Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 29 mar 2014, o 23:16

Konto usunięte,
ubezpieczenie od pożaru domu prawdopodobnie nie przydało Ci się jeszcze ani razu?
Ale zgaduję, że mimo to z niego nie rezygnujesz...
;-)


Mnie tak dużo miejsca przydawało się gdy miałem małe dzieci.
Teraz, od czasu do czasu.
Dlatego mam zamiar "pocierpieć" jakiś czas w mnieszych samochodach.
A do auta w rodzaju S-Maxa wrócę,
albo gdy doczekam wnuków, albo gdy mi sie znudzą ciasne samochody.
;-)



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 29 mar 2014, o 23:50

Лукашэнка pisze: Konto usunięte,
ubezpieczenie od pożaru domu prawdopodobnie nie przydało Ci się jeszcze ani razu?
Ale zgaduję, że mimo to z niego nie rezygnujesz...
;-)

Nie rozumiem porównania, albo jest nie do końca trafne. Jeśli potrzebuję przewieźć coś większego, wystarczy przyczepa albo duże auto z wypożyczalni. Posiadanie basenu tylko po to, żeby wykąpać się w nim raz do roku uważam za głupotę. Wkoło jest mnóstwo fajnych basenów...

Co nie zmienia faktu, że są ludzie, którzy budują prywatne baseny, bo im się wydaje, że będą wtedy pływać. Ich sprawa, ich pieniądze.

p.s. no chyba, że te koleżanki żony są takie fajne, że warto dla tego posiadać większą brykę ;-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 29 mar 2014, o 23:52

Konto usunięte pisze: chyba, że te koleżanki żony są takie fajne, że warto dla tego posiadać większą brykę
fajne koleżanki zony, to raczej argument za budową basenu pod oknem swojego gabinetu...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 29 mar 2014, o 23:53

WiS, racja :-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 00:29

Konto usunięte pisze:Nie rozumiem porównania
Nic nie szkodzi, spieszę wyjaśnić:
- zdarzają się sytuacje, przewidziane lub nie, kiedy coś potrafi nam się bardzo przydać. Pod warunkiem, że tym akurat dysponujemy.
I to cała tajemnica tego porównania.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 313 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 00:32

Лукашэнка, kupisz ciężarówkę, bo może kiedyś będziesz się przeprowadzał? :-d

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 00:36

Nie.

Namówi kolegę, żeby kupił ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 00:37

So What! pisze:Лукашэнка, kupisz ciężarówkę, bo może kiedyś będziesz się przeprowadzał? :-d
So What!,
równie dobrze mógłbyś zapytać, czy wożę w samochodzie koło zapasowe, bo może kiedyś złapię kapcia.
Na oba pytania odpowiadam - nie.
:-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Odp: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 01:15

So What! pisze:Лукашэнка, kupisz ciężarówkę, bo może kiedyś będziesz się przeprowadzał? :-d
Szymon, nic nie kumasz. Trzeba wiedzieć co się naprawdę może przydać a co jest nic nie znacząca fanaberią ;-)

pisałem z telefonu

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Odp: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 10:34

Konto usunięte pisze:Trzeba wiedzieć co się naprawdę może przydać a co jest nic nie znacząca fanaberią
Oj, że też nie wiedziałeś tego gdy kupowałeś samochód, którego wielki bagażnik przydał Ci sie potem tylko trzy razy.
No ale jak to mówi stare powiedzienie, mądry człowiek po szkodzie...
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 11:37

Лукашэнка, dokładnie tak. Nie każdy jest taki mądry, żeby wszystko przewidzieć. Dzieci dorastają, wyprowadzają się z domu i nagle się okazuje, że duże auto, duży dom, to była właśnie taka, nie do końca przemyślana decyzja, naiwnie zakładająca, że dzieci będą wiecznie z tobą jeździć na urlopy, albo mieszkać....

Dobrze, że na forum są doświadczeni koledzy, z wielką mądrością, wiedzą i doświadczeniem, gotowi zawsze dać dobrą radę 8-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 11:57

Fido_, za duże domy wszyscy buduj i jakoś się na błędach innych nie uczą. Za duże auto się łatwo sprzedaje i wymienia na 500.

Co do praktyczności i pojemności. Moje kmbi, niezbyt duże jest wygodne i bez wątpienia łatwiej się w nie zapakować jadąc na narty.
Zwłaszcza kurtki się na tył rzuca z łatwością.
Ale byłem na nartach w 4 osoby STI i żyję. Następny samochód też będzie lemuzyna.
Wyjazd z psem and morze. Pies zajmuje cały bagażnik, torby moje i żony na tylnym siedzeniu. - wersja kombi.
Wyjazd z psem and morze: Pies zajmuje całe tylne siedzenie, bagae zajmują bagażnik. Pies na tynym siedzeniu w urządzeniu zwanym dog hammock. Jest to wielka płachta zaczepiona o zagłowni tylne i o zagłowki foteli z przodu, pies ma kołyskę i nie spada na podłogę.
No i oczywiście w jakimś celu mam w piwnicy wielką trumnę na dach...

