Wspomnienie dzieciństwa

vibowit · Post 24 sty 2008, o 23:18

Zagłosowałem, ale chyba nie jestem obiektywny.

mały 5150 · Post 24 sty 2008, o 23:22

esilon pisze:Konto usunięte, :shock: :shock: :shock: od razu widac kto nie był twardzielem
,

brązowego koloru napój- serwatka zdaje sie z czyms tam z kapslem takim jak na butelkach ze smietaną i mlekiem

Ja też tego nie znam

ale serwatkę w przedszkolu to wypijałem za wszystkich

Post 24 sty 2008, o 23:25

esilon pisze:brązowego koloru napój- serwatka zdaje sie z czyms

Nie znam.

esilon · Post 24 sty 2008, o 23:27

WiS

pomocy nie wiedzą co to był serwowit

[ Dodano: 2008-01-24, 22:29 ]
Serwowit - czyli szampan serwatkowy. Zawierał podobno ułamek procenta alkoholu. Element drugiego śniadania szkolnego, zamiennie z kefirem, maślanką lub, rzadkim wtedy, jogurtem. Drugi element śniadania to oczywiście dwie kajzerki.

[ Dodano: 2008-01-24, 22:29 ]
http://www.gazeta.dk/naws.html tu jest wszystko

mały 5150 · Post 24 sty 2008, o 23:32

esilon pisze:
Piskoor pisze:gumy kulki
z Budapesztu, mniam

Tata pracował na Węgrzech, nażarłem się tego opór

P.S. Ale forum hula nie nadążam czytać

Ichaaaaaaa

esilon · Post 24 sty 2008, o 23:37

mały 5150 pisze:Tata pracował na Węgrzech, nażarłem się tego opór

P.S. Ale forum hula nie nadążam czytać Ichaaaaaaa

mój wujek był na kontrakcie ale go wszyscy lubili

Interceptor · Post 24 sty 2008, o 23:42

vibowit pisze: W ankiecie brak opcji tran. To było pyszne.. z kawałkiem chleba z solą. oj.... koszmar całego przedszkola.

Oj tran ...

A pamietacie fluoryzacje w przedszkolu?

esilon · Post 24 sty 2008, o 23:46

Interceptor pisze:Oj tran ...

to mi się upiekło :-P

vibowit · Post 24 sty 2008, o 23:51

Interceptor pisze: Oj tran ...

A pamietacie fluoryzacje w przedszkolu?

Tiaaaa. Piękne czasy.

esilon · Post 24 sty 2008, o 23:53

Interceptor pisze:A pamietacie fluoryzacje w przedszkolu?

jak perzychodziła babka w białym kitlu to połowa grupy w płacz

radekk · Post 24 sty 2008, o 23:56

esilon pisze:jak perzychodziła babka w białym kitlu to połowa grupy w płacz

A ja jej zawsze mówiłem, sama se tym myj zęby

A co do Visol, Vibo. To wolałem Visolvit, Wibovit tylko jak zabrakło Visolvitu.

Post 24 sty 2008, o 23:56

No cóż, lokalny patriotyzm każe mi się opowiedzieć za vibovitem

Z przysmaków (tych trochę gorszych) był jeszcze satural.

esilon · Post 24 sty 2008, o 23:58

radekk pisze:A co do Visol, Vibo. To wolałem Visolvit, Wibovit tylko jak zabrakło Visolvitu.

bo byłes młody i g...i?

Vibovit rzondził

vero · Post 25 sty 2008, o 00:02

Vibovit wyjadany wprost z torebeczki

mniami

radekk · Post 25 sty 2008, o 00:03

esilon pisze:bo byłes młody i g...i?

Ciekawe czy przez Visolvit mi pozostało

esilon · Post 25 sty 2008, o 00:05

radekk pisze:Ciekawe czy przez Visolvit mi pozostało

raczej nie bo mnie vibovit też niewiele pomógł

kocur · Post 25 sty 2008, o 00:10

Co Wam podawali ???

Nas poili roztworem jodu w jodku potasu zwanym plynem lugola .

To wiele lepsze niz burbon zmieszany z cola ...

huzar105 · Post 25 sty 2008, o 00:13

Za dzieciaka, kiedy nie byłem jeszcze tak przystojny jak teraz. Rodzice wciskali mi jakiś syrop z koralowca, czy innego drzewa

Pamiętam do teraz smak tego cholerstwa kopało nieziemsko

Post 25 sty 2008, o 00:20

kocur pisze:Nas poili roztworem jodu w jodku potasu zwanym plynem lugola .

To tylko raz, jak Czarnobyl walnął.

rrosiak pisze:Z przysmaków (tych trochę gorszych) był jeszcze satural.

Coś mi się kojarzy, takie szare albo białe?

radekk · Post 25 sty 2008, o 00:22

huzar105 pisze:kiedy nie byłem jeszcze tak przystojny jak teraz

Co Ty dzisiaj z tą przystojnością

huzar105 pisze:syrop z koralowca

Ja ostatnimi czasy namiętnie piję syrop prawoślazowy jak jestem chory, bądź coś mi jest, twierdzę że leczy ze wszystkiego

Ywone · Post 25 sty 2008, o 00:25

to ja mam stronkę w sam raz do tego tematu
http://www.nostalgia.pl/index.php?optio ... Itemid=112

esilon · Post 25 sty 2008, o 00:25

radekk pisze:Ja ostatnimi czasy namiętnie piję syrop prawoślazowy jak jestem chory, bądź coś mi jest, twierdzę że leczy ze wszystkiego

żeby leczył to musi byc niedobry i smierdziec okrutnie

radekk · Post 25 sty 2008, o 00:29

esilon pisze:żeby leczył to musi byc niedobry i smierdziec okrutnie

Ale on mi smakuje i mnie leczy. Ostatnio pomógł na ból głowy :-P

esilon · Post 25 sty 2008, o 00:31

radekk pisze:Ale on mi smakuje i mnie leczy. Ostatnio pomógł na ból głowy

to w takim razie jest placebo

Post 25 sty 2008, o 00:31

Konto usunięte pisze:Coś mi się kojarzy, takie szare albo białe?

brudne białe, a więc

szare

Forum Subaru

Wspomnienie dzieciństwa

KtĂłry specyfik z dzieciĂąstwa bardziej Tobie smakowaÂł