COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 12:56

Po trzech latach od zaginięcia 19-letniej wówczas Iwony Wieczorek policjanci po raz kolejny przeszukują okolice, w których po raz ostatni widziana była nastolatka. Do tej pory nikt nie badał drogi, którą nastolatka dotarła do miejsca, w którym była widziana po raz ostatni.

można ? - można :lol: i jest to informacja dnia
brawo za pomysł i dodatkowe punkty za refleks :thumb:



burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 15:02

Obrazek

nie tylko nasze dziennikarstwo jest na żałosnym poziomie :wall: :wall: :razz:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

@lbert
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: KOTLINA Kłodzka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 21:04

burat pisze: nie tylko nasze dziennikarstwo jest na żałosnym poziomie
Gapiłem się na zdjęcie przez parę sekund i nie za bardzo wiedziałem o Co Ci Chodzi... dopóki nie przeczytałem tytułu po prawej :mrgreen: :mrgreen: O ŻESZ w MORDĘ KOPANA :wall:
Life is a Joke !

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 21:24

Lauda fan. Dobre...

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 21:37

FUX, żeby oni jeszcze wiedzieli ,że to Lauda :wall: :wall: :wall:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 26 wrz 2013, o 23:21

ten high-life ze świata wyścigów-rajdowych.... ;-)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"


busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 27 wrz 2013, o 09:42

szycha może wstaw to do Polskiej dumy narodowej ;-)

kv z dziś:
ON: Kupić Ci coś Skarbie?

ONA: Jakieś piwko, najlepiej Somersby! J

ON: Przecież to nie jest piwo… Piwo zaczyna się od 5%

ONA: Idąc tym tropem Twój penis to nie penis, penis zaczyna się od 15cm.

ON: Ile mam kupić?...
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

szycha
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 27 wrz 2013, o 09:44

Busik które to :?:

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 27 wrz 2013, o 09:46

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 28 wrz 2013, o 10:14

Nie mam pytań... :wall:

Dlaczego zdymisjonowano szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego? Bo jego podwładni dopuścili, by przetarg na ochronę lotnisk wojskowych w Malborku i Pruszczu Gdańskim wygrała firma, która ma związki z Rosją.
Według ustaleń "Gazety" chodzi nie tyle o samą aferę korupcyjną w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku, co jeden z jej wątków. Firma City Security, która ochrania tamtejsze lotnisko wojskowe od trzech lat prowadzi interesy w Moskwie, Sankt Petersburgu i Kijowie.

- Branża ochroniarska w Rosji jest całkowicie kontrolowana przez byłych funkcjonariuszy KGB i GRU - mówi nasz informator. - Podobnie jest na Ukrainie. Dopuszczenie, by firma która zdobyła pozycję na tamtejszym rynku pilnowała bezpieczeństwa lotniska NATO jest niebezpiecznym kuriozum. To zdumiewające, że kontrwywiad na to nie zareagował, choć ma w malborskiej jednostce swoich ludzi. Sprawa może mieć reperkusje międzynarodowe.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 29 wrz 2013, o 21:46


busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 30 wrz 2013, o 09:51

z dzisiejszej poczty

Traumatyczne przeżycia
1. Dzisiaj kiedy się kąpałam do łazienki przyszedł mój 3 letni synek i wymalował się moimi kosmetykami. Wyglądał tak słodko, że zrobiłam mu parę fot i rozesłałam do wszystkich znajomych i rodziny. Dopiero chwilę po wysłaniu zauważyłam, że na każdej focie odbijam się cała naga w lustrze.

2. Dziś dowiedziałem się, że studentka, którą zatrudniłem jako korepetytorkę dla mojego syna jest w rzeczywistości jego dziewczyną. Od trzech tygodni płaciłem jej 30 zł za godzinę za to, że dymała mojego syna w jego pokoju.

