Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 21:47

Lukaszenka, ja właśnie o tym piszę - a niektórzy niestety uważają, że to nieprawda, zazdrość, ocenianie... takie tam...
A to prosty mechanizm jak drut - trudno sobie radzić z dużą dawką pieniędzy, podobnie jak ze sławą.


Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 22:02

Arno pisze: Prawdopodobnie w Twojej okolicy jest mniej obiektów do obserwacji i zauważania tego ciekawego nowobogackiego zjawiska.
Kolejny raz piszesz o ocenianiu - ja nie oceniam - ja to widzę.
No a co Ty robisz, jak nie oceniasz?
:lol:

Narciarzy z kanapkami i termosem pod drzewkiem na stoku w Zieleńcu widziałem, ale czy to będzie powód, żeby z takiej osoby szydzić?
No raczej nie.

Ale z "przebranych" na Kasprowym już tak?

Kwestia optyki.

Jeżeli tym ostatnim z tym dobrze, to ich sprawa. ;-)


Ale nie jest mi dobrze, jak ludziska, po których widać, na stoku, wypierd...ą się i lataja po stoku piersiówki, to jak najbardziej.

Zresztą to zjawisko to nawet jeszcze bardziej w Polsce widoczne. Czasami trudno na krześle 4 os. oddychać. O wszechobecnym mięsie nie wspominając.


Na koniec. Nie oceniaj, a nie będziesz oceniany. ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 22:20

FUX, nie mieszaj systemów walutowych.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 4 paź 2013, o 23:29

Лукашэнка pisze: Z powodów prestiżowych?

Czy prestiż to to samo co próżność, tylko ładniej nazwane? 8-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 5 paź 2013, o 06:45

Fido_, trudna sprawa z tym prestiżem. Zgodnie z hasłem - jak cię widzą...
Inaczej wygląda ta kwestia pod Rzeszowem a inaczej w Aninie, czy w mojej okolicy.
Ten prestiż często łączy się z pogardą - dla ludu, biedy, proletariatu.

Identyczny problem (Q7) dotyczy zjawiska torebek damskich. No bo wyjdzie ci obywatelka z Q7 lub Range Rovera idzie do Galeryji Makatał i ona przecież nie może wtopić się w tłum. No jakoś przecież musi pokazać, że mogłaby by tu wszystkich kupić... I bardzo w tym pomocne są torebeczki całe w loga firmy.
Ma wrażenie, że kobita może dużo wyraźniej pokazać status finansowy faceta niż on sam. I stąd te ciężarówki.
I co ciekawe, kobieciny (niekoniecznie milionerki) mają same olbrzymie parcie na zewnętrzne oznaki bogactwa.

Skromność się nazywa - ona też ma różne oblicza. I zależy od umiejscowienia.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 5 paź 2013, o 09:25

Arno pisze: nie mieszaj systemów walutowych.

Bo?
Arno pisze: Zgodnie z hasłem - jak cię widzą...

Jednostronnie mierzysz. Sformułowanie raczej dla polityka wyższej rangi.
Arno pisze: kobita może dużo wyraźniej pokazać status finansowy faceta niż on sam.

He, he... Znam takie, co mają większe statusy, niż ich mężowie. Zwłaszcza w kontekście pałania miłością do doktorów Szczytów. :giggle:
Arno pisze: Skromność się nazywa - ona też ma różne oblicza. I zależy od umiejscowienia.

Teraz brniesz w ślepy róg... :mrgreen:
;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Auto dla dziada

Post 9 paź 2013, o 09:04

Heh juz kiedys pisalem, te wielkie suvy maja fajna nazwe hausfrauenpanzer ;) a torebki luisa v. do siadania na trawie w miescie slabo pasuja wiec nikt nie kupuje podrob ;) bo nikt przy zdrowych zmyslach nie wydal by na to kasy
to o czym Arno piszesz to zaszlosci typowe dla krajow wczesnoznaczacych typu china ;) i inni nasladujacy ;)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 11 paź 2013, o 21:06

Proszę rzucić okiem na ostatnie zdanie artykułu o A 250.
To są właśnie emocje o których sobie piszemy.
Kupujemy czołg za 500-700 tsyięcy - "sąsiad" szału dostaje - według tego pismaka, co to napisał.
http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Testy ... 30769.html

I znowu jednego sąsiada wkurwi A, innego może Range a trzeci się ucieszy, że sąsiad ma klawe auto. Ale ten ostatni chyba nie czytał tego artykułu.

