Chloru,Chloru pisze:Szczególnie gdy interwał wymiany rozrządu to 100 tysięcy km a nie 60. Sam koszt usługi tez jest wyższy niż w przeciętnym aucie.
Zofija - nie strasz ludziPompa może też zacząć po prostu ciec. Wtedy się okazuje, że oszczędność 400 PLN odbija się ekstra kosztem 1-2 kPLN.
no to żeby tak szybko nie ucinać tematu, popatrzmy na jeszcze jeden aspekt:
- jakość części montowanych fabrycznie a tych dostępnych w handlu.
Subaru zaleca wymianę po 200 tys km, co oznacza, że ich zdaniem ta część ma co najmniej taką trwałość.
My jednak już po 100 tys., mimo braku oznak zużycia, demontujemy oryginalną pompę i w jej miejsce wstawiamy nową
(tańszą lub droższą, bo wybór jest: http://www.iparts.pl/auto-czesci/pompa- ... 00091.html )
A co jeśli ta pompa, którą kupiliśmy zwyczajnie będzie gorszej jakości, albo będzie miała wadę i zacznie np. ciec po przejechaniu zaledwie kilkudziesięciu tysięcy, tj, przed kolejną wymianą rozrządu?