3. Mój szef dał mi dzisiaj do wypełnienia ankietę o nim i powiedział, że jest anonimowa. Pracuję w dużej korporacji więc postanowiłem nie owijać w bawełnę i
napisać mu zupełnie szczerze co o nim myślę korzystając z tego, że nigdy się nie dowie kto to napisał. Podczas przerwy na lunch zapytałem paru kolegów co
napisali w ankiecie - wszyscy zgodnie zapytali: "Jakiej ankiecie?"
4. Dzisiaj moja 4-letnia córeczka przebrała się w moje stare ciuchy i paradowała po mieszkaniu. Na moje pełne zachwytu pytanie "A cóż to za piękna dama" odpowiedziała "Nie jestem damą, jestem dziwką".

5. Dzisiaj wróciłam do domu z moim chłopakiem. Byliśmy przekonani, że dom jest pusty, więc zaczęliśmy się do siebie dobierać. Jak zaczęło się robić przyjemnie zadzwoniła komórka. SMS od mojej mamy: "Bądź ciszej! Nawet Twój ojciec słyszy, że udajesz"

6. Dziś spacerowałem z dziewczyną, z którą jestem od półtora roku, po plaży. Wszystko było w porządku, póki nie zobaczyła samolotu ciągnącego za sobą baner z napisem "Kasiu, wyjdziesz za mnie?". Odpowiedziała "tak". To nie ja zamówiłem ten samolot.

7. Po raz pierwszy w życiu byłem na badaniu prostaty. Teraz nie wiem co gorsze, to że mi stanął kiedy lekarz wsadził mi palec w odbyt, czy to że moja żona rozpowiedziała o tym wśród wszystkich naszych znajomych.

8. Siedziałem w sypialni rodziców oglądając telewizję, kiedy usłyszałem, że rodzice niespodziewanie wracają do domu. Nie chcąc się narażać na wymówki, jako że nie lubią jak oglądam telewizję w dzień, schowałem się pod łóżko. Nie powinienem był. Nigdy w życiu.

9. Dzisiaj śmiałam się tak mocno, że napój poleciał mi nosem przy kolesiu, który mi się strasznie podoba. Rozbawiło mnie to jeszcze bardziej i rechocząc niechcący puściłam głośnego bąka.

10. Wydawało mi się, że nie ma nic lepszego niż w Prima Aprilis wysłać żonie SMSa: "wiem, że masz romans". Myślałem, że to zabawne, dopóki nie usłyszałem w słuchawce jej szlochającego głosu: "Chciałam Ci powiedzieć od kilku miesięcy, ale nie wiedziałam jak..."

11. Dziś po kąpieli, przy której pomagała mi mama, położyłam inaczej niż zwykle moich dwóch nowo narodzonych bliźniaków... teraz nie mam pojęcia który jest który.

12. W weekend zrobiłem 800 km, żeby urządzić niespodziankę mojej dziewczynie, z którą jestem w związku na odległość. Cały problem polega na tym, że kiedy zapukałem do drzwi jej rodziców, dowiedziałem się, ze ona postanowiła zrobić mi dokładnie taką samą niespodziankę. Ja byłem u jej rodziców, ona u moich.

13. Na zajęciach z matematyki miałam straszne parcie na puszczenie bąka. Wymyśliłam sobie, że jak upuszczę podręcznik i w tym samym czasie sobie ulżę to nikt nie zauważy. W rzeczywistości wyszło trochę inaczej niż zaplanowałam - po upuszczeniu podręcznika wszyscy spojrzeli w moją stronę i dopiero wówczas puściłam głośnego bąka.

14. Dziś dowiedziałam się, że warsztaty teatralne, na które od roku ponoć chodził mój chłopak, na prawdę nazywają się Kasia, mają 18 lat i są w ciąży.

