I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 12:53




FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 13:07

Obrazek

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 13:26

teść (jako współwłaściciel )dostał właśnie pisemko ze straży miejskiej w sprawie nowej maszynki na Górczewskiej (żona się ... zamyśliła ;) ), oczywiście zdjęcia brak.
ma 3 opcje:
1. przyjmuje 300zł i 6pkt
2. wskazuje kierującego i do niego kierowana jest sprawa
3. nie wskazuje kierującego i bierze 400zł

i niech mi ku.wa ktoś powie, że tu nie chodzi tylko i wyłącznie o kasę!!! Masz kasę? możesz zapie.dalać ile fabryka dała, i sikasz na fotoradary, punkty karne i inne metody resocjalizacji.
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 13:35

Cubikon, złóż prośbę na piśmie, żeby wywalili punkt 3! wtedy stracimy prawko dość szybko.
Ja tam wolę jak ten punkt jest.
Na mój gust, to ktoś specjalnie to dodał dla takich jak my.

Łukaszenka! Masz rację, ale w kwestii zamówień itede to czy to ta ekipa czy inna, co za różnica, już o tym pisałem: ma być zwyczajowe 10=30%, i ma być najniższy kosztorys, żeby się opozycja nie przypierfdoliła że drogo. Nakłada się jeszcze na to cudo ekologiczne, i mamy sytuację typowo polską. Zacytauję z pamięci Mrożka (Indyk) - A może byśmy tak co zasiali? odp: A po co?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 13:58

Arno, ja wiem po co jest ten trzeci punkt i jestem pewien że w odpowiednim momencie sam bym z niego skorzystał (ale jakoś tak na razie mam czyste konto) ... ale niech mi żaden minister nie wyjeżdża z "programem poprawy bezpieczeństwa", bo to po prostu hipokryzja. Gościu zarabiający kilkadziesiąt tyśków miesięcznie ma w dupie fotoradary i punkty ... to ja się pytam po chuj nam taki "program" ?
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 14:07

cubikon pisze: ... to ja się pytam po chuj nam taki "program"
Przecież odpowiedziałeś tuż przed zadaniem tego pytania. ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 14:31

cubikon pisze:Arno, ja wiem po co jest ten trzeci punkt i jestem pewien że w odpowiednim momencie sam bym z niego skorzystał (ale jakoś tak na razie mam czyste konto) ... ale niech mi żaden minister nie wyjeżdża z "programem poprawy bezpieczeństwa", bo to po prostu hipokryzja. Gościu zarabiający kilkadziesiąt tyśków miesięcznie ma w dupie fotoradary i punkty ... to ja się pytam po chuj nam taki "program" ?
Tak tak, ilu ludzi w Polsce zarabia kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, i ma forsę do wywalenia? Nie wielu. Po pierwsze musiałby już nie mieć dzieci w domu - szkoły zagraniczne, itepe kosztuje... A jak już nie ma dzieci w domu, to wolniej jeździ, bo już wiekowy...
Głownym problemem na drodze nie są faceciu w luksusowych limuzynach, a różne dostawczaki niewielkie, czy średnie... I Ķlodzi kretyni dawniej w betach np a dziś nawet w ściąganych złomowych subaru.

A żona LISA jak sam widziałem gada przez telefon i napierdala wąską drogą.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 14:33

Arno pisze:Głownym problemem na drodze nie są faceciu w luksusowych limuzynach, a różne dostawczaki niewielkie, czy średnie... I Ķlodzi kretyni dawniej w betach np a dziś nawet w ściąganych złomowych subaru.
Arno pisze:A żona LISA jak sam widziałem gada przez telefon i napierdala wąską drogą.
Ją chyba stać na ten 4 punkt, więc Lis powinien się cieszyć i siedzieć cicho. ;-)
czarne jest piękne...

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 14:40

cubikon pisze:ale niech mi żaden minister nie wyjeżdża z "programem poprawy bezpieczeństwa", bo to po prostu hipokryzja. Gościu zarabiający kilkadziesiąt tyśków miesięcznie ma w dupie fotoradary i punkty ... to ja się pytam po chuj nam taki "program" ?
cubikon,
a mnie się wydaje, że taki gościu zarabiający kilkadziesiąt tyśków miesięcznie po pierwsze najczęściej jeździ bardzo sprawną furą a poza tym skoro ma wystarczająco dużo oleju w głowie, żeby zarabiać tyle kasy, to najprawdopodobniej ma go wystarczjąco dużo, żeby nie zabijać ludzi na drodze.
Oczywiście, na pewno są też od tego wyjątki.

