hemi112 pisze:
Nasz kolega forumowicz troszke podziczał Imprezką na krętym śliskim
No, a gdyby tam dzik przechodzil...?
A gdyby tak z waszą matką ten dzik szedł, a...!?
Piraci
PS. W artykule, oprócz tonu słusznego oburzenia, brakuje mi informacji, ile to samorząd kierowany przez p. Gąsienicę-Makowskiego przeznacza w tym roku na:
- budowę i utrzymanie ośrodków kartingowych oraz lokalnych torow wyścigowych, gdzie kierowcy mogą poćwiczyć jazdę w poślizgu oraz ogólnie się wyszaleć w bezpiecznych warunkach'
- dofinansowanie amatorskich imprez rajdowych dla takich, którzy (jak Jarmaj

) nie lubią jeździć w kółko.
I ilekroć dzielni policjanci z miejscowej drogówki Pana Starostę do tego namawiali, tłumacząc, że profilaktyka zawsze wypada taniej niż leczenie.
Owszem, wiem, ze to by nie zlikwidowalo problemu straszenia leśnej zwierzyny i straznikow Parku Narodowego. Ale jakoś tak, łatwiej bym się wtedy solidaryzował z tym "słusznym oburzeniem"...
hemi112 pisze:
Pytanie:
Wrzucamy czy nie?
Ad rem - pewnie że wrzucamy. Ale nigdy z polskich dróg, na których przecież szanujemy przepisy. A jesli już, to nie swoje, tylko... znalezione w sieci. najlepiej z odpowiednim komentarzem, typu: "ale kretyni, piraci, przecież tam mogła przechodzić dzika locha z młodymi, albo sierżant sztabowy z wycieczką szkolną..."
