I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

[Alan, Alan, Alan!]

Wynik = 500 zł mandatu dla kierowcy karetki za wjazd na czerwonym

no i dobrze. Zasada jest prosta. Zapierdzielasz, 4x bardziej uważasz.

[inquiz]

dlaczego mam wrażenie że sąd może się przychylić do argumentów policji, chyba mam spaczony osąd

[Piter 35]

dlaczego mam wrażenie że sąd może się przychylić do argumentów policji

Zawsze można się odwołać

[FUX]

http://www.poboczem.pl/filmiki/video,vI ... ,2,vTime,2

[Konto usunięte]

Sam już nie wiem gdzie to umieścić, czy tutaj, czy w "polityce".

Fotoradary już nie są modne. Teraz będziemy się podniecać obowiązkowymi alkomatami. Zylion kierowców niech ponosi koszty garstki pijaków. Na pewno ktoś też wymyśli super autorski program finansowany przez UE. Autor! Autor!

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... aid=111fb1

[Konto usunięte]

same kary dla najebanych i zamroczonych OK
ale alkomat w samochodzie za 5-10 zł to jakaś utopia i chyba jakies lobby ostro grzeje rurę
ps:
a badania techniczne alkomatu ?
ps2:
medialna szopka na ludzkiej tragedii chyba nie była przypadkowa

[FUX]

Na pewno wzrośnie sprzedaż sprężarek, odkurzaczy na 12V o sprężonym powietrzu do czyszczenia klawiatury w sprayu nawet nie wspominam.

[Piter 35]

FUX, dobrze napisałeś co za debilizm

[barton]

Mam coraz silniejsze przekonanie, że w tym kraju podejmowane działania mają raczej charakter akcyjny (chwilowy zryw, aż do następnego zdarzenia) niż systemowy... Co pozwala płodzić różnego rodzaju potworki legislacyjne, które w sposób doraźny mają poprawić sytuację....

[FUX]

I nawet te
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nowe- ... omosc.html
patenty nie pomogą.

W praworządności.

[WiS]

Barthol, spokojnie możesz "coraz silniejsze przekonanie" zastąpić "pewnością".
Z jedną poprawką: "płodzone potworki" nie mają na celu poprawy sytuacji, nawet doraźnej, tylko zapunktowanie w sondażach i/lub stworzenie komuś ustawionemu okazji do szybkiego zysku.
Jesli nie zawsze, to bardzo często.

[barton]

WiS, czyli dla wielu graczy na politycznej scenie, taka sytuacja to jak manna z nieba... Bo nie dość, że odwraca uwagę od rzeczy istotnych, to pozwala brylować za darmo w mediach (czytaj: być rozpoznawalnym + aura zbawcy i bojownika o lepsze jutro). Smutny to obraz

[FUX]

Fajny koment z neta:

"Pijani" (według polskich norm) kierowcy powoduj,ą u nas około 6% wypadków,według statystyk policyjnych. 94% wypadków powodują trzeźwi i to jest prawdziwy problem. Na dodatek u nas "pijany" uczestnik wypadku jest automatycznie winny. Alkomat zastępuje rzetelne zbadanie okoliczności wypadku. Gdyby wypadki oceniano rzetelnie pewnie okazałoby się, że "pijani" są winnymi nie więcej niż 2% wypadków. Gdyby zatrzymać przypadkowo 100 ludzi na ulicy i kazać im dmuchać w balonik, daję sobie rękę uciąć, że 10 na 100 idzie na mniejszym lub większym rauszu. Prawdziwym problemem są piraci drogowi, nieważne czy pijani czy trzeźwi. To są ci, którzy przejeżdżają skrzyżowania na czerwonym świetle, wyprzedzają na przejściach dla pieszych, omijają auta, które zatrzymują się przed przejściem w celu przepuszczenia pieszych, wyprzedzają pod górę na podwójnej ciągłej, przekraczają o 100 procent dozwoloną prędkość, wyprzedzają na trzeciego i generalnie mają głęboko w d..e wszystkie zasady ruchu drogowego.

[WiS]

Barthol, w samo sedno. A gdy manna akurat nie spada sama, to się ją wykreuje

[WiS]

FUX, z w/w elementów definicji pirata drogowego spełniam trzy:
- czasami przekraczam dopuszczalną o 100% i więcej (najczesciej gdy jakiś złośliwy kretyn ustawil znak ograniczenia do 40 w szczerym polu na dwupasmowce, albo coś w ten deseń),
- wyprzedzam pod górkę na ciagłej (gdy do wierzchołka jest tyle, że nawet rozpędzony Jarmaj z przeciwka nie da rady mnie trafić czołowo, ale ten sam złosliwy kretyn namalował ciagłą z jemu tylko znanych przyczyn... przerywana jest za to przed samym czubkiem),
- no i wyprzedzam na trzeciego (gdy jakaś być może trzeźwa, ale za to nie patrząca w lusterka ciota drogowa wytacza mi się pod koła w trakcie wyprzedzania, a mam czas i miejsce by mimo to bezpiecznie kontynuować manewr).
W dodatku nie mam wyrzutów sumienia, co zapewne dodaje mi czwarty element do bycia piratem.
Przejechanie od ostatniej stłuczki (nie z mojej winy) jakichś 300 tysięcy kilometrów w ruchu cywilnym bez żadnych dzwonów i otarć nie jest w tej sytuacji żadną okolicznością łagodzącą.
Idę się dobrowolnie poddać karze

[FUX]

Idę się dobrowolnie poddać karze

Naleśniki z dżemem jagodowym?

[WiS]

Ciężkie zatwardzenie jako kara, zamiast kosztownego dla podatników więzienia? To jest koncept wart uwagi Ministerstwa Sprawiedliwości

[gregski]

Ueeehehe :)) ten teatr dopiero co grali we Francji, wlasnie sie z tego wycofali :)

[Piter 35]

To pirat z tego Wisa

Premier sie zdenerwował , że dopiero teraz jego kumple będą mogli zarobić na alkomatach w autach .
A tyle juz kombinowali

[Konto usunięte]

Ja wczoraj przejechałem na czerwonym, też jestem piratem. Nie wiem na czym bazują inżynierowie ruchu ustawiający czas przełączenia z zielonego na czerwony. Ale na pewno nie na maksymalnej dozwolonej prędkości na tym odcinku

[So What!]

Konto usunięte, szkoda, że nie ma u nas zielonego migającego

[Chloru]

So What!, ewentualnie liczników nad sygnalizatorem. W kilku miastach widziałem, IMHO sprytny pomysł.

[Konto usunięte]

IMHO sprytny pomysł

I bardzo użyteczny. Ilekroć przejeżdżam przez skrzyżowania z radarem za światłami, staję się nerwowy. Bo naprawdę granica pomiędzy zachowaniem ograniczenia do 50km/h a możliwością przejazdu tego skrzyżowania kiedy wjeżdżasz na żółtym, jest bardzo delikatna....

[Chloru]

Konto usunięte, zupełnie bezużyteczny. Zmniejsza wpływy do budżetu i dodatkowo kosztuje jego zaimplementowanie.

[Konto usunięte]

Chloru, no tak, racja. Definicje niby oczywistych pojęć nabierają zupełnie innego znaczenia w konfrontacji z bolesną rzeczywistością i trudami rządzenia krajem