Kombi przydaje się. Wyjazd do Leroya po nawozy. Można też je wwalić do zwykłego bagażnika. Łatwiej się pakuje. Ale no kochani, bez jaj.
Przecież można golfem w 4 osoby na narty się udać.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 12:02

Konto usunięte pisze:Dobrze, że na forum są doświadczeni koledzy, z wielką mądrością, wiedzą i doświadczeniem, gotowi zawsze dać dobrą radę 8-)
No to jako to?
Masz takich kolegów na forum i co?
Zawiedli Cię?
;-)


Ja tam zdaję sobie sprawę, że przyszości nie przewidzę.
Ani równiez tego, czy auto, które właśnie wybrałem zostało wyprodukowane w poniedziałek czy w inny dzień tygodnia.
Co najwyżej, gdy już mam okazję się przekonać na własnej skórze jak sprawy wyglądają, to dzielę się tymi doświadczeniami.
Nawet jeśli nikt z tego nie skorzysta, to przynajmniej podyskutować jest o czym.
:->

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 12:13

Arno pisze:Kombi przydaje się. Wyjazd do Leroya po nawozy. Można też je wwalić do zwykłego bagażnika. Łatwiej się pakuje. Ale no kochani, bez jaj.
Przecież można golfem w 4 osoby na narty się udać.
W zupełności się z tym zgadzam.
Jeśli naprawdę czeka nas fajny urlop, to byle było czym dojechać, a i tak będzie fajnie.
(nie mam przy tym na myśli, że akurat ten wspomniany Golf to "byle co", raczej np. 126p, który też o dziwo do wyjazdów urlopowych służył z powodzeniem)

Jeśli zdecydujemy się na samochód w praktyce bez bagażnika, (jak np. Porsche 911 ;-) ), to po prostu musimy pogodzić się z tym, że mebli nim nie przewieziemy. Na pewno znajdziemy w takim aucie inne zalety.

Ale z drugiej strony, chyba mamy też coś takiego, że gdy żona wyśle nas do składu ogrodniczego po nawozy, torf i jeszcze tuzin tyczek dla pnączy i jakimś sposobem uda nam się to zapakować do samochodu, którym przyjechaliśmy i nie musimy zamawiać oddzielnego transportu, to jest z tego jakaś taka "chłopska" satysfakcja.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 12:45

Arno pisze: za duże domy wszyscy buduj
Nie :mrgreen:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 15:56

Patrząc na to co się dzieje wokół, to nie zgadzam się z twym "nie'. PODKREŚLAM WOKÓŁ, CZYLI W OKOLICY STOLICY. Ludność myśli, że po pierwsze musi mieć wielki dom, po drugie, że jest on niezbędny dla szczęścia maleństw i własnego, no i wreszcie wszystkim się wydaje, że zawsze będzie ich stać na utrzymanie takiego molocha.
I zapominają, że jak się ma te 30 lat, kiedy się zaczyna budować, to wystarczy na chwilę się zagapić i dzieci już się wyprowadzają. A twdy zostają ludzie z 350 -2000m2 we dwójkę.
Dobrobyt miesza w głowach.
Ja się wychowałem w domu 82m2 plus piwnica. Żona w 120m2. I wtedy nam się wydawało, że to giganty i luksusy.
Może się tak skończyć, bo może kiedyś do tych 82 wrócimy we dwójkę. Są tam wady, salon za mały, kuchnia za mała. Ale co z tego.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 15:57

Moze tez byc tak, ze nie bedziesz mial 8,20m2 dla wszystkich i wtedy dopiero ciekawie bedzie ;)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 16:45

Arno pisze: co się dzieje wokół,
Ależ wiem - ale też obaj wiemy, że okolica reprezentacyjna nie jest wcale reprezentatywna ;-)
W okolicach mniej reprezentacyjnych zjawisko oczywiście tez występuje, ale jednak mniej intensywnie. Wczoraj akurat jechalem przez jakieś zadupia między szkieletczyzną a krakowskiem, bardzo daleko od głównej szosy, i też z zadumą przyglądalem się tym wielkim chałupom, w których czasami nikt nie mieszka, bo młodzi na zmywaku w jakiejś Irlandii... Ale między nimi coraz częściej pojawiają się nowe domy w rozmiarze kompakt. Lud prosty się uczy myśleć i liczyć szybciej niż jego "elyty".
Ale - bywam i w innych okolicach. Taka na przyklad Szwecja. Mało któren Szwed buduje dom większy, niż mu naprawdę potrzeba. No, ale to w ogóle dziwna rasa jest. Jak już chyba kiedyś pisałem, ichnia Katedra Admiralicji w Karlskronie, bądź co bądź bazie najsilniejszej dziś (i nie tylko dziś) marynarki na Bałtyku, spokojnie by się cała zmieściła w głównej nawie przeciętnego polskiego kościółka na pierwszym-lepszym blokowisku.
Dlatego - jednak, generalnie - NIE. Nie każdy tak buduje, znaczna częsć ludzkości jest jednak rozsądna ;-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 16:48