Ale generalnie zasada jest jak dla mnie do przyjęcie: masz kasę, żeby się dobrowolnie dodatkowo opodatkować, to możesz sobie pozwolić na jazdę trochę szybciej. Nie masz tej kasy albo nie chcesz jej oddawać - jeździj tak, żeby nie płacić.
Przy drastycznych przekroczeniach i tak są/będą bardziej surowe konsekwencje i wtedy nie można się będzie wykpić "słabą pamięcią".

A jesli już mówimy o "sprawiedliwości" to równie dobrze mozna by zapytać dlaczego ten zarabiający więcej, ma oddawać z tego co zarabia 32% (postkomuchy z kontami w szwajcarskich bankach, zasilanymi łapówkami, chcieliby aby stawka dla zarabiających dużo ale leganie, była jeszcze wyższa), podczas gdy Ci którzy zarabiają mniej oddają zaledwie 18%?

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 14:55

dlaczego samochody które zdolne sa osiągać prędkości wyzsze niz dopuszczalne przepisami uzyskuja homologacje i sa dopuszczane do ruchu ? ? ?

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 15:03

esilon, nie podpowiadaj im.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 254 razy
Polubione posty: 533 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 15:08

esilon, bana chcesz? :evilgrin:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

azotoks
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Auto: "bug-eye" 2.0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 15:19

esilon pisze:dlaczego samochody które zdolne sa osiągać prędkości wyzsze niz dopuszczalne przepisami uzyskuja homologacje i sa dopuszczane do ruchu ? ? ?
Uzyskują homologację, bo później można pobierać opłaty dodatkowe - bez tego firma Rostowski Photography mogłaby co najwyżej zdjęcia do paszportów robić ;)
białe + awd = :D

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 15:34

ITD:
WE574CW Ford Mondeo granatowy Delegatura Południowo-zachodnia, Wrocław
WE575CW Ford Mondeo granatowy Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, Warszawa
WE576CW Ford Mondeo czarny Delegatura Północna, Bydgoszcz
WE577CW Ford Mondeo srebrny Delegatura Wielkopolska, Poznań
WE578CW Ford Mondeo czarny Delegatura Śląska, Katowice
WE579CW Ford Mondeo czarny Delegatura Wschodnia, Lublin
WE580CW Ford Focus srebrny Delegatura Północno-zachodnia, Gorzów Wielkopolski
WE581CW Ford Focus granatowy Delegatura Wielkopolska, Poznań
WE582CW Ford Focus czarny Delegatura Północno-wschodnia, Białystok
WE583CW Ford Focus srebrny Delegatura Południowo-zachodnia, Wrocław
WE584CW Ford Focus srebrny Delegatura Północna, Bydgoszcz
WE585CW Ford Focus czarny Delegatura Śląska, Katowice
WE586CW Ford Focus granatowy Delegatura Wschodnia, Lublin
WE587CW Ford Focus srebrny Delegatura Centralna, Łódź
WE588CW Ford Focus czarny Delegatura Południowo-wschodnia, Rzeszów
WE589CW Ford Focus granatowy Delegatura Południowa, Kraków
WE590CW Ford Mondeo srebrny Delegatura Centralna, Łódź
WE591CW Ford Mondeo srebrny Delegatura Północno-zachodnia, Gorzów Wielkopolski
WE592CW Ford Mondeo czarny Delegatura Północno-wschodnia, Białystok
WE593CW Ford Mondeo srebrny Delegatura Południowa, Kraków
WE594CW Ford Mondeo czarny Delegatura Południowo-wschodnia, Rzeszów
WE595CW Ford Focus czarny Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, Warszawa
WE214EC Peugeot Partner żółty, oznakowany Delegatura Południowo-wschodnia, Rzeszów
WE215EC Peugeot Partner żółty, oznakowany Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, Warszawa
WE216EC Peugeot Partner żółty, oznakowany Delegatura Północna, Bydgoszcz

