Zawody we Wrocławiu i okolicach - WLTA, Niskie Łąki, KJSy i inne

[ryjeks]

jak by to była prawa ręka, to bym się zastanawiał powstaje jeszcze tylko pytanie, po co w takim razie Ci rękawiczki

booSTi jest leworęczny

[brahu]

powstaje jeszcze tylko pytanie, po co w takim razie Ci rękawiczki

bo w rękawiczkach, to tak jak lizanie lodów przez szybę

[eMTi]

ja się cieszę z tego, że zaliczałem piruety i pobocza, czyli momentami jest ponad limit Tego mi było po 5 latach trzeba Ale nie twierdzę, że geo w tym mocno nie pomaga

[TomekSliwa]

eMTi, ty lepiej uważaj bo tak się do tego aktywnego geo przyzyczaisz że przy innym jeździć nie będziesz umiał

Macie z booSTI już te filmiki z boczurów?

Dawno mi się nie zdarzyło ale też sporo dzisiaj piruetów było, raz to na skróty ostro było ale chyba Siewcu zauważył (mam nadzieję )

[eMTi]

bo tak się do tego aktywnego geo przyzyczaisz że przy innym jeździć nie będziesz umiał

aktywne to miał boosti, ja mam permanetnego pozytywa

[pawlaswrc]

Widzę, ze sobie polataliście. Ja dziś cały dzień w pracy, tzn, druga połowa w domu, ale to żadna różnica. Skończyłem jakieś pół godziny temu i padam na pysk
eMTi, to kiedy te zwrotki zmieniasz?!

[booSTi]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=ap3YPB_JjBs

[booSTi]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=-FVpho3soDg

[eMTi]

najpierw muszę niebieską do ładu doprowadzić, potem dopiero się tym zajmę.. Na jakiej gumie leciał tomalozi?

[booSTi]

Rsr

[cyqan]

TomekSliwa, eMTi, booSTi

Na jakich laczkach jechaliscie? Ile pompowane na takie warunki?

[eMTi]

tomek był na swojej hakkapeliittcie i niezbyt sobie chwalił przyczepność, boosti na tej swojej śmieciowej letniej, na której latał ostatnio na treningu, to samo ja (może nie śmietnik, ale zużyta w 90%). Powiem Ci, że ja się czułem jak na monte carlo.. Potworne różnice w przyczepności, furą momentami rzucało jak szmatą - z poślizgu nagle łapała grip w brutalny sposób i fura była potwornie nerwowa.. Ale to też kwestia mojej geo.. Evo jechało na miękkim slicku i było nie do ruszenia. Wg mnie na takie warunki z cywilnych opon to raczej letnia guma, jak by miała więcej bieżnika, to chyba było git. Tomalozzi jechał na Federalu RSR i pod koniec udało mu się mnie klepnąć, tak więc to dodatkowo potwierdza, że raczej letnia guma była najlepszą opcją.

[booSTi]

Trzeba dodać że ta hakapelita była okolcowana
Ja nie miałem za to problemów ze zmianami przyczepności. Cały czas było jej mało. Ani razu przód nie wyjechał, ale to zasługa slicków na tyle ciśnienie podejrzewam że 2,3 bara.

Pytanie tylko czy my nie możemy umówić się w gronie subaru na takie latanie. Tomek może nawet zmierzyć czas, ale po co?

[burat]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=45CetQzOPSs

tylko gaz w podłogę nie zawsze pomaga ,czasami trzeba kierownicą też ruszyć

[ryjeks]

Ręcznym by się podparł i by było wszystko git

Wygląda jakby nigdy nie jechał w poślizgu.
Na przyczepnym lub zmiennej nawierzchni łatwo o taki błąd, ale na śliskim jak tu, to już chyba panika,
albo brak ogarnięcia lub to po prostu Lancer sam skręcił, bo tak był zaprogramowany

[wicher]

chyba brak ogarnięcia w poślizgu bo koła wręcz skręcił do wewnątrz zakrętu a dupa szła ładnie.....dobrze że amorów nie pogiął

[hati]

Ale wejscie w zakret bylo ok, kontra i kola ustawione dobrze. Wiec raczej nie jest to jakis kompletny zielony kierownik. Dopiero przy wyjsciu poszlo cos nie tak, jakby przeholowal z odkręcaniem

[booSTi]

Na onboardzie zobaczymy czy ciągnął ręczny czy nie No i oczywiście na kolejnym spotkaniu z M.Kościuszko również zapytam czy dało się coś zrobić w tej sytuacji, by wyjść cało z opresji

A tak na serio, to przy tak grubym wejściu i ratowaniu, to śmiem twierdzić, że na wyjściu kierowca chyba stracił przytomność z wrażenia. Nic dziwnego, też bym zasłabł.
Mega boczur

BTW: ostatnio ćwiczyliśmy w lesie, jadę sobie spokojnie zapoznanie, zapiołem boka, gaz do dechy, puszczam, przełamanie, a tu auto samo przyśpiesza, obroty podskoczyły, aż mi głowa do tyłu uciekła... Trwało to sekundę, ale co się strachu na jadłem, to do dzisiaj nie jestem głodny

[cyqan]

To EVAN

[brahu]

To EVAN

Dokładnie więc nie sądzę żeby kierownik był nieogarnięty

[ryjeks]

Dokładnie więc nie sądzę żeby kierownik był nieogarnięty

Najlepszym się zdarza niestety...

Z zewnątrz wygląda to fatalnie, ale za kierownicą było pewnie jak zawsze, czyli dużo się dzieje, a czasu mało

[ryjeks]

Gość w tym Legnum pięknie się bawi


Link: http://www.youtube.com/watch?v=bnT_r-YXFhU

[burat]

no jak patrzę na ten filmik to chyba jednak coś się w tym Miśku spieprzyło ,że tak wydzwonił

[Krysztal]

Legnum na bogato

[eMTi]

o ile pamiętam, to te galanty były FWD? No i gościu z miśka ewidentnie ogarniał, więc coś dziwnego tam się zadziało.. No a Alhambra postawiona idealnie na linii strzału