Słyszałem - może pisałem o tym - rozmowę w radio. Wszystkim rządzi kilka grup:
Ubezpieczenia, lekarze, banki, reklama, firmy farmaceutyczne
Wysztkie te grupy mają władzę nad ludźmi dzięki lękowi, strachowi. Reklama jeszcze za pomocą wstydu - BIEDY - biedy dziś należy się wstydzić. Ludziom jest wstyd, że są biedotą.
Ale wspólną rzeczą jest strach - przed utratą zdrowia, pieniędzy, zagrożeniem ( ubezpieczenia)...

Bieda - wczoraj odebralem żonę ze szpitala i udałem się u nas do Papierni na zakupy żywnościowe. Zaszedłem do trzech sklepików. W każdym pojawiali się inni klienci. Wszyscy odwaleni w drogie buty, ciuchy.. w końcu okolica zobowiązuje. A ja w jakiejś kurtce po ojcu, starych pantalonach i butach wyświechtanych... na dodatek w obu sklepach moja karta - dotykowa - domowiła współpracy za pomoc dotyku - co za spojrzenia!

Kiedyś w USA, za czasów hippiesów nauczono ludzi w sklepach, żeby przestali zwracać uwagę na to, jak klienci są ubrani - bo facet w podartym t - shircie i na bosaka może podjechał akurat Rollsem.
Jak pisze gergski - u nas bogactwo to coś nowego. A jak nowe - to trza pokazywać.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 11 paź 2013, o 21:25

Arno pisze: Jak pisze gergski - u nas bogactwo to coś nowego. A jak nowe - to trza pokazywać.
Wszystko kwestia rozumu, a w zasadzie jego braku... :mrgreen:

A poza tym, to sie ubierz porządnie albo na te spojrzenia coś błyskotliwego odpowiedz, ewentualnie skocz do dyskontu.
W sumie padlina wszędzie podobna tylko opakowanie inne.
;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 11 paź 2013, o 21:40

FUX - mięso nie wszędzie takie samo, i chleb też nie.
A ubierać się do sklepu????
FUX - kwestia rozumu??? A wiesz jaka średnia jest?
I jeszcze dodam - moje uwagi o paniusiach w Rangeach to WŁAŚNIE TA SPRAWA.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 104 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 01:58

Arno pisze:

Zaszedłem do trzech sklepików. W każdym pojawiali się inni klienci. Wszyscy odwaleni w drogie buty, ciuchy.. w końcu okolica zobowiązuje. A ja w jakiejś kurtce po ojcu, starych pantalonach i butach wyświechtanych... na dodatek w obu sklepach moja karta - dotykowa - domowiła współpracy za pomoc dotyku - co za spojrzenia!

Kiedyś w USA, za czasów hippiesów nauczono ludzi w sklepach, żeby przestali zwracać uwagę na to, jak klienci są ubrani - bo facet w podartym t - shircie i na bosaka może podjechał akurat Rollsem.
Jak pisze gergski - u nas bogactwo to coś nowego. A jak nowe - to trza pokazywać.
Arno czy jesteś nastolatkiem, żeby się przejmować takimi pierdołami. Pieprzyć frustratów napędzanych nowobogactwem, i związanym z tym stylem życia (to moje podejście). Kużwa nawet głupio mi o tym pisać, żeby kogoś pouczać, ale to właśnie to starsze ;-) pokolenie powinno uczyć tych szczyli odpowiedniego podejścia do życia :idea:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 07:44

danikl, musisz czytać ze zrozumieniem! Czy ja piszę, że mnie to wzrusza lub dotyka? Jedynie obserwuję - bez obserwacji socjologicznych nie można wyciągać żadnych wniosków. A to jest dość ciekawe zjawisko, jak ludzie którzy nagle stali się sławni czy bogaci tracą poczucie rzeczywistości i nabierają pogardy dla biedniejszych, czy pospolitych.

nie wem, czy opisałem pewne zdarzenie. Jedna znajoma mieszka w bardzo drogim domu, gdzie cena metra kwadratowego zależy jedynie od piętra.
Wsiadł jej małżonek do windy z dzieckiem i rowerkiem ( oni mieszkają na pierwszym - najtańszym) - i wszedł znany wam aktor z dzieckiem. Aktor mówi: Jaki ładny rowerek. - na co jego dziecko dodało: A my mieszkamy na szóstym piętrze.

danikl, popełniasz błąd ten sam, który popełnia FUX, bierzesz obserwację, za przejaw frustracji. Te zachowania obywatelskie wnikające ze zmienionej nagle sytuacji materialnej są zabawne.

