Zima w górach AD. 2012-2013

Pojeżdżawki, spoty, spotkania, libacje.
ODPOWIEDZ
eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 11:08

danikl pisze: zapomniałeś o dość istotnym aspekcie takiego latania mianowicie braku lub niewielkim marginesie błędu na jaki można sobie pozwolić. To nie jest latanie po lotnisku gdzie można bezkarnie uprawiać wypad z trasy
ale nikt nie mówił, że trzeba od razu lecieć pełnym gwizdkiem ;-) Trzeba wszystko stopniowo dozować do umiejętności.. W przypadku dużych śnieżnych band margines jest bardzo duży, gdyż praktycznie każde wylecenie kończy się mięciutkim przytuleniem bandy (wiem coś o tym :mrgreen: ). Ja swoją furą byłem pierwszy raz w górach ok. 1,5 miesiąca po jej kupieniu, jeszcze przed jakimikolwiek szkoleniami czy ćwiczeniami na placach i jakoś przeżyłem :giggle: Trzeba wszystko robić z rozwagą, powoli dawkować i nie patrzeć się na innych, że się ich spowalnia lub że będą komentować... Tak jak już ryjeks wspomniał:
ryjeks pisze: Trzeba iść powoli do przodu, żeby nie rzucać się od razu na głęboką wodę i nie narobić głupot
Oczywiście nikomu nie polecam zaczynania od gór, ale jak się ma już jakieś pojęcie o sterowaniu samochodem w poślizgu, to takie latanie najwięcej da.. Można być mistrzem lotniska, a jak się pojedzie w góry i niby zacznie robić dokładnie to samo, ale jednak trzeba będzie się wpasowywać w profil drogi i nie trafiać w bandy, to się nagle okazuje, że to zupełnie inna para kaloszy, przynajmniej dla psychiki.. ;-) Ale po oswojeniu się z tym to bardzo procentuje na drogach, bo jak wpadniecie w poślizg na trasie, gdzie będziecie mieli rów/drzewa po bokach i inne samochody, to wasz mózg nic sobie z tego nie zrobi, bo dla niego to będzie sytuacja niemal normalna... Zdarzyło mi się niestety mieć taką sytuację w zimie, gdzie na 8mce przy wyprzedzaniu i 110km/h koleś mi zajechał drogę, złapałem pobocze i było kilkukrotne wahadełko między rowem, jego furą a dostawczakiem. I najbardziej zaskoczyło mnie to, że w ogóle nie podniosła mi się adrenalina - zrobiłem wszystko szybko i odruchowo, jakby nigdy nic. Lotnisko tego nie da, bo owszem opanowania fury nauczy, ale w takiej sytuacji można dostać takiego kopa adrenaliny, że się zapomni, jak się zmienia biegi ;-)
danikl, ten Twój zakręt też już jest ładnie szkolący ;-)
booSTI, co do kolców, to tak jak już ryjeks i lukwol napisali. Zwłaszcza ten ostatni ma co nieco do powiedzenia w tym temacie :evilgrin: Mało kto wie, że kolec na lodzie trzyma lepiej, niż letnia opona na suchym asfalcie i nie mając 400KM trzeba iść przepotwornie grubo, żeby nie iść jak po sznurku.. Mniej więcej tak:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=llnYDF_ED1o

:evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:
Ostatnio zmieniony 29 sty 2013, o 12:45 przez eMTi, łącznie zmieniany 1 raz.


"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 11:36

Dobra opona + dobra ilość azotu wewnątrz to podstawa!
Pierwszy kolec lukwola to jeszcze z nim jeździłem, ale na Szwedzkim skunksie prędkości były x2, co już zakrawa pod głupotę, nieważne, czy z klatką, czy bez - chyba nikt nie chciałby zaliczyć dzwona przy 180km/h.

Jeździmy dla funu i podszkolenia techniki jazdy. Jeśli nie ma opony, można zrobić to samo ociupeńkę wolniej. Bez napinki.
Natomiast tor to ciekawa opcja jak ktoś lubi lub potrzebuje rywalizować :giggle:

booSTi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z piekła rodem
Auto: Black Devil STi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 12:09

Myślałem najpierw o krótkim kolcu, żeby w ogóle załapać o co chodzi. No i najpierw trening na torze albo na jeziorze, a na koniec w góry.

