Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 08:42

Arno, takie sobie podsumowanie.
W najnowszym raporcie, przygotowanym na zlecenie Komisji Europejskiej, eksperci z firmy doradczej Ecofys policzyli koszty produkcji energii z węgla, atomu, gazu oraz poszczególnych technologii OZE, z uwzględnieniem tzw. kosztów zewnętrznych, takich jak zanieczyszczenie środowiska czy wpływ danej technologii na ludzkie zdrowie. Najtańszym źródłem energii są lądowe farmy wiatrowe - koszt wytworzenia energii elektrycznej kształtuje się na poziomie 105 euro/MWh. Dla porównania energetyka węglowa jest nawet dwukrotnie droższa, a koszt produkcji energii waha się między 160 – 230 euro/MWh - informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.
http://gramwzielone.pl/energia-wiatrowa ... gaz-i-atom

I tak powiesz, że nierzetelne, jak przeczytasz, kto opracował...
;-)



Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 09:42

FUX, ja wszystko rozumiem, tylko wyjaśnij mi , dlaczego niemieckie firmy produkujce enrgię wystosowały prtest do rządu, w sprawie dopłat do wiatrowej energii, które powoduj nierówną walkę???
Co więcej, tanio czy drogo, ale bez sensu, jak wiatr nie działa. Jedyne dwa dobre żródła energii to woda i atom. Spalarnie śmieci itepe też ciekawe. OZE oparte są głównie na polityce.
Za chwilę będzie fala wzmożonej aktywności anty CO2 po ostatnim raporcie IPCC -raport ostrzejszy, bo coraz więcej głosów anty...
U nasz rząd zamiast robić akcje pro atomowe siedzi cicho, bo sam jest nieświadomy plusów tej energii.
Wszyscy najbardziej boją się odpadów, które w zasadzie nie są radioaktywne....
Ostatnio jakiś niemiec pojechał do Fukushimy. ARtykuł pt. Okropna radioaktywność w Fukishimie A już na początku napisane, że dozymetry w terenie obok elektrowni zanotowały radioaktywność taką jak podczas przelotu z Franfurtu do Tokio - "więc da się przeżyć" cytuję z pamięci.
Fukushima gwóź∂ź do trumny niestety. Choć nie była to katastrofa atomowa a Tsunami.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 10:40

Tyle razy pisaliśmy o dywersyfikacji.
Problemem w PL są wyeksploatowane el. węglowe. Kilka k MW do wyłączenia, a cykl budowlany trwa wiele lat.
Atom to samo + problem z finansowaniem.

Aby było sprawnie, musi być symbioza różnych źródeł wytwarzania w tym OZE.
Ale nie może być tak, że wrzucając drewno do pieca otrzymujesz zielony certyfikat czy tenże sam do wytworzonej elektrowni wodnej, która ma 30 lat i została dawno zamortyzowana!
Nie tędy droga aby poniesione nakłady były wielokrotnie amortyzowane.
To jest bardzo skomplikowana a jednocześnie prosta konstrukcja.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 10:43

FUX pisze: Nie tędy droga aby poniesione nakłady były wielokrotnie amortyzowane.

:?:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 11:01

Biznes vs źródło energii.
Amortyzacja - ale elektrownia działa dłużej niż owo 30 lat... np. Siekierki były uruchomione w 1961 roku...
Elektrownie wodne stoją i stoją... no chyba że pękną a wtedy giną dziesiątki tysięcy ludzi - Ekwador.
Francja ma prawie sam atom i się śmieje ze wszystkich...

France derives about 75% of its electricity from nuclear energy, due to a long-standing policy based on energy security. This share is to be reduced to 50% by 2025.
France is the world's largest net exporter of electricity due to its very low cost of generation, and gains over EUR 3 billion per year from this.
France has been very active in developing nuclear technology. Reactors and fuel products and services are a major export.
It is building its first Generation III reactor.
About 17% of France's electricity is from recycled nuclear fuel.