15. Dziś po powrocie do domu znalazłem na łóżku skarpetkę, której używam ostatnio do wiadomych celów. Miała przyszyte wielkie niebieskie oczy i czerwone usta dookoła otworu. Obok leżała karteczka: "Ponieważ nie możesz znaleźć prawdziwej dziewczyny, zrobiłam obecną nieco ładniejszą. Kocham Cię. Mama".

16. Dziś poszedłem do kręgarza, bo od dłuższego czasu cierpię na nieprzechodzący ból pleców. Kręgarz kazał mi się położyć na brzuchu. Bez uprzedzenia skoczył mi na plecy. Zesrałem się przy tym w spodnie.

17. Dziś rano mama obudziła mnie i zapytała czy chcę śniadanie. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że spałem nago po imprezie na podłodze w kuchni.

18. Od trzech lat spotykałam regularnie siostrę mojego faceta paradującą w bieliźnie po jego mieszkaniu. Dzisiaj dowiedziałam się, że nie ma siostry.

19. Mój chłopak chciał mnie wrzucić do basenu. Nie mógł mnie podnieść...

20. Mój kot spadł z balkonu (4 piętro). Natychmiast zbiegłem go ratować. Niestety potknąłem się o niezawiązane sznurowadła i schody uderzyły mnie w głowę i złamały mi nogę. Po chwili odzyskałem świadomość i obolały czekałem na ratunek. W tym czasie mój kot cały i zdrowy przemaszerował obok mnie i poszedł z powrotem do mieszkania nie zwracając na mnie najmniejszej uwagi.

21. Wczoraj w knajpie barman odciągnął mnie na bok i powiedział, że widział, jak facet z którym przyszłam wsypał mi jakiś proszek do drinka. Z kim byłam w barze?
Z mężem.

22. Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną"... Kwiaty są sztuczne.

23. Dziś dostałem dwa SMS-y od mojej dziewczyny. Pierwszy, że wszystko między nami skończone.
Drugi, że pomyliła numery.

24. Uwielbiam kryminały. Ostatnio wypożyczyłam książkę o Sherlocku Holmesie. Czytając wstęp zauważyłam, że ktoś zakreślił imię jednego z bohaterów i dopisał
"To on zabił".

25. Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.

26. Dzisiaj mój kolega z pracy pochwalił się, że w końcu "zaliczył" żonę szefa.
Pracuję dla moich rodziców...
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski


burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 30 wrz 2013, o 14:48

Konto usunięte, toż to telewizyjna gwiazda :-)

Link: http://www.youtube.com/watch?v=rirz7FZVX1Q
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 30 wrz 2013, o 14:59

Obrazek

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 30 wrz 2013, o 19:13


FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 1 paź 2013, o 08:24

Daję drugi raz. Tym razem instrukcja obsługi.

Ta. Z tego co wiem to tam tez jest to potrawa sezonowa, kupuje sie na jakiestam swieto. Nam przywiozla pani mieszkajaca w Szwecji na stale.
Podejscia robilismy 2. Pierwsze takie jak widac na tym filmie - sledz do geby bezposrednio. Spawanie murowane.
Drugie po szwedzku. Puszke otwiera sie we wiadrze z woda, od razu je plucze i kilka razy wymienia wode. Pozniej, jak juz tak nie smierdzi, filetuje sie odcinajac plat miesa od osci i kregoslupa. Je sie tak: ugotowany w mundurku ziemniak przekrojony na pol, na to filet, plaster cebuli i lyzka smietany. Popijac wodka albo mlekiem. Mi za kazdym razem jeszcze przez 2 dni sie to cholerstwo odbijalo.


