
Zima w górach AD. 2012-2013
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
no to jest właśnie typowe dla braku szpery z przodu.. siła odśrodkowa wypycha ciężki silnik na zewnątrz, bo niezeszperowany napęd nie jest w stanie się temu przeciwstawić. Ja u siebie np. mogę być złamany w przegięty sposób, gdzie tył wyprzedza już przód, ale jeśli nie ma lodu i jest trakcja, to przy trzymaniu maksymalnej kontry i nie odpuszczeniu ani na chwilę gazu furę zawsze wyprostuje (czasem tylko brakuje na to miejsca i/lub czasu
)

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
A ja się pytam jest WARUN? Bo słyszałem, że ekipa z wro leci!
Gdzie najlepiej? DKL / DDZ / JG?
Gdzie najlepiej? DKL / DDZ / JG?
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Właśnie wróciłem z Alp ( tych prawdziwych ) dowaliło 1,5 -2,5 m śniegu ale WARUNKÓW do jazdy autem NIE MA
Ogarnę się i jadę na zwiad Kotliny - śniegu przybywa


Ogarnę się i jadę na zwiad Kotliny - śniegu przybywa

Life is a Joke !
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Ciara dzięki za film ale w ciekawym miejscu się kończy




Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- cyqan
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Internetu
- Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 4 razy
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
@lberto - raportujcie na bieżąco.... Jak u nas ma być taka padaczka, to zabookuje się na przyszły tydzień przy jakimś stoku i będzie można polatać po tym Waszym kozackim OS'ie 

- pawlaswrc
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Już nie Wrocław
- Auto: "22B" RX Colin
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Wracałem koło 18 z Węgier przez Kłodzko i tam sypało konkretnie. Wydaje się, że warunki mogą być godne.
Skrzypek - oprawa muzyczna uroczystości ślubnych. Kontakt na PW


Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Waliło śniegiem przez jakieś 1,5h, i jest bardzo dobrze nie ma lodu na drodze
Ostatnio zmieniony 30 sty 2013, o 12:36 przez sidorM, łącznie zmieniany 1 raz.
''Jeżdżenie w kasku w rajdówce jest jak sex ze gumą, nie wygodnie ale bezpiecznie'' by Felix
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Sypie od ok. 4 godzin także już jest miło.
Kto może niech korzysta, bo za 2 dni odwilż
Kto może niech korzysta, bo za 2 dni odwilż

Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Robilem sobie przelot przez Dębowine, Podtynie i Morzyszów i tutaj warunki sa mega !!!. Szkoda tylko ze do jutra. Nawialo sniegu z pól i na drodze jest idealny warunek do jazdy.
- Maxi74
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: kolwiek...
- Auto: napewno kiedyś znowu będzie...
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Jestem na Tyrolu - warunek MEGA!!! Kto żyw i nie śpi niech przybywa!!! Może taki warunek się nie powtórzyć...
Już wróciłem... Tak to wyglądało:

Już wróciłem... Tak to wyglądało:

Memento quod nix egisse etiam noceat possit ...
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Dla tych co się zapomieli wystawiają nas (przynajmniej tych co wrzucają filmiki) jak na talerzu przypominam: jeździmy w Alpach Szwarcwaldzkich i każdy OS ma swój kod w słowniku!!!





Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Nie dałem rady pojechać na OeS. Padłem jak kłoda - szkoda, bo w tej chwili na równinach powoli zaczyna się robić ciepło... 

Life is a Joke !
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
A my wczoraj znaleźliśmy raj w górach oraz słynne pomarańczowe (?) mostki z filmików w internecie. Niebawem video z mojej reakcji po przejechaniu tego odcinka 

Re: Zima w górach AD. 2012-2013
booSTI, no to coś czuję, żę "wpadłeś" i będziesz w lecie odliczać dni do zimy 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- wojtas.
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: nie wiem
- Auto: Impreza R 06,turbo dziadek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
u nas "warunków nie ma"!
przychodzi powoli plus i drogi "puszczają",ale jechałemkawałek w stronę Spalonej i tam jest inna bajka,ale przydały by się kolce!

przychodzi powoli plus i drogi "puszczają",ale jechałemkawałek w stronę Spalonej i tam jest inna bajka,ale przydały by się kolce!


Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Pewnie znasz te objawy ;) Ech wpadłem, wpadłem. W niedzielę zaliczyłem lotnisko w bolcu z rana, a wieczorem przeloty w górach. Lotniska i rakietowa są dla dzieci, a prawdziwe zakręty w góracheMTi pisze:booSTI, no to coś czuję, żę "wpadłeś" i będziesz w lecie odliczać dni do zimy

Następny poziom - jazda na kolcach

- Maxi74
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: kolwiek...
- Auto: napewno kiedyś znowu będzie...
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
PotwierdzambooSTI pisze: Lotniska i rakietowa są dla dzieci, a prawdziwe zakręty w górach




Memento quod nix egisse etiam noceat possit ...
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
No to pizda ze mniebooSTI pisze: Lotniska i rakietowa są dla dzieci,

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 102 razy
- Polubione posty: 168 razy
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Piter 35, no trudno co zrobić 
Na pocieszenie powiem, że sprzedajesz fajne Gt-eki

Na pocieszenie powiem, że sprzedajesz fajne Gt-eki

Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Chopie. tyś z JG i zakrętów w górach nie widział, coś kłamiesz!Piter 35 pisze:No to pizda ze mniebooSTI pisze: Lotniska i rakietowa są dla dzieci,
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
to jest też mega szkolący efekt, pozwala oswoić się z poślizgiem z przeszkodami w niedużej odległości i ułatwia chłodne opanowanie fury w sytuacjach kryzysowych na drodze, co czasem bardzo się przydajeMaxi74 pisze: Nic tak nie spina pośladów jak utrzymanie wozu w poślizgu w ślepym łuku przy wszechobecnych drzewach wzdłuż drogi

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 102 razy
- Polubione posty: 168 razy
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
eMTi, zapomniałeś o dość istotnym aspekcie takiego latania mianowicie braku lub niewielkim marginesie błędu na jaki można sobie pozwolić. To nie jest latanie po lotnisku gdzie można bezkarnie uprawiać wypad z trasy 

-
DoctorMechanic
- 0 gwiazdek
- Auto: Białe Legacy
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Pewnie znasz te objawy ;) Ech wpadłem, wpadłem. W niedzielę zaliczyłem lotnisko w bolcu z rana, a wieczorem przeloty w górach. Lotniska i rakietowa są dla dzieci, a prawdziwe zakręty w górach
Następny poziom - jazda na kolcach
[/quote]
Chcesz się poślizgać na kolcach a nie zabić na lodzie polecam Nokiany hakkapeliitta 5

Następny poziom - jazda na kolcach

Chcesz się poślizgać na kolcach a nie zabić na lodzie polecam Nokiany hakkapeliitta 5

Panowie każde latanie daje skile, zabawa w Alpach to wysoki dan wtajemniczenia , opanowania i chyba klimat niepowtarzalny gdyż spotykają się pasjonaci i każdy jeździ jak potrafi a z obserwacji widzę ze z roku na rok każdy potrafi więcej. Co do samej jazdy na kolcach to kwestia sporna musi być sporo białego i bardzo, ale to bardzo przydała by się klatka gdyż prędkości w których zaczyna łamać się fura są znacznie wyższe i tutaj zaczyna się zonk kończy się fan z przyjemnej bezpiecznej jazdy a zaczyna się ogromna spina bo marginesu na błędy kompletnie brak.
Re: Zima w górach AD. 2012-2013
Jeśli są odpowiednie bandy to krzywdę trudno sobie zrobić.danikl pisze:eMTi, zapomniałeś o dość istotnym aspekcie takiego latania mianowicie braku lub niewielkim marginesie błędu na jaki można sobie pozwolić. To nie jest latanie po lotnisku gdzie można bezkarnie uprawiać wypad z trasy
Trzeba iść powoli do przodu, żeby nie rzucać się od razu na głęboką wodę i nie narobić głupot,
dlatego lotnisk, pole, a potem góry to dobra kolejność.
Kolec to jest w ogóle odrębny temat i w aucie bez klatki nie polecam.
Bo jeśli ma być przyjemnie to prędkości rzędu 120-160 km/h nie powinny dziwić

A najlepsza banda wtedy nie pomoże.
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae