Zawody we Wrocławiu i okolicach - WLTA, Niskie Łąki, KJSy i inne

[cyqan]

Cygi nie bierz tego do siebie bo nie o tobie tu mowa

Cóż, objechane dwie IX-tki nie błyszczały na tle dwudziestoparoletnich "kolegów"

Udało się tym razem zrobić nawet kilka fotek:
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 379&type=3

[cyqan]

A teraz powiedzcie mi, jakim cudem ten Żarnowski w babci2 dostał prawie 40s?? Napadanie na szykanę po lewym zakręcie miał wzorowe, w innych miejscach też bardzo grubo, a wynik kupa..

Być może końcówka sprzęgła. Przynajmniej po tym starcie tak wywnioskowałem:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=BspsHxIv7ec

A tu dla porównania techniki startów innych kierowców:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=KFKlutHPAVA


Link: http://www.youtube.com/watch?v=usi8oVS5-m4


Link: http://www.youtube.com/watch?v=QUK9cedvOHk


Link: http://www.youtube.com/watch?v=4cVk08-Q6hs


Link: http://www.youtube.com/watch?v=k0IYPgEm-4g

[booSTi]

Mistrz czwartego miejsca zgłasza się po ciężkim weekendzie

Na początku dzięki dla Vagina oraz Jari Mattiego Boczuli za kawał dobrej roboty oraz zaangażowania - bez nich nie byłoby pozytywu na BK, startu, pilotażu oraz mety.
Całej ekipie z kampera dzięki za miłą gościnę, żarcie, nocne bąki oraz super atmosferę poza kamperem
Kibicom dzięki za jedynki oklaski(!) oraz machanie na oesie.

Rywalom dzięki za super walkę, która dla mnie dopiero się rozpoczęła Wielkie gratki dla Wojtasa oraz Mikołaja!
Wyjazd klatkowozem z toru na oesy pokonywane na homosiowej oponie zaczął się w ciężkich bólach, ale każda pętla kończyła się poprawką czasów - co widać pięknie na raz-dwa-wykresach (jeszcze raz szacun za systemior )

Czwarte najgorsze, ale nie dla mnie. Ambitny plan zakładał pierwszą połowę stawki. Ambitny, bo było kilku kosmitów, którzy na stałe przyspawani są do podium, więc od razu przesuwają resztę stawki w dół

Pomimo cieknącej chłodnicy oraz żołądka pilota udało się ukończyć rajd - yes, yes, yes!

Największą zaś nagrodą jest najlepszy czas na Tąpadłach, czyli wygrana z kosmitą el Szataniewskim (pesel 666) o całe 0,03 sekundy! Nie taki szatan straszny? - diabeł straszniejszy

Do zobaczyska na odcinkach!

[booSTi]

cyqan, to kto wygrał start?

[cyqan]

Myślę, że ex aequo Devil oraz Quattro

[booSTi]

No chłopaki mają procedurę w nodze Należy im się wygrana

[Arti]

Raz na wozie, raz pod wozem jak to mówią.
Za cholerę wczoraj nam się to wszystko nie chciało poukładać.
Cud w ogóle, że wystartowaliśmy sprawnym autem, bo jeszcze w sobotę o 23.00 po całym popołudniu oklejania głowiliśmy się dlaczego auto jedzie jakby miało 150 koni O 6 rano, tzw. rzutem na taśmę z pomocą kolegi Szczurka po tysiącu nietrafionych diagnoz znaleźliśmy ultra błahą przyczynę - wypięta kostka od cewki. Jak za dotknięciem czarodziejskiej pałki auto zaczęło znowu jechać jak na serię przystało. Ale nieprzespanej nocy i godzin stresu już nie dało się odzyskać.

