Hamowanie z ABSem - what's new?
-
Jacol
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Crack'ow
- Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Hamowanie z ABSem - what's new?
Wiem... wiem ale w szukajce same bzdety...
Hamowanie z ABSem wcale nie skraca drogi hamowania, to wszyscy wiemy, ale co zrobić żeby ją skrócić, w razie czego? Hamować na wyczucie, na granicy działania systemu ABS? No chyba żeby odłączyć go na stałe, ale to też żal bo czasami się przydaje żeby ominąć...
Jakie macie sposoby najefektywniejszego hamowania przy ABS?
Hamowanie z ABSem wcale nie skraca drogi hamowania, to wszyscy wiemy, ale co zrobić żeby ją skrócić, w razie czego? Hamować na wyczucie, na granicy działania systemu ABS? No chyba żeby odłączyć go na stałe, ale to też żal bo czasami się przydaje żeby ominąć...
Jakie macie sposoby najefektywniejszego hamowania przy ABS?
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Z ABSem najskuteczniejsze jest hamowanie z pedałem w podłodze.
Ewentualnie
Ewentualnie
Jacol pisze: odłączyć go na stałe
-
Jacol
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Crack'ow
- Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
No właśnie chodzi o to że to lansowane "kopnięcie w podłogę" daje słabe wyniki jeśli chodzi o drogę hamowania.... to są moje własne obserwacje, uruchamia ABS i daje możliwość, jaką taką zachowania sterowności, czyli możliwość ominięcia, ale W Y D Ł U Ż A drogę hamowania i chodzi mi o to czy lepsi ode mnie rajdowcy znają sposób na skuteczne (skracające) hamowanie z ABSem mając na uwadze, że ominąć sobie umiesz i tak...
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Jacol, zadbaj o dobre opony, sprawne zawieszenie, sprawne tlumienie (amortyzatory + sprężyny) i jeździj tak jak się nauczyłeś. Niektórzy jeżdżą z ABSem niektórzy bez. Pojedź gdzieś poćwiczyć i zobaczysz który wariant bardziej Ci odpowiada.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Oczywista oczywistośćJacol pisze: W Y D Ł U Ż A drogę hamowania

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Jacol, nie wiem jak w Twoim Forku, ale w imprezie ciężko włączyć ABS - z tym zastrzeżeniem że w WRX01 'łapał' dużo szybciej (i go odłączyłem),a w WRX06 zdażyło mu się ze dwa razy.
IMO cisnąć dziada na maxa, albo go wywal.
IMO cisnąć dziada na maxa, albo go wywal.
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Alan, Alan, Alan! pisze: w WRX06 zdażyło mu się ze dwa razy.
u mnie ostatnio dośc często się załącza( może dlatego że droga dojazdowa nie jest odśnieżana:) ), przy małych prędkościach nie działa wogóle,
w forku xt próg był przy 12 km/h , jaki jest w wrx06 nie doczytałem nigdzie
-
Jacol
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Crack'ow
- Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Czy można jakoś zbadać, czy ABS załącza się nie nazbyt wcześnie, czyli czy nie jest zbyt czuły?
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
W przypadku GLa ('97) delikatne hamowanie skracało drogę, jak się ABS załączył, to nie hamował prawie wcale.WRC fan pisze:Oczywista oczywistośćJacol pisze: W Y D Ł U Ż A drogę hamowaniaAle IMO wszelkie kombinacje na zasadzie lżejszego hamowania tak aby ABS się nie włączył też tej drogi hamowania nie skróci.
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Gdybyśmy porównali komputery osobiste albo telefony komórkowe, którymi posługiwaliśmy sę 15 lat temu z tymi, których używamy dzisiaj, to zmiany jakie nastąpiły byłyby dla nas wprost oczywiste.
A w odniesieniu do takich urządzeń, których nie widzimy na własne oczy bo "pracują w tle" wbudowane gdzieś w samochodzie, jak np ABS, jesteśmy skłonni uważać, że ABS to jest ABS i już.
Nic bardziej mylnego.
W elektronice i elektromechanice samochodów cały czas następują zmiany i do nowych generacji samochodów trafiają nowe generacje podzespołów, które jeśli nie zawsze, to najczęściej, działają lepiej od swoich poprzedników.
Prawdą jest niestety również, że podzespoły nowszych generacji bywają mniej trwałe i bardziej awaryjne, ale to już inne sprawa.
A co do skracania drogi hamowania, to przede wszystkim opony (jakość i stan) oraz stan techniczny zawieszenia, amortyzatorów, itd... o czymi już pisał Chloru.
A w odniesieniu do takich urządzeń, których nie widzimy na własne oczy bo "pracują w tle" wbudowane gdzieś w samochodzie, jak np ABS, jesteśmy skłonni uważać, że ABS to jest ABS i już.
Nic bardziej mylnego.
W elektronice i elektromechanice samochodów cały czas następują zmiany i do nowych generacji samochodów trafiają nowe generacje podzespołów, które jeśli nie zawsze, to najczęściej, działają lepiej od swoich poprzedników.
Prawdą jest niestety również, że podzespoły nowszych generacji bywają mniej trwałe i bardziej awaryjne, ale to już inne sprawa.
A co do skracania drogi hamowania, to przede wszystkim opony (jakość i stan) oraz stan techniczny zawieszenia, amortyzatorów, itd... o czymi już pisał Chloru.
-
Jacol
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Crack'ow
- Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Moje obserwacje są podobne do Citanowych. Jak ja hamuję to hamuje, a jak kopnę w hamulec, to zrywa, włącza się ABS i hamuje zauważalnie słabiej.
A Seniorowi Łukaszence dziękuję, za cenną i bardzo słuszną uwagę, że mój ABS jest na miarę swoich czasów i wtedy zapewne był szczytem japońskiej myśli technicznej, za rozsądną cenę
To będę raczej hamował po swojemu, czyli żeby nie budzić ABSu o ile nie jest to konieczne.
A można go odłączyć "na chwilę"dla próby w domowych warunkach?
A Seniorowi Łukaszence dziękuję, za cenną i bardzo słuszną uwagę, że mój ABS jest na miarę swoich czasów i wtedy zapewne był szczytem japońskiej myśli technicznej, za rozsądną cenę

