Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 20:24

http://www.logo24.pl/Logo24/1,125389,15 ... c.html#Cuk

Pod rozwagę.

Ciekawa rozmowa z ciekawym człowiekiem, który robi projekty dla Ferrari i nie tylko.
O tym, jak samochodowe mody wyciągają z ludu kasę. O tym, co nas czeka po erze samochodów. No i o tym, jak się robi karierę...
Inspirujące do przemyśleń, dlatego pozwalam sobie dać do odrębnego wątku.



rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 20:28

WiS, tutaj leon twierdzi coś innego ;-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 20:29

Właśnie zauważyłem :giggle:

Ale podtrzymuję, gdyż to, że Leon wie, nie oznacza iż wiedzą inni. Taki, na przykład, Stirlitz...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 21:10

WiS pisze: Ale podtrzymuję, gdyż to, że Leon wie,
Leon wiedział i nic nie powiedział :mrgreen:

jaworek74
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: 3City
Auto: WRX '04
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 21:20

Super artykul,otwiera oczy troche na to wszystko co dzieje sie na rynku nie tylko motoryzacyjnym.
If in Doubt just flat out ....

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 21:35

Piter 35 pisze:
WiS pisze: Ale podtrzymuję, gdyż to, że Leon wie,
Leon wiedział i nic nie powiedział :mrgreen:
A cóż takiego odkrywczego jest w tym wywiadzie ? Że Apple robi ludzi w balona ? Czy że faceci kupują samochody żeby żona byłą zadowolona ? :cofee:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 21:48

Odkrywczego, jak odkrywczego - ale w każdym razie nie dla wszystkich oczywistego:
- że posiadanie "marki" jest ważniejsze niż używanie przedmiotu tej marki, i to nie tylko przy rwaniu lasek,
- że studiować warto nie dla dyplomu, ale aby się czegoś nauczyć (a skąd wiedzieć, czego akurat się chcieć nauczyć, to temat na inną rozmowę),
- że kolekcjonowanie i chowanie pod dywan patentów, mogących zachwiać rynkiem i działami księgowości, jest zjawiskiem powszechnym,
- że przyszła rewolucja (acz już raczkująca) w technice i taktyce transportu pociągnie za sobą nieuchronną rewolucję w urbanistyce (pewnie akurat wtedy, gdy my wreszcie, jako ostatni na świecie, wybudujemy wreszcie tę gęstą sieć autostrad i wyremontujemy rasę AK oraz nawet udrożnimy węzeł Janki),
- że ktoś mający wiedzę insajdera twierdzi, że samochód do końca swoich dni jednak będzie jeździł na ropopochodnych,
etc.etc.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 22:03

WiS pisze: że ktoś mający wiedzę insajdera twierdzi, że samochód do końca swoich dni jednak będzie jeździł na ropopochodnych,

Śmiem wątpić.

Bardziej mnie ciekawi co stanie się z transportem lotniczym. :cofee:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 22:28

leon pisze: Śmiem wątpić.
A, czyli jednak nie wszystko tam takie oczywiste... ;-)
OK, można się sprzeczać.
Przy czym, jak rozumiem, nasz bohater opiera swe twierdzenie nie na przeczuciach i nadziejach, lecz na wiedzy o tym, co projektują jego koledzy odpowiadający za bebechy. Może oni go robią w balona, może on akurat zmyśla i se jaja z dziennikarza robi... ale jednak nie jest to pierwszy-lepszy Ziutek-bloger, więc IMHO warto roboczo rozważyć i taką hipotezę, że mówi serio i ma rację.
Bo nie oszukujmy się - przyszłość jest dziś dobrze planowana i organizowana, i to faktycznie w perspektywie dłuższej niż kilka dni 8-) A wiedza o tych planach jest diabelnie ciekawa...
leon pisze: Bardziej mnie ciekawi co stanie się z transportem lotniczym.
Dobrze radzę, nie inwestuj w akcje Boeinga więcej niż jakieś marne 3-4 miliony dolców.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 22:40

WiS pisze: Bo nie oszukujmy się - przyszłość jest dziś dobrze planowana i organizowana, i to faktycznie w perspektywie dłuższej niż kilka dni 8-) A wiedza o tych planach jest diabelnie ciekawa...

I nagle łaskawie ktoś nas oświecił ? Na szczęście mam w domu takie coś.