Jaki jest mandat jak policaje złapią nas na kolcu? Dowód papa?

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 12:18

Ogarnij system na seryjnej gumie i wtedy zobaczysz czy jest sens pakować się w jakikolwiek kolec.
Obrazek

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 12:47

true that, booSTI jechałeś z ryjeksem ostatnio na rakietowej i wyluzowany ponoć nie byłeś, to sobie teraz pomyśl, że on jechał maksymalnie efektywnie, a nie efektownie.. Miejmy nadzieję, że jeszcze tej zimy da radę Cię przewieźć, to zobaczysz, ile można bez kolca :evilgrin:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Ciara
4 gwiazdki
Auto: Impreza GL 2.0
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 18:07

Tutaj znalazlem jeszcze w onboardach szybsza partie do skrytykowania :D. Teraz tak patrze to czlowiek naprawde ma czasami w czubie a tego nie wie :D





PS. Powoli zaczynam ogarniac temat jazdy w takich warunkach :lol:

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 18:16

A propos kolca w ramach przypomnienia wrzucam filmik lukwola (jedne z pierwszych kilometrów na kolcu):


Link: http://www.youtube.com/watch?v=P14Q0aSFgf8

A w ramach ostudzenia zapału przypominam o spalaniu jakie te kolcuszki generowały. Wolak 40, 50l/100km - ile tam dokładnie wychodziło? :razz:
W każdym razie benzynę woził na odcinki w kanistrze, a suka zimna była strasznie jak dolewaliśmy :lol:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 235 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 19:05

cyqan pisze: Wolak 40, 50l/100km - ile tam dokładnie wychodziło?
W każdym razie benzynę woził na odcinki w kanistrze, a suka zimna była strasznie jak dolewaliśmy
Cza było ręczny spuścić... :mrgreen:

ryjeks
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 20:12

Arti pisze:Ogarnij system na seryjnej gumie i wtedy zobaczysz czy jest sens pakować się w jakikolwiek kolec.
I dokładnie tak to widzę :idea:

Już pisałem też koledze danikl w innym wątku, że jak poleci tak jak w 3:15 to może myśleć o kolcach ;-)
W innym razie pozostaje ćwiczyć bez :-p


Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... coQGXh9N7M

booSTI kup porządną :mrgreen: oponę ( z linków, które Ci wysłałem) i kolec będzie zbędny ;-)
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae

wojtas.
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: nie wiem
Auto: Impreza R 06,turbo dziadek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 21:01

ten zakręt to Marecki naprawde na żyletki przeszedł,jakby nie gaz w podłodze to ... :whistle:

booSTi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z piekła rodem
Auto: Black Devil STi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 21:23

Jest opona dobra - świeżo nalewana :D
3:15 - ładnie poszedł, na razie w górach poza zasięgiem ;)

pawlaswrc
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Już nie Wrocław
Auto: "22B" RX Colin
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 29 sty 2013, o 23:50

We Wrocku śniegu już właściwie nie ma, w górach pewnie za chwilę też, więc na otarcie łez takie coś mi się znalazło - BYŁY WARUNKI :giggle: !!!:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=62s3wDjGcHc
Skrzypek - oprawa muzyczna uroczystości ślubnych. Kontakt na PW
Obrazek

ryjeks
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 00:19

pawlaswrc, oj były, piękny rajd, jeden z ostatnich "prawdziwych".
Miałem okazję na nim być, łepek jeszcze byłem ale na własną rękę pojechaliśmy z kumplem pociągiem i z buta w tym śniegu drałowaliśmy na przełęcz z Bystrzycy, piękne czasy :cofee: :-d
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 09:15

