Mechanik-Zawód na wymarciu
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Zdaje się że koledzy maja sporo racji.W Polakach wytworzyła sie jakaś dziwna chęć wiary w ...bajki np.
Przeglądając ogłoszenia samochodów ze Starogardu Gdańskiego większość z nich ma tzw .Starogardzki przebieg czyli jakieś 230tkm bez znaczenia na rok produkcji,zastanawia mnie tylko dlaczego?
Myślę że cwani sprzedawcy (nie tylko z ww okolicy ) odkryli coś całkiem ciekawego a mianowicie to że ludzie chcą być okłamywani i oszukiwani dziwne ale coś w tym jest. Łatwiej nam jest uwierzyć w to że samochód np Audi a6 z 2000r ma przejechane tylko 230 tys km notabene śilnik diesla :) Niż w to że podobny samochód może mieć 390 tkm ale z Oryginalnymi przegladami w oryginalnym servisie.
Jak myślicie które auto się szybciej szprzeda ?
Kiedyś miałem taka sytuacje właśnie, Znalazłem audi a4 z przebiegiem 330 t km ale z oryginalnym servisem,auto stało długo bo sprzedawca nie wyregulował przebiegu do takiego akceptowalnego przez kupujących .Kupiliśmy ten samochód i ....jezdzi do dzisiaj bez problemów ale to tez chyba to że mnie nie przeszkadza przebieg i nie razi mnie to w oczy.
Wielu z Nas dalej kupuje samochody przebiegiem a nie stanem technicznym niestety.
Przeglądając ogłoszenia samochodów ze Starogardu Gdańskiego większość z nich ma tzw .Starogardzki przebieg czyli jakieś 230tkm bez znaczenia na rok produkcji,zastanawia mnie tylko dlaczego?
Myślę że cwani sprzedawcy (nie tylko z ww okolicy ) odkryli coś całkiem ciekawego a mianowicie to że ludzie chcą być okłamywani i oszukiwani dziwne ale coś w tym jest. Łatwiej nam jest uwierzyć w to że samochód np Audi a6 z 2000r ma przejechane tylko 230 tys km notabene śilnik diesla :) Niż w to że podobny samochód może mieć 390 tkm ale z Oryginalnymi przegladami w oryginalnym servisie.
Jak myślicie które auto się szybciej szprzeda ?
Kiedyś miałem taka sytuacje właśnie, Znalazłem audi a4 z przebiegiem 330 t km ale z oryginalnym servisem,auto stało długo bo sprzedawca nie wyregulował przebiegu do takiego akceptowalnego przez kupujących .Kupiliśmy ten samochód i ....jezdzi do dzisiaj bez problemów ale to tez chyba to że mnie nie przeszkadza przebieg i nie razi mnie to w oczy.
Wielu z Nas dalej kupuje samochody przebiegiem a nie stanem technicznym niestety.
If in Doubt just flat out ....
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Cała ta dyskusja obrazuje dobrze dlaczego teorie ekonomiczne sprawiają się w praktyce w ograniczonym zakresie - większość z nich zakłada racjonalność wyboru i postępowanie wg. najlepszego interesu własnego, co oczywiście jest arbitralne i niekoniecznie prawdziwe w poszczególnych przypadkach. Co do postów o cenach w ASO itp. to są śmieszne, elementarne zrozumienie polityki cenowej, źródeł zysków i kosztów, w ogóle całej ekonomiki prowadzenia takiego biznesu jak sieć dealerska daje odpowiedź dlaczego ASO nie może być Panem Heniem i nigdy nim nie będzie.
Na to wszystko nakłada się skala gospodarki pół-legalnej. W Polsce szacowne instytucje szacują szarą strefę na jakieś 15-25% PKB, ale zastrzegają że moga być poważne niedoszacowania... ja myślę że w sektorze usług automotive to jest ze 40%.
Na to wszystko nakłada się skala gospodarki pół-legalnej. W Polsce szacowne instytucje szacują szarą strefę na jakieś 15-25% PKB, ale zastrzegają że moga być poważne niedoszacowania... ja myślę że w sektorze usług automotive to jest ze 40%.
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Azrael, ale dlaczego mam za ten sam filtr zapłacić w ASO kilka razy więcej?
Dlaczego ludzie z RP jeżdżą na przeglądy do Niemiec?
Itp. itd.
Dlaczego ludzie z RP jeżdżą na przeglądy do Niemiec?
Itp. itd.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
FUX, bo koszty prowadzenia takiego biznesu są dużo wyższe niż u Pana Henia. Choćby dlatego, że Pan Henio najczęściej kupi interfejs diagnostyczny na allegro, soft shackuje z Torrentów a zamiast szkolenia w drogiej delegacji będzie się uczył na Tobie
No i Pan Henio nie zarabia na swojego Dyrektora.