Obrazek

:giggle:

Ciekawe, a może książka tak źle się sprzedaje ? ;-)
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 22:45

leon pisze: nagle łaskawie ktoś nas oświecił ?
A wcale niewykluczone :cofee:
leon pisze: może książka tak źle się sprzedaje ?
Naprawdę sądzisz, że gość żyje z pisania? ;-)
leon pisze: Na szczęście mam w domu takie coś.
A próbowałeś wdrożyć produkcję i sprzedaż na rynek? :mrgreen:


PS. Uważaj, wielu rodaków i bez przyrządów uważa, że wszystko wokół jest gównem (no, może z wyjątkiem moczu...) - więc jakby co, nastawiaj się od razu na eksport. Może być i do Włoch. Tam ludzie jakoś mniej marudni i czepliwi :evilgrin:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 23:01

WiS pisze: A próbowałeś wdrożyć produkcję i sprzedaż na rynek?

Nie mam zamiaru. Po co wszyscy mają wiedzieć OCB ? ;-)
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 23:50

To na forum tym bardziej nie powinieneś zdradzać odczytów, a już na pewno nie gratis 8-)

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 24 lis 2013, o 23:54

Przestałeś już wierzyć w bezinteresowność ? :giggle:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 01:02

ciekawy wywiad... choć dość smutny obraz z niego się wyłania...

Bo generalnie wszystko jest sprowadzone do konsumowania jakiegoś dobra (które musi być społecznie rozpoznawalne i pożądane) i na tym fundamencie jest budowana "fajność" w grupie... Oczywiście co jakiś czas pojawia się bodziec, który ma zmusić/zachęcić do wymiany nawet sprawnego produktu na nowy bo "lepszy"...


Link: http://www.youtube.com/watch?v=NCwBkNgPZFQ

Swoją szosą to ciekawe jak za kilka lat będą wyglądać budyneczki oddawane teraz przez developerów (jakoś nie sądzę by ten biznes podlegał innym prawom, niż opisane w wywiadzie)...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 01:29

Barthol pisze: Swoją szosą to ciekawe jak za kilka lat będą wyglądać budyneczki oddawane teraz przez developerów

Tak samo jak teraz. Może niektóre trochę bardziej. ;-)
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 06:09

btw. w sumie ten wywiad sprowokował mnie do pewnej refleksji nad etyką bizensu... O której się tyle opowiada, jakieś nagrody przyznaje, a to wszystko pic na wodę i bujda na resorach dla maluczkich... Zwłaszcza jeśli zdefiniujemy działanie etyczne jako nie powodujące nadmiernych kosztów społecznych to nagle dojdziemy do wniosku, że żaden biznes w te widełki się nie łapie... Inna sprawa, że taka pojmowanie etyki biznesowej jest nie na rękę wielu korporacjom, które żyją jak pączek w maśle przy aktualnie panujących zasadach (a skoro jest zysk, to nie ma potrzeby szukania innego rozwiązania jak tylko nakręcanie spirali konsumpcjonizmu...)
Ostatnio zmieniony 25 lis 2013, o 06:20 przez barton, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 06:11

leon pisze:
Barthol pisze: Swoją szosą to ciekawe jak za kilka lat będą wyglądać budyneczki oddawane teraz przez developerów

Tak samo jak teraz. Może niektóre trochę bardziej. ;-)
jak coś odpadnie, to się styropianem zasłoni ;-)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 15:00

leon w innym wątku pisze:
Cwaniak, mówi to co i tak wiadomo, a sprzedaje to jak jakaś prawdę objawioną.
ja, dla odmiany, nie czuję, żeby autor sprzedawał coś jak prawdę objawioną. pracuje tam, gdzie pracuje i raczej opowiada o swojej pracy i zależnościach, które w tej pracy musi brać pod uwagę. że książkę napisał? jest bardzo wiele osób, które po osiągnięciu określonego stopnia spełnienia w zawodzie myślą o napisaniu książki (celebrytów piszących życiorysy lub książki kucharskie nie wliczam). wiele z tych osób poprzestaje na "a może by" ale niektóre pomysł realizują.

a jeśli chodzi o to, że "i tak wiadomo", to chyba jednak nie do końca. czy większość z nas (w sensie: całej zbiorowości) wie co kładzie na talerz?