To będę raczej hamował po swojemu, czyli żeby nie budzić ABSu o ile nie jest to konieczne.
A można go odłączyć "na chwilę"dla próby w domowych warunkach?
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Jacol pisze: A można go odłączyć "na chwilę"dla próby w domowych warunkach?
Jasne, wyjmij bezpiecznik.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 146 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Pamietam że i w WRX'01 i STi'05 ABS tobył jakis totalny dramat. Częstotliwośc jego działania (łapanie i odpuszczanie hamulca) była tak żenująca, że na śniegu to wręcz mnie krew zalewała. Zawsze po białym wyjmowałem bezpiecznik i droga hamowania skracała się baaaaaardzo. W europejskich autach z tych samych/porównywalnych roczników ten ABS aż tak mnie nie irytował.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
No jasne, w przypadku normalnego hamowania można to pewnie porównać do balansowania na granicy przyczepności w aucie bez ABS. Jednak w przypadku hamowania awaryjnego nie bardzo wierzę w skuteczność takiej metody, bo wtedy i tak naciska się mocno na hamulec. M.in. dlatego ja jeżdżę z wypiętym ABSem*, przynajmniej wiem czego się spodziewać przy (mocnym) hamowaniu, a jak nie wyda to mogę mieć pretensje tylko do siebie, a nie zwalać winę na ABScitan pisze:W przypadku GLa ('97) delikatne hamowanie skracało drogę, jak się ABS załączył, to nie hamował prawie wcale.WRC fan pisze:Oczywista oczywistośćJacol pisze: W Y D Ł U Ż A drogę hamowaniaAle IMO wszelkie kombinacje na zasadzie lżejszego hamowania tak aby ABS się nie włączył też tej drogi hamowania nie skróci.

*-mimo, że rajdowiec ze mnie taki jak z mysiej dupy rakietnica i nie mam idealnej wprawy w balansowaniu na granicy zerwania przyczepności