Kopalnia nawet spoko - trzy przejazdy - dwa razy trzeci czas i raz czwarty. Dobrze wiem, że jechaliśmy za dużym bokami i masa czasu poszła w las na kopanie w luźnym szutrze ale ja chyba inaczej nie potrafię. Jak chcę przejechać delikatnym bokiem to zaraz świnie ryje do przodu i dopiero się robi popelina.
Brawa kibiców spotkanych na dojazdówce wynagrodziły nam te stracone ułamki

Natomiast to co się działo na asfalcie to był jakiś kosmos Pierwsze Tąpadła: rozpędzamy się, jedynka, dwójka, dojeżdżamy do trójkowego szerokiego zakrętu, chcę wbić trójkę a tam.... ściana - trójki brak. Raz, drugi, trzeci, odcinka się włączyła na drugim biegu i już trzeba było hamować do szykany. Potem to samo jeszcze dwa razy i cały OS poszedł w pizdu. Wojtas nam włożył wówczas ponad 9 sekund - kosmos! Na dojazdówce trójka wchodziła bez kołopotu, nawet bez zgrzytnięcia. Problem pojawiał się przy pełnym bucie. Zacząłem się z nią obchodzić mega ostrożnie, wręcz przesadnie delikatnie i to pomogło: lepiej stracić 0,2 s na zmianie biegu niż 2 s na tym, że w ogóle nie wejdzie. Więc skrzynia jest OK - to tylko przez moją brutalność i spięcie pojawiły się te kłopoty.

Potem atakujemy Wiry - wąska droga, niewidoczne łuki, generalnie jeden ostry zakręt przed metą - OS na odwagę. W sumie nie mamy już nic do stracenia, więc buła na ryzyku. Wszystkie miejsca, które z filmów rozkminiłem, że można pójść denkiem przeszliśmy bez odjęcia, hamowanie do ostatniej sekcji też elegancko spóźnione, bez problemów z biegami, auta nie zdusiło na staracie - słowem dobrze. Czysty przejazd, wydawało mi się, że będzie HIT czas. Remik melduje: 46,5 s - najlepiej jak do tej pory udało nam się przejechać - jesteśmy zadowoleni. Chwilę później sprawdzamy wyniki, Wojtas wykręcił ... 40 s WTF!? Masakra! Przejechałem dzisiaj rano w drodze do pracy ten OS i nie mam pojęcia gdzie tam można urwać 6 sekund. Jaja z betonu, ultra skill i moc?

Tąpadła na drugiej pętli: taktyka taka, że atakujemy jak można i wymazujemy blamaż z pierwszego przejazdu. Już ostrożniej obchodzimy się z trójką - działa nawet nieźle. Pierwsza szykana klasa - późne hamowanie, bez blokowania, czysto; Druga to samo, jeszcze ładniej shamowana, szybkie zakręty bez odjęcia i zawahania, nawrót napadnięty agresywnie i bez straty na poślizg, ostatnia szykana - mega spóźnione hamowanie ale udało się bez potrącenia bardzo szybko ją przejść. Wpadamy na metę, szczęśliwi po wuju z super przejazdu i wyciśnięcia z Żuka ostatnich soków. Czas: 5 sekund poprawy względem poprzedniego - zadowoleni. Sprawdzamy wyniki.... 9 miejsce w generalce i 4,2 sekundy straty do Łopatki w EVO.

Na ostatnich Tąpadłach znowu problemy z autem i znowu na własne życzenie. Na długim prawym nawrocie paliwo uciekło na a jedną stronę i ni stąd i zowąd nagle już na wyjściu czkawka Mieliśmy nieco mniej niż połowę baku - okazało się, że to za mało. I znowu wujowy czas i kolejne pozycje w dół. Potem na Wirach trójkąt postawiony przed dzwonem, na wyjściu rajdówka w rowie - nie wiem po jakiego wuja odjąłem Generalnie padaka

Wszyscy jechali bardzo szybko, równo i przede wszystkim bezbłędnie - ZERO kar za szykany
Ale to co Wojtas zrobił to przerasta moje pojęcie. W pełni wykorzystany potencjał bardzo szybkiego wozu. Gratuluję na prawdę rewelacyjnej jazdy!
Boosti pokazał, że jednak nie jest rakietowym trollem i kręcenie kierownicą w terenie też ogarnia - słowa uznania ode mnie.

Gratuluję wszystkim mety! Bardzo się cieszę, że w naszej klasie tym razem obyło się bez strat - to najważniejsze.
Remikowi dziękuję za super pilotaż, ogarnięcie i chyba przede wszystkim sprawne znoszenie mojej rajdowej napinki i wybuchowego charakteru.

No i oczywiście wielkie podziękowania dla wszystkich obecnych - atmosfera była znowu rewelacyjna Aż nie mogę się doczekać kolejnego startu!

POZDRO

[booSTi]

Boosti pokazał, że jednak nie jest rakietowym trollem i kręcenie kierownicą w terenie też ogarnia - słowa uznania ode mnie.

