez patrzysz od swojej strony a nie od strony slupka ;)

[TERZO]

teraz to się śmieszne wydaje, ale wtedy te przeszkody się jakoś szybciej zbliżały i człowiek przestawał się zastanawiać nad różnicą czy jechać "z" czy jechać "od"

[Alan, Alan, Alan!]

dlatego dla wygody olejcie 'z' i 'od' ;)

anyway gratki. ladnie jest :)

[eMTi]

Alan, Alan, Alan!, czyli co, wg Ciebie zawsze lepiej jest podawać stronę, po której widzi się słupek?
I co myślisz o tym, o czym mówiłem wcześniej w kwestii "przepisania" sobie mapki na notatki w punktach?

[ryjeks]

I co myślisz o tym, o czym mówiłem wcześniej w kwestii "przepisania" sobie mapki na notatki w punktach?

Wydaje mi się, że najkorzystniej mieć opis na mapce.

Ogólnie pilot nie może robić zbyt długich przerw w gadaniu i pamiętać, że kierowca nie widzi mapki i jeśli nie zapamiętał trasy to nie wie gdzie ma jechać.

[Alan, Alan, Alan!]

Alan, Alan, Alan!, czyli co, wg Ciebie zawsze lepiej jest podawać stronę, po której widzi się słupek?

no tak, jest to bardziej naturalne. Nie musisz kombinować, pilot nie musi się zastanawiać (np. teraz masz 'z' i 'od'). Z prawej ręki jest słupek i tyle. Choć wiem, że niektórzy dyktują odwrotnie.
Dyktowanie od strony słupka to jakby dyktować OS od strony apexu zakrętu

Notatki w punktach raczej nie. Jak pilot zgubi wątek to już nie znajdzie na placu 'zakrętu'. Ja sobie numerowałem pachoły na mapce i dopisywałem rzeczy, które przeczytać (tak, zeby nie myśleć nad mapką podczas jazdy). Dodatkowo coś tam bazgrałem kolorami,zdaje się trasę przejazdu, żeby nie była jednolita czarna kreska w miejscach gdzie się nakładają trasy. Ale już dokładnie nie pamiętam. Ważne jest, żeby kierowca postarał się zapamiętać jak jadą załogi poprzedzające, będzie łatwiej.

[TERZO]

eMTi, na filmikach booSTI to zgrabnie wygląda - przeszkoda, z której tą przeszkodę przejechać i manewr za przeszkodą, np słupek z lewej, prawy 90...

[Alan, Alan, Alan!]

słupek z lewej, prawy 90...

słupek z prawej 90, imho dużo mniej możliwości pomyłek

[TERZO]

słupek z lewej, prawy 90...

słupek z prawej 90, imho dużo mniej możliwości pomyłek

eMTi, co Ty na to?

[burat]

wyniki http://automobilklub.org/wp-content/blo ... stnicy.pdf

[booSTi]

Jak to jest posortowane? Po numerach?!

[eMTi]

booSTI, tak to wygląda.. bez sensu, ale da się ogarnąć
TERZO, sam nie wiem, kombinuję
Alan, Alan, Alan!, no właśnie w teorii nie mamy "z" i "od", tylko powinno być samo "od". I nie chodzi tu o dyktowanie z pozycji słupka, tylko niejako skrót zwrotu: "słupek mijasz od lewej strony" -> "słupek od lewej", czyli waląc prosto na słupek wiem, że muszę go minąć odbijając w lewo.. Zastanawiam się, czy słysząc słupek z prawej automatycznie nie będę chciał skręcić w prawo jeszcze przed słupkiem.. Ale może to jest błędne myślenie, bo faktycznie można przyjąć, że mówiąc słupek z prawej mam 2 komendy na raz - to, że mijam go prawą stroną samochodu oraz to, że za tym słupkiem skręcam w prawo....

[burat]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=qPlGHxMTO_0
a tu się wszyscy przedstawiciele forum załapali

[eMTi]

a my dostaliśmy trochę fotek...

[booSTi]

eMTi, skąd wziąć informacje na temat najlepszych sposobów mocowania kamerki gopro? Szukam i nie mogę znaleźć...
Nie chodzi mi o ujęcia, ale o te różne przyssawki i mocowania (motorsports). Które do czego służą? Jakie jest najlepsze zastosowanie każdej z nich?

[burat]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=LyRgml-4 ... r_embedded

[jarmaj]

z której strony auta masz opony = w którą skręcasz. Jeżeli powiesz najazd patrząc od strony słupka to skręcasz w drugą stronę. Mało intuicyjnie.

słupek z(od) prawej (auta) = skręt w prawo
słupek z(od) lewej (słupka) = skręt w prawo

Moim zdaniem, tu nie ma co na siłę. Istotne jest tylko, jak kierowca to widzi. To dla niego komenda ma być czytelna.

Co do zrozumienia opisu, mam takie samo zdanie jak Ty, ale moja Kierownica ma inny pogląd na tę sprawę. Istotny jest dla niej kierunek, z którego ma najechać słupek. Czyli takie coś mamy opisane "nawrót od lewej" (albo np. "szykana od lewej na.....ileś tam", jeżeli tak trzeba zaatakować pierwszy słupek)

nawrót.png

Jak jest to dla kierowcy (lub Kierownicy) intuicyjne, a kierowca ma na komendy reagować przecież jak najbardziej intuicyjnie, to jest to OK. I nie można tu kogoś przekonywać do innego, bo tylko bałagan z tego wyjdzie. Nawet, jak wydaje się to cokolwiek dziwne.

[zino]

"szykana od lewej" w znaczeniu: szykana!, od lewej

[eMTi]

nawrót to akurat inny, prostszy temat, my mówimy lewy lub prawy nawrót albo lewa lub prawa beczka - to jest akurat dla nas obu zrozumiałe, szykany też, ale problem robi się czasem przy mijaniu słupków.. Nie jestem w stanie określić, co jest dla mnie bardziej intuicyjne