No i Pan Henio nie zarabia na swojego Dyrektora.

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Chloru, tylko często jest tak, że pasjonat ogarnie nawet elektronikę, a ASO ni hu, hu...
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
FUX pisze: Chloru, tylko często jest tak, że pasjonat ogarnie nawet elektronikę, a ASO ni hu, hu...
No i co z tego? ASO musi spełnić standardy producenta i importera, kupić tester akumulatorów danego producenta,który jest z góry narzucony, klucz specjalny nr. 5986235627 za 1200zł (w istocie duży klucz płaskooczkowy np.), zapłącić za aktualizację systemów części, wyrobić normy szkoleń u pracowników, do tego marmury, meble często od wskazanego producenta, a nawet pani recepcjonistka w ładnym kostiumie w lepszych markach. Związku ze stroną techniczną to żadnego nie ma ale spełnić trzeba (przynajmniej żeby się w razie kontroli zgadzało).
Z resztą druga strona medalu jest taka, ze Pan Henio rzadko kiedy ma dostęp do aktualnej wiedzy, materiałów, technologii, często bazuje na tym że kiedyś pracował w tym ASO i wyniósł to czego go nauczono. Sam byłem na rozmowach gdzie proponowano mi otwieranie serwisów różnych marek w oparciu o podkupienie całej ekipy z ASO - którą się za parę lat wymieni na nową z innego ASO, żeby mieli komplet aktualnych szkoleń. Czy to jest gospodarka rabunkowa? Jest. Czy jest wątpliwa etycznie? Jest (jak wiele rzeczy w usługach). Czy tak funkcjonuje ta branżą? Funkcjonuje. Czy wierzę w mały legalnie działający biznes naprawy samochodów jedno lub wielomarkowy, który zapewnia wysoką jakość usług za przystępną cenę tak jak ją nakreśliłeś we w miarę współczesnych samochodach? Zupełnie nie.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
FUX, jak często spełniony jest warunek Pan Henio = pasjonat elektroniki? 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Nie wiem; nie śledzę, nie robię statystyki.
Myślę, że problem tkwi w skalkulowaniu cennika.
Płacenie przez klienta pozycji na fakturze pt: przygotowanie stanowiska za 60 pln brutto zakrawa na kpinę.
Analogia taka, że informatyk bierze 100pln za odkręcenie 4 śrub obudowy, 100pln za przykręcenie i wymianę karty graficznej za 20 zeta, 300pln.
Za to reinstalka, wykonania pierdyliona innych czynności, konfigurację sieci 100 złotych.
Wracając do ASO nie wymagam, aby robili wymianę oleju i filtra za 25 zeta; no kawa kosztuje ta zlotówke i wyfraczony jenżynier od kompa i terminala kartowego także musi parę złoty dostać, tylko po co siedzi ich trzech?
Na Boga! Tylko nie oczekujmy, że ludzie będa walili drzwiami i oknami za 600 + 600 za olej i filtr tylko dlatego, że to ASO.
Myślę, że problem tkwi w skalkulowaniu cennika.
Płacenie przez klienta pozycji na fakturze pt: przygotowanie stanowiska za 60 pln brutto zakrawa na kpinę.
Analogia taka, że informatyk bierze 100pln za odkręcenie 4 śrub obudowy, 100pln za przykręcenie i wymianę karty graficznej za 20 zeta, 300pln.
Za to reinstalka, wykonania pierdyliona innych czynności, konfigurację sieci 100 złotych.
Wracając do ASO nie wymagam, aby robili wymianę oleju i filtra za 25 zeta; no kawa kosztuje ta zlotówke i wyfraczony jenżynier od kompa i terminala kartowego także musi parę złoty dostać, tylko po co siedzi ich trzech?
Na Boga! Tylko nie oczekujmy, że ludzie będa walili drzwiami i oknami za 600 + 600 za olej i filtr tylko dlatego, że to ASO.
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
ASO ma swój skalkulowany model biznesowy i oni raczej nie chcą Ciebie jako klienta :) Chcą flotę, klientów z autem na gwarancji albo tuż po. Klienci powyżej 4 lat ich średnio interesują, a nawet przeszkadzają bo trzeba ich obsługiwać ze względów wizerunkowych. Jeśli coś jest mismanagementem tam to raczej przyciąganie klientów w starszych sprzętach gdzie trzeba się narobić żeby skasować standardową stawkę, a załoga nie ma doświadczenia. Jeśli dealerzy upadają to raczej z powodu nadmiernej presji ekonomicznej ze strony importerów.
