Focusa 1.8 (115 KM) dostałem w pracy w roku 2000.gregski pisze: to focus wplynal na to, ze vw do golfa 5 i reszta klasy musiala wrzucic wielowahacz do kompaktow. civik czy inny crv. sie w tej grze nie liczyl zupelnie.
focus zagrozil wtedy liderowi klasy wlasnie zawiasem.
Gdzieś w połowie 2001 poleciałem do Hamburga i wynająłem na lotnisku Golfa. Gdy go trochę rozpędziłem na autostradzie, bałem się zmieniać pasy ruchu, tak kiepsko się prowadził.
Potwierdzam, że to były dwie różne klasy jeśli chodzi o zawieszenie.
(nawiasem mówiąc ,tamten mój Focus z roku 2000, nadal jest na chodzie, ma teraz prawie 300 tys przebiegu i jak dotąd nie wymagał poważniejszego remontu).
W tamtym czasie miałem prywatną Hondę Civic 1.4, jeździłem wcześniej w pracy również Corollą 1.6 i Cariną E 2.0
Wszystkie te auta prowadziło się całkiem dobrze. Przy tym Civic i jeszcze bardziej Corolla miały trochę za miękkie zawieszenie jak na jakość dróg w Polsce w tamtych latach.
Focus (kombi) był w sam raz.
tylko cena jest cholernie mało dziadowska 
