BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

[rrosiak]

To samo co z kierowcami walącymi stówą przez wiochę. Karać.

Na tych co rusz ktoś kręci bat (np. spółka Rostowski-Nowak) i ich wyłapywanie oraz późniejsze karanie jest dużo prostsze oraz skuteczniejsze niż rowerzystów.

[WiS]

Karać.

Robimy obywatelską petycję do GITD, żeby krokodylki (nie mowię wszystkie, ale tak co trzeci) zaczely się czaić na przejsciach dla pieszych i zabierać rowery...?

Co jeśli szaleńcy zaczeliby być szaleńcami dopiero po zdaniu takiego kursu,

Bardzo prawdopodobne.
Kursy i egzaminy nalezy więc powtarzać, powiedzmy, co 12 miesięcy.
Przy okazji, powstaną setki nowych miejsc pracy - przy organizacji szkół, druku formularzy, opracowaniu testów...
Same korzyści polityczne, panie premierze

[bojar]

Swoją drogą, nie rozumiem tej krucjaty o prowadzenie roweru na przejściach dla pieszych. Wystarczy przecież nie jechać pełną dzidą.

No właśnie nie wystarczy.Takie prawo . I jadąc ulicą nie muszę się zastanawiać,że jakiś debil zechce przejechać po przejściu.

[Kruszyn]

Kolegi żona jadąc do pracy ,stanęła przed skrzyżowanie ( na pasach) następnie ruszyła. Kierowca patrząc w lewo czy może się włączyć do ruchu ruszył i ją uderzył. Oczywiście była gleba , pan chciał jechać dalej a koleżanka uważała że nic się nie stało. Jakiś mądry człowiek widząc sytuację ,zadzwonił po policje i karetkę. Zabrali przebadali nic ogólnie poza siniakami się nie wydarzyło. Kierowca dostał mandat a kolegi żona zwrot kosztów za rower ( wyszło prawie jak za nowy) . I teraz pytanie czy nie powinna dostać również mandatu ?

[Konto usunięte]

To samo co z kierowcami walącymi stówą przez wiochę. Karać.

Na tych co rusz ktoś kręci bat (np. spółka Rostowski-Nowak) i ich wyłapywanie oraz późniejsze karanie jest dużo prostsze oraz skuteczniejsze niż rowerzystów.

To wprowadźmy tablice rejestracyjne dla rowerów... utrata anonimowości na pewno wpłynie otrzeźwiająco

[WiS]

Kruszyn, możesz jeszcze raz, precyzyjniej - gdzie ona i gdzie ten facet? Bo nie za bardzo chwytam przebieg zdarzeń.

PS. A i tak odpowiedź zalezy od tego, czy lubisz tego kolegę i czy ta żona dobrze gotuje


Konto usunięte, i jeszcze czipy, czipy im powszczepiać

[Konto usunięte]

I jadąc ulicą nie muszę się zastanawiać,że jakiś debil zechce przejechać po przejściu.

Sporo kierowców nie zastanawia się też, czy jakiś debil nie zechce przejść po przejściu, na przykład wyjątkowo debilne dziecko.

[Kruszyn]

Pan stał przed pasami i czekał do włączenia się do ruchu. Ona pojechał po pasach,z tego co wiem nie bardzo jest tam ścieżka rowerowa... Żony kolegi nie lubię

[WiS]

Jeśli pojechała po pasach, to w mordę. Mandat, znaczy sie. Gdyby weszła, prowadząc rower, prawdopodobnie byłaby przed maską sekundę później i facet by ją zauważył, przenosząc wzrok "z lewej". Albo ona by zauważyla ruszajace auto i by się mu nie wpakowala pod koła.

[Kruszyn]

Aż sie jutro dokładnie wypytam Robaka bo moim zdanie też powinna dostać mandat.

[rrosiak]

Ona pojechał po pasach

No to kierowca jest frajer jeśli przyjął mandat, ale niestety często policja próbuje uprościć sobie sprawę wciskając nieświadomym ludziom kit.

[Konto usunięte]

czipy, czipy

No już bez przesady.

Jeśli pojechała po pasach, to w mordę. Mandat, znaczy sie.

Przecież stanęła i potem ruszyła. Nie jechała więc prędko, pewnie z taką prędkością jak człowiek biegnący do autobusu.

[WiS]

już bez przesady.

Nowoczesność, to nowoczesnośc.

jak człowiek biegnący do autobusu

Który też niekiedy jest uznawany winnym "nagłego wtargnięcia na jezdnię".

