Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 254 razy
Polubione posty: 533 razy

Re: Auto dla dziada

Post 27 wrz 2013, o 21:19

Szacunem na dzielni.


"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 27 wrz 2013, o 21:31

Chloru pisze:Szacunem na dzielni.
z powodu... bezramkowych okien* :-d


;-)


* w wybranych wersjach

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 184 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Auto dla dziada

Post 1 paź 2013, o 22:29

Ostatnio miałem sposobność przetestować BMW 328i xdrive w sedanie niestety ale w automacie z lopatkami przy kierownicy .
Wersja M-pakiet czyli fajniejsze siedzenia , sportowa kierownica , i jakieś gadżety w ustawianiu elektronicznym sportowych osiągów ;-)
W porównaniu do starej trójki w sedanie to jest zdecydowana poprawa jeśli chodzi o przestrzeń na tylnych siedzeniach i pojemność bagażnika . Czy jest to ważne :idea: , chyba tak bo zdecydowanie wygodniej jest z tylu , siedzi się tak dobrze jak w Sti-ju :mrgreen:
Odpalamy silnik , ciekawy klekot - znaczy inaczej niż normalna benzyna ( można zmienić elektronicznie dźwięk silnika który bedzie słychać w środku :idea: ) .
No to lecim , powoli sie rozgrzewa , jakieś pare kilometrów . Całkiem fajne prowadzenie , czyli czujemy dziurki na jezdni ( opony 19 calowe ) lecz nie powoduje to wypadanie plomb ;-) .
No dobra rozgrzany ( nie ma czujnik temperatury oleju :-/ ) , wpierw na automacie , zbiera sie jak mocniejszy diesel . Wyprzedzenie jakiegokolwiek auta to nie problem , miło przyjemnie jak w klasycznym dupowozie , szybko, cicho ( Jak na dość drogie auto to zestaw muzyczny słaby ) .

Dobra przechodzimy na ustawienia sport . Zmiana ustawień zawieszenia , szybsza zmiana biegów i praca lopatkami .
Fakt , zmienia sie je szybko ale czy to taki 7 cud swiata to bym nie powiedział , ot takie nowoczesne wprowadzające człowieka w upośledzenie nudne prowadzenie auta .
Prowadzenie auta na zakretach można powiedzieć sprawia przyjemność , dość dobre czucie auta , nie da sie powiedzieć ,że takie gokartowe ale na prawdę fajne .
Mocniejsze przycisniecie powoduje wir w baku - tak to nie jest super oszczędne auto ( średnie spalanie 11.5 L ) jak nie którzy myślą . Ostra jazda daje poziom spalania 14 w górę .
Pewnie można zejść do wielkości rzędu 10 mniej ale czy to ma sens :-/
Oczywiście z obecna modą jest system start-stop ( można go wyłączyć ) lecz Pan w serwisie odradza na razie go wyłączać dopóki jest gwarancja , lepiej niech sie zepsuje teraz :idea:
Miły , przyjemny , szybki dupowóz ale czy warty 200 tys zł :idea:
Dla mnie, nie 8-) fajniejsze jest używane M3 w sedanie w poprzedniej generacji , które można znaleźć z małym przebiegiem w dobrym stanie .
A daje napewno wiecej frajdy :cofee:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 19:58


Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 184 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 20:17

FUX, czyli "pakamery" nie kupujesz :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 20:29

Piter 35, usiadłem i się wyleczyłem.
D... za nisko i nie ma haka do przyczepki, co by wongiel przywieźć.
;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 254 razy
Polubione posty: 533 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 20:34

FUX pisze: D... za nisko i nie ma haka do przyczepki,

Zacznij chodzić w szpilkach :giggle: :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 184 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 20:49

A mnie tam sie " pakamera " podoba . Jeszcze w jakiejś tajnej wersji to juz bym z garażu nie wygonił

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 20:56

Chloru, nie mogę; starość. Piter 35, fajna to i może jest, tylko zastępczych pewnie nie dają... ;-)

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 153 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 21:21

Akurat nie dla dziada, a dla małżonki zaczynamy się zastanawiać nad następcą S3 i jako temat przewodni jest opcja żeby auto było mniejsze. Do tego dołożyłem od siebie napęd 4x4 i żeby nie było zbyt dramatycznego spadku osiagów. Z racji małych przebiegów diesle są skreślone. Generalnie wychodzi jedna opcja - Nissan Juke 1.6T 4x4 z CVT. Przychylamy się do wersji Nissmo. I teraz pytanie, czy ktoś miał do czynienia z tym autkiem?
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 21:39

