
Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
w linkach na końcu fimika znalazłem m.in. to:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=3WBy9akWfpc
Forma prowadzenia sondy była mega
"ABS - pieśń przyszłości"
Link: http://www.youtube.com/watch?v=3WBy9akWfpc
Forma prowadzenia sondy była mega

"ABS - pieśń przyszłości"

Marcin
-_-
-_-
- subarka665
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
- Auto: Subaru Legacy - Luxus
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
jako dzieciak bawiłem się modelami volvo f12 

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
dlugo chcialem miec volvo v90, jedna z ostatnich prawdziwych szwedzkich cegiel z rwd i 3 litrami w rzedzie.
marzenie spelnilem, jezdzilem nim 4 lata i sprzedalem bo balem sie, ze bedziemy razem do smierci (jego lub mojej)
marzenie spelnilem, jezdzilem nim 4 lata i sprzedalem bo balem sie, ze bedziemy razem do smierci (jego lub mojej)
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Volvo:
p20, Amazon, 144, No i wersja dwudrzwiowa Bertone. Piękna sprawa.
No nie wspomnę o dawnych marzeniach Saabowych - spełniłem kupiłem przed wrx Saaba 9-3 Aero, stara buda. I plułem se w brodę.
Pamiętam w 1969 roku w Skandynawii, byłem tam 2 miechy na wakacjach u znajomych. I pierwszy raz Saaby widziałem. Te stare takie.
w 1978 chyba byłem w Norwegii na lodowcach, jechaliśmy Nyskami. pamiętam krokodyle, i pamiętam jak się pojawiły 900 turbo. O matko, jakie wrażenie to robiło.
Zresztą podobne wrażenie robiła Sierra - kiedy się widziało pierwsze egzemplarze.
p20, Amazon, 144, No i wersja dwudrzwiowa Bertone. Piękna sprawa.
No nie wspomnę o dawnych marzeniach Saabowych - spełniłem kupiłem przed wrx Saaba 9-3 Aero, stara buda. I plułem se w brodę.
Pamiętam w 1969 roku w Skandynawii, byłem tam 2 miechy na wakacjach u znajomych. I pierwszy raz Saaby widziałem. Te stare takie.
w 1978 chyba byłem w Norwegii na lodowcach, jechaliśmy Nyskami. pamiętam krokodyle, i pamiętam jak się pojawiły 900 turbo. O matko, jakie wrażenie to robiło.
Zresztą podobne wrażenie robiła Sierra - kiedy się widziało pierwsze egzemplarze.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Piskoor
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester S-Turbo 2002 / Outback 2.5 2008 Viessmann Edition By Jako
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
A ja byłem bliski kupienia w dobrych pieniądzach...12k pln
takiej alfy... od kumpla...silnik 2,5 V6
ale niestety nie były inne wydatki.... i nie zdążyłem
takiej alfy... od kumpla...silnik 2,5 V6
ale niestety nie były inne wydatki.... i nie zdążyłem

One cappucino per favore - Danke
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Arno pisze: Volvo:
p20, Amazon, 144, No i wersja dwudrzwiowa Bertone. Piękna sprawa.
co autor ma na mysli z p20 i bertone(bylo wiecej niz jedno)?
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
p20 -ciekawe, bo miałem wrażenie, po dawnych podróżach w Skandynawii że to co się nazywa 544/444 to właśnie było P20.
jakiś now mały model ma się tak nazywać - czyżbym jednak się nie mylił, że było VOLVO p20?
CO DO BERTONE - nie, oczywiście była jedna konstrukcja Bertone, ale moje zdanie wcale nie oznacza, że było więcej, choć złośliwy czytelnik może się teoretycznie czepiać. Wersja dwudrzwiowa Bertone.
Czy wiecie skąd nazwa Volvo? Całę życie, jako prawie biolog uważałem, że to od łacińskiego VOLVOX - PAMIĘTACIE TAKI PROSTY ORGANIZM Z BIOLOGII O NAZWIE : TOCZEK?
Po łacinie VOLVO - Ja toczę.
moja pomyłka stąd: modele PV
http://en.wikipedia.org/wiki/Volvo_PV
jakiś now mały model ma się tak nazywać - czyżbym jednak się nie mylił, że było VOLVO p20?
CO DO BERTONE - nie, oczywiście była jedna konstrukcja Bertone, ale moje zdanie wcale nie oznacza, że było więcej, choć złośliwy czytelnik może się teoretycznie czepiać. Wersja dwudrzwiowa Bertone.
Czy wiecie skąd nazwa Volvo? Całę życie, jako prawie biolog uważałem, że to od łacińskiego VOLVOX - PAMIĘTACIE TAKI PROSTY ORGANIZM Z BIOLOGII O NAZWIE : TOCZEK?
Po łacinie VOLVO - Ja toczę.
moja pomyłka stąd: modele PV
http://en.wikipedia.org/wiki/Volvo_PV
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
mowisz o 262 czy 780 bertone?
wiem kto ma 262 niedrogo na sprzedaz do zrobienia, ja jestem za wysoki, bo juz bym je dawno zrobil na igle i smigal.
piekny 262 2.8 V6 w manualu. tym bys zadal lansu w warschau.
wiem kto ma 262 niedrogo na sprzedaz do zrobienia, ja jestem za wysoki, bo juz bym je dawno zrobil na igle i smigal.
piekny 262 2.8 V6 w manualu. tym bys zadal lansu w warschau.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Ah! Volvo jest też moim pierwszym spełnionym marzeniem i zostanie ze mną na dobre i na złe (i boję się, że foryś też może pozostać!)