Prosit!
:mrgreen:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 1 paź 2013, o 10:45

koneserzy ponoć nie płuczą, bo zabija to smak :mrgreen:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

szycha
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 1 paź 2013, o 12:48

http://pl.wikipedia.org/wiki/Surstr%C3%B6mming

Jakby ciężko było ciocie Wikipedię zapytać.

stefanekmac
5 gwiazdek
Auto: był forek XT jest OBK 2,5
Polubił: 26 razy
Polubione posty: 91 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 1 paź 2013, o 13:02

Muszę spróbować.Mam handicap- zmysł węchu bardzo słabo rozwinięty.Na co dzień oglądam i wącham wrzody,ropnie i padlinę....taki zawód. .
Pamietajmy o Wołyniu.

zino
4 gwiazdki
Auto: FWD A4 + RWD TRX450R + AWD Forester 2,5 XT AT MY2007
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 2 paź 2013, o 10:14

Tańczy miliarder z celebrytką na wspaniałym przyjęciu.
W pewnym momencie się odzywa:
- chciałbym Pani wręczyć wspaniały prezent, warty wiele milionów naszyjnik i pierścionek oraz zaprosić Panią do mojego luksusowego apratamentu na wspaniałą kolację. Czy zgodziłaby się Pani.
- Na to celebrytka z wahaniem: no .... dobrze ....
- A po kolacji chciałbym zaoferować wspaniałe luksusowe SPA, relaks i luksusy, lecz czy zgodziłaby się Pani zostać .... do rana ....

Na to celebrytka oburzona:
- Jak to, na noc? Z Panem?
- Niech pani pomyśli, porozmawialibyśmy o Pani przyszłości i karierze w show-biznesie ....
Celebrytka po chwili:
- OK, jeśli tak to chętnie ....

Miliarder po chwili zagaduje:
- A może wskoczymy teraz tu na górę, tutaj też jest wolny pokój ....

Celebrytka oburzona:
- Ależ za kogo Pan mnie ma?

Miliarder:
- To już ustaliliśmy, teraz negocjujemy....

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 2 paź 2013, o 15:08

kawały za PRLu - :

""Do hotelu późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju. Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
- Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
Wrócił do pokoju i mówi:
- Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
- Co pan? W hotelu?
- Możemy to łatwo sprawdzić... Panie kapitanie! Poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę. Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać. Rano podróżny wstaje i widzi, że prócz niego w pokoju nie ma nikogo. Schodzi do recepcji:
- Co się stało z moimi współlokatorami?
- Rano zabrała ich milicja.
- A mnie dlaczego nie zabrali?
- Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą".

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 paź 2013, o 12:19

W barze w Los Angeles

Los Angeles, zajebisty bar, prawie sami faceci. Barman robi drinka, na koniec wziął cytrynę, wycisnął , włożył do imadła, wycisnął, rzucił ochłap na stół i woła: 1000 USD dla każdego, kto da radę wydusić chociaż jedną kroplę. Facet przy barze krzyknął "szykuj kasę" , wstał, podszedł do barmana. Chwycił, ściska, ściska i...nic z tego. Wszędzie gwizdy, śmiech, zdenerwowany rzucił skórkę na bar i usiadł na miejsce. Widział to facet przy najdalszym stoliku - 2 m wzrostu, wielki jak Pudzian, napakowany jak Arnold za najlepszych lat, ręka jak dwa bochny. Podszedł, ścisnął mocno, mocniej i...nic. Zasapany i zły usiadł i zaczął dopijać drinka. Na to podchodzi po cytrynę taki facio, postura jak Woody Allen, w okularkach, niski, chudziutki, łysawy, małe rączki. Ekipa krzyczy: spadaj leszczu, napakowany rechocze z gościa, barman też leje ze śmiechu. Chudzinka bierze cytrynę jedną ręką i............ wyciska jeszcze pół szklanki.

W barze kompletna cisza........
Po minucie jakiś nieśmiały głos się pyta- chłopie, kto ty jesteś?!?.
Chudy uśmiechnął się, zabrał kasę od barmana, nałożył okulary, a wychodząc z baru rzucił cichutko:


Mam na imię Zdzisław, jestem Komornikiem Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 84 razy
Polubione posty: 234 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 paź 2013, o 20:06

Oj.Suchar

ODPOWIEDZ