BTW - w piątek byłem w ASO gdzie za odkręcenie i przykręcenie 4 kół płaci się 260zł i jeszcze kolejki mają :)
BTW - w piątek byłem w ASO gdzie za odkręcenie i przykręcenie 4 kół płaci się 260zł i jeszcze kolejki mają :)
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
FUX, bo są ASO co potrafią i są takie co nie potrafią. Ostatnio sworznie wahaczy kupowałem w ASO całe 75 PLN za sztukę. Cena +/- 10 PLN jak za dobry, firmowy zamiennik. Kwestia skali lub jak ktoś woli elitarności ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Azrael, a ile flot ma jeździ merolem, bawarą, audi, etc.
Pomijam dostawczaki....
Pomijam dostawczaki....
- pablonas
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
- Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
I jest to niestety prawda, a sytuacja tylko się pogarsza.Azrael pisze: Czy wierzę w mały legalnie działający biznes naprawy samochodów jedno lub wielomarkowy, który zapewnia wysoką jakość usług za przystępną cenę tak jak ją nakreśliłeś we w miarę współczesnych samochodach? Zupełnie nie.
I tak i nie. W przypadku Subaru alternatory czy rozruszniki są bardzo trwałe i faktycznie nie opłaca się ich naprawiać. Nie mówię o tulejkach ale zakup podzespołów i naprawa takiego np alternatora jest ekonomicznie nieuzasadniona skoro faktycznie na allegro za 70 pln można kupić alternator który na 99% będzie działał kilka lat.jaworek74 pisze: 8 na 10 mechaników zamiast dokładnie zdiagnozować usterkę proponuje wymianę elementu jak gdyby na wszelki wypadek.
Zamiast wymienić tulejki w rozruszniku ,kup pan na allegro rozrusznik......:(
Podobnie z alternatorem , zastanawia mnie tez czy każdy z nas tzn. posiadaczy subaru zawsze wymienia kompletne sprzęgło nawet gdy wymiany wymaga jednie tarcza?
Zapewne co do sprzęgła zdania są mocno podzielone ale wspomniany rozrusznik? tulejki za 30 parę zł załatwiają sprawę .
Są jednak marki gdzie nadal opłaca się wymieniać poszczególne elementy bo podzespoły są robione z gównolitu i używkę kupisz na 99% zepsutą lub bliską zepsucia, a część nowa jest bardzo droga.
Dlatego nie można uogólniać.
No widzisz jaki szok. U mnie (i pewnie w całej Polsce "B" i "C") tak jest "od zawsze". A jak olej i filtr kupujesz u mnie to wymianę masz za free :) Takie już nasze ponure życie gdzie w takiej np Alfie 159 żeby zdjąć i założyć płytę dolną do wymiany oleju potrzeba dwóch ludzi i 45 minut :) A zarabiasz na tym 20 - 30 pln... Bo jak nie ja to 10 innych firm dookoła zrobi to za tyle samo lub taniej...FUX pisze: Alan, Alan, Alan!, ostatnio pojechałem wymienić olej do zakładu no name.
Koszt to całe 25 zeta brutto. Z fakturą!
I tym smutnym akcentem wracamy do punktu wyjścia
Azrael pisze: Czy wierzę w mały legalnie działający biznes naprawy samochodów jedno lub wielomarkowy, który zapewnia wysoką jakość usług za przystępną cenę tak jak ją nakreśliłeś we w miarę współczesnych samochodach? Zupełnie nie.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
ja to chyba nie o tym napisałem.FUX pisze: Alan, Alan, Alan!, ostatnio pojechałem wymienić olej do zakładu no name.
Koszt to całe 25 zeta brutto. Z fakturą!
W ASO samo przygotowanie stanowiska to 60 pln!
Przegląd, bez robocizny za wymianę np. filtra powietrza czy regulacji hamulca ręcznego to 600 złotych.
Polega on na zdjęciu kół, zobaczeniu, czy klocki jeszcze są i wymianie oleju.
3h na podnośniku, aby uzasadnić pobranie 150 zeta za rbh.
Ale!
jeżeli jedziesz do zakładu i ten pan Zakład mówi, że jego godzina się ceni 1200pln to tyle się ceni. Ma prawo.
Tera tak. Masz wybór, np. Mieczysława, któren to także potrafi to samo zrobić za 25pln/h.
Czy to nie piękne? Jedziesz gdzie chcesz. Możesz poszukać za 25, 50, 200, albo i tysiąc pln za godzinę. Co dusza pragnie