ALE ALE - Hollande wreszcie wpuścił politykę do atomu i stąd redukcje!!!! Wytłuszczone... Kretyni są wszędzie. Czemu redukują? Jakieś przypadki śmiertelne były? Nie, ale taki jest trend - Brukselski
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 12:31

Kilka lat temu ukazał się książka niemieckiego ekonomisty Thilo Sarrazina pod tytułem:
„Deutschland schafft sich ab: Wie wir unser Land aufs Spiel setzen”.
Książka ta stała się dość głośna, dlatego, że Sarrazin dość otwarcie pisał o nieasymilujących się mułzumanach.
Został za to potępiony przez poprawne politycznie niemieckie elity.
Dzisiaj, gdy niemieccy mułzumanie wyjeżdżają do Syrii by wspierać Dżihad, potwierdza się, że Sarrazin miał oczywiście rację.
A miał równiez rację gdy pisał w tej książce o innych aspektach ekonomicznej samozagłady, która następuje w Niemczech.
Co gorsza, jest to tylko część samozagłady ekonomicznej całej Europy:
http://swiat.newsweek.pl/gospodarcze-kl ... 090,1.html
Po Grecji, Włoszech, Portugalii i Hiszpanii, Francja też już weszła na równie pochyłą.
Niemcy, choć mają ogromną przewagę w postaci nowoczesnego, proeksportowego przemysłu technologicznego, też drepczą w miejscu... to tylko kwestia czasu, gdy również ich porwie ta europejska lawina.
I w tej sytuacji nasz prezydent aż przebiera nóżkami, żeby jak najszybciej wprowadzić EUR:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/euro-za ... anse/wg9r2
Bo nie może być tak, że gdy inni lecą w przepaść, Polska zamiast się solidarnie przyłączyć, będzie stała z boku.
Bo my (w sensie: nasi wodzowie) jakoś tak częściej "za waszą" niż "za naszą" :-/

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 12:59

Łukaszenka, tłum jak barany, leci za przywódcą.
Niestety, kwestie CO2 są nie do zwalczenia, albowiem są podbudowane "troską o Ziemię, Gaję matkę naszą" i o "dobro ludzkości"... Cokolwiek się mówi przeciwko ich koncepcjom jest amoralne, podobnie jak treści anty-multikulti...
Młodzież ma już tą ideologią kompletnie wyprane mózgi... Dopiero wiele ofiar śmiertelenych, wybuchów, katastrof spowodowanych przez "zasymilowanych" może otrzeźwi pacaństwo, choć mocno wątpię... Przykłady skandynawskie jakoś nie pomagają.
To co się wyprawia w USA - aż strach myśleć, kto tym naprawdę kieruje... od 68smego komunizacja środowisko intelektualnych...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 14:01

Arno, na Twojej ulicy, że tak zapytam, wszyscy gazem domy ogrzewają?
To takie klimaty jak tam, gdzie na kolacji byliśmy?

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 17:38

Och, nie drogi Fuxie, ta gdzie byliśmy na kolacji prawdopodobnie jakieś 90% domów ogrzewanych jest rurami z ciepłą wodą z elektrociepłowni Siekierki.
U mnie ogrzewają się gazem i węglem. Ale prąd z wiatru tego nie załatwi. Bo by grzanie kosztowało x-razy więcej...
Z kolei u nas prą∂u z gazu się nie robi, więc szalonego związku to chyba nie ma. ( no ewentualnie piec w hutach jakieś...)
"Gaz ziemny jest mniej szkodliwy dla środowiska niż inne źródła energii: emisja CO2 ze spalania gazu jest do 30% mniejsza niż w przypadku ropy oraz do 60% mniejsza niż w przypadku węgla. Znacznie zredukowana jest także emisja innych substancji chemicznych, w tym rtęci, siarki oraz dwutlenku azotu"

W Norwegii ludzie grzeją się na ogół prądem, bo jest najtańszy - głównie z hydro... Na ogół też nie gaszą światła... grzeją prądem baseny... Bo co z wody jednak panie kochany, to z wody.
Prawdę mówiąc zastanawiam się dziś nad tą głupotą francuzów... Na własną prośbę się osłabiać... Może to czynnik muzłmański??? wątpię≥ ale..
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 19:23

Arno pisze: U mnie ogrzewają się gazem i węglem.

U mnie także.
Wszystkim, co da się w piecu węglowym spalić z plastikami włącznie.
Właśnie wróciłem ze spaceru zaczadzony.

Moja wypowiedź właśnie była w kontekście tego syfu, którym musimy oddychać...