Dziś strach kupować pojazdy.
Psuje się wszystko. Co gorsza nie ma reguły Jeden trafi lepiej, drugi gorzej.
Pytanie jak się psują dzisiejsze Subaru - bo o tych autach na tym forum się nie rozmawia, zasadniczo, choć staramy się żeby mieć kwit.
Audi - podobno dramat.
BMW - podobno benzynowe się sypią, disle nie lepiej
VW - podobno tragedyja grecka ( co prawda dziś gdzieś artykuł o CCv6 - BO STARY SILNIK I NIE WYSILON.
Merc - jak się komu uda. Mi padły wtryski i uwaga - gniazdo zapalniczki prądu nie daje - no to jest dyskwalifikacja :)

Był moment w historii motoryzacji, kiedy nagle auta przestały się psuć, kiedy japońska jakość.... i wzięło i minęło.
Czy może Mazda - bo w Japonsku robiona? Czy może jednak nasz Subaru - oczywista nie diesel?

No i takie dylemata? I zaraz się okaże że jedynie Hujdaj i Killed In Action.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 21:44

Jeszcze trochę i Kitajce się ogarną. A później to chyba Zimbabwe.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 3 paź 2013, o 21:54

lukass pisze:Akurat nie dla dziada, a dla małżonki zaczynamy się zastanawiać nad następcą S3 i jako temat przewodni jest opcja żeby auto było mniejsze. Do tego dołożyłem od siebie napęd 4x4 i żeby nie było zbyt dramatycznego spadku osiagów. Z racji małych przebiegów diesle są skreślone. Generalnie wychodzi jedna opcja - Nissan Juke 1.6T 4x4 z CVT. Przychylamy się do wersji Nissmo. I teraz pytanie, czy ktoś miał do czynienia z tym autkiem?
Czy małżonka przeżyje tak słabe przyśpieszenie?
A nie może być nowe S3? To jednakowoż 100km różnicy.
Całkiem przyjemnie wygląda mały Mercedes a AMG - lub 250 4matic - ten ostatni przynajmniej się zbiera jak człowiek.
A Nissan tak, GTR, lub Juke -R :)

Ale ale - jeśli auto ma być MNIEJSZE od S3(?) - no to Juke chyba tak bardzo nie jest (20cm) - za to Fiat 500 Abarth to tak, jest mniejszy.Co prawda lipa bo nie 4x4. Tam są pakiety do dodania.
Ten nissan tak nieco choinkowo wygląda. Ale ja się nie wtrącam. Życzenie małżonki jest dla mas rozkazem.
Pokaż jej 500 abartha. czerwone szwy na tapicercę
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 07:30

Znajomy ma rodzynka.
Fiata 500L za prawie 80kpln :giggle:

Nawet xenonów brak.

Porażka.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 07:58

FUX pisze:Znajomy ma rodzynka.
Fiata 500L za prawie 80kpln :giggle:

Nawet xenonów brak.

Porażka.
Fuxiu, taki stary a ciągle patrzy na życie z perspektywy ceny. To ostatnia chwila, żeby zacząć żyć przyjemnie. Jeśli marzysz o fiacie 500 to nie wahaj się ani chwili, bo niedługo nie będziesz w stanie do niego wsiąść bez pomocy pielęgniarki :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 08:26

Konto usunięte, ale jak może chłop swojej żony tak nie kochać, żeby takie „coś" kupować?
Tutaj nie o kasę chodzi.
Gdzieś wyżej wklejałem, co sie dzieje z takim autkiem po spotkaniu z Q7...

O masz.


Link: http://www.youtube.com/watch?v=pREcuRF_e4c

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 08:34

No właśnie, Fux, powstaje pytanie, po co ludzie po miastach i szosach jeżdżą czołgami? Do czego ludziom służy Q7? Trzy tony na drogach osiedlowych jadące 70km/h a w nim paniusia przez telefon gada, bo nie przez gośnomówiący, przecież.
Takie Q7 i podobne urządzenia to są narzędzia zbrodni, patrząc z pewnej perspektywy.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 08:42

No właśnie Arno, po co Tobie Żmija do jazdy do roboty.
Przeca jest Ikarus.
;-)

A na narty można A klasą.
:razz:

I ze starymi Polsportami... :mrgreen:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 18:20

No jednak FUX nie rozumiesz, Q7 to jest wóż który się w wielu galeriach nie mieści i jest niebywale ostentacyjnym symbolem statusu. Na zdrowie, tylko się pytam, po co w mieście - a mieście większość ludzi jeździ 95% czasu - cieżarówka? Osobowe auto, no bez jaj to jest akurat norma. Jedni mają psa inni nie. jedni mają kombi bo lubiejo inni mają A Amg, lub M135... Ale nadal są to auta w mieście sensowne, podobnie jak STI - ktoś chce móc sobie po szosie poszaleć, na tor pojechać, ale w mieście to auto też się sprawdza.
Ale czołgi? Zaparkować się nie bardzo daje...
No oczywiście, najechanie na plaskacza i wymuszanie - mina kierowcy bezcenna - jak to piszą. Ale czy naprawdę o o nam chodzi?
500 czy126p, Smart, i inne maleństwa są niestety w przypadku wypadku nieco niebezpieczne. Ktoś może powiedzieć - ale za to jak bezpiecznie jest w Q7. Możliwe, ale to auto w codziennym ruchu, ze swoją masą stanowi zagrożenie, dla ludzi w mieście. POWTARZAM - tymi kolosami głównie jeżdżą paniusie bez pojęcia. I to szybko.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 19:35