Może Mieczysław nie musi utrzymać marketoidów, ładnej siedziby etc. Wybór Twój, po co mieć pretensje.
Ja Ci podam przykład z mojego podwórka. Poświęciłem dziesiątki tysięcy godzin na to co robię. Dużo, bardzo dużo - u mnie 20h dzień pracy niestety bywa dość często. Robię to co robię szybko, a z racji tego, że bywały to przeróżne rzeczy, to nie boję się czegoś nowego bezczelnie podjąć na za dwa tygodnie (np. ostatnio się komuś wysypała część zespołu przy projekcie unijnym), zamiast na za 2 miesiące.
Czy powinienem być tańszy, skoro mi mniej zajmuje?

W Twoim przykładowym ASO, też ktoś sporo zainwestował, może nie godzin, ale czego innego. I teraz chce to z powrotem - prawdopodobnie z nawiązką, bo idiotą nie jest. Ja to doskonale rozumiem... i Ty też. Jak się przesadzi to się dostaje kopa w dupę. I pewno nad tą ceną w ASO ktoś pomyślał, żeby działało.

Azrael wyżej tłumaczy dlaczego, ale ja idę dalej. Każdy powinien mieć prawo do wyceny swoich usług jak mu się podoba. Podobnie jak Ty masz prawo do korzystania, bądź nie.
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Z jakiegoś powodu od wielu, wielu, wielu lat ASO jest drogie i jakoś nie bankrutują na potęgę. Zauważyłem jedynie, ale niewiele obserwuję, że nagle w mieście stołecznym jest o wiele mniej salonów i serwisów Hondy.
WCale nie jestem przekonany, że z moim autem jak zmieni właściciela nie będę jeździł do tego samego ASO. Z kolei jest kilka warsztatów specjalizujących się w tej marce, mających świetną opinię. Życie pokaże. A biorąc pod uwagę rozmowy w wątku o aucie dla dziada - o planowaniu żywotności części - wcale nie jest powiedziane, że zamienniki są be.
FUX - wydaje mi się, że masz samochód marki, która ma w Polsce wyjątkowo parszywe, drogie i ogólnie nieszczególne warstaty.
WCale nie jestem przekonany, że z moim autem jak zmieni właściciela nie będę jeździł do tego samego ASO. Z kolei jest kilka warsztatów specjalizujących się w tej marce, mających świetną opinię. Życie pokaże. A biorąc pod uwagę rozmowy w wątku o aucie dla dziada - o planowaniu żywotności części - wcale nie jest powiedziane, że zamienniki są be.
FUX - wydaje mi się, że masz samochód marki, która ma w Polsce wyjątkowo parszywe, drogie i ogólnie nieszczególne warstaty.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Arno, ASO mają kiepską opinię.
Dobre ASO to takie, do którego nie trzeba jechać. Nawet na przegląd.
Tak prozaiczną rzecz, jak regulację geometrii czy hamulca ręcznego potrafią spie...
Czytając, co się w bawarach lub prosiakach wyprawia, to jeszcze większa zgroza.
Dobre ASO to takie, do którego nie trzeba jechać. Nawet na przegląd.
Tak prozaiczną rzecz, jak regulację geometrii czy hamulca ręcznego potrafią spie...

Czytając, co się w bawarach lub prosiakach wyprawia, to jeszcze większa zgroza.
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
to jest opowieść gościa, który nie jeździ do ASO. jeździ do znajomych mechaników, których zna sporo. w końcu od dziesiątków lat jeździ off-road, organizuje imprezy (zmota, zmotka...) i wyprawy. za Ural ostatnio.
