minimus pisze:
dlaczego żeś się uparł na ObecnieMiłościwieNamPanującego
Ależ skąd, tłumaczę tylko, że to nie jest tak że "zły Rostowski, a reszta sami święci".
minimus pisze:
to wszystko nie na temat bo to wątek ekonomiczny...
Czasami ta polityka jednak wpływa na ekonomię... może właśnie dlatego, że
minimus pisze:
Jakieś tam demokratyczne mechanizmy chyba mamy,
damaz pisze:
panu ministrowi finansów, (...) z chęcią zabroniłbym pełnienia funkcji publicznych.
On raczej już i tak ich nie będzie pełnił, a jeśli już, to trzeciorzędne (poseł? radny sejmiku? - acz wątpię) - czy na pewno opłaca się wydawać forsę z twoich podatkow na jego proces przed Trybunalem?
Żeby postraszyć innych, potencjalnych? Wolne żarty.
damaz pisze:
święte przekonanie, że ludzie po prostu nie mogą być AŻ TAK głupi,
To jest tak: ludzie są mądrzy każdy z osobna, w zachowaniach stadnych zaś wręcz przeciwnie
Wracam do punktu wyżej - to "mechanizmy demokratyczne" mają jakiś związek z tym, że politykom opłaca się zwiększać wydatki, a przynajmniej nie ciąć ich drastycznie. Bo celem polityka nie jest, żeby system był intelektualnie poprawny, tylko żeby duża grupa wyborców na niego zagłosowała.
A że "zły pieniądz wypiera lepszy"...
Tak, proszę wycieczki, ekonomia jest polityczna dzięki demokracji.