gregski pisze: oze tez byc tak, ze nie bedziesz mial 8,20m2 dla wszystkich
Jesteśmy pierwszymi pokoleniami Polakow, od epoki Renesansu, którzy nie zaznali wojny przewalajacej się przez centrum kraju i przez ich własną zagrodę. I dlatego słabo do nas dociera, ze ten optymistyczny trynd, ze idzie cały czas ku lepszemu, i że jest spokój i nie strzelaja, to ułuda chwili i wyjątek od reguły. Moi dziadkowie dorabiali się od zera przed wojną, i potem, drugi raz po wojnie. I nie interesowały ich metraże - cieszyli się, że oboje żyją, choć nawet obrączek nie zdołali ocalić z zawieruchy...
A ja gdzieś to mam w tyle głowy. To, plus obrazki z róznych Czeczenii. I też jakoś nie tęsknię do wypasionych chat, bo ich się ze sobą w razie czego nie da zabrać. I tylko, im chata bardziej wypasiona i kosztem większych wyrzeczeń, to pewnie bardziej żal, w razie tego-czegoś.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 17:09

Rozumiemy sie dobrze WiS. Dodal bym do tego konsumencki dream wbijany do lbow calymi dniami za pomoca wszystkich mozliwych srodkow ...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 21:00

Niezupełnie , gregski.
Pamiętaj, że dzisiejsza Polska to potomkowie ludzi z awansu etc... A także ludzie z awansu dzisiejszego. Kiedy nagle okazuje się, że można więcej, to rozsądek znika. Znam takich co z dwupokojowego w bloku wylądowali w 2000 w konstancinie. I choć stać ich na wszystko, to chcą wymarzone gniazdko spylić.
ja dom budowałem wtedy, kiedy pracowałem w domu i spora część chałupy była do tego dostosowana. No i podczas projektowania straciliśmy rozum - pomyślałem sobie, że skoro już koparka kopie dziurę, to niech wykopie głębszą. I co, zrobiliśmy wielką salę gimnastyczną 50m2 na 4.5 wysoko. Nawet kosz tam wisiał i syn gral≥ ale stoi to nieużywane. Bałwaństwo w czystej postaci. Koszt był prawie żaden, bo jedynie trochę muru więcej na około, ale po co...
No tak, i gregski ma rację, bo architekci robią nam dziurę w mózgu tak samo.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 21:51

trendy ludzi majacych w nosie kredyty:

http://wiralnie.pl/projekt-mini-dom/

http://www.abaton.es/en/projects/271070 ... home-aph80#

oczywiscie najpierw sie trzeba wyprowadzic na inna strone alp..
u nas glinianki z piecami rakietowymi...


tak tez sie da jak sie nie da inaczej:

http://popupcity.net/emergency-shelters ... rom-paper/

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 30 mar 2014, o 23:11

Arno,
no z tego co widzę to faktycznie wielu sąsiadom znudziły się nadmetraże :roll:

http://dom.gratka.pl/tresc/402-9414273- ... iorna.html

http://dom.gratka.pl/tresc/402-11944054 ... efa-a.html

o, ten już całkiem całkiem:

http://dom.gratka.pl/tresc/402-13990909 ... ebieg.html

ale dopiero te wnętrza wydają się godne, jeśli nie jakiegoś ukraińskiego wiceministra, to przynajmniej dyrektora departamentu:

http://dom.gratka.pl/tresc/402-11612328 ... eczna.html




Gregski,
naprawdę podobają mi się te projekty, które pokazałeś.
Prawdę powiedziawszy to jest to co mi osobiście najbardziej by odpowiadało!

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Auto dla dziada

Post 31 mar 2014, o 08:29

Gutek, mnie sie podoba wersja mobilna tychze. Umiem zyc w pudelku T4 california w cieplym klimacie, w naszym potrzebowal bym moze jeszcze jakies fajnej nieduzej kozy na drewno. Po wrzuceniu na dach ultralekkiego panela 144Wh osiagnalem niezaleznosc pradowa w temacie lodowka, prad do webasto w nocy(jesli potrzebny), oswietlenie i inne typu muza itp. Ten weekend to juz drugi weekend nad jeziorem w tym roku - vivat ocieplenie klimatu ;)

Aha, w tym roku w ramach grzebania wrzuce prysznic zew. grzany przeplywowo wlasnej rzezby, ciepla woda myje zdecydowanie lepiej ;)

Btw, kampery to sa prawdziwie dziadowskie auta ;)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Auto dla dziada

Post 31 mar 2014, o 09:23


ODPOWIEDZ