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 3 lis 2014, o 20:54

FUX pisze: U mnie także.
Wszystkim, co da się w piecu węglowym spalić z plastikami włącznie.
Też mam to doświadczenie (związane pewnie z mieszkaniem na uboższej prowincji).
To jest jeden z fenomenów tego kraju, że mamy funkcjonariuszy publicznych którzy potrafią bezwzględnie karać za każde najdrobniejsze wykroczenie drogowe, choćby ono było jedynie zagrożeniem ultra hipotetycznym w stylu a gdyby tu była szkoła w przyszłości. I jednocześnie, w tym samym czasie i miejscu, można sobie ewidentnie truć pełną parą bliżnich zupełnie bezkarnie spalając co się da (łącznie z za przeproszeniem papmersami); jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś zapłacił za takie trucie.
pozdrawiam
Grzegorz

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 14:01

Pozwolę sobie wkleić recenzję książki z 76 roku. Krotkie to ale ciekawe. Zwłaszcza dla Fuxa.
188 BOOK REVIEWS
THE HEALTH HAZARDS OF NOT GOING NUCLEAR, Petr Beckmann, Golem Press, 1976.
This is an important book. It is not a very good book, and neither is it a bad book, but it is definitely an important one. For the first time, the pro-nuclear lobby has nailed its colours to the mast, and fired offsalvos with intent to kill. In fact, the gauntlet is thrown down with the dedication, which reads ‘To Ralph Nader and all who worship the water he walks on!’. Thus the style for the book is set, and there is no respite; it is the turn of the ‘antis’ to be villified.
Dr. Petr Beckmann works in the Electrical Engineering Department of the University of Colorado, U.S.A. He has assembled in this book a complete defence of nuclear power, challenging the usual myths and emphasizing the dangers implicit in opting for energy sources other than nuclear power. He points out that arsenic trioxide, used as a pesticide, is 50 times more toxic than plutonium (‘the most toxic substance known to man!’). Similarly, caffeine is only ten times less toxic than plutonium. Again, he points out that each year’s delay in commissioning a lo00 MW nuclear plant leads to 20-100 deaths among coal miners.
From the technological point of view, much of the argument in the book is difficult to refute. On many counts, nuclear power is safer than other generation systems. Its waste products attract so much interest just because they are so easily detected, but this is, in itself, an advantage. The waste is also small in volume. Beckman claims that, if all the electricity in the United States were generated by nuclear reactors, the waste would amount to the volume of an aspirin per head of population per year. Compare this with the 3201bs of obnoxious waste produced today for each American as a result of coal-fired electricity! Reactor safety is certainly under extensive scrutiny, but, so far, there is little to indicate that a sufficiently long chain of human errors could occur in such a way as to overcome the intricate failsafe systems. I certainly share the author’s conclusion: I would rather have the aspirin than the slag heap, and I would certainly prefer the nuclear reactor next door to the 2 Mt supertanker
in the local docks.
The book serves admirably as a handbook for the pro-nuclear lobby. While I certainly understand
the frustrations which led the author to adopt his fairly abrasive style, I trust that the debate will now be carried out in a spirit of seeking after truth rather than that of ‘kick the other man hard enough and he won’t get up’. This book may well jolt the senses of a few of the pseudo-environmental lobby, but the layman must be presented with reasoned argument from all sides. My feeling is that the public still respects the clean fighter.
So far, I have ignored what is an extremely serious allegation by the author. He described the anti- nuclear lobby as a new class, the ‘Penthouse proletariat’, whose aim is to protect their pleasant existence by ensuring that others who have not yet attained this ideal have no chance of doing so. He sees them as predominantly middle class, wealthy and with a built-in bias against science and technology because they do not understand it, their ultimate aim being power.
This may well be so in America, but is beyond my experience. It is certainly not so in Europe. There may well be many aboard the environmental bandwagon who fit in with Beckmann’s description, but there are many serious-minded,sincere people who are genuinely worried by the advent of large-scale nuclear-power production. It would be a pity if the book were not read by the very people it is aimed at simply because it offends them so much.
There can be no doubt about the author’s other main accusation. There is an undeniable bias amongst the press and television people against nuclear power. This is not just sensationalism, it is blatant bias. The sooner we have responsible debate in front of the public at large, the sooner we can come to a sensible decision about the role of nuclear reactors. Perhaps Petr Beckmann’s book will prod the media in this direction.
R. B. MURRAY
Petr Beckmann “Why Nuclear Power Should Be Defended” Part One 800315


Petr Beckmann “Why Nuclear Power Should Be Defended” Part Two


Petr Beckmann “Why Nuclear Power Should Be Defended” Part Three
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 14:33

Arno, ale nic nowego nie przytoczyłeś.
Ja nie jestem przeciwko.
Podałem poprzednio kilka czynników, które od tego czasu mocno zmieniły sytuację.
Od spadku zuzycia węgla, a co za tym idzie cen, przy potężnym lobby górniczym, a na realiach finansowych kończąc...

