Piękny dzień dziś mamy

[FUX]

Witajcie. Właśnie wróciłem z CRO. Jutro nadrobię zaleglości w czytaniu i pisaniu...
Fux

[Chloru]

FUX, opowiedz co gdzie i jak. Szukam miejsca na wakacje i CRO jest brana pod uwage.

No i zeby bylo teges - posmigane po parku na wrotkach. Fajowo

[Bergen]

zamowilem AGXy do Wisni. jeszcze tylko wydeszek i Wisnia jedzie na remapik.

...no i whiteline'y

A hamulce? Ważniejsze są...

Najważniejsze są RallyArmory.

[Gal]

...no i whiteline'y

A hamulce? Ważniejsze są...

Najważniejsze są RallyArmory.

Najważniejsze są buty Sparco.
I rękawiczki.

[hogi]

A hamulce? Ważniejsze są...

Hamulce są dla mięczaków.

[gimof]

Najważniejsze są buty Sparco.
I rękawiczki.

I naklejki

[Alan, Alan, Alan!]

I rękawiczki.

akurat w rekawiczkach lubie jezdzic zima. Nienawidze zimnej kierownicy.

[FUX]

I rękawiczki.

akurat w rekawiczkach lubie jezdzic zima. Nienawidze zimnej kierownicy.

Pomyśl o podgrzewanej....

[piotruś]

Pięknym dniem dla Diany i Grzegorza, była sobota.
Woziłem Ich to tu, to tam, tego dnia.
Tak przystrojonym autkiem (pomysł Panny Młodej)
Jak Wam się podoba?

P.S.
A jak już wracałem sam do domu, to sprawdziłem przy jakiej prędkości te małe kwiatki zaczynaja odpadać
(z wyjątkiem tego dużego bukietu - został wcześniej zdjęty i stał się częścią dekoracji sali balowej).
W kwiaciarni mówili, że trzymają się do 60 km/h (żywe kwiatki, przyklejane na tzw."plastelinę").
Pierwsze dwa odpadły dopiero przy 160 km/h

[Konto usunięte]

piotruś, no no.... forkiem do ślubu to chyba jeszcze nikt nie jechał. Gratulacje dla państwa młodych

[maly]

no to jak piekny dzien to i piekne info:) tylko czy sie sprawdzi?
"Dziś rano zespół STT Racing, korzystając z możliwości zmiany jednego członka załogi do czasu rozpoczęcia zapoznania z trasą, postanowił zgłosić Leszka Kuzaja, który zastąpi Daniela Chwista - poinformowano nas w Biurze Rajdu. Leszek Kuzaj wystartuje w Rajdzie Subaru z Przemkiem Mazurem. "

[WRC fan]

Ciekawe czy pojedzie Fiatem czy Subaru.

[WRC fan]

Ciekawe czy pojedzie Fiatem czy Subaru.

[michal]

A jak już wracałem sam do domu, to sprawdziłem przy jakiej prędkości te małe kwiatki zaczynaja odpadać
(z wyjątkiem tego dużego bukietu - został wcześniej zdjęty i stał się częścią dekoracji sali balowej).
W kwiaciarni mówili, że trzymają się do 60 km/h (żywe kwiatki, przyklejane na tzw."plastelinę").
Pierwsze dwa odpadły dopiero przy 160 km/h

Potwierdzam - kwiatki lepione na plastelinę są diabelnie jadowite. Półtora roku temu ciężko było oskubać eklasę z plasteliny i doczyścić lakier.

[maly]

pojedzie Fiatem

oj chciałbym go w tym zobaczyc jak sobie radzi z takim mikserem

"STT Racing zapowiadało Grande Punto S2000 ale jest jeszcze możliwość zmiany auta w obrębie tej samej klasy." stawiam na puga :) jesli to prawda

[WRC fan]

stawiam na puga :) jesli to prawda

Dużego wyboru nie ma.

[Paweł_BB]

Pierwsze dwa odpadły dopiero przy 160 km/h

[radekk]

Pierwsze dwa odpadły dopiero przy 160 km/h

a kolejne?

[Konto usunięte]

przy 220 pewnie

[hogi]

Razem z lakierem.

[EterycznyŻołądź]

akurat w rekawiczkach lubie jezdzic zima. Nienawidze zimnej kierownicy.

Wiesz, gdybyś choć trochę używał prawego pedału to silnik by się nagrzał, on by nagrzał powietrze, a powietrze kierownice, no ale...

Ja nienawidzę gorącej kierownicy.

[Alan, Alan, Alan!]

Wiesz, gdybyś choć trochę używał prawego pedału to silnik by się nagrzał

przy zimnym motorze?

[piotruś]

piotruś napisał(a):
Pierwsze dwa odpadły dopiero przy 160 km/h

a kolejne?

Dalej już nie próbowałem, bo jak się oderwały, to tak smiesznie sie rociapciały na szybie (to były "żywe" kwiatki)
i zrobiły wiekszy syf niż po duzym robalu i wiedziałem, że będę musiał to potem wyczyścić...
Ale ktoś mi dzisiaj wyjaśnił, że faktycznie, jak pisał michal, , ta plastelina jest jadowita i może narobic bałaganu na lakierze. Ja miałem szczęście, bo tego dnia było pochmurno i stosunkowo chłodno (jak na lato).
Podobno, gdy się przykleja tę plastelinę na rozgrzany lakier i auto jest w słońcu, to potem są kłopoty....

[Grzegorz]

A u mnie wczoraj taka oto nowina że urodził się syn. Już drugi a w ogóle to 3 dziecko(nietrudno domyślić się że mamy też jedną córkę) i zamykam rozdział dzieci, gdyż nie lubię vanów.
Sakramenckie pytanie, które mnie męczy to czy będzie miał kolki jak pozostała dwójka.

[Konto usunięte]

Grzegorz, wielkie gratulacje i witaj w klubie