do poczytania pod rozwagę

GUEST pisze: Pozdrawiam wszystkich z .... Rajdu Dolnośląskiego.
Nie ma az takiej tragedii jak piszecie.
pol052 pisze: Jeżdza bo to lubia.
Byłem kilkanaście razy na rajdach WRC w kilku krajach i zawsze dużo ludzi przemieszcza się między odcinkami. Oczywiście są tacy, co oglądają stacjonarnie, ale wielu jeździ między oesami.GUEST pisze:Tak sie sklada, ze bylem na dwoch (wiem wiem niewiele) rajdach z cyklu WRC.
Nikt tam nie pedzil z odcinka na odcinek.
Dostęp do rajdówek jest lepszy niż tych naście lat temu... łatwiej jest kupić, sprowadzić, zbudować, serwisować, wynająć... Ale koszty myślę pozostają na tym samym (wysokim) poziomie: jak to mówią top musi kosztować. Tym bardziej, że pewne rozwiązania to produkcja hmm jednostkowa. Do tego dochodzą różnego rodzaju ewolucje, które poprawiają jakiś element a potem niespodzianka... Bo żeby ten element założyć to jeszcze okolice trzeba też zmienić /kolejne ekstra koszty/.burat pisze: Lepszy dostęp do samochodów większy dostęp do części sportowych i frekwęcja mniejsza niż 14naście lat temu ?
Tu sie nie zgodzeryjeks pisze:pol052 pisze: Jeżdza bo to lubia.
Dokładnie, tam jeżdżą, a u nas się wożą
pol052 pisze:
Jak to powiedzial moj kolega u nas jednak dalej brakuje pucharu markowego ale taniego jak kiedys cc/sc czy pugi
Mysle ze znalazloby sie paru chetnych zobacz ze w jeszcze bardziej niszowym sporcie u nas jakim sa wyscigi egzystuje puchar kijanki i na frekfencje startowa nie narzeka chybaBarthol pisze:pol052 pisze:
Jak to powiedzial moj kolega u nas jednak dalej brakuje pucharu markowego ale taniego jak kiedys cc/sc czy pugi
Ciach
Pytanie tylko czy znaleźli by się chętni na coś takiego (przy założeniu, że byłaby opieka importera i ciekawe nagrody, rywalizacja + dobrze robione SM). Wady są dwie: auto jest niesprzedawalne gdy puchar upadnie... No i podaż używanych rajdówek (np. Hondy Civic Ep3, choć im się chyba homololo kończy/skończyło ale ciągle szybkie/dużo części dostęnpnych)
pol052 pisze: Tylko fakt ciezko teraz jakis tani samochod wybrac o promowaniu go w ten sposob nie mowiac
Maciek Baran napisał:
W zasadzie wystarczyłoby napisać: Gratulacje dla Wojtka i Sebastiana. Dla całego zespołu, dla C-rally.
Ale muszę się odezwać bo mnie szlag trafia. Mieliśmy w tym roku fajną walkę o tytuł i miejsca na podium (tu jeszcze walka trwa). Zwycięsko wyszli z niej Wojtek i Seba. Zawdzięczają to wyłącznie własnej pracy, determinacji oraz pomocy wielu osób z najbliższego otoczenia. Z bardzo prozaicznego powodu postanawiają wycofać się z dalszej rywalizacji, mając już zrealizowany cel na który pracowali cały rok.
No i się zaczyna... Najpierw FB, pierwsi pieniacze: że chamstwo bo oni przyjechali oglądać, że nie szanują, że słabi, że nie wybaczą i będą pamiętać. Potem ścierwojady dziennikarskie: że skandal, że jak to tak, że im się odechciało i gwiazdorzą. I dlatego nie wytrzymałem. Czy Ty jeden z drugim wiesz ile kosztuje start w rundzie RSMP autem R5?
Nie wiesz. To Ci powiem - minimum 120.000zl i to w taniej wersji. Jeżeli dalej do Ciebie to nie dociera to pomogę - sezon z testami kosztuje minimum 1.000.000zl jak masz farta (czyt. nic nie uszkodziłeś przez cały rok)
Zarobiłeś w życiu milion złotych?
Zdajesz sobie sprawę ile to jest?
Każdy kilometr oesowy kosztuje, każdy kilometr może być ostatnim dla tego nadwozia. Rajdy to nie sa bierki, tu każdy błąd może kosztować bardzo drogo ( i to dosłownie).
Załoga, zespół mógł podjąć inną decyzje - wyjechać na druga pętlę i zatrzymać się na odcinku. Powiedzieć Wam ze się auto zepsuło. Mogli być wyrafinowani. Ale nie, oni są z Wami szczerzy, mówią jak jest, darzą Was szacunkiem mówiąc prawdę - nie mamy pieniędzy! Przecież cały sezon był taki - Arłamów bez naklejek, na Rzeszów białe auto, naklejki na przyczepkę, kto mógł to pomagał. Czy Wy jesteście ślepi, głupi czy możne wierzycie w Sw.Mikołaja?? Tak ciężko jest zrozumieć, ze dostępny i wywalczony budżet już dawno się skończył? Nie mamy setek możnych sponsorów w Polsce. De fakto mamy dwóch: Lotos i Orlen. I obaj wydaja kupę kasy dla Waszej uciechy. Ale Wy tylko "ja", "nie zobaczymy", "jedziemy a tu lipa" i moje ulubione "dla kibiców mógł jechać"...
W swojej samolubności nawet przez chwile nie pomyślicie o tym jak to jest dla załogi wycofać się z rywalizacji. Jak się musza czuć wszyscy z zespołu, mechanicy, przyjaciele. Zamiast jutro świętować na mecie rajdu, dzisiaj zwijają namioty. Że ich radość została umniejszona przez prozę życia i Wasze żałosne pretensje. Ale Wy nie myślicie tylko żądacie, bo - Wy, KIBICE - jesteście najważniejsi. Bo WAM się należy. No to ja Wam mowie, że się Wam nie należy. Jeżeli nie potraficie uszanować szczerości Zespołu, to nic się Wam nie należy.
I tak przy okazji, bo miałem to już dawno powiedzieć - najgłupszy tekst jaki w życiu słyszałem to powtarzane - "jedzie dla kibiców!".
Dla kibiców jechać to może autobus żeby ich zawieść z parkingu na oes. Jak są mili.
Red: Tekst publikowany za zgodą autora
Powiem tak , może to się nie będzie podobać .pol052 pisze: Nie mamy setek możnych sponsorów w Polsce. De fakto mamy dwóch: Lotos i Orlen. I obaj wydaja kupę kasy dla Waszej uciechy.
Tak, pojawia się taki pomysł od czasu do czasu. Mam nadzieję że nikt go nigdy nie wprowadzi. No bo najlepiej zabić rajdy do końca pozbawiając je ostatnich jako tako widowiskowych aut.burat pisze: PZMot powinien wprowadzić zakaz startu aut R5 , S2000 i N4 w Mistrzostwach Polski. Niech się chłopaki ścigają o tytuł ośką.