Jedź na Śląsk i przekonaj kopidołów do zmiany roboty.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 18:51

Dziś przeczytałem o polskim wynalazku w podejściu do energii z wiatru. Nie wiem czy było, ale wygląda to całkiem ciekawie na pierwszy rzut oka


Link: https://www.youtube.com/watch?v=7BbSYfAw7Zc

http://wcowartoinwestowac.pl/inwestuj-w ... rgetyczne/

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 19:04

Gdyby to takie cacy było, to dlaczego to jeszcze powszechnie nie stoi?
No i ten tytuł?
NIKT, kto ma olej w głowie, nie kupi chińskiej elektrowni wiatrowej.
Miałem takie propozycje. Przez telefon. Konkretów do dzisiaj nie otrzymałem. ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 19:16

FUX pisze: Gdyby to takie cacy było, to dlaczego to jeszcze powszechnie nie stoi?

Wiesz, może dlatego, że my czasami mamy nawet niezłe pomysły, ale przekucie tego na biznes nam wychodzi słabo.
Wygląda na to, że jest to temat świeży. We wrześniu pisali o pierwszej elektrowni bazującej na tej technologii

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /140909670

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 8 lis 2014, o 19:20

Takie "pomysły" to widziałem w Młodym Techniku, będąc brzdącem. Świeżość pomysłu jest dyskusyjna.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 11 gru 2014, o 09:28


Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 11 gru 2014, o 09:52

Fuxiu, bardzo klawe dane, ale poza tym, że nikt tego nie publikował, to jest to wiadoma sprawa - wąskim rzeszom.
Europa niestety dała im się zmanewrować całkowicie. Głupki w USA tak samo.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 11 gru 2014, o 10:14

Tu artykuł z wp. o plamach na słońcu i minimum temperaturowym.
Krótkie, ale za to zobaczcie co w ostatnim slidzie.
he he
http://pogoda.wp.pl/gid,17093842,kat,10 ... &_ticrsn=3
Bo tak już wdrukowano w te drune łby, że jest ocieplenie, że człowiek jest be, że nawet jak nadejdzie zlodowacenie, będą o ociepleniu pierdzielić.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 11 gru 2014, o 15:35

Arno,
http://www.wnp.pl/wiadomosci/240413.html
+ komentarze.

Ważniejsze bilety na „manewry" z żonami w Madrycie.

Już jesteśmy w plecy ca. 600 dni X 60k€= 36 mln € = 151 mln pln

Ręce opadają.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 11 gru 2014, o 22:58

Powstaje pytanie, dlaczego Unia narzuca owe dyrektywy?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

zino
4 gwiazdki
Auto: FWD A4 + RWD TRX450R + AWD Forester 2,5 XT AT MY2007
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 17 gru 2014, o 09:31

Od 1 stycznia 2015 roku kandydaci na kierowców będą musieli nie tylko zachować czujność na drodze, ale też mieć wrażliwość na środowisko. Zmieniają się warunki zdania egzaminu na prawo jazdy. Jednym z nich będzie odpowiednia "eko-jazda". Oznacza to, że albo hamujesz silnikiem i nie wprowadzasz go na wysokie obroty, albo oblewasz egzamin.
eko-norma musi być
:wall:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 17 gru 2014, o 09:56

Ale jeździć ich nie nauczą. I zachowań na drodze ich nie nauczą. Nauczą ich zdawać egzamin.
Jakby nie widzieli związku przyczynowo skutkowego między systemem nauczania a ilością zgonów na drodze.
Bo jak wiemy, najwięcej wypadków jest przy parkowaniu.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

Post 29 gru 2014, o 00:43

Człowieki są jak wiadomo najgorszymi wrogami srodowiska, więc interes planety wymaga, by się zabijały. A dopoki się nie zabiją, to chociaż niech jak najmniej trują... logiczne.

ODPOWIEDZ