Kochani Forumianie,
potrzebna mi wasza pomoc a właściwie nie mi tylko mojej serdecznej koleżance.
Kasia to człowiek z sercem na dłoni, prowadzi dom tymczasowy dla zwierząt...Wraz z mężem postanowili utworzyć fundację tak żeby móc robić to na większą skalę, pozyskiwac środki itd.. Niestety tak dla mnie jak i dla nich formalności z tym związane to magia. Może jest tu ktoś kto ma taką wiedzę, robił to już, wie jak się za to zabrać?
Problem w tym (bo przecież nie może być zbyt prosto) że goni nas czas. Kasia wraz ze zwierzakami musi sie wyprowadzić z domu w którym mieszka do..maja (!). Ma obiecane wsparcie od pewnej instytucji które pozwoli jej na znalezienie miejsca wraz z zapleczem dla psiaków ale do tego czasu wszystko musi być sformalizowane.
Jest tu ktoś kto może nam pomóc?
Fundacja- jak to ugryźć
Re: Fundacja- jak to ugryźć
Monia, zacznijcie od tej lektury http://poradnik.ngo.pl/
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Fundacja- jak to ugryźć
Dziękiinquiz pisze:Monia, zacznijcie od tej lektury http://poradnik.ngo.pl/