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 15:46

leon pisze: Przestałeś już wierzyć w bezinteresowność ?
Z powyższego łatwo wywnioskować, że jedynie w Twoją ;-)
Barthol pisze: generalnie wszystko jest sprowadzone do konsumowania jakiegoś dobra
Na rynku - tak, ale na szczęście na "rynku" i jego mechanizmach świat się nie kończy. Jest jeszcze sztuka, religia, miłość i parę innych sfer, gdzie oczywiście komercja też się wciska, ale nigdy - mam nadzieję - nie wciśnie się do końca. To już sprawa każdego z nas, jak dalece da się zwariować i zmanipulować mistrzom sprzedaży.
Barthol pisze: etyką bizensu... O której się tyle opowiada, jakieś nagrody przyznaje,
Kolega - filozof z dyplomu, ale i z zamiłowania - tknięty życiową koniecznością prowadzi na studiach ekonomiczno-menedżerskich taki wykład. Słodkości opowiada o dyskusjach, szczególnie ze studentami-praktykami na studiach zaocznych.
Najkrócej mówiąc, Kali się kłania. Kolegę-idealistę to szokuje, a mnie jakoś nie. Bo business is business, inaczej by go nie było. Podobnie wojna, która na poziomie praktycznym sprowadza się do dylematu "zabić lub być zabitym".
Reszta to marzenia pięknoduchów.
Bo człowiek jest zły i słaby, znaczy się grzeszny, i nauka oraz praktyka polityki i ekonomii muszą to uwzględniać, jeśli nie chcą zanadto szybować w obłokach. O to, żebyśmy wszyscy stali się lepsi, warto się natomiast czasami pomodlić. W takiej świątyni, jaka komu pasuje. Nawet na łące.
Dobrze też jest zacząć zmiany od siebie... a przynajmniej, próbować ;-)
Tylko wtedy biznes raczej źle pójdzie, a i wojna też. No i kółko zamknięte.
damaz pisze: nie czuję, żeby autor sprzedawał coś jak prawdę objawioną. pracuje tam, gdzie pracuje i raczej opowiada o swojej pracy i zależnościach, które w tej pracy musi brać pod uwagę.
Dobrze powiedziane.
Ale, jak widać, każdy czyta trochę inaczej - może przez inny pryzmat patrząc, a może jeszcze z innych powodów? Nieważne. Grunt, że prowokuje do myślenia, tak czy owak.

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 16:37

Fajny artykuł.
"Ściema. Byłem przy tym, jak w laboratorium General Electric Plastics - jednym z najważniejszych miejsc na świecie - chemicy zrobili plastik do iPoda, który odrzucono, i zastosowali go do Smarta. Apple go nie chciał, wolał lustrzaną powierzchnię. Czemu? Żeby ludzie ją brudzili paluchami i czyścili o spodnie. A od tego się drapała. Po roku telefon był do wyrzucenia. I nikt nie miał pretensji do Apple'a, tylko do siebie, bo to przecież ja podrapałem."

No niby wszyscy wiemy że marketingowcy robią nas w bambuko ale ciągle się na to nabieramy i ciągle od nowa musimy to sobie uświadamiać
pozdrawiam
Grzegorz

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 16:41

WiS pisze:Najkrócej mówiąc, Kali się kłania
po mojemu "etyka biznesu" ma szansę na byt w trzech i tylko w trzech przypadkach:
- jako narzędzie do osiągnięcia tzw. długotrwałych relacji
- jako narzędzie promocji
- jako kaprys kogoś, kogo na tę etykę stać

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 19:05

Hi hi hi :giggle:


Ale tu wesoło :mrgreen:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 19:20

damaz pisze: że książkę napisał?

I nie zastanawia Cię ta koincydencja książka-wywiad ? Oczywiście nic w tym złego, zwykłą promocja, każdemu wolno, nikt nie zginął, dobrze jest. :cofee:
WiS pisze: Z powyższego łatwo wywnioskować, że jedynie w Twoją

No pacz Pan, a tak dobrze Ci z oczu paczyło. :-p
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czemu auta są, jakie są, i co będzie gdy nie będą?

Post 25 lis 2013, o 20:29

WiS pisze:Grunt, że prowokuje do myślenia, tak czy owak.
Właśnie tak sobie pomyślałem, że ten wywiad jest kolejnym potwierdzeniem upartego lansowania zorganizowanego transportu publicznego i marginalizowania, wręcz walki z indywidualnym, a także nieustannym dążeniem do sformatowania każdego odbiorcy, może z wyjątkiem tych najbogatszych. Ale oni i tak sobie poradzą. No i jeszcze jedno: pogłębianie podziałów w społeczeństwie na bogatych (tych lepszych i mądrzejszych) i biednych (złych i głupich). I wcale mi się te myśli nie spodobały.
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

ODPOWIEDZ