Arno, masa Q7 z letką kierowniczką to ca. 2300kg; C-Klasse z 5 pacjentami na pokładzie + box, pocisk, z nartami na dachu, raptem ze 100-200kg mniej.
To co chcesz udowodnić?
Nowy Rendż waży 2000kg.

Potrzebuje ktoś auto do miasta, małe, zwrotne (może łatwiej będzie komuś parkować ;-) ), niech kupuje. Po to ktoś projektuje, produkuje i sprzedaje, znaczy sa nabywcy.

Jest wybór, jest zabawa.

Nie każ wszystkim jeździć tym samym.

Po co klasyfikujesz ludzi?
Chce panna jeździć? Niech jedzie.
Ciebie nikt nie zmusza do jazdy do Zieleńca na narty. Mnie także.
I całe szczęście.

Edit.

Ten mały Fiat waży tylko 200 kg mniej, niż Twój Merc :o
5-drzwiowy, 5-miejscowy hatchback, długość x szer. x wys. 4142 x 1784 x 1665 mm, rozstaw osi 2612 mm, masa własna 1245 kg, poj. bagażnika 343-400*/1310 l, pojemność zbiornika paliwa 50 l.

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 20:30

FUX, ale ty wkleiłeś zderzenie ze zwykłą pięćsetką ,a 500L wygląda trochę inaczej i nie ma on chyba za wiele wspólnego ,oprócz stylistyki i nazwy , z normalnym Fiatem 500 :cofee:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=PHK94gQlzQ8
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 20:54

Fux jak rany, mieszasz systemy gospodarcze.
Wsadź do Q7 tyle samo ludzi, bagażu itepe i porównuj.

Prawdopodobnie w Twojej okolicy jest mniej obiektów do obserwacji i zauważania tego ciekawego nowobogackiego zjawiska.
Kolejny raz piszesz o ocenianiu - ja nie oceniam - ja to widzę.

Wiele osób dużo jeżdzących po świecie autami kupuje wielkie cieżarówki z powodów praktycznych - i gites. Ale do miasta????
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 21:05

lukass pisze:Akurat nie dla dziada, a dla małżonki zaczynamy się zastanawiać nad następcą S3 i jako temat przewodni jest opcja żeby auto było mniejsze. Do tego dołożyłem od siebie napęd 4x4 i żeby nie było zbyt dramatycznego spadku osiagów. Z racji małych przebiegów diesle są skreślone. Generalnie wychodzi jedna opcja - Nissan Juke 1.6T 4x4 z CVT. Przychylamy się do wersji Nissmo. I teraz pytanie, czy ktoś miał do czynienia z tym autkiem?
lukass,
moja żona przymierzała się do Juke 1.6T.
Zależało jej na 4x4.
Niestety w tej wersji bagażnik ma symboliczną wielkość. Wersja FWD ma trochę głębszą przestrzeń ładunkową.
Dla kogoś kto nie potrzebuje bagażnika, albo może w razie czego złożyć kanapę, to może nie mieć większego znaczenia.
Ale jeśli z tyłu mają siedzieć dzieci, to na wyjazdy z jakimś bagażem jest za mało miejsca.
Dlatego w końcu żona wróciła do Forestera.
Jednak gdyby nie wyżej wymieniony minus, chętnie zamieniłaby się na Juke.

Technicznie nic specjalnego temu auto nie można zarzucić. Również cenowo jest to relatywnie rozsądna oferta.
A kontrowersyjny design tego auta równie dobrze może być dla kogoś największą wadą, a dla kogoś innego największą zaletą.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 21:24

burat, aż tak drastycznej różnicy na korzyść 500L chyba nie będzie.
Arno, ale ja specjalnie tak porównałem...

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 21:33

Arno pisze:Wiele osób dużo jeżdzących po świecie autami kupuje wielkie cieżarówki z powodów praktycznych - i gites. Ale do miasta????
Z powodów prestiżowych?
No cóż, to przecież taka odwieczna ludzka cecha...
dzięki której marka Rolls-Royce miewa się zupełnie dobrze, podczas gdy Rover zbankrutował.
;-)

ODPOWIEDZ