[/img]


[/img]
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
gregski, ja się nie znam na renowacji, a po przygodach Bilexa...
No i nie mam miejsca na samochody za dużo.
Zobaczymy jak będzie wyglądał A AMG.
No i nie mam miejsca na samochody za dużo.
Zobaczymy jak będzie wyglądał A AMG.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Arno, rozumiem. Mark, piekna 7seta z konca produkcji. Tez mialem 740 :)
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Tak śliczna, choć ja wolę ten model:gregski pisze:Mark, piekna 7seta z konca produkcji.


czarne jest piękne...
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
szwedzkie cegly albo sie kocha, albo nienawidzi ;)
z tym, ze design szwedzki vs. japonia dla skosnookich wypada raczej slabo
z tym, ze design szwedzki vs. japonia dla skosnookich wypada raczej slabo

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Jak kupilim Saaba Aero, to żem myślał, że ze szczęścia umrę.
On taki był jak Viggen ospojlerowany.
No i wszystko cacy, aż mi raz przy skręcie z Wisłostrady w Gagarina, szybciorkiem przed jadącymi autami - ale bezpiecznie, wziął i mie stanął na środku.
Potem się dotoczył do serwisu. Spadła jakaś sprężynka z czegoś tam. Nauczyli mnie to zakładać, ale co z tego jak i tak komputer trzeb było resetować.
Trzy raz jeszcze mi tak się zatrzymał.
Zlazł lakierunek ze spojlera. No i parę innych rzeczy.
Poza tym CUDO.
Np siedzenia sportowe fantastyczne. WYgodne i trzymały. Najlepsze jakie miałem.
Torque steering - disaster.
Bagażnik - wielki.
Miejsca z tyłu - brak.
Po latach - zadowolenie, że był.
On taki był jak Viggen ospojlerowany.
No i wszystko cacy, aż mi raz przy skręcie z Wisłostrady w Gagarina, szybciorkiem przed jadącymi autami - ale bezpiecznie, wziął i mie stanął na środku.
Potem się dotoczył do serwisu. Spadła jakaś sprężynka z czegoś tam. Nauczyli mnie to zakładać, ale co z tego jak i tak komputer trzeb było resetować.
Trzy raz jeszcze mi tak się zatrzymał.
Zlazł lakierunek ze spojlera. No i parę innych rzeczy.
Poza tym CUDO.
Np siedzenia sportowe fantastyczne. WYgodne i trzymały. Najlepsze jakie miałem.
Torque steering - disaster.
Bagażnik - wielki.
Miejsca z tyłu - brak.
Po latach - zadowolenie, że był.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Miszczem była beczka W123
Pierwsze takie 300D, automat, 18 letnie było spełnieniem marzeń o zajefajnym aucie!
I w środku obojętnie, czy na postoju, czy przy 100 tak samo głośno. Krążownikowatość. Mniód z boczkiem.

Pierwsze takie 300D, automat, 18 letnie było spełnieniem marzeń o zajefajnym aucie!
I w środku obojętnie, czy na postoju, czy przy 100 tak samo głośno. Krążownikowatość. Mniód z boczkiem.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
dane techniczne bardzo atrakcyjne, ciekawe jak cenowoArno pisze: Zobaczymy jak będzie wyglądał A AMG.
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... ow,1892579
gwiżdże prawie jak duzy fiat

Link: http://www.youtube.com/watch?v=6VVw-iTD3z0
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Około 200 tys. Podobnie jak RS3, BMW 135x
Zaleta RS3 - stały napęd.
BMW - większy silnik nie wyżyłowany.
Audi 3 nowy - bardzo dobry, skromny i oszcędny środek. I sporawy bagażnik.
Zaleta RS3 - stały napęd.
BMW - większy silnik nie wyżyłowany.
Audi 3 nowy - bardzo dobry, skromny i oszcędny środek. I sporawy bagażnik.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Faktycznie!Esilon pisze:gwiżdże prawie jak duzy fiat
Wzruszyłem się slysząc to, to duzy fiat to całe moje pierwsze lata za kółkiem.

Arno,
ręcznie składany silnik czy nie ręcznie, ale ja tam w żywotność tych 360 koni uwięzionych w 2-litrówce nie wierzę.
Zresztą na cholerę Ci taka moc?
Upalać na torze kiedyś pojedziesz? Pewnie nigdy.
A na drodze to kompletnie niepotrzebne.
Chcesz coś z gwiazdą na masce?
Właśnie wchodzi na (również nasz) rynek CLA:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=Wagn6Uw6Z0A
Około 150 tys zł. za 211KM z 2-litrowego silnika benzynowego to brzmi rozsądnie, a zarazem taka moc jest zupełnie wystarczające do sprawnego poruszania się po drogach w tej części świata.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Fuk mam teraz jakieś 300 i tak se myśle ,że fajnie było by mieć 400 a jak było by mie stać to bym jeździł corvetą lub jakimś innym hamerykanskim potworem co ma a tak z 700 peesów .Лукашэнка pisze: Około 150 tys zł. za 211KM z 2-litrowego silnika benzynowego to brzmi rozsądnie, a zarazem taka moc jest zupełnie wystarczające do sprawnego poruszania się po drogach w tej części świata.
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Piter 35, przeca one tyle nie mają one 7000 cm3 to tak ale koni to coś pod 300



Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