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 15:56

Arno, nie ma co się rozwodzić ilu jest w Polsce ludzi wystarczająco majętnych by za stówkę więcej kupować sobie punkty. Myślę że wcale nie tak mało jak mówisz.
Tragicznie jeżdżący przedstawiciele handlowi często mają "pulę" na mandaty (albo sami z siebie albo "firmowe") , bo czas dostawy, czy dojazdu do klienta jest cenniejszy.
A jeżeli chodzi o wystarczająco majętnych ludzi to na prawdę nie mało na drogach jest gówniarzerii którym tatuś sprawił furę.

a że system podatkowy jest porąbany to się zgadzam, ale to nie wątek.
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 16:11

cubikon pisze:Arno, nie ma co się rozwodzić ilu jest w Polsce ludzi wystarczająco majętnych by za stówkę więcej kupować sobie punkty. Myślę że wcale nie tak mało jak mówisz.
Tragicznie jeżdżący przedstawiciele handlowi często mają "pulę" na mandaty (albo sami z siebie albo "firmowe") , bo czas dostawy, czy dojazdu do klienta jest cenniejszy.
A jeżeli chodzi o wystarczająco majętnych ludzi to na prawdę nie mało na drogach jest gówniarzerii którym tatuś sprawił furę.

a że system podatkowy jest porąbany to się zgadzam, ale to nie wątek.
Ludzi mających wielkie pieniądze jest bardzo mało.
Ludzi mających dość dobre pensje jest trochę, ale ty piszesz o kilkudziesięciu tysiącach - no to tych jest bardzo niewielu.
Co więcej, dopóki mają kredyty, dzieci w drogich szkołach to tak samo ścibolą, bo mają inną strukturę wydatków - znam parę takich małżeństw, gdzie jedno i drugie zarabia, ale nie mają kasy bo kupili debile zbyt drogie mieszkania...
Ludzie kasą niechętnie szastają. Ludzie też starają się unikać stresów, a te pisma to stresy.
To że ktoś zarabia dużo, nie oznacza, że jest złym człowiekiem.
I zgadzam, się znam młodych ludzi mających auta kupione przez starych `(w tym BAARDZO drogie auta) - no i ilu tych młodzianów jest? I czy akurat oni wszyscy - są wśród nich damulki - akurat naciskają na pedał???
Piszesz trochę tak, jakby to akurat ta bogaterka głównie przekraczała. A powtórzę się, cały naród przekracza.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 16:19

Z doświadczenia nic nie jest szybsze od białego Sprintera/Ducato/Partnera itd. Od wielu lat to jedyny rodzaj pojazdów poza okazjonalnym Mondeo kombi, które mnie w trasie wyprzedzają.

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 16:43

, ależ nadinterpretujesz moja wypowiedź, nie chcę powiedzieć że ludzie majętni to główni sprawcy naszych drogowych tragedii, gdybym miał coś na ten temat powiedzieć to rzekłbym że jest nawet odwrotnie... ale nie o to mi chodzi. Chodzi mi o IDEĘ, o sens całej fotoradarowej akcji która niby w założeniach ma poprawić bezpieczeństwo poprzez użycie bata.
używanie bata, jak wiadomo, często jest dobra metodą wychowawczą, ale ja tu tylko podważam sens bata, który pewnej części osób krzywdy żadnej nie czyni. I nie ma znaczenia czy koś zarabia -dziesiat tyś zł, czy mniej, być może źle się wyraziłem bo jak piszesz struktura wydatków ma znaczenie... nevermind. Chodzi po prostu o czysto teoretyczne założenie tego programu ...
Tu nie chodzi o to że "mam kasę, stać mnie na paliwo mogę cisnąć" czy "bida w domu będę się turlał powolutku, by mi auto nie paliło za dużo" ... tu czynnik finansowy pozostaje w gestii kierowcy, jego sprawa .... ale tu chodzi o coś więcej, chodzi o bezpieczeństwo na drogach, które nie powinno podlegać handlowaniu.