-
Jacol
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Crack'ow
- Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Który to bezpiecznik? Nazywa się jakoś lub ma numer?
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
ciężko mi powiedzieć jak to jest dokładnie, bo jakbym się nie starał to Subarbie jeżdżę inaczej niż Wiśnią, ale z pewnością zauważyłem, że ABS w 06 mi nie przeszkadza (mimo, że chwilowo jest wypięty). I to nie przeszkadzał żadnej zimy dotąd, pomimo, że tam zawsze był duży hebel D2.esilon pisze: u mnie ostatnio dośc często się załącza( może dlatego że droga dojazdowa nie jest odśnieżana:) ), przy małych prędkościach nie działa wogóle,
w forku xt próg był przy 12 km/h , jaki jest w wrx06 nie doczytałem nigdzie
W Wiśni na drugi dzień posiadania wyrwałem to diabelstwo, jak prawie rozplaszczyłem 'nowe' auto na rozjeździe dróg.
na klapce od bezpieczników w kabinie masz wszystko opisane. Wyrywasz chwasta i już. Będzie świecić kontrolka (ABS), w nowszych też (!)Jacol pisze: Który to bezpiecznik? Nazywa się jakoś lub ma numer?
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Alan, Alan, Alan! pisze: ciężko mi powiedzieć jak to jest dokładnie, bo jakbym się nie starał to Subarbie jeżdżę inaczej niż Wiśnią, ale z pewnością zauważyłem, że ABS w 06 mi nie przeszkadza (mimo, że chwilowo jest wypięty). I to nie przeszkadzał żadnej zimy dotąd, pomimo, że tam zawsze był duży hebel D2.
W Wiśni na drugi dzień posiadania wyrwałem to diabelstwo, jak prawie rozplaszczyłem 'nowe' auto na rozjeździe dróg.
W 06 w górę jest dużo lepiej.
Alan, Alan, Alan! pisze: na klapce od bezpieczników w kabinie masz wszystko opisane. Wyrywasz chwasta i już. Będzie świecić kontrolka (ABS), w nowszych też (!)
2. od lewej w środkowym rzędzie jak dobrze pamiętam. Tak jest w GT i następcach w każdym razie.
Nie można bezkarnie wyciągać w new age STI z DCCD i automatach.
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Azrael, o te automaty mi chodzi, jakie są skutki? Wydawało mi się, że jedyny jest taki, że nie będzie uporczywie wbijał 3. biegu po załączeniu ABSu?Azrael pisze: Nie można bezkarnie wyciągać w new age STI z DCCD i automatach.
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 146 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Wg mojej wiedzy nic się nie psuje, tylko DCCD traci tryb "auto" i trzeba sobie ręcznie ustawić spięcie.Azrael pisze: Nie można bezkarnie wyciągać w new age STI z DCCD
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
citan, bladego nie mam pojęcia co dokładnie robi automat, wiem że komputer skrzyni zgłasza awarię ABSu i ma do tego odpowiedni error. Obawiałbym się że nie będzie działał napęd na 4 koła poprawnie.
Rozkład siły hamowania jest też do dupy.
lukass pisze: Wg mojej wiedzy nic się nie psuje, tylko DCCD traci tryb "auto" i trzeba sobie ręcznie ustawić spięcie.
Rozkład siły hamowania jest też do dupy.
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 146 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Ale to dotyczy każdego auta z ABS, a nie tylko tych z DCCD, bo praktycznie w każdej konstrukcji ABS przejmuje funkcję korektora siły hamowania i jak go wyłaczymy (ABS) to i "korektor" nie tuta.Azrael pisze: Rozkład siły hamowania jest też do dupy.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
lukass, Wszystkie Subaru bez EBD - GC, GD (poza STi z ABS+EBD) mają poprawny rozkład hamowania bez ABS. Jak sobie otworzysz maskę dajmy na to w GT czy nawet WRX to ma normalne korektory na przewodach - w okolicy prawego kielicha są.
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 146 razy
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
A nie wiedziałem. To tylko potwierdza że w GT czy WRX należy na śniegu bezwględnie wyłączyć tą przedpotopową wersję ABSuAzrael pisze:lukass, Wszystkie Subaru bez EBD - GC, GD (poza STi z ABS+EBD) mają poprawny rozkład hamowania bez ABS. Jak sobie otworzysz maskę dajmy na to w GT czy nawet WRX to ma normalne korektory na przewodach - w okolicy prawego kielicha są.

był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Hamowanie z ABSem - what's new?
Aż muszę kiedyś sprawdzić, ale na razie dałbym sobie obciąć paznokcie, że w 4EAT napęd jest i wszystko prócz ABSu działa jak powinno (nie wiem jak z rozkładem siły hamowania). Jedyne kontrolki to te standardowe - ABS i "break". Chyba, że te nowocześniejsze cierpią od tego?Azrael pisze: citan, bladego nie mam pojęcia co dokładnie robi automat, wiem że komputer skrzyni zgłasza awarię ABSu i ma do tego odpowiedni error. Obawiałbym się że nie będzie działał napęd na 4 koła poprawnie.