Ale ja jestem rakietowym trollem! Mam nadzieję, że teraz będę jeszcze do tego terenowym trollem, a już nie chcę myśleć jakim trollem się stanę gdy w końcu DCCD dostanę!
Dzięki!

[ryjeks]

a już nie chcę myśleć jakim trollem się stanę gdy w końcu DCCD dostanę!

Jeśli chodzi o czasy to Ci to tylko zaszkodzi, ale w innych kwestiach

[booSTi]

Wiem o co ci chodzi Wszystko zależy jak będę z tego korzystał

[Mikołaj]

Chwilę później sprawdzamy wyniki, Wojtas wykręcił ... 40 s WTF!? Masakra! Przejechałem dzisiaj rano w drodze do pracy ten OS i nie mam pojęcia gdzie tam można urwać 6 sekund. Jaja z betonu, ultra skill i moc?

No powiem że miałem ciepło...
Chociaż to się odbyło tak szybko że dyktowanie było ciągłe.... P, L, P, L, P, L, Meta..... 40 sek mega adrenaliny
Wojtas ścisnął na jajach tytrytkę i poczułem się przez moment jak pilot Colina.... po prostu pofrunęliśmy pełną bombą.
Szkoda że nie mamy onboarda z tego wyczynu.
Ale powiem że jest jeszcze miejsce na poprawę wyników, może nie na Wirach.... ale jest potencjał.
A z każdym rajdem jedziemy szybciej. Wojtas boi się jeszcze odkręcić Gacka bardziej i pompuje go max na 60-70 % możliwości pieca.
Ciekawe co by było gdyby odkręcił APEXI na maxa jak w AUDI ?
Namawiam go ale boi się o piec... A może by tak zakuć zapas i na półkę?
W każdym bądź razie świetny weekend, moc adrenaliny i super jazda całej czołówki. Wielkie Gratki.
Musi się bardziej towarzystwo zintegrować i zacząć nocować na rajdach. W Czechach to jest integracja
Może by tak założyć następnym razem małe miasteczko rajdowe na weekend ???
Bo prawdopodobnie w tym tkwi moc Wojtasa. W sobotę się wyluzował, Legaś był gotowy do walki.... żadnych pobudek przed świtem, pakowania na lawetę.....
Wstaliśmy wyspani,umyliśmy ząbki, zjedliśmy śniadanko, wypiliśmy kawę..... wsiedliśmy do TURBO DZIADKA i hops i jest wynik...

[Mikołaj]

nawet Boosti poczuł ten klimat i puknął nas na Tąpadłach

[booSTi]

Pokażcie co macie z gopro ;) Moje się łaplołduje.

PS: czy można mieć chłodnicę do GT bez korka spustowego? Mój jest za blisko wydechu i się topi...

[Arti]

booSTi, ja zaraz zapodam Tąpadła celem porównania. Resztę filmików oddam Remikowi co by dokleił dźwięk z dyktafonu na kasku.

[wicher]

Ja dodam tylko że miło było poznać tych których okazji poznać jeszcze nie mialem no i panią w czerwonych obcisłych ten tego no wiecie ta co zderzaki nosiła

booSTi - wolno
Arti - napinka
Wojtas -

a my szydera w krzakach bezcenne
choć w tym cygan niesiony chmielem brylował

rajd był krótki, rajd był długi wuj mu w d..... będzie drugi

[Arti]

To są nasze jedyne czyste Tąpadła - trójka wchodzi delikatnie wrzucana i paliwa dość, więc nie odcina.
Gdzie leżą te sekundy, powiedzcie?

Link: https://www.youtube.com/watch?v=NBdXLQNdDVs

[hati]

Ja Wam wszytkim gratuluje i zazdraszczam. Tak delikatnie wyczuwam początek wyscigu zbrojen Ten mam zapas, tamten gotówkę - chyba historia odnotowała juz takie przypadki Nie przeholujcie chlopaki, tego Wam życze.

[wicher]

Ja Wam wszytkim gratuluje i zazdraszczam. Tak delikatnie wyczuwam początek wyscigu zbrojen Ten mam zapas, tamten gotówkę - chyba historia odnotowała juz takie przypadki Nie przeholujcie chlopaki, tego Wam życze.