stormy kupił samochód. z wyciągarką założoną na specjalny, robiony na wymiar zderzak. wyciągarkę zakładała osoba, która ZROBIŁA i założyła zderzak.
okazało się, że coś mu zderzak nie bardzo. co zrobił? przyciął korpus wyciągarki. zrobił w niej dziurę po prostu. wyciągarka hamerykańska. ze 4 tysie lub więcej.
ta dziura powoduje, że wodoszczelna wyciągarka nie ma prawa wjeżdżać do wody. bo zanim rdza zeżre co się da, to padnie elektryka.
te dwa przykłady powyżej to TEŻ są tani mechanicy.
stormy kupił samochód. z wyciągarką założoną na specjalny, robiony na wymiar zderzak. wyciągarkę zakładała osoba, która ZROBIŁA i założyła zderzak.
okazało się, że coś mu zderzak nie bardzo. co zrobił? przyciął korpus wyciągarki. zrobił w niej dziurę po prostu. wyciągarka hamerykańska. ze 4 tysie lub więcej.
ta dziura powoduje, że wodoszczelna wyciągarka nie ma prawa wjeżdżać do wody. bo zanim rdza zeżre co się da, to padnie elektryka.
te dwa przykłady powyżej to TEŻ są tani mechanicy.
- Petroholic
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
- Auto: chwilowo brak
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
nie ma czegos takiego jak "tani mechanik"...damaz pisze:te dwa przykłady powyżej to TEŻ są tani mechanicy.
jak mechanik jest tani to nie jest mechanik tylko druciaz...
sam jestem elektromechanikiem i dla klienta owszem tani nie jestem ale na pewno nie w cenie ASO...
a powierzone naprawy/instalacje wykonuje na 100% jak Bog przykazal albo nie podejmuje sie wykonania...
ktos kiedys przekazal mi madre slowa i ich sie trzymam:
ZASADA TRZECH WYKLUCZEN: SZYBKO, TANIO, SOLIDNIE
- jak jest szybko to nie jest tanio ani solidnie
- jak jest tanio to nie jest szybko ani solidnie
- jak jest solidnie to nie jest szybko ani tanio
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
problem w tym, że - jak już sugerowano - bardzo wielu ludzi wierzy w cuda, czyli w to, że da się tę zasadę ominąć.Petroholic pisze:ZASADA TRZECH WYKLUCZEN: SZYBKO, TANIO, SOLIDNIE
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
święte słowa - sam miałem okazję o tym się przekonać niestety :(Azrael pisze:ASO ma swój skalkulowany model biznesowy i oni raczej nie chcą Ciebie jako klienta :) Klienci powyżej 4 lat ich średnio interesują, a nawet przeszkadzają bo trzeba ich obsługiwać ze względów wizerunkowych.
- Petroholic
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
- Auto: chwilowo brak
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Jedyna opcja mozliwa wedlug mnie to jesli mechanik jest naszym dobrym znajomym lub czlonkiem rodziny i jest naprawde solidnym mechanikiem to moze byc TANIO i SOLIDNIE ale wtedy na 100% nie szybko bo samochody klientow robi w godzinach pracy a nasz po godzinach...damaz pisze:problem w tym, że - jak już sugerowano - bardzo wielu ludzi wierzy w cuda, czyli w to, że da się tę zasadę ominąć.Petroholic pisze:ZASADA TRZECH WYKLUCZEN: SZYBKO, TANIO, SOLIDNIE
Jesli ma przestoj i robi nasz w godzinach pracy to nie jest solidny bo solidni nie maja przestoi tylko kolejke :D
A jesli wierzy sie w cuda to tylko jedno mi przychodzi do glowy: nadzieja matka glupich

