Bo to teraz taki trend, że ludzie się na ulicach spotykają, do domu nie wejdą, do kawiarni na kawę/wodę/herbatę nie umówią.Arno pisze: a owe przekupki, biedne i w dziurawych pantoflach marzną na wichrze i słocie.
A w sumie to bardziej pasuje określenie plotkary.
Przekupki czymś powinny handlować. Ale te może informacje wymieniają, a to juz handel.
Wymienny...