'

ooo racja bo tak nigdy samochodu nie złoże

[booSTi]

Link: https://www.youtube.com/watch?v=Peyqp-99-Q4

[booSTi]

Najszybsze Tąpadła - mega asekurancko pojechane i do tego ten prosty opis

Link: https://www.youtube.com/watch?v=mutkuD-DsjU

[eMTi]

Na ostatnich Wirach nie wydało i wykonyjąc salto przez dziub wpadł do fosy.

uuu... a kto nim powoził? Bo miotało nim jak szatan, potwornie szeroko wszędzie szedł, jakby fura i jej moc/zeszperowanie przerastały kierownika..

bo jeszcze w sobotę o 23.00 po całym popołudniu oklejania głowiliśmy się dlaczego auto jedzie jakby miało 150 koni

jak kiedyś z krzyśkiem jechaliśmy na kielce na 9 rano w czwartek (oczywiście z planem spania w okolicach toru noc przed), to w środę o 23 nie było jeszcze silnika w samochodzie we wrocławiu Ale daliśmy radę

Na dojazdówce trójka wchodziła bez kołopotu, nawet bez zgrzytnięcia. Problem pojawiał się przy pełnym bucie. Zacząłem się z nią obchodzić mega ostrożnie, wręcz przesadnie delikatnie i to pomogło

polecam założenie poliuretanowych tulei wybieraka. Prawdopodobnie masz już totalnie wywalone. Kosztują nie tak dużo, są proste do założenia, więc polecam!

nie mam pojęcia gdzie tam można urwać 6 sekund. Jaja z betonu, ultra skill i moc?

Skill to jedno, ale pamiętaj, że legaś Wojtasa to potworek.. dodmuchane 2.5l z STi, mające powyżej 300KM, więc różnica ok 100KM (albo i więcej) to mega dużo na szybkich partiach.. A że kierownik też ogarnia...

Mieliśmy nieco mniej niż połowę baku - okazało się, że to za mało.

to DUŻO za mało.. Przy wyjątkowo pechowych sekwencjach zakretów (odpowiednie przejście prawy w lewy lub odwrotnie) mi potrafiło szarpnąć jak było powyżej połowy, może nieco mniej niż 1/3... A to jest MEGA niebezpieczne, bo w ułamku sekundy może spłynąć tłok - ale Marek Ci pewnie o tym wspominał.

Remikowi dziękuję za super pilotaż, ogarnięcie i chyba przede wszystkim sprawne znoszenie mojej rajdowej napinki i wybuchowego charakteru.

Pamiętam, jak się napinałeś, jako mój pilot, więc jako kierowca musiało być ciekawie

gdzie leżą te sekundy, powiedzcie?

nie chcę się wymądrzać, ale tu 2 miejsca były trochę do poprawy - hamowanie na ostatniej szykanie oraz pierwszy zakręt - przez to, że na końcu jest szykana po lewej, to chyba szybciej by było pojechać dłużej po zewnętrznej i dużo później zejść do wewnętrznej, żeby potem wylecieć na szykanę.. Ale to takie gdybanie w kapciach..

boosti - "Głośniej!" Prawie jak w filmiku fajw majnes Chyba zobaczyłeś, że przy wybebeszonej furze bez interkomu ciężko...

Czy trasa to było 1:1 to co na poprzednich zawodach?

[booSTi]

boosti - "Głośniej!" Prawie jak w filmiku fajw majnes Chyba zobaczyłeś, że przy wybebeszonej furze bez interkomu ciężko...

Czy trasa to było 1:1 to co na poprzednich zawodach?

Bez interkomu to pilot leci mocno w backgroundzie, a żeby się uczyć pilotażu, to musi jednak przejść do foregroundu ;) czas na interkom

Kopalnia dostała kilka zakrętów, a na tąpadłach odsunięto ostatnią szykanę od zakrętu żeby Hołek mógł się shamować

[j33mbo]

Najszybsze Tąpadła - mega asekurancko pojechane i do tego ten prosty opis

Link: https://www.youtube.com/watch?v=mutkuD-DsjU

ty masz 6 biegów?

fajny film, fajnie że widać pedały (znaczy stopy)

[booSTi]

Tak skrzynia 6MT.

A powie mi ktoś, czemu światła przygasały?

[Arti]

A to nasze napady, oceńcie sami:

Link: https://www.youtube.com/watch?v=r-Q_9YRFgDM