btw, nie chciałbym być zrozumiany jako obsesyjny zwolennik fotoradarów ;), o co to nie ...
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 17:16

cubikon pisze:, ależ nadinterpretujesz moja wypowiedź, nie chcę powiedzieć że ludzie majętni to główni sprawcy naszych drogowych tragedii, gdybym miał coś na ten temat powiedzieć to rzekłbym że jest nawet odwrotnie... ale nie o to mi chodzi. Chodzi mi o IDEĘ, o sens całej fotoradarowej akcji która niby w założeniach ma poprawić bezpieczeństwo poprzez użycie bata.
używanie bata, jak wiadomo, często jest dobra metodą wychowawczą, ale ja tu tylko podważam sens bata, który pewnej części osób krzywdy żadnej nie czyni. I nie ma znaczenia czy koś zarabia -dziesiat tyś zł, czy mniej, być może źle się wyraziłem bo jak piszesz struktura wydatków ma znaczenie... nevermind. Chodzi po prostu o czysto teoretyczne założenie tego programu ...
Tu nie chodzi o to że "mam kasę, stać mnie na paliwo mogę cisnąć" czy "bida w domu będę się turlał powolutku, by mi auto nie paliło za dużo" ... tu czynnik finansowy pozostaje w gestii kierowcy, jego sprawa .... ale tu chodzi o coś więcej, chodzi o bezpieczeństwo na drogach, które nie powinno podlegać handlowaniu.

btw, nie chciałbym być zrozumiany jako obsesyjny zwolennik fotoradarów ;), o co to nie ...
Drogi CUBIKONIE, cały problem bierze się jedynie z stąd, że te bałwany w rządzie roztrąbiły na prawo i lewo, że dopisali to do budżetu.
Bo przecież na całym świecie z radarów wpływają pieniądze do budżetów, to normalne.
To tak normalne, jak niezbyt nagłośniona sprawa limitów jakie każdy policjant miał wyrobić z mandatów w którejś gminie.

No co robić, taki świat, nie tylko Polska. Możemy sobie mówić, że w USA tak cudownie i że kasa zbierana legalnie i tak dalej. No ale jak cię chwycą to cię i do pierdla wsadzą. A jak powiesz coś nie tak, tak będziesz miał klopoty przez poprawność polityczną..... Nie ma raju. Nie ma.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 17:55

Panowie "wykupywanie" punktów w ten sposób jest jawnym naigrawaniem się z praworządności bo po to te punkty zostały wprowadzone żeby wyrównać wszystkich wobec prawa na drodze bo nie działa tu niestety zasada strachu przed konsekwencjami ludzi którzy maja trochę więcej kasy niż inny czy mają tatę z masarnią albo stacją benzynową ,bo w razie czego zapłaci się tę stówkę więcej i mi i tak nic nie zrobią. Przez takie rzeczy sami sobie budujemy kastę ludzi którzy uważają ,że są ponad prawem i wszystko mogą. Potem mówimy "aa bo tak było jest i będzie bo co możemy z tym zrobić". Owszem jak sobie pozwalamy to tak będzie.
Prawo nie jest od tego żeby jak mam więcej pieniędzy to mogę uniknąć kary ,prawo powinno w dupę walić każdego i jeżeli Pana X stać na adwokata który będzie wynajdywał kruczki prawne i będzie próbował wywinąć go sprzed kryminału to ok ,ale jak państwo samo wychodzi z takimi propozycjami to jest to podejście jak za średniowiecza gdzie Pana było stać się wykpić ze wszystkiego.
Ja może zostałem źle wychowany ale dla mnie to jest hipokryzja i jakiś żart. Choć u podstawy pewnie stało też to że wielu ludzi nie przyznawało się i zaczynała się batalia z udowadnianiem winy więc ktoś wpadł na prosty pomysł jak sprawę rozwiązać tylko dla mnie to jest nieudolność państwa która za jakiś czas ktoś w statystykach "ściągalności" nałożonych mandatów się bedzie chełpił jak to za jego czasów wzrosło :cofee:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

dzixd
Awatar użytkownika
Moderator działu
Lokalizacja: Dziki Zachód
Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
Polubił: 9 razy
Polubione posty: 307 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 18:20

