Auto dla dziada
Re: Auto dla dziada
Leonie, jak miło, żeś przypomniał BOSTONA! Toż to klasyk wart miliardy. Był w Warszawie Boston pomalowany w cegły.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
wymieniacie dzisiejsze klasyki(poza vicem), lezace wyzej w moim odczuciu niz niva :))
Re: Auto dla dziada
Kumpel miał taki (biały) w firmie. Nazywaliśmy go "Padak" i jeździliśmy absolutnie wszędzie


-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Auto dla dziada
Bingovicu pisze: Fiat Doblo,
Potwór 1.2 - 65 koni z fabrycznym gazem. Auto do tyrania dla pracownika (którego chcę zatrudnić). Ma wielką niezaprzeczalną zaletę - silnik na allegro z Punciaka z minimalnym przelotem kosztuje od 800 do 1100zł. To mniej niż koszt małego przeglądu w Subaru
No i do tego jest benzynowy = od teraz S3 i Wieśnaik tankują 23% taniej
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
- Slawskip
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Auto: Subaru Legacy MY07
- Polubił: 12 razy
- Polubione posty: 4 razy
Re: Auto dla dziada
Bo przeładowany. Sprawdzą im nacisk na oś.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Auto dla dziada
Jest szansa że spalanie będa liczyć specjaliści z PKW - więc troooooooooooooochę to potrwa 
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Auto dla dziada
Nooo ale jak Leśne Dziadki przeliczą to wynik Cię na pewno zaskoczylukass pisze: specjaliści z PKW - więc troooooooooooooochę to potrwa
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Auto dla dziada
u mnie te służbowe z małymi silnikami wcale nie palą mało, ciśnie się je maksymalnie do czerwonego pola obrotów bo inaczej nie da się jeździć. nie wiem czy tak mocno zaoszczędzisz.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Auto dla dziada
Nie licze że będzie palić mało - bo nie będzie. W internetach użytkownicy piszą że w mieście wychodzi 10l benzyny i 12 gazu. Przyjmijmy że będe miał wyjątkowo zdolnego pracownika i wyjdzie mu średnia 13l gazu - auto ma "fabryczną" instalkę. 13x 2,5zł to 32,5zł na stówkę. Diesel w takim kanciaku przy podobnie zdolnym kierowniku to jakieś 7l. 7 litrów ropy to około 33zł. Czyli koszta podobne. Koszty utrzymania benzyny - smieszne - kompletny silnik kosztuje 1000zł. Koszty diesla - szkoda gadać - głupia regenarcja wtrysków to 2-3 tys. Sprzęgło kompletne(tarcza, docisk, łożysko) do benzyniaka - dla mnie kosztuje 230zł brutto. Do diesla sprzęgło + dwumas to minimum 1200zł brutto. Dla mnie kalkulacja jest prosta - to auto pewnie raczej nie będzie szanowane..........
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 108 razy
- Polubione posty: 169 razy
Re: Auto dla dziada
Mam w Pandzie taki silnik 1,2 z gazem i tłuczony tylko po mieście spala około 10l gazu, z kolei diesel 1,3 w Fiorino spala około 7l napędu w tej samej jeździe. Liczyłem jak kupowałem właśnie Pandę i wychodzi mi też benz + gaz taniej niż diesel. Chociaż ostatnio ON spadł poniżej 5zł a cena gazu się trzyma sztywno.
Oba silniki są dosyć trwałe, natomiast zawieszenie Fiatów to jest szajs totalny. Na szczęście ceny części są śmieszne.
Oba silniki są dosyć trwałe, natomiast zawieszenie Fiatów to jest szajs totalny. Na szczęście ceny części są śmieszne.
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Auto dla dziada
Zawias przedni jest wyjątkowo prosty i ceny części faktycznie śmieszne. W Doblo z tyłu są resorydanikl pisze: natomiast zawieszenie Fiatów to jest szajs totalny.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
- Rommel
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Uxbridge/Rzeszów
- Auto: Outback 2006 2,5 , byl Forester 2010 2,5X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
daniki ja pandę 1.2 w climatroniku i full elektryce na benzynie max 8,5 litra w mieście zimą(ale ja ją traktowałem jak mało wyscigówkę), zawieszenie przód wymieniłem prewencyjnie po 70 tys km(prawy sworzeń sie wybił, i amor lekko ciekł, to komplet wahacze + amory + stabilizatory z wymianą 600 złotych
), no i tłumik bo po 9 latach zewnetrzna warstwa przerdzewiała. Kupiona jako dwuletnia, dzielnie spełniała wszystkie wymogi. Bardzo wdzięczne auta, niezbyt wytrzymałe, ale cena'jakość jak najbardziej ;)
Fiorino wdzięczne i pojemne auta:


Fiorino wdzięczne i pojemne auta:

"Non homo sed vero mentula magna minax."
Re: Auto dla dziada
Rommel a co to za pudełka za deską z lewej są?Rozjeżdżasz Bieszczady za zgodą TPN?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Rommel
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Uxbridge/Rzeszów
- Auto: Outback 2006 2,5 , byl Forester 2010 2,5X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
A nie wiem, to auto od znajomego z firmy pożyczone. A że musiałem w jeden dzien sie wyrobić Rzeszów - 50 km za Bydgoszczą - Rzeszów, to ten 1,4 turbolot świetnie spełnił zadanie, wdzięczne autko
Ja rozjeżdżam tylko lasy, z reguł prywatne, w okolicach Rzeszowa. Jest pare małych lasków na których można potrenować. Wjeżdżających do Parków Narodowych powinni od razu traktować kulą w łeb. Chyba że mowa jak robi się w innych krajach, gdzie profesjonaliści wjeżdżają do filmów, zdjęć, etc. Ale w Bieszczadach nigdy nie byłem, ale już pół roku wybieram się do Natura Parku, i wybrać nie mogę...
Ja rozjeżdżam tylko lasy, z reguł prywatne, w okolicach Rzeszowa. Jest pare małych lasków na których można potrenować. Wjeżdżających do Parków Narodowych powinni od razu traktować kulą w łeb. Chyba że mowa jak robi się w innych krajach, gdzie profesjonaliści wjeżdżają do filmów, zdjęć, etc. Ale w Bieszczadach nigdy nie byłem, ale już pół roku wybieram się do Natura Parku, i wybrać nie mogę...
"Non homo sed vero mentula magna minax."