[rrosiak]

Nie jechała więc prędko

Ale jechała

[Konto usunięte]

rrosiak, jakby biegła z tym rowerem to by na jedno wyszło. Kierowca winien, bo patrzył się nie wiadomo gdzie, ale na pewno nie tam gdzie miał zamiar jechać

Widzę, że jest na The Forum frakcja optująca za bezwzględnym przestrzeganiem przepisów, to może zapytam tych świętych ile razy w ciągu ostatniego tygodnia przekroczyli dozwoloną prędkość, zaparkowali w niedozwolonym miejscu, rozmawiali z komórki "z ręki" prowadząc albo skręcali w prawo bez zielonej strzałki? "Bo tak wygodniej"

[So What!]

Konto usunięte, gdyby nie ta prędkość, to bym się załapał

[Kruszyn]

Konto usunięte, gdyby nie ta prędkość, to bym się załapał

jasne , ja też

[rrosiak]

Konto usunięte, napisałem przecież powyżej, że np. niejednokrotnie przechodziłem na czerwonym świetle, więc święty nie jestem, ale liczę się ze skutkami swoich poczynań gdybym został przyłapany przez władzę.
W przytoczonej przez Kruszyna sytuacji to przede wszystkim rowerzystka złamała prawo i należał jej się mandat (ew. współwina kierowcy to oddzielna bajka), a Twoje tłumaczenie, że jechała wolno jest trochę od czapy.
Jutro pojadę samochodem do pracy po chodniku, a gdy zatrzyma mnie policja, to powiem, żeby się odczepili, bo przecież jechałem powoli

[vibowit]

rrosiak, nie po chodniku. Po ścieżce rowerowej, ale będziesz ostrożny.

[WiS]

jest na The Forum frakcja optująca za bezwzględnym przestrzeganiem przepisów,

To nie ja.
Ja tylko apeluję, by myśleć. Dotyczy także pani, która wjeżdża (lub wbiega, wsio rawno) na pasy pod ruszające auto.

[Konto usunięte]

rrosiak, nie wiem czy od czapy - moim zdaniem nie poruszała się szybciej niż biegnący człowiek, więc to żadne nagłe zdarzenie czy zagrożenie dla auta, i to takiego, które włącza się do ruchu. W tym momencie fakt, czy jechała po przejściu czy biegła z rowerem jest nieistotny. Ja bym jej mandatu nie wlepił (choćby dlatego, że się zatrzymała przed pasami), za to rodzince z Twojej opowieści jak najbardziej. Za brak myślenia.

Jazda samochodem po chodniku jest nieefektywna, bo za dużo stoi tam zaparkowanych samochodów, które przeszkadzają. Ale jeśli będziesz jechał wolno i ustępował pieszym pierwszeństwa, to proszę bardzo skoro masz taką fantazję

[Konto usunięte]

pani, która wjeżdża (lub wbiega, wsio rawno) na pasy pod ruszające auto.

Oj Witek, po pierwsze auto na pasach nie ma pierwszeństwa w ogóle, a po drugie to jeśli gość ruszając autem nie widzi osoby wjeżdżającej na pasy rowerem albo wbiegającej to nie powinien mieć auta tylko psa

Ja też apeluję by myśleć.

[rrosiak]

Ja bym jej mandatu nie wlepił

OK, ale ja nie wlepiłbym też kierującemu autem.

ustępował pieszym pierwszeństwa

Stosując analogię do przypadku z rowerzystką, w razie draki to i tak będzie wina pieszych

[Konto usunięte]

ja nie wlepiłbym też kierującemu autem.

No, to bardzo interesujące.

w razie draki to i tak będzie wina pieszych

też nie bardzo rozumiem.

Auto na pasach nie ma pierwszeństwa o ile nie jest "pojazdem w akcji". Są oczywiście różne przyczynienia i współwiny.

[WiS]

jeśli gość ruszając autem nie widzi osoby wjeżdżającej na pasy rowerem

W wielu sytuacjach - cakiem mozliwe. Tutaj - nie wiem, czy mógł zobaczyć, ale dopuszczam jego współwine.

auto na pasach nie ma pierwszeństwa w ogóle

Ryzykowna teza.

nie wlepiłbym też kierującemu autem

No nieee, była interwencja, ktos musi byc winien. Jak nie rowerzystka, to kierowca, a w ostateczności - opozycja demokratyczna, gdyby to było w Moskwie