burat pisze:Panowie "wykupywanie" punktów w ten sposób jest jawnym naigrawaniem się z praworządności bo po to te punkty zostały wprowadzone żeby wyrównać wszystkich wobec prawa na drodze bo nie działa tu niestety zasada strachu przed konsekwencjami ludzi którzy maja trochę więcej kasy niż inny czy mają tatę z masarnią albo stacją benzynową ,bo w razie czego zapłaci się tę stówkę więcej i mi i tak nic nie zrobią. Przez takie rzeczy sami sobie budujemy kastę ludzi którzy uważają ,że są ponad prawem i wszystko mogą. Potem mówimy "aa bo tak było jest i będzie bo co możemy z tym zrobić". Owszem jak sobie pozwalamy to tak będzie.
Prawo nie jest od tego żeby jak mam więcej pieniędzy to mogę uniknąć kary ,prawo powinno w dupę walić każdego i jeżeli Pana X stać na adwokata który będzie wynajdywał kruczki prawne i będzie próbował wywinąć go sprzed kryminału to ok ,ale jak państwo samo wychodzi z takimi propozycjami to jest to podejście jak za średniowiecza gdzie Pana było stać się wykpić ze wszystkiego.
Ja może zostałem źle wychowany ale dla mnie to jest hipokryzja i jakiś żart. Choć u podstawy pewnie stało też to że wielu ludzi nie przyznawało się i zaczynała się batalia z udowadnianiem winy więc ktoś wpadł na prosty pomysł jak sprawę rozwiązać tylko dla mnie to jest nieudolność państwa która za jakiś czas ktoś w statystykach "ściągalności" nałożonych mandatów się bedzie chełpił jak to za jego czasów wzrosło :cofee:
+1
Jeździć nie umiem, ale się staram :mrgreen:
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Konto usunięte pisze:
29 gru 2018, o 17:15
masz dobre serducho i ostrego pierdolca :lol: :thumb:
Obrazek

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 18:42

burat pisze:Panowie "wykupywanie" punktów w ten sposób jest jawnym naigrawaniem się z praworządności bo po to te punkty zostały wprowadzone żeby wyrównać wszystkich wobec prawa na drodze bo nie działa tu niestety zasada strachu przed konsekwencjami ludzi którzy maja trochę więcej kasy niż inny czy mają tatę z masarnią albo stacją benzynową ,bo w razie czego zapłaci się tę stówkę więcej i mi i tak nic nie zrobią. Przez takie rzeczy sami sobie budujemy kastę ludzi którzy uważają ,że są ponad prawem i wszystko mogą. Potem mówimy "aa bo tak było jest i będzie bo co możemy z tym zrobić". Owszem jak sobie pozwalamy to tak będzie.
Prawo nie jest od tego żeby jak mam więcej pieniędzy to mogę uniknąć kary ,prawo powinno w dupę walić każdego i jeżeli Pana X stać na adwokata który będzie wynajdywał kruczki prawne i będzie próbował wywinąć go sprzed kryminału to ok ,ale jak państwo samo wychodzi z takimi propozycjami to jest to podejście jak za średniowiecza gdzie Pana było stać się wykpić ze wszystkiego.
Ja może zostałem źle wychowany ale dla mnie to jest hipokryzja i jakiś żart. Choć u podstawy pewnie stało też to że wielu ludzi nie przyznawało się i zaczynała się batalia z udowadnianiem winy więc ktoś wpadł na prosty pomysł jak sprawę rozwiązać tylko dla mnie to jest nieudolność państwa która za jakiś czas ktoś w statystykach "ściągalności" nałożonych mandatów się bedzie chełpił jak to za jego czasów wzrosło :cofee:
- 1

Nie koniecznie trzeba na to patrzeć jak na budowanie jakiejś kasty, itd...

Kiedyś, 10 lat temu, gdy jeździłem sporo (tak około 70 000 - 80 000 km rocznie), tak się złożyło, ze w ciągu może miesiąca trzy razy zebrałem punkty za przekroczenia prędkości. w sumie 24 punkty. Czyli byłem o krok od zatrzymania prawa jazdy.
Nie przekraczałem wtedy jakoś drastycznie limitów. Jednak to nic dziwnego, że gdy się spędza codziennie wiele godzin za kółkiem to się chce wracać odrobinę wcześniej do domu, a nie w środku nocy na przykład.
Właśnie tacy kierowcy, którzy przejeżdżają bardzo dużo kilometów są przez to statystycznie bardziej narażeni na kontrole.
A to niekoniecznie są ludzie bogaci albo bardzo dobrze zarabiający.
Przeciwnie, bogacze nie jeżdżą aż tak dużo.
Najwięcej kilometów robią kierowcy zawodowi. A oni przekraczali, przekraczają i będą przekraczać limity prędkości z różnych powodów (nie koniecznie dlatego, im tak odwala korba). Często przekraczają limity niewiele, ale wystarczająco na mandat.
Jeżeli taki kierowca z powodu akcji tajniaków w nieoznakowanym radiowozie zbierze tyle punktów, że straci prawo jazdy, to on zostanie bez pracy i środków do życia!
Jeśli może on jednak za mandat zapłacić o 100 zł więcej i nie dostać puntów, to jest to dla niego bardzo rozsądna alternatywa.
Generalnie, patrząc z punktu widzenia interesu społecznego nie zależy nam przecież na tym, żeby w ciągu najbliższych miesięcy tysiące zawodowych kierowców poszło na zasiłki dla bezrobotnych, a jednocześnie, żeby nie miał kto jeździć w transporcie (bo ilość wykwalifikowanych kierowców nie jest nieograniczona).

