booSTi pisze:
Ale żem się podjarał tą trasą. Drogą do domu też się pokopciłem...
coś na poważnie? Czyli jednak dobrze, że odpuściłeś, bo do domu to sobie pewnie pyrkałeś grzecznie, a na zawodach nie byłoby zmiłuj się i mogłoby być kuku...
sidorM, co na to wujek?

Ogarnianie sprzętu przekonkret, a już jak się weźmie pod uwagę Twój wiek, to w ogóle.. Będą z Ciebie chłopie ludzie!!! 0-1, ułańskie podejście do tematu jak u
ryjeksa
wojtas. pisze:
a TY pasy to na trytki masz zamocowane??
to są schrothy z homo drogową, mam dokładnie takie same u pasażera

Rozpięła się klamra mocująca pasy do pasa wpiętego do klamry z tyłu.. Pytanie, czy była dobrze dopięta, bo coś takiego nie powinno się zdarzyć
Gratki dla wszystkich, było mega, również mega gorąco. Fury lekko nie miały.. Mi na braku wspomagania jakoś udawało się całkiem nienajgorzej trafiać w niebiesko-szare

Muszę się wjeździć i będzie gitara

Na razie drugi plac, zaraz 2s za Tomkiem na 11 minut czasu łącznego

BEWARE!!