I aż mi jest głupio, że ktoś tak źle odczytuje, to co piszę. Ciekawe.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 07:49

Arno, ja Tobie współczuję, że jesteś narażony na takie szykany.
Do wiejskiego sklepiku jadę po bułki, gdzie mogę przebierać w 4-5 dostawcach, często w papciach.
Spotykam tam często panią doktor, na marginesie dobrą w swej dziedzinie, która przychodzi po zakupy w czymś, co bardziej może być uznane za piżamę.
Z odzieży ma jeszcze uśmiech, obrączkę, kapcie/klapki i portfel.
:mrgreen:
Co bardziej wrażliwi, nie pamiętają, co chcieli kupić.

Nie idzie pod prąd, jak Kożuchowska, która pod koszulką nocną ma staniki.
:giggle:

Jedni łażą do galerii na szoping i spacer :o , inni, aby kupić to, co potrzebują.

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 07:52

Arno, to jest jeszcze nic, szkoda ,że nie widziałeś min turystów jak byłem w sklepie po jadło, akurat wrzucałem węgiel w grajdołku więc mój wygląd wzbudzał niesmak :giggle:
Ale za to nie stałem w kolejce. Osoba która naprawdę ma mnóstwo szmalu nie musi się z tym obnosić.
Na bosaka też czasem spaceruję jak idę się wykąpać do rzeczki i mam w nosie żeby nie powiedzieć dosadniej co sobie myślą inni :mrgreen:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 08:16

Gump, najczęściej ci najbardziej ech/ach chowają w sobie góry kompleksów, które leczą strojem i zadęciem.
Ale to już zajęcie dla obarczonych takimi samymi kompleksami sfrustrowanych psychologów... ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 11:04

Fux, jak ci ktoś w rodzinie się psychicznie zaburzy i będziesz potrzebował pomocy i ktoś ci poleci jakiegoś dobrego psychologa, powiedzmy od uzależnień od gier komputerowych, i on pomoże, to wtedy zmienisz zdanie.
Szykany? Przecież to rozrywka prawdziwa?
Gump akurat widzi to tak samo jak ja, jak widzę, a jest przecież ze wsi :)
Co do tych pieniędzy wielkich, o których Gump pisze - oczywista że tak - Warren Buffet, pan od Ikei...
Ale u nas bardzo daleka droga i kilka pokoleń przed nami.
Zobaczcie jak ludzie nie dają sobie rady z forsą - a mianowicie, co się dzieje ze szczęśliwcami, którzy trafiają szóstkę i dużą forsę. Pewnie kilku to inwestuje, ale resztę ta kasa niszczy. Bo nie mamy wdrukowanych mechanizmów, jak se radzić z sukcesem. Mamy raczej coś odwrotnego.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 22:03

Arno pisze: Jak pisze gergski

hahaha ty lisie :thumb:

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 22:09

FUX pisze: Jedni łażą do galerii na szoping i spacer , inni, aby kupić to, co potrzebują.

a propos, tak sobie jechalem dzis przez niemce i po raz kolejny uswiadomilem, ze w przeciwienstwie do francji tu praktycznie nie ma malych sklepow spozywczych...

cieszcie sie ze spozywczakow w PL i dbajcie o nie kupujac tam, nawet jesli pozornie drozej.
supermarkety omijac dalekim lukiem. bo skonczycie jak glupi niemiec gniajac po pietrach hipersyfu za koperkiem.

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 153 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 22:28

lukass pisze: Nissan Juke 1.6T 4x4 z CVT. Przychylamy się do wersji Nissmo.
No i pojeździłęm takim cudem w wersji Nissmo.
Najpierw wrażenia wizualne - Nissmo wyglada na zywo o niebo lepiej niz normalny Juke. Do tego środek wkończony zamszem bardzo fajny, a fotele kubełkowe bardzo cool, jak nie w japońcu ;). Co mnie zaskoczyło to zawieszenie, które jest wysokie, ale sztywne i auto nawet na szybko pokonywanych zakrętach sie nie kłądzie. Ukłąd kierowniczy tez dośc bezpośredni i precyzyjny. W srodku sporo fajnych gadżetów. Fotel kierowcy ustawiony dla mnie (181cm wzrstu) nie powoduje problemu z zajęciem przeze mnie miejsca z tyłu - tu pozytywne zaskoczenie, bo to auto na bazie Micry. Auto nawet znośnie wyciszone jak na te klasę. Skrzynia biegów nie powala, ale nie jest nieprzyjmna w uzytkowaniu co nie jest takie oczywiste przy bezstopniówkach. Silnik nawet ładnie brzmi, ale........... no własnie tu mam dylemat, bo relatywnie to nie jest powolne auto ( 8 sek do setki), ale przesiadka jak się w tej chwili dysponuje autami które przyśpieszają odpowiedni 5 i 6,5 sek do setki jednak powoduje odczucie że auto nie jedzie.
Pytanie czy idzie do tego zrobić jakąą sensowną mapę?
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 22:38

Arno pisze: Zobaczcie jak ludzie nie dają sobie rady z forsą - a mianowicie, co się dzieje ze szczęśliwcami, którzy trafiają szóstkę i dużą forsę. Pewnie kilku to inwestuje, ale resztę ta kasa niszczy. Bo nie mamy wdrukowanych mechanizmów, jak se radzić z sukcesem.

ja bym raczej stawiał na kapitał kulturowy i status ekonomiczny potencjalnego zwycięzcy... To determinuje w jaki sposób zostanie spożytkowana szansa od losu, a nie brak umiejętności radzenia sobie z sukcesem...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 12 paź 2013, o 22:40

lukass pisze: Pytanie czy idzie do tego zrobić jakąą sensowną mapę?

a jest sens kupować nówkę sztukę, robić mapę i pozbawiać się w ten sposób wartości dodanej przy kupnie nówki (czyt. GWARANCJI)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 13 paź 2013, o 08:34

A Mini WORKS? Mniejsze. Co prawda nie 5 do 100. Jeśli taki ma być, to chyba z niewielkich pozostaje BMW 135, i Merc A AMG
No i jeśłi małżonk am naprawdę marzenie, żeby był mniejszy niż A3, no to KTM może - szybki a maluśki - co prawda w deszczu nie tentego.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 153 razy

Re: Auto dla dziada

Post 13 paź 2013, o 15:59

Arno pisze:A Mini WORKS? Mniejsze. Co prawda nie 5 do 100. Jeśli taki ma być, to chyba z niewielkich pozostaje BMW 135, i Merc A AMG
No i jeśłi małżonk am naprawdę marzenie, żeby był mniejszy niż A3, no to KTM może - szybki a maluśki - co prawda w deszczu nie tentego.
Nie no 5 do setki to nie musi być, dlatego Nissmo pozostaje w grze ;) ale mimo wszystko jest pewien niedosyt. W tej chwili żona jeździe S3 - ichęc zmiany wynika najbardziej z kwestii bycia 2 drzwiowym autem, no i 3 lata juz go mamy.
Warunki brzegowe jakie wstepnie zostały przyjęte dal nowego auta:
- nowe lub max 2 letnie, ale cena nie może przekroczyć 90-100 tyś brutto
- ma być 4/5 drzwiowe i trochę mniejsze od S3 (dlatego 135 i AMG odpadają)
- napęd 4x4 - może nie must have ale od 7 lat tylko takimi autami sie małżonka porusza i człowiek przezwyczaja sie do pewnych wygód
- ma być z jajem (mocą) - niekoniecznie 5 do setki, ale 8s to chyba górna granica
- benzyna bo głownie auto na krótkie odcinki
- nie może byc typowym plaskaczem, bo wzieliśmy sie za budowę domu w dziewiczym terenie i pewnie ostatnie 150m drogi, przez najbliższe 2-3 lata będzie należało do 64 kategorii utrzymania równosci i odśniezania.
I generalnie wychodzą mi 2 auta - Juke 1.6T 4x4 - wersję standardową (190 koni) z dobrym rabatem po doposażeniu spokojnie kupię za 85 tysi nową. Z Nissmo raczej wchodziw rachubę np taka półroczna testówka http://otomoto.pl/nissan-juke-4x4-cvt-2 ... 25726.html
Druga opcja to Mini wieśniak S z 4x4 i tu raczej wchodziłoby coś w opcji 2 latka, bo nówka ma chore ceny - http://otomoto.pl/mini-countryman-4x4-s ... 91500.html - pytanie tylko co warte są te nowe Miniaki ?
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 13 paź 2013, o 17:16

lukass pisze:Pytanie czy idzie do tego zrobić jakąą sensowną mapę?
Iść idzie, ale moim zdaniem nie ma sensu.
Jeśli jednak tak, to od razu wybierz wersję we skrzynią MT, która na dzień dobry ma książkowo około pół sekundy mniej do setki.
Tyle, że moim zdaniem wygoda związana z automatem jest warta poświęcenia tych kilku dziesiątych sekundy.

Wydaje mi się, że z tego co obecnie jest na rynku Juke to jedna z najciekawszych opcji spełniających wasze założenia.
Ewentualnie poczekałbym jeszcze kilka tygodni na cenniki odświeżonej Skody Yeti.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 13 paź 2013, o 17:19

Znam kogoś, kto ma kaszkaja. Ten dżuk pewnie zbliżony jakościowo, więc jeżeli nie chcesz dnia od lawety zaczynać i czekać na auto zastępcze, to sobie daruj.

ODPOWIEDZ