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 19:10

Лукашэнка, a właśnie że +1

Bo mimo wszystko chodzi o to, że w ten sposób stawia się ponad prawem grupę ludzi których stać (tak czy inaczej) na zapłacenie tej stówki i wywinięcie się od punktów, a jeśli vany repów są największym zagrożeniem na drodze, to i mandaty są wliczone w koszt przewozu.

Z punktu widzenia interesu społecznego najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa na drodze, a tu damaz pokazał jak to zrobić, zresztą ja uważam tak samo i mówię to od lat. Bez odpowiedniej infrastruktury nie będzie bezpieczeństwa na drodze.

Faktu nie da się ukryć, że jak słusznie zauważył burat, "wykupywanie" punktów nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 19:15

Лукашэнка, ja właśnie jakieś 10 lat temu razem z bratem pracowałem w serwisie piwa i podlegało nam prawie całe woj Dolnośląskie (oprócz Kotliny Jeleniogórskiej) kawał Opolskiego i Lubuskiego do tego raz na miesiąc ,raz na dwa miesiące wyjazd do Szczecina do centrali więc wychodziło wszystkiego jakieś 5-6 tys. na miesiąc i wolo się nie jeździło ,a prawko z naszej grupy (6 osób) przez punkty stracił jakoś tylko jeden gość chyba ze trzy razy tylko dlatego ,że za kółkiem był autentycznym czubem ,reszta jakoś sobie radziła ,cb znajomość aut "służb tajnych" ,i miejsc wysokiego ryzyka . Wiec nie ma czegoś takiego ,że większość kierowców zawodowych starci prawko w miesiąc. Bo jakoś punkty są od dłuższego czasu i ludzie nie przeszli na transport konny.
Państwo nie powinno dawać możliwości obywatelom "wykupywania" się od odpowiedzialności tym bardziej w tak bezczelny i ordynarny sposób który moim zdaniem nie pasuje do "Państwa w środku Europy" ,a bardziej do republik Kaukaskich. Tyle mojej opinii
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Post 16 sty 2013, o 19:25

F-K,
bez jaj, poproszę.
Jeśli kogoś nie stać, żeby zapłacić 300 zł mandatu, zamiast 200 zł, to go w ogóle nie stać na jeżdżenie samochodem. Więc nie ma co dryfować w kierunku abstrakcji.
;-)

burat pisze:Лукашэнка, ja właśnie jakieś 10 lat temu razem z bratem pracowałem w serwisie piwa
(...)
Wiec nie ma czegoś takiego ,że większość kierowców zawodowych starci prawko w miesiąc. Bo jakoś punkty są od dłuższego czasu i ludzie nie przeszli na transport konny.
burat,
10 lat temu stróże prawa nie dysponowali takimi środkami jakie mają teraz. Jak na przykład te nieoznakowane wozy ITD, które cykają wszystkim na trasie zdjęcia z prędkością karabinu maszynowego.
;-)

burat pisze:Państwo nie powinno dawać możliwości obywatelom "wykupywania" się od odpowiedzialności tym bardziej w tak bezczelny i ordynarny sposób który moim zdaniem nie pasuje do "Państwa w środku Europy" ,a bardziej do republik Kaukaskich. Tyle mojej opinii
To nie jest żadne "wykupywanie" tylko alternatywne formy kary.
Jak grzywna albo odsiadka, co jest znane od dawna.

200 zł + 6 PKT.
300 zł + 0 PKT.
Alternatywa.
Nie koniecznie druga opcja jest droższa, jeśli na przykład wliczyć perspektywę zdawania egzaminu za jakiś czas.
Ale jeśli jeździ się tyle co nic, to można wybrać opcję pierwszą. Mniej do zapłacenia. Punkty się anulują po roku.
jakaś możliwość wyboru.
Nie ma co demonizować.

ODPOWIEDZ