dla Atoma coś odnawiają
Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... U0FdTybqOc
http://facet.interia.pl/po-godzinach/ne ... nId,935194
Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!

albo polift:

albo jak juz szalec, to z chwytakiem powietrza bardziej krzykliwym niz mam w subaru


u nas na wsi jeden Pan ma taka, tyle ze czarna
Ponadto:


Jak widac jedno juz spelnilem


-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
ember pisze:![]()
Ehhhhhh......
Czasem tak sobie myślę, jakbym dowiedział się że wygrałem w lotka, to pierwsze co bym zrobił, to telefon do Pitera, żeby wyszukał mi najlepszy egzemplarz Evo6 w EU i sprowadził go natychmiast.....
- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Ja może niekoniecznie, ale nasza Policja na pewno. Dubaj ma takie wózki 

Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
Ja swoje marzenia motoryzacyjne spelniam sukcesywnie.
Najpierw byl 126p

oczywiscie koniecznie bialy i rdzewiejacy. W pewnym momencie byla juz nawet wersja Flinstonowa, wiec trzeba bylo postarac sie o nowa podloge i pare innych elementow. Udalo mi sie wtedy znalezc dawce z oryginalnymi przyciemnianymi szybami (export) i podsufitkami ze skaju. To byl wypas
Potem duzy skok na Merkur'a Scorpio z widlasta V6 2.9 i 145km.

Mialem go caly miesiac i rozbilem go jeden dzien po zalozeniu instalacji gazowej, po ktora jechalem przez pol Polski do samej stolicy.
Nastepnie bylo takie cudo. 1.1 i pierwsze ubezpieczenie w Irlandii. €1450 na rok. Bolalo. Nie chcieli uznac znizek z Polski :(

No i w koncu moje spelnione marzenie. Od momentu kiedy przejechalem sie tym autem odstawiajac je klientowi od znajomego mechanika wiedzialem, ze musze je kiedys miec i z reszta mam do dzisiaj. A8 4.2 Quattro

Skrzynia troche juz szarpie, tempomat czasem nie dziala, Webasto przestalo dzialac w Koscielisku na wypadzie na narty kiedy najbardziej go potrzebowalem, ale poza tym auto nigdy mnie nie zawiodlo i wszedzie nim dojechalem. Najbardziej pancerny woz jaki mialem do tej pory i ma juz u mnie emeryture. Niedlugo ponaprawiam to co trzeba i dalej bede sie nim cieszyc.
Nastepnie bylo ciekawie. W skrajnosci w skrajnosc

Pomimo powyzszej sytuacji auto oddalem w uzytkowanie mojej pani, ktora ma dzisiaj urodziny i jest to chyba kolejne autko ktore zostanie w rodzinie. Idealny pojazd na zatloczone miasta - zero problemow z parkowaniem. Do dzisiaj parkujemy je prostopadle do kraweznika

Pozniej dlugo dlugo nic nowego i trzeba bylo ta przerwe czyms zapelnic. 231KM z dwoch wiertarek sklejonych ze soba. Tak to chyba mozna najlepiej okreslic
Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... -jMDV1P-qo
No i w koncu ostatni krok w mojej ewolucji motoryzacyjnej to oczywiscie ta maszynka
Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... xZYg#t=117
Jest jeszcze kilka bezplciowych firmowych, ktore niekoniecznie mi sie marzyly wiec nie bede ich tutaj wklejac. Jak spelnie kolejne swoje moto marzenie to na pewno sie nim tutaj podziele.
Najpierw byl 126p

oczywiscie koniecznie bialy i rdzewiejacy. W pewnym momencie byla juz nawet wersja Flinstonowa, wiec trzeba bylo postarac sie o nowa podloge i pare innych elementow. Udalo mi sie wtedy znalezc dawce z oryginalnymi przyciemnianymi szybami (export) i podsufitkami ze skaju. To byl wypas
Potem duzy skok na Merkur'a Scorpio z widlasta V6 2.9 i 145km.

Mialem go caly miesiac i rozbilem go jeden dzien po zalozeniu instalacji gazowej, po ktora jechalem przez pol Polski do samej stolicy.
Nastepnie bylo takie cudo. 1.1 i pierwsze ubezpieczenie w Irlandii. €1450 na rok. Bolalo. Nie chcieli uznac znizek z Polski :(

No i w koncu moje spelnione marzenie. Od momentu kiedy przejechalem sie tym autem odstawiajac je klientowi od znajomego mechanika wiedzialem, ze musze je kiedys miec i z reszta mam do dzisiaj. A8 4.2 Quattro

Skrzynia troche juz szarpie, tempomat czasem nie dziala, Webasto przestalo dzialac w Koscielisku na wypadzie na narty kiedy najbardziej go potrzebowalem, ale poza tym auto nigdy mnie nie zawiodlo i wszedzie nim dojechalem. Najbardziej pancerny woz jaki mialem do tej pory i ma juz u mnie emeryture. Niedlugo ponaprawiam to co trzeba i dalej bede sie nim cieszyc.
Nastepnie bylo ciekawie. W skrajnosci w skrajnosc

Pomimo powyzszej sytuacji auto oddalem w uzytkowanie mojej pani, ktora ma dzisiaj urodziny i jest to chyba kolejne autko ktore zostanie w rodzinie. Idealny pojazd na zatloczone miasta - zero problemow z parkowaniem. Do dzisiaj parkujemy je prostopadle do kraweznika


Pozniej dlugo dlugo nic nowego i trzeba bylo ta przerwe czyms zapelnic. 231KM z dwoch wiertarek sklejonych ze soba. Tak to chyba mozna najlepiej okreslic

Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... -jMDV1P-qo
No i w koncu ostatni krok w mojej ewolucji motoryzacyjnej to oczywiscie ta maszynka
Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... xZYg#t=117
Jest jeszcze kilka bezplciowych firmowych, ktore niekoniecznie mi sie marzyly wiec nie bede ich tutaj wklejac. Jak spelnie kolejne swoje moto marzenie to na pewno sie nim tutaj podziele.