Ja byłem na zimowym dolnośląskim następnego roku (Herba wtedy leciał w Cordobie), jako szczyl, fanatycznie wtedy kochałem rajdy. :-d Śniegu nie było tyle co w filmie powyżej ale na Spalonej też były bardzo dobre warunki. Zobaczyć WRCe na śniegu to było wrażenie podobne jak pierwszy raz oglądać nagą kobietę z bliska. :mrgreen: :-) Niezapomniane. 8-) Ile bym dał żeby w móc w profi rajdówce wystartować w takim rajdzie, w takich warunkach, przy kibicach, bez martwienia się o opony czy zderzaki.... marzenie. :cofee:
Obrazek

booSTi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z piekła rodem
Auto: Black Devil STi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 09:40

Wurce wurcami, a tu ja w "be grupie" :-p


Link: http://www.youtube.com/watch?v=M8k0y3A9Q_4


Link: http://www.youtube.com/watch?v=cb6hvqZZdac

eMTi, nie za dużo szumów w tych warunkach? I tak zejszłem z 60fpsów do 30! :evil:

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 10:03

Nosz kurwa faktycznie może jeszcze tytule filmu napisz numery rejestracyjne wozu?! :wall: :wall: :wall:
:evil:
Jak krew w piach.
Uprzejmie proszę, usuń te filmy z tego wątku i jak chcesz nimi nam tutaj pochwalić to wyedytuj nazwy. :oops:
Obrazek

ryjeks
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 10:12

booSTI, jak na pierwszy raz na trasie BARDZO! dobrze to wygląda :thumb:

Szkoda, że nie ma warunków ;-) , bo przy dużych bandach jest zupełnie inna jazda.
Może w drugiej połowie lutego nas zima jeszcze popieści :roll:

Arti dobrze gada.
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 10:16

PANOWIE sidorM oraz booSTI- wysłałem Wam uprzejmie PW już dawno dawno temu.....
OGARNIJCIE SIĘ I WYEDYTUJCIE SWOJE WPISY DO CHUJA PANA!
:wall: :wall: :wall:

sidorM
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: NR
Auto: Japońskie...
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 12:51

Zmienione ;-) Przepraszam za wyjechanie z Alp Szwarcwaldzkich ;-)
''Jeżdżenie w kasku w rajdówce jest jak sex ze gumą, nie wygodnie ale bezpiecznie'' by Felix

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 13:27

booSTI, chłopaki dobrze mówią. A co do szumów, to niestety hero2 nie radzi sobie najlepiej w słabym oświetleniu.. W hero3 black edition zdecydowanie to poprawili :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

booSTi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z piekła rodem
Auto: Black Devil STi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 15:19

Każdy widzi, że to patelnie tefal są. :?

ryjeks
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 20:47

Arti pisze: Ja byłem na zimowym dolnośląskim następnego roku (Herba wtedy leciał w Cordobie), jako szczyl, fanatycznie wtedy kochałem rajdy.

Dałeś mi do myślenia tą Cordobą Herby, przeszukałem dzisiaj zdjęcia i faktycznie ja też byłem w 2000 r. I śniegu na zdjęciach faktycznie jest mniej :idea:
Na dole oesu wygląda nawet na lekką odwilż. Echhh piękne czasy 8-), a wcale nie tak dawno :mrgreen:
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 21:23

ja byłem na tym ,pojechaliśmy oglądać nową broń Kuliga i fakt śniegu było masakra ale i tak najlepsze wrażenie zrobił Hołek :-) szczególnie jak na oesie na którego końcu staliśmy wyprzedził "zerówkę" :giggle:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

wojtas.
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: nie wiem
Auto: Impreza R 06,turbo dziadek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 21:57

a u nas ściana deszczu!! masakra! ;-(

pawlaswrc
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Już nie Wrocław
Auto: "22B" RX Colin
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zima w górach AD. 2012-2013

Post 30 sty 2013, o 22:05

U nas godzinę temu było jakieś oberwanie chmury!!! Po szybach spływało jak by ktoś z węża lał :o
Z drugiej strony, to nawet dobrze - zmyje cały ten syf.
Skrzypek - oprawa muzyczna uroczystości ślubnych. Kontakt na PW
Obrazek

ODPOWIEDZ