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Arno pisze: FUX - wydaje mi się, że masz samochód marki, która ma w Polsce wyjątkowo parszywe, drogie i ogólnie nieszczególne warstaty.
Ten beznadziejny serwis jest jedyną rzeczą, jaka powstrzymuje mnie przed kupnem Jaguara.
damaz pisze: przyciął korpus wyciągarki. zrobił w niej dziurę po prostu.
Masakra


Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
Ale gwarancja 5 lat i asistance ok.Konto usunięte pisze: Ten beznadziejny serwis jest jedyną rzeczą, jaka powstrzymuje mnie przed kupnem Jaguara.

Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
niestety, sztormy nabył powóz już z tym zderzakiem i "ulepszoną" windą. a dziurkę można zobaczyć jak już wiesz gdzie patrzeć. kto, zresztą, sprawdza przy zakupie korpus wyciągarki.Konto usunięte pisze:MasakraNiech gościu odkupuje wyciągarkę jak taki cwany

oczywiście afera wybuchła jak trzeba było wyjechać z kałuży (no trochę głębszej) a winda odmówiła współpracy.

sztormiak wrócił do dom i zrobił to, co lubi najbardziej, czyli rozebrał nowo nabyte auto na śrubki. windę tyż...
on raczej rzadko bywa wq...ny.
ale wtedy był, ojjj był.
jakbyś posłuchał "opowieści ze środka", to jednak wybrałbyś Toyotę LR.FUX pisze: Ale gwarancja 5 lat i asistance ok.

Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
damaz pisze: jakbyś posłuchał "opowieści ze środka", to jednak wybrałbyś Toyotę LR.




Re: Mechanik-Zawód na wymarciu
przy najbliższej okazji zabierz malkontenta do jakiejś żwirowni. jak zobaczy co może auto na normalnych kołach, które przed chwilą kołysało do snu na czarnym to nabierze szacunu. mówię ci.
(a jak nie nabierze, to go na teh żwirowni weź na hol. metodą "jak z westernów")


(a jak nie nabierze, to go na teh żwirowni weź na